Moj facet jedzie na wakacje z rodzicami-absurd!!!

Widze że konkretna z Ciebie dziewczyna :) ps: tez planuje wyjazd w przyszłości

No to powiem Ci, ze to tak średnio się prezentuje.Jak facet myśli poważnie o Tobie, to chce się pochwalić Tobą przed calym światem. Wiadomo, rodzina za granicą, to nie macie sposobności aby się poznać, ale jakieś zapoznanie to móglby zorganizować.

wiecie ja tego nie rozumiem jak mozna tak cale zycie trzymac sie maminej spodniczki gdzies we mnie zawsze byl ped do niezaleznosci, byc zyc tak jak lubie i mieszkac tak jak mi sie podoba

Może porozmawiaj z Nim o tym.Powiedz Mu, ze chciałabyś poznać Jego rodzinę.Na spokojnie oczywiście.Zobacz co Ci powie.Jak będzie kręcił, to nie dobrze wróży.

Do O_O: we mnie tak samo.Za punkt honoru postawiłam sobie, ze nie będę od nikogo zależna.Jak się usamodzielniłam, to bywalo czasami ciężko, ale czlowiek liznął trochę życia. Nie wyobrażam sobie, zebym teraz poszła do rodziców i prosiła się o kasę na coś tam. Myślę, ze ze zwykłej wygody, mama wszystko zrobi i to z wielką przyjemnością, bo jaka to ona doskonała gospodyni jest!Do tego złego slowa nie powie, pogłaska po glowce.Zyć nie umierać!

no zyc nie umierac!!! zgadzam sie a tak z doswiadczenia z facetami powiem ci Lilka, ze najlepiej wrozy zwiazek w ktorym ludzie maja takie same lub podobne poglady moj facet musi byc mezczyzna !!! i uniesc wiele na swoich silnych barkach a wracajac do twojego faceta...to fajne bedziesz miala zycie w trojkacie ;) mam nadzieje ze mamusia nie bedzie z wami spac w lozku !!! (sorry nie obraz sie)

On na pewno się mna nie chce chwalić .do ostatniej niedzieli myslałam ze tylko przed rodzina ale i to uległo zmianie. pojechałam z nim na egzamin na studia siedzieliśmy w aucie przed tym jego egzaminem a on strasznie sie wkurzał i peszył tym,że ktos z jego roku nas widzi...no chore. Tym bardziej że dobrze sie prezentuje. Jak mu cos powiem na ten temat to się wypiera i mówi ze sobie ubzdurałam.Może bym w to uwierzyła jak by takich historii wiele nie było ale jesli on się wypiera a na kolejnym sptkaniu znów cos wykręca????

jeśli uważasz, że wyjazd z rodzicami to dziecinada to sama jesteś dzieckiem i najwyższa pora dorosnąć!!! moi rodzice na urlop od wielu lat jeździli sami, aż w końcu kiedyś stwierdzilam, że pojadę z nimi i całe szczęście, bo to był ostatni urlop mojego taty... dzięki tym, pewnie Twoim zdaniem dziecinnym wakacjom mam przynajmniej kilka miłych wspomnień

Przyciśnij Go do muru, bo na kilometr coś śmierdzi.Wyduś z Niego prawdę.Powiedz, ze albo mówi co jest grane albo kończysz imprezę, bo Tobie to nie odpowiada.Z tą rodziną to jeszcze ujdzie, są za granicą, ale ze znajomymi z uczelni???To jest BARDZO DZIWNE!!!

po przeczytaniu pierwszego postu mozna pomyśleć że autorka jest dziecinna ale czytając reszte łatwo stwierdzić z kim tu cos jest nie tak... :/

Nie, życia w trójkącie sobie nie wypbrażam.Nie jestem aż tak perwersyjna i masochistyczna:))).Zobaczymy co zrobi jak będę już gotowa do wyjazdu??Jeszcze trochę mi zejdzie, bo sie przekwalifikowuję, ale ten dzień kiedyś nadejdzie:).

Dziekuję za poparcie:).Mówię Ci, weż przyciśnij tego swojego, bo On coś kombinuje.

WCALE nie jest dziecinna!!!!!!!! snujemy tylko rozwazania czy to zwykly wyjazd z rodzicami czy wygodnictwo i uzaleznienie!

no miłe to nie było. Nie rozumiem o co mu chodzi . Z rodzina może chodzi o to że mój ojciec pije i ogólnie nie jestem z zamożnej rodziny. u niego jest inaczej i może jego rodzice by tego nie zaakceptowali ...ale jesli tak jest to i tak chowa głowe w piasek całe życie chce mnie "ukrywać"??jak sie wstydzi to niech sobie zmieni ;(

O_O dziękuję:).

Ale to, ze masz taką rodzinę nie swiadczy wcale o Tobie.Te ludzkie uprzedzenia!Musisz pogadać i zalatwić sprawę, bo tak jak powiedziałaś, nie będzie Cię"ukrywał" cale życie.

hahahaha nie masz za co dziekowac ale jestes dobra wena bo tak pomyslalam ze cudownie by bylo gdybyscie pojechali razem!!! tyle ze nasuwa sie kolejna watpliwosc czy ON potrafi egzystowac bez mamusi? czy ty mu ja zastapisz? jak myslisz? da rade byc facetem z kriw i kosci?

lilka 25---Mam 45 lat,mam syna niewiele młodszego od Twojego chlopaka i mogę Ci napisać ,ze tez swojego syna zabieramy na wakacje,bez Jego dziewczyny,bo po prostu Jego dziewczyny nie stać na wyjazd,a mój syn nie ma zamiaru rezygnować z fajnego wypoczynku. Oszczedzaj pieniadze,popros rodziców i po powrocie Twojego faceta z wakacji z rodzicami wyjedźcie gdzieś razem.

tylko trudno z nim pogadać skoro on noe chce poruszać takich tematów. Czasem się zastanawiam czy on wogóle zdaje sobie sprawe jak wygląda czasem moje zycie.. o nic nigdy nie pyta . zawsze mam byc usmiechnieta.

Kobieto ja mam kasę na wakacje.Pracuje sama na siebie.To On nie pracuje.Przeczytaj wszystkie wypowiedzi.

lilka 25--Sorry,nie czytałam Twoich wypowiedzi. Piszesz,ze masz pieniądze na wyjazd.No to widocznie nie znosisz rodziców faceta,jezeli nie chcesz z nimi jechać.Nie dziwę sie :-) ja tez nie przepadam za swoimi tesciami.

No nie wiem, czy potrafi egzystować bez mamy...mama caly czas krąży gdzieś po Jego orbicie:).Nie jestem w stanie tego stwierdzić.Narazie to On sam sobie nie umie uprasować a jak mama była na wakacjach w tamtym roku to uczyłam Go jak pralkę ma obslugiwać:)).Poprosil, zebym Mu uprala, ale ja Mu pokazałam tylko jak się pierze:)).

lilka 25--A jak On nie pracuje,to po prostu nie chce tracic okazje na fajny wypad.Tak samo jak mój syn. Nie dziw sie,Ty tez bys nie zrezygnowała z wyjazdu zrodzicami,gdyby rodzice opłacali Ci cały wypoczynek.

lilka 25--Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :-) Nie obrabiaj dupy swojemu facetowi i Jego rodzicom dopóki nie masz swoich dzieci :-)

no widzisz Lilka i oto napisała mamusia ktora stac na to by zasponsorowac wakacje synowi, ok ciekawe jak dlugo tak bedzie? biorac pod uwagem zamoznosc niektorych pewnie dlugo moich rodzicow tez bylo stac by mnie gdzies zabrac, jednak to ja nie chcialam zeby za mnie placili, zawsze zle sie czuje w takiej sytuacji...a to dlatego że jak ktos cos mi stawia to czegos wymaga...nikt niczego nie robi za darmo, nawet rodzice !

Kobieto, to daj sobie spokoj jak On nawet się nie interesuje Twoim życiem.Przeprowadz rozmowę a jak nie bedzie chciał z Tobą gadać, to nie odzywaj się do Niego.Albo wróci i pogada jak czloweik albo nie..

--O_O-- tak,masz racje,cos za cos.Moj syn osiaga dobre wyniki na studiach,wiec w nagrodę jedzie z nami na wakacje,mimo,ze jest dorosły.

No widzę, zobacz jak dupę obrabiam!Nie obrabiam dupy, tylko piszę prawdę, tak jak jest.Fakt to fakt. Moich też jest stać, ale jakoś ostatni raz z Nimi byłam na wakacjach jak mialam 17 lat i już mi brakowało swobody w dokonywaniu wyborów.

lilka 25--Widocxznie Twoi rodzice są za bardzo zaborczy abyście prawidłowo funkcjonowali na wakacjach,nawet teraz gdy jestes dorosła.

Nie są zaborczy.Są ok.Wszystko gra.Ale jestem dorosla i jeżdzę na wakacje sama tudzież z facetem.