Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaBlondynka

Panie, Panowie i Kafeterianie...

Polecane posty

Już od ponad miesiąca się wyprowadzam więc to nie emocje :O Qrwa kochana nie mam co myśleć wiesz... tak wyszło, że nie ma innej opcji po prostu 😭 Noooo mniejsza... Hahaha laska dobra prawda :D Generalnie współczuje... ale oglądałam to przez parę minut w kółko i aż mnie brzuch ze śmiechu bolał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka Hehehehe :D Ciekawi mnie czy sobie tam kostek nie poskręcała czy cuś, że jak już tak źle poszła to ni uja ustać nie mogła dalej ;) Ale zatancowała bosko :D W sumie coś podobnego się widuje na naszych chodnikach czasem :O 🖐️ SPW Już skakam z radości 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mamm ''przyjemnosc'' natrafiania na takie widoki, szczegolnie w piatkowe wieczory przed sklepem gdzie malolatki ćwiczą swoje ''umiejętności'' i sprawdzają się w roli ''sexy-kocic'' przed imprezą :classic_cool: przyznaję jak na spowiedzi, zdarzyło mi się siedzieć dłużej w samochodzie aby po cichutku im się przyglądać chichrać sobie z ich nieudolności :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahaha Mycha ja też bym siedziała :D Ja (chyba) ładnie w szpilkach chodzę, czasem mam problem tylko z dobraniem ich odpowiednio do sytuacji jako że w mojej szafie są praktycznie głównie szpilki... wiesz co ja mam teraz? Wyprowadzam się na wichurę i mam pomykać w nowych szpileczkach do sklepu Pana Gienia? :D Jeszcze jak gorąco było to japĄki, a teraz jak zawiewa jesienią same szpilki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooo, no proszę, gratulejszyns !! u mnie to dla szpilek nie ma przeszkód :classic_cool: jak jadę zdać mieszkanie albo kontrolować to nawet gruzy leżące na ziemi nie są mi straszne :D ...jestem nawet zdolna zabierać szpilki i przebierać się w samochodzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo ale to praca jednak... kurde chyba sobie jakieś człapy kupie bo nie wiem sama no :O Muszę obczaić jak tam loszki się kręcą po ulicach :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie też bym sobie coś trzasnęła bezobcasowego dla odmiany :P Prezes budowy, jak daleko idzie, czy wszystko w porzadku. Czasami ktoś pięć razy zmienia decyzje odnośnie tego gdzie ma stać ściana a gdzie umieścić drzwi i gniazdko i trzeba to omawiać, sprawdzać i tłumaczyć chłopakom co mają robić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha znam ten ból Blondi :D Prezes czemu władzy? Czasami to bardziej utrapienie, chociaż od ostatniego czasu mam luz i wystarczy się zjawić raz, dwa w tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mokro dzisiaj :classic_cool: No ale powiem Ci, że dni lecą baaaardzo szybko. Generalnie mało mam tu do roboty, porównując, że wcześniej sama prałam, sprzątałam, gotowałam... mniej lub bardziej regularnie to jednak, tu jakoś tak to wszystko prawie wcale ;) A i tam trzeba było chodzić na spacery to czasu zajmowało, a tu wystarczy wyjść na dwór i już jest to spacer... mimo to nim się obejrzę dzień się kończy... chyba mam głowę w innym świecie i dlatego tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że Ci się wszystko ułoży należycie w końcu i trzymam mocno, mocno, mocno za to kciukasy :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odświeżam temat, choć podejrzewam, że jego autorka wypoczywa na wsi i za pięknie tam ma aby sobie głowę zawracać kafeterią :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×