Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alexander e.

Wiekszosc chorob psychicznych nie istnieje.

Polecane posty

Gość Ja dzisiaj byłem
nie nie mam terapii, ja juz potrzebowalem byle czego, żeby normalnie żyć, odzyskać pewność siebie , facet bez pwności siebie to ciota, ktora nic nie potrafi zrobic ;/ tak wlasnie sie czulem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuje poczytac o takim gosciu jak Gerd Postel. On niezle sie zmierzyl z srodowiskiem tych pseudointelektualistow ktorych od groma w psychologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie psychologia została niby dodana do "nauk" ponieważ stosuje metody badawcze takie jak biologia (głównie nurt biologiczny), ale z drugiej strony ma też terapie indywidualne i badania które ciężko jest przeprowadzać w pełni obiektywnie, więc to kwestia tego o czym w psychologii mówimy. Tylko, ze jeżeli ktoś nagle się rzuca i krzyczy, albo boi się wyjść z domu bo ma jakąś fobie to wymaga leczenia, nie jest przecież zdrowy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja dzisiaj byłem
i co pomagaja coś , wraca sie do normy? wiem ze to w psychice lezy, ale rok to juz dlugo ;/ juz nie pamieta m jak bylem kiedys ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie np schizofrenia jest według ciebie wymyslona przez lekarzy czy to rzeczywiscie choroba ? a te wszystkie rodzaje osobowosci tak jak ktos pisał nie są chorobą jeśli nie utrudniają funkcjonowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasada co do leków jest jedna - one niwelują symptomy, nie przyczynę i same w sobie nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38398209
Wedlug mnie depresja jest po prostu stanem skrajnie udreczonego umyslu, nie choroba. Nie wiem jakie metody ma Twoj lekarz, ale jesli to szprycowanie prochami, to tym Cie nie uleczy, Media, psychiatrzy wmowili ludziom, ze to choroba, ktora mozna wyleczyc tabletkami... Przyczyna lezy gdzie indziej, i wydaje mi sie, ze Ty sama doskonale o tym wiesz. A co do depresji, to jest po prostu jeden z najbardziej nadużywanych na świecie terminów. Ludzie każde złe samopoczucie tak nazywają i biegną do psychiatry po proszki z powodu śmierci rodziców, rozwodu, itp. I co taki lekarz ma zrobic? Nie zapisze, potem pacjent nie poradzi sobie, zabije się, i będzie na niego, że nie pomógł. Ja mam właśnie skłonności do typowej depresji endogennej, która polega u mnie tylko i wyłącznie na totalnym wrecz braku energii. Tak wygląda niedobór serotoniny w mózgu, jaki mam przy okazji innego jeszcze schorzenia. A autorowi radzę nie pisac o rzeczach o jakich nie ma pojęcia. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexander e.
"podałeś przykład zaburzenia emocjonalnego w miejsce choroby psychicznej, " fawila, gdzie?piszac o borderline? napisalem, ze nazywa sie to ZABURZENIAMI osobowosci, nie choroba psychiczna. Naucz sie czytac ze zrozumieniem, to wtedy bede z Toba dyskutowal. Na razie musze odmowic sobie tej przyjemnosci Ja dzisiaj byłem , kazdy lek moze na poczatku bardzo 'przymulic'. i nie tylko na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja dzisiaj byłem
no dokladnie, wiem, ze porochy nie wrócą niczego, ani nie naprawią, ale przynajmniej pomoga normalnie zyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytajcie o Gerdzie Postelu tyle w tym temacie. Alexander jest duzo racji w tym co mowisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja dzisiaj byłem
a co mi powie psychol, to co sam dobrze wiem, trzeba sie z soba nie pier... tylko isc dalej, ale ja juz nie pamietam jak to jest ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexander e.
piczkaxxxxxxxxx, napisalem WIEKSZOSC. Nie wszystkie. Wspomnialem tez, ze nie mowie o skrajnych przypadkach.. Czytaj zanim odpowiesz, ok? 38398209 , poziomu serotoniny NIE da sie zmierzyc, wiec nie jest to udowodnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat założyłeś o chorobach...i w tym momencie Twój argument ma jeszcze mniej sensu niż na początku mi się wydawalo. Poza tym "typ osobowości" jak sama nazwa wykazuje to typ osobowości, jeżeli ktoś nie wpada w extrema i nie ma przez to większych problemów to przecież nie będzie się leczył. Co do prochów - jasne, że pomagają, ale nie można być na nich całe życie (chyba, że to schizofrenia, wtedy nie ma się wyboru). Warto jest znaleźć dobrego terapeutę który wie jak sobie radzić z problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dautrrrmall
23:06 [zgłoś do usunięcia] alexander e. niemniej boję się obejrzeć przez ramię, od 18.00 śledzi mnie człowiek w białym szpiczastym kapeluszu He He podszyw dobry:classic_cool::D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja dzisiaj byłem
Noxelia ? to polskie imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexander e.
Wojownik, nie slyszalem o nim. Zapoznam sie z tym co napisal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38398209
38398209 , poziomu serotoniny NIE da sie zmierzyc, wiec nie jest to udowodnione. w każdym razie boirąc antydepresanty funkcjonuję normalnie.... dla mnie to wystarczający dowód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam osobowość schizoidalno - dyssocjalną , jest to zaburzenie i stanie sie ono chorobą kiedy w pewnym momencie zacznie utrudniac mi to normaklne zycie , zaczne sie nad tym zastanawiac , tak myśle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poziomu serotoniny nie da się zmierzyć...no to mi ręce opadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fawila jakby wziac jakiegos psychiatre to nie byloby problemem sprawic by uznal cie za zaburzona po tym jak reagujesz na odmienne poglady od swoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexander e.
A ja wam piszę,że "choroby psychiczne"to wymysł i manipulacja!!!! Manipulacja tych akademickich bandytów jacy przez okrągłe 12 miesięcy przetrzymywali mnie w polu obojętnym magnetycznie i wprowadzali mi do krwiobiegu urządzenia wyposażone w sygnalizator tylko tak bym się nie wykrwawił.To zbrodnia a choroby takie nie istnieją.To potwierdza konwencja o jakiej wy nie wiecie.Konwencja w Szwajcarii!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w takim razie np schizofrenia jest według ciebie wymyslona przez lekarzy czy to rzeczywiscie choroba ?" to napisałam wcześniej i po prostu zapytalam a ty mi tu "piczkaxxxxxxxxx, napisalem WIEKSZOSC. Nie wszystkie. Wspomnialem tez, ze nie mowie o skrajnych przypadkach.. Czytaj zanim odpowiesz, ok?" ja tylko zapytalam, ty czytaj ze zozumieniem , z resztą skąd moge wiedziec co rozumiesz przez określenie "skrajny przypadek "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexander e.
38398209, istnieje tezcos takiego jak efekt placebo. Doskonaly przyklad, eksperyment przeprowadzony przez E. Morton Jellinek z 1946, przeczytaj o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poglądy to jedno, żenujący poziom wiedzy to drugie. Powiedzmy, że jestem przewrażliwiona na punkcie domorosłych znawców psychologii i psychiatrii którzy swoją wiedzę medyczną czerpią z wikipedii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Poza tym "typ osobowości" jak sama nazwa wykazuje to typ osobowości, jeżeli ktoś nie wpada w extrema i nie ma przez to większych problemów to przecież nie będzie się leczył." O jakich teoriach osobowosci mowisz? Bo jest ich w psychologii multum i dalej sa rozwijane, tak samo jak z innymi pojeciami typu np. inteligencja. Psycholodzy spieraja sie co to jest i wielu mowi co innego, tak samo zreszta z osobowoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat to, ze ktos zarzuca bledy naukowosci psychologii nie wskazuje ze jest domoroslym psychologiem. Poczytaj sama o Postelu, gosciu ktory zrobil w konia caly psychologiczny swiat to moze zobaczysz, ze nie jest to perfekcyjna nauka i mozna jej wiele zarzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loodi maxx
Noxelia...chmmmm Ketrel Ci zapisali w terapii przeciwdepresyjnej??:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexander e.
12;59 - podszyw oczywiscie.. zabawne, ze niektorzy tak sie eksytuja tym tematem. wybaczcie, ze niektorym wolno odpisuje, ale troche was duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznijmy od tego, ze wiele z tego co ty nazywasz wiedza medyczna wcale nia nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano właśnie, a autor próbuje całą psychologię wrzucić do worka "wymysł do robienia kasy". Owszem, jest dużo rzeczy które wymagają jeszcze zbadania, ale od tego właśnie psychologia jest, żeby to badać, prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×