Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SmileEveryday

Mamy dzieciaczków z LUTEGO 2011:)

Polecane posty

bardzo sie ciesze ze moge dolaczyc:)ja mam na imie lena i mam 26 lat.moj synek ma na imie Olivier.urodzil sie 9 lutego.jest bardzo radosnym bobasem-caly dzien sie smieje,gaworzy i "spiewa" po swojemu.jest bardzo grzeczny.zadko zdarza mu sie plakac co bardzo nas cieszy.od 3 miesiaca przesypia juz cale noce(21-9 czasem nawet spi do 11).jest malym smakoszem co zreszta po nim widac bo wazy juz 9,5 kg.rozwija sie w bardzo szybkim tempie i codziennie nas czyms zaskakuje.to nasze pierwsze dziecko i zwariowalismy na jego punkcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, czy macie jeszcze wolne miejsce? Rodziłam 17.02.2011 i jestem z Poznania :) mój synek miał 60cm i 4350g :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Devillady witaj! Duży ten twój synek się urodził, sama rodziłaś, czy miałaś cc? SmileEveryday ja go wożę w pozycji leżącej lub półleżącej i nie lata na boki a czasami jak gdzieś stoję i zaczyna marudzić to ustawię na pozycję siedzącą i troszkę posiedzi ale nie wożę na siedząco. Lena1612 czy twój synek Ci tak długo śpi bez karmienia, czy budzi się na karmienie? Bo mój zasypia ok 22 i śpi do 9-10 ale budzi się na karmienia. Jak był malutki to spał bez jedzenia 6-7 godzin a teraz budzi się po 3 😭 Dzisiaj w nocy budził się co godzinę z płaczem, chyba brzuch go bolał, ale nie wiem po czym, nic wczoraj innego niż mleko nie jadł. O właśnie wstał, spadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
devillady- tak jak Smile pisała- każda nowa osoba jest mile widziana :) więc witamy :) Trochę sie tu rozkręciło jak poszłam spać ;) Dorcia- przecież nikt nie mówił o przekarmianiu dzieci, jedynie o tym, że nie warto tak sztywno się trzymać schematów. Choć ja w niedziele miałam nauczkę- byliśmy u mojej mamy i za jej namową dalam Danielkowi odrobinę kalafiora z obiadu (dosłownie kawałek 1x1cm), a po 4 godzinach zaczęła się taka jazda, że szkoda mówić. Półtorej godziny go nosiłyśmy na zmianę i masowałysmy brzuszek. Już nie wiedziałam co robić. Masakra jakaś. I teraz już wiem, że jak słuchałam własnego instynktu to było wszystko ok i niczyjej rady już nigdy więcej nie przyjmę! Też się dokładnie schematu nie trzymam- owszem zaglądam do niego, ale robię tak jak ja uważam. I tak więc mały pije już mleczko 2. ale to w sumie bardziej przez nieuwagę męża, któremu coś się pomieszało i kupił je Danielowi. A tak w ogóle to Daniel pobił dzisiaj rekord (w sumie wczoraj) 11godzin bez jedzenia!! Zjadł o 16 kaszkę, później troszkę owoców, o 20 był tak śpiący, że nie bylo mowy o jedzeniu i dopiero o 3 się obudził. Jakby tak chciał wytrzymywać od 20-tej 11 godz to byłoby super :) a teraz go uśpiłam i już 5raz muszę wstać od kiedy piszę post bo się znów obudził... taki z niego "szybki bill" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba jednak nie brzuszek go budził w nocy, jak wstał to zmierzyłam mu temp. bo wydał mi się ciepły i ma 37,9, teraz nie marudzi, bawi się dałam mu Ibum zobaczę czy spadnie temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maly spi cala noc bez jedzenia.w ciagu dnia tyle wciagnie ze mu starcza:)zje juz ok 200 ml obiadku i 200 owocow plus 3-4 butle mleka po 180 z kaszka ryzowa(tak troche do zaczeszczenia bo samym mlekiem plyje i nie chce) wiec ma tyle kalorii ze na noc mu starcza.no a my mozemy sie wyspac i nie odczuwamy w nocy ze mamy dziecko:) moj maly tez juz jezdzi w spacerowce na pol siedzaca(mamy taki model ze siedzi podobnie jak w nosidelku)i uwielbia spacery.staram sie z nim chodzic jak najwiecej-spedzamy na dworzu ok 5 godzin a Olivierek spi,gaworzy albo poprostu sie rozglada. a co do spania to u nas wogule jest fajnie bo w dzien czy wieczorem jak widze ze maly jest juz zmeczony to odkladam go do lozeczka a on chwile polezy,pobawi sie czyms i zasypia.nie lubi usypiania przez noszenie.chce miec swiety spokoj i polezec sobie sam i tak zasnie.jak czasem moja mama przyjezdza i chce go nosic do spania to sie wscieka i bedzie marudzil tak dlugo az sie go polozy do lozeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena-nie chcesz się zamienić na dzieci :P mój jest zupełnym przeciwieństwem :D no i muszę się pochwalić- Daniel od wczoraj czołga się :) jak tylko przewróci się na brzuszek albo sama go obrócę to od razu pełznie do przodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce sie zamienic:)ja jestem strasznym spiochem i moj synek chyba postanolil wdac sie we mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrcze... ja też właśnie jestem śpiochem- ale synek wdał się w tatusia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku Ola twój już pełza a mój nawet się nie przewraca:( Podobno dziecko powinno zacząć się przewracać do 6 msc. Nie lubi leżeć na brzuszku i pewnie dlatego. Kładę go 2-3 razy dziennie ale poleży chwilę i zaraz się denerwuje i płacze więc go przewracam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się, Daniel do niedawna też nienawidził leżeć na brzuszku. Ale odkrył, że z tej pozycji widać znacznie więcej niż z plecków i polubił :) Teraz sam leży na łóżku i próbuje się przewrócić. Śmiesznie to wygląda, bo na bok udaje mu się bez problemu, a później wtula twarz w kołdrę i próbuje dalej się obrócić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena jak sie takie dzieci robi??? Ja tak miałam przez pierwsze 3 m-ce..anioł nie dziecko.. a teraz szkoda gadac..Mam dosc czasami:( Maruda straszna,wszedzie zle...a jak go przebieram to ryk bo niecierpi:O Kiedys po wyjsciu z domu bylo super,bo zaciekawiony albo spal a teraz nic nie pasuje...Kurcze zawsze mi sie wydawało ze im dziecko starsze to bedzie coraz lepiej:O Lena 200 owoców??? Nie za duzo? To chyba 2 sloiczki zjada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem,ze nie chodzi o przekarmianie. tylko kazdy robi jak chce,aby dziecku było dobrzy .wkurza mnie jak ktos z moich znajomych robi wielkie oczy,ze moj pije tylko mleko?z tego co wiem im pozniej tym lepiej.znajoma ma 3ms i juz mu wprowadza inne jedzonko.ja uwazam,ze to juz wogole za wczesnie,ale nie moje dziecko nie moj interes.moj tez slabutko spi w dzien.dzisiaj poszlam tam gdzie stoi nasz(juz prawie)domek i spacerowalam,a maly jak nigdy spal jak nic.tam jest taka cisza,ze szok.tu gdzie teraz spaceruje to on wogole nie chce spac na spacerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam pojecia jak nam sie udalo takie grzeczne dziecko zmajstrowac:)ale bardzo sie ciesze bo jest nam duzo latwiej go wychowywac jak porownuje z dziecmi znajomych.on wszystko lubi,nie protestuje przy niczym.moze to wynika z duzej ciekawosci swiata...zawsze znajdzie cos co go interesuje i pewnie dlatego nie placze i nie marudzi. z tymi owocami to pytalam ostatnio pediatry i mowil ze jak ma taki apetyt to nie mam mu ograniczac bo to nie sa az takie straszne ilosci a pozatym stwierdzil ze jest duzy i pewnie jego organizm ma takie zapotrzebowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Lena i Devillady. Fajnie, że nas coraz więcej. Lena naprawdę zazdroszczę tego spania. Mój potrafił przespać 7 godzin bez karmienia, jak miał 3-4 miesiące. A teraz góra 5, dzisaj już się załamałam jak znowu się obudziła o 3:40. Co noc zreszta o innej porze się budzi, nie mogę rytmu złapać. Nawet zaczęłąm mu przed nocnym karmieniem ściągać mleko, żeby kaszki dodać - pije i owszem, dopija z cycka, ale budzi się i tak.Na to ząbkowanie juz mi się nie chce zwalać, bo pediatra już mi dwa miesiące temu móiwła, że to ząbkowanie i nic się nie dzieje. Nova super ten wózek, właśnie takie lubię, bo te marketowe małe kółka do mnie nie przemawiają. My też mamy kombi, ale spacerówka Roana i tak zajmuje cały bagażnik, ale to wybitnie duży wózek jest, to ten chyba mniejszy. Musze męża przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zygzygzyg777
dorcia to wcale nie chodzi o im dluzej tym lepiej! Dziecku po 6 m-cu (na piersi) powinno sie juz wprowadzac inne produkty, bo mleko matki juz nie wystarcza. glownie chodzi o zelazo. Do 6 m-ca dziecko czerpie zelazo z wlasnych zapasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena skoro pediatra stwierdził ze jest ok tzn jest..Moj by tez zjadl wiecej owocków bo lubi ale jak sie słoik konczy to ja mu wiecej nie daje..Może jak podrosnie to wtedy wiecej dam. Na razie to mu sie cos podzialo i je mniej a czesciej..no nic mu nie poradze na to.. U nas znowu pobudka o 4:O ja juz nie wyrabiam...a zebów wcale nie widze i zła jestem bo nie wiem dlaczego on mi sie tak zaczął budzić..:( Juz spał do 7 jednym ciągiem od 20... Czasem jest taki fajny,śmieje sie sie,potrafi spokojnie polezeć..a czasem wszedzie zle..nawet na rekach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciliśmy od lekarza, Szymon chyba ma trzydniówkę bo gorączkuje a niema innych objawów choroby. Dzisiaj o 5 rano miał 39,5 i przyznam że trochę się wystraszyłam... Mi się podobają wózki Quinny Speedi sx ale nowe kosztują ponad 2 tyś 😭 a ja chciałam taki do max 600 zł bo jak zacznie chodzić to na pewno będzie chciał sam spacerować i wtedy kupię lekką ,,parasolkę''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nova moge polecic wozki quinny bo sa naprawde super-funkcjonalne i leciutkie.ja mam model buzz(gondole i spacerownke) i jestem bardzo zadowolona.quinny sa dosc drogie ale jak sie dba to mozna potem sprzedac za przyzwoite pieniadze.warto tez poszukac urzywki na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spełnię swoje marzenie i dla drugiej dzidzi kupię:) Jeszcze 4-5 msc i zaczynamy staranka o siostrzyczkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszac jak najdluzej mialam na mysli do pol roku,a moj jeszcze nie ma. oczywiscie,ze po tym wieku juz wprowadzac,bo nie samym mlekiem czlowiek zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooo kolejny topik z lutym 2011 :) będę zaglądać, bo nasz "luty 2011" pomału pada, no ale cóż "żył" aktywnie ponad rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nova a Ty pracujesz już? Bo ja chciałam mieć drugie dziecko, ale przez to, że straciłam pracę i szukam już chyba się nie zdecyduje -:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam własną działalność, 17 lipca skończył mi się macierzyński i na razie ją zawiesiłam na 2 lata a później zobaczę albo będę prowadziła albo zamknę. Chciałabym mieć szybko drugie dziecko, odchować dwójkę i spokój bo po 3-4 latach to nie wiem czy będzie mi się chciało wracać do pieluch:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nova i jak goraczka? Moze to od ząbków? U nas noc juz dzisiaj fajna była..20.30-6 spał jednym ciągiem wiec nawet czuje sie wyspana;) Dziwne to,bo zebow jak nie bylo tak nie ma..ale mam wrazenie ze dziasła nie są twarde tylko mieciutkie..moze tak być? Kiedys zdecydowanie były twarde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nova ja tez chciałam dziecko jedno po drugim ale nie czuje sie psychicznie chyba gotowa teraz.. Czasem mały daje tak popalić ze marze tylko o tym zeby był starszy juz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorączka dalej się utrzymuje, jak nie przejdzie to lekarka kazała jutro znowu przyjść. Dziąsła ma takie jak miał zawsze, więc to chyba nie zęby, nie wiem już sama. W nocy się budzi co pół godziny z płaczem i na pewno boli go brzuch bo jest twardy i mały się pręży. Zaczął robić rzadsze kupy i częściej, wczoraj nawet zauważyłam trochę krwi. SmileEveryday jak dziąsła robią się miękkie to dobrze to znaczy że się rozpulchniają i niedługo wyjdą ząbki. U nas jak na razie twarde, ale ja miałam pierwszego zęba jak miałam 8 msc a mąż 9, więc Szymon też pewnie będzie miał późno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nova jak w kupce byla krew to nie czekaj do jutra tylko biegnij do lekarza bo tak byc nie moze....to moze nie jest nic zlego ale przy goraczce i takich objawach to nie ma co czekac.jak mowi moj lekarz przy tak malym dziecku nawet drobnostka powinna byc skonsultowana z lekarzem. u nas juz 2 razy bylo tak ze maly ciut mial kaszel i poszlismy do lekarza i bylo zapalenie oskrzeli 2 razy.raz jak mial 2 miesiace to mial tylko kaszel kilka razy dziennie i nic poaztym,byl wesoly i nie bylo widac choroby a jak go lekarz oslychala to okazalo sie ze ma obturacyjne zapalenie oskrzeli i duza dusznosc(nie bylo tego widac golym okiem!)i skonczylo sie tygodniem w szpitalu.lepiej zawsze dmuchac na zimne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj odpukac jeszcze nigdy nie byl chory,nawet jak maz przeziebiony go tulił,mam nadzieje,ze to dzieki temu,ze piersia go karmie. no ja bym juz dawno była u lekarza jakby krew w kupie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia ja lezałam z małym w szpitalu w 5 osób i wszystkie oprocz mnie karmiły piersią...I malenstwa i tak podłapały chorobe..To wcale nie zależy od karmienia piersią...Bzdura totalna ze wtedy dziecko nie choruje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×