Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lilka 25

Moj facet jedzie na wakacje z rodzicami-absurd!!!

Polecane posty

Gość lilka 25
Nie mam żadnych wątpliwości. Tez się zastanawiam gdzie te chłopy!Silni, umiejący sobie poradzić w każdej sytuacji, potrafiący zadbać o kobietę, z charakterem a nie jakieś wymoczki co to paluszek boli, to do mamusi leci. O_O- z nas by byla para doskonała:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka 25
Tak, masz rację, matka mojego faceta rekompensuje sobie brak zainteresowania ze strony męża, który ogląda tylko sport w tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyobraz sobie Lilka ze tez o tym pomyslalam:D i mam nadzieje ze dzisiejsza rozmowa dala ci duzo i wiem ze zostalas uczulona...ale moze lepiej dmuchac na zimne niz sie poparzyc!!! pewnych bledow mozna uniknac...wystarczy obserwowac, myslec i wyciagac wnioski !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka 25
Zle Cię zrozumiałam O_O:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka 25
A jednak dobrze cię zrozumiałam:).Pewnie, ze lepiej dmuchać na zimne.Dzisiejsza bardzo dluga rozmowa dużo mi dała.Na pewno zeszła ze mnie zlość i wkurzenie.Będę mogła spokojnie się położyć spać, bo tak to bym wszystko dusiła w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka 25
zrozumiałam...zrozumiałam doskonale:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka 25
Trzymajcie się Kochane:).O_O a Ciebie to przytulam mocno:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka 25
Jasne, że się odezwę:)Dobranoc:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlueeeEyes
to ja jeszcze na dobranoc napiszę, ze gdybym była niewychowana, to napierdoliłabym mamusi o nicku "latiana" po twarzy!!! takie matko powinno się od razu do gazu wrzucać, żeby później niedorozwiniętych chłopczyków nie płodziły... niestety niedorozwój intelektualny jest wrodzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowy soczek
BlueeeEyes szokiem jest twoje slownictwo i stosunek do ludzi.....biedna, pozbawiona milosci, niekochana przez rodzicow frustratka....wyrazy wspolczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlueeeEyes
jestem kochana i nie jestem frustratką, jestem jedynie charakterną dziewczyną, która pokochała jedynaka, w którego mamusia jest wpatrzona jak w niebo - ... ...ta mamusia (a moje teściowa) uważa, że jest najlepszy, najwspanialszy i w ogóle doskonały... ja go kocham, ale tak nie uważam, przez co ona mnie nienawidzi. Słownictwo wynika z emocji i bezradności. Może jest chamskie, ale wynika z bezradności, bo nigdy nie spodziewałam się, że będę musiała "walczyć" z matką swojego męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszcie co chcecie, ale dla mnie jeśli się wchodzi w poważny związek hierarchia się zmienia. najważniejsza powinna być partnerka, z którą poważnie wiąże się plany na przyszłość i pielęgnuje relacje, rodzice są na miejscu dalszym. wyjazdy czy spędzanie czasu w miarę możliwości jak najbardziej, ale nie kosztem związku. jeśli mężczyzna woli spędzać wolne chwile z rodzicami niż ze swoją kobietą, mimo że nie mieli dla siebie czasu ostatnio, i mimo wyrażania przez nią swojego zdania, to chyba coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca na ciężarówkę
lilka kopnij tego palanta w doope bo potem będziesz żałowała długie lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlueeeEyes
--O_O-- rozwiodłaś się? rozstałaś? Ja widzę i wiem, że jestem dla niego ważna (ważniejsza), ale jej podejście nie daje mi spokoju... mimo ślubu, moja teściowa ani razu nie powiedziała o nas "my", zawsze jest tylko "Rafałek"... a mnie kurwa jasna strzela jak to słyszę! Bo dla nie to nie jest "Rafałek", ale Rafał - ojciec moich przyszłych dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca na ciężarówkę
dla jednego fajne wakacje to takie : że sa drogie , egzotyczne ,itp " a dla kogoś kto Cie kocha najfajniejsze bedą z TOBĄ byle gdzie - i taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wzielam rozwod bo nie umialam sie z tym pogodzic, ze zamiast meza mam DUZE DZIECKO !!! gdybym pragnelam dziecka to bym sobie urodzila ja potrzebowalam mezczyzny a nie tlumaczen tesciowej - " bo wiesz bo on taki zawsze uparty...bo ile razy mozna mowic...bo przeciez jak ja mu nie zrobie kanapek to umrze z glodu" o zesz kurwa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgkdjjgl
jakie wy jesteście denne - lilka i jej przydupasy :D:D Lilka to , że twój faceta jeździ jeszcze na wakacje z rodzicami nie jest nienormalne - ja tez jeździlam jak miałam ochote bo kocham moich rodziców i zawsze miałam z nimi świetny kontakt, teraz mam męża i dziecko i nie jestem żadnym pomyleńcem z tego powodu że spedzałam czas z rodzicami na wakacjach - laski, nie ma sie co wypierać - macie zły kontakt z waszymi rodzicami, nie dogadujecie sie , nie zgadzacie z nimi i tyle - tak jak jeden przydupas tu pisał niby kontakt ma ok ale jak mieszkała u matki to sie z nia nie zgadzał i wolała sie szybko usamodzielnić - czyli jednak wcale nie było ok. Uświadomcie sobie też, że choćbyście sie zesrały to nie pozbędziecie sie rodzin swoich partnerów z waszego życie - rodzice sa ważni i będa ważni czy tego chcecie czy nie. Jest tez taka opcja że tylko wam się wydaje że tworzycie związek z waszymi facetami- oni moze maja was w dupie ale wy sobie wmawiacie za dużo i wielce sie oburzacie :D:D:D A odcinanie sie od rodziców w ime jakiejś dziwnie pojętej dorosłości jest chore i dziecinne - świadczy o was i waszym stosunku do osób które was wychowały. Lilka jeszcze jedno słówko - twój styl jest tragiczny i sadzisz byki - jakie ty studia niby kończyłaś - jeżeli mogłas studiowac dziennie i pracowac to pewnie jakies gówniane bo na bank nie medycynę albo jakis inny poważny kierunek :D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgkdjjgl
bez sensu jest gadanie o siedzeniu z rodzicami do smierci bo mówimy tylko o krótkim urlopie :D:D nie spinaj sie tak lala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgkdjjgl
i być samotną jędzą - tak jak ty :P jesteś zgorzkniała i dlatego tak sie strasznie pieklisz o jakis gównany urlop nie swojego faceta - idż kobieto zrob kotleta na jutro na obiad czy coś a nie tak siedzisz tu od 5 godzin i marnujesz czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgkdjjgl
czyli twoim zdaniem autorka załozyła ten topik pod pretekstem poruszenia dyskusji o tym jak matki wychowuja synów?? "BES" sensu :P to mogła załozyc temat o matce swojego faceta a nie o jego wyjeżdzie z rodzicami - piszesz od rzeczy kobieto więc zamilcz :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia była i będzie
powiem jak jest u mnie : nigdy nie pojechałbym na wakacje zrodzicami wolałbym jechac pod namiot z moja { teraz juz zoną} dziewczyna , z rodzicami przestałem jezdzic w w ieku 15 lat . mimo ze ich barzo kocham i sa w porzo , moja żona { kiedys dziewczyna } jest dla mnie najwazniejsza , i tyle w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×