Mężczyźni którzy nie chcą dzieci!!!

czy 7 miliardów to jakaś szczególna liczba? na tyle duza ze koles niunia jej nie ogarnia owady powinny natychmiast przestac sie rozmnazac !

Aneta - czytaj ze zrozumieniem i odrózniaj argumentację od postanowień. Twoje postanowienia w temacie i dzietnosci wisza mi kompletnie, to twoja sprawa, ja za nikogo niczego nie postanawiam. Natomiast rozwala mnie smieszna argumentacja, a poniewaz jest to forum dyskusyjne , jest akurat miejsce na to,zeby sie do niej ustosunkowac.

"jakim trzeba byc pustym czlowiekiem, by swoje prywatne wybory deklarowac na anonimowym forum i jeszcze szukac dla nich poklasku" Akurat kretynie ten wątek jest o mężczyznach którzy nie chcą mieć dzieci, więc kulturalnie napisałam, że sama bym takiego chętnie chciała. Nie moja wina, że mi się napatoczyłeś już drugi wieczór z rzędu w tym samym temacie i znowu marudzisz i robisz z siebie pośmiewisko.

więc kulturalnie napisałam jest w tobie dokladnie tyle kultury ile kobiecosci

Aneta - no chyba dobrze,ze na ten temat akurat facet sie wypowiada.To nie jest o motylkach, ktore nie chca miec dzieci:)

offerma "przeciez jest niemal 7 miliardów ludzi na ziemi, argument o przedłużaniu gatunku jest naprawdę chybiony" booo.....? czy 7 miliardów to jakaś szczególna liczba? nie, ale koniecznosc przedłuzania gatunku w tym kontekscie jest śmieszna. Nagle zdecydowana wiekszosc ludzkosci musiałaby przestac sie rozmnazac, a to jest niemozliwe

kwestie motylkow na tym forum najczesciej spokrewnione sa ze slugami, sercem i losem :-)

Nagle zdecydowana wiekszosc ludzkosci musiałaby przestac sie rozmnazac, a to jest niemozliwe jak uderzenie wielkiej asteroidy:-)

"Aneta - no chyba dobrze,ze na ten temat akurat facet sie wypowiada.To nie jest o motylkach, ktore nie chca miec dzieci" No facet zawsze jest mile widziany, ale taki jak np. Egoist, lub kisior, a zawsze szczery to jest jakaś karykatura mężczyzny. :)

Davinia Witam wszystkich! Ja równiez jestem bezdzietna z wyboru.To nie jest jakas tymczasowa "zachcianka".Po prostu WIEM OD ZAWSZE,że nie lubię dzieci,nic mnie tak nie irytuje jak ich ryki i histerie. Nie wyobrażam sobie,że mogłabym dobrowolnie zrezygnować ze spokojnego snu w nocy,robienia tego, na co akurat mam ochotę,zwiedzania swiata.. Niektórzy(głównie sfrustrowane dziecioroby wpadkowe) usiłuja usilnie nam wmówić,że życie bez dzieci jest puste. A ja uważam wręcz odwrotnie. Moje życie jest tak ciekawe i pełne, że dzieciak by mi to wszystko zabrał. Stałabym się pustą,monotematyczną,nudną i skrajnie zmęczoną "maciorką",a nie człowiekiem. Moje życie ograniczałoby się do przewijania pieluch,gotowania zupek i niańczenia dzieciaka-TO JEST PUSTE ŻYCIE.Puste i bezcelowe,bo wydac na swiat potomstwo potrafi nawet bakteria-to żadne osiągnięcie. Sztuką jest być w życiu kims więcej.Odkryć swiat,rozwinąć się wewnętrznie,poznać prawidła rządzące swiatem.TO JEST SENS ŻYCIA,a nie rozpłód. Uważam,że najbardziej nienawidza bezdzietnych ci dzieciaci,którzy robili dzieci bez przekonani(np.zaliczyli wpadkę,bądź ulegli presji otoczenia).Oni najbolesniej widzą,że rodzicielstwo to potworna harówka(na która w ogóle nie byli przygotowani),ogromny wydatek i często syzyfowa praca. W tych dzietnych narasta potężna frustracja i nienawisc do bezdzietnych.Bo skoro oni(dzietni) się tak potwornie w zyciu męcza,to czemu ktos miałby mieć lepiej od nich(stad te naciski żeby bezdzietni WRESZCIE się rozpłodzili). Wielu dzietnych najbardziej na swiecie chciałoby żyć tak jak bezdzietni,stąd tak na nich leją jadem.Zazdrosc i tyle." :D

Twoja matka tak nie myślała

precz z dzieciorobami A ja uwazam ze Twoje argumenty to totalny belkot pozbawiony wiekszego sensu :O Chęc posiadania potomstwa wynika z głebokiej wewnętrznej potrzeby ( tak samo jak niechec do jego posiadania) i nie ma co dorabiac do tego głebszej ideologii o sensie lub pustce życia. Chcesz - masz , nie chcesz - nie masz. Proste jak budowa cepa "Sztuką jest być w życiu kims więcej.Odkryć swiat,rozwinąć się wewnętrznie,poznać prawidła rządzące swiatem." Czyli kim ? Dziecko sprawia , ze pełnisz w życiu tylko jedną dodatkową role : rodzica:P a co masz zamiar odkryc ? dziecko pozbawi Cie zdolności logicznego i racjonalnego rozumowania :O?? "Moje życie jest tak ciekawe i pełne, że dzieciak by mi to wszystko zabrał." No ja nie wiem co dziecko może Ci odebac :O "Stałabym się pustą,monotematyczną,nudną i skrajnie zmęczoną "maciorką",a nie człowiekiem." Obawiam sie , ze własnie teraz taka jestes :P adziecko jedynie by to uwydatnilo

to nie moj tekst ;) wklejony z linku tu podanego

nie wiem, dlaczego ktos uwaza, ze dzietni potwornie w zyciu sie męcza. Troche wyobrazni - zupki i pieluchy to tylko moment zycia. A zycie trwa znacznie dłuzej . Z dziecmi - potem dorosłymi, jest sie kilkadzisiat lat! Moj bachor jest w tej chwili naukowcem na jednej z najbardziej prestizowych uczelni swiata. Cieszę, ze bo przez fakt, ze go urodzilam i wychowałam, dałam cos, szumnie mowiąc, społeczenstwu. Jednoczesnie nie przeszkadzalo mi to i nie przeszkadza równiez dzialać samej na polu zawodowym. nie mówiac o owym cytowanym 'zwiedzaniu świata" . Co wiecej - bachor wspiera mnie w tej chwili także naukowo , przez co moge osiagnac wiecej. I mój przypadek nie jest odosobniony, w podobnej sytuacji sa moje znajome -matki. Więc skonczcie , proszę, niesmiertelny temat zupek-kupek , bo o tym naprawde zapomina sie juz po roku. A poza tym - naprawdę ludziom jest generalnie wszystko jedno, czy kto inny ma dzieci .

przedłuzenie gatunku to sama powalajaca wiekszosc pieknych modelek ( w odpowiednim wieku) , aktorek MA dzieci - nie chce mi sie wymieniac. ///////////////////////////////// Wielu wybitnych ludzi nie posiadało dzieci: Car Piotr I, Karol Wojtyła, Marcin Luter, Mojżesz (ten od wyprowadzenia Żydów) George Clooney, Leonard di Caprio . Nawet Cezar Caligula, dbał o antykoncepcję i miał tylko jedno. A faraon, który spierał się z Mojżeszem, i blokował wyjście Żydom, miał tylko jednego syna, który umarł w noc uśmiercania pierworodnych Egipcjan. Więc sami widzicie jak ludzie "na poziomie", obdarzeni rozsądkiem, i poczuciem estetyki, dbają o antykoncepcję. I jak brzydzą się bezrozumnym, bezcelowym rozmnażaniem tzw. swojej puli genów. Która z każdym pokoleniem przecież będzie coraz mniejsza. Dzieci odziedziczą: 50%, wnuki 25%, prawnuki, 12,5%, pra-pra-wnuki 6,25%. :) Oto geny Demii Moore w 3-ech "rozkosznych córeczkach" :) (ulubienica offermy) : http://www.zimbio.com/pictures/EaZdR7okRwz/Premiere+Die+Hard+4+0+Live+Free+Die+Hard/JpU4xWoXpud/Demi+Moore http://www.hollywoodbackwash.com/demi-moore-and-daughters-cover-harpers-bazaar/demi-harpersjpg/ lepiej nie miec takich córek wcale, Niż tak je okaleczyć. Dając życie z tymi twarzami. Ale przeciez dla offermy wazne jest to by było duzo mord. Nie musza być ładne. Czy Down czy porażenie -wazne by się coś tam urodziło.

powalajaca wiekszosc pieknych modelek ( w odpowiednim wieku) , aktorek MA dzieci ///////////////////////////////////////////////////////// Kultowe Piękności naszych czasów: Charlize Theron - NIE MA http://mobini.pl/upload/files/129/525/217/946/827/808_Charlize_Theron_j28.JPG Dina Meyer - NIE MA http://sfstory.free.fr/images/StarshipTroopers/57.jpg Tyra Banks - NIE MA http://www.wizardmidrand.com/images/tyra-banks.jpg Naomi Campbell Nie ma http://www.celebrity.banzaj.pl/galeria/Naomi-Campbell-na-wybiegu-01-galdok-28752-292177-jpg.html Anna Beatriz - nie ma http://1.bp.blogspot.com/_YTxbRMzpLmc/TGY--9-tzWI/AAAAAAAAC2Y/L6pwLEw_-Z8/s1600/Ana_Beatriz_Barros_020.jpg http://imageshack.us/f/160/anabeatrizbarrossl0.jpg/ Izabel Goulart - nie ma http://www.hollywoodrag.com/index.php?/celebrity1/image_full/184/# Marissa Miler - nie ma http://1.bp.blogspot.com/_PNmX_9fTyVs/TT6KTSUOnUI/AAAAAAAABDI/KyqEFBehVqs/s1600/marisa_miller_in_lingerie_-3075.jpg Raica Oliveira - Nie ma http://cbullitt.files.wordpress.com/2010/12/300134-raica-oliveira-pour-la-campagne-637x0-2.jpg :) - Piękno eksponuje siebie, nie pieluchy :)

Offerma bo większość znanych, sławnych ludzi ma dzieci i uważa to za jedno z ważniejszych doświadczeń w ich życiu. //////////////////// Ale decydują się na te dzieci po 35 roku życia. Jak pokreśliłeś są to: "ludzie sławni , wiec bogaci celebryci, i w dodatku atrakcyjni". Dlatego sprzeciwiamy się rozrodowi warstw najuboższych i najbrzydszych. Bo dla nich dzieci, to dodatkowe obciążenie któremu nie sprostają. A ubodzy rodzice, dla dzieci to wstyd, i wegetacja w nędzy. jezli dochodzi do tego brzydota to dramat gwarantowany. Zawsze idealnych "celebrytów" będzie mniej:, http://img2.timeinc.net/people/i/cbb/2007/09/03/cindy_crawford_090207_01_2.jpg natomiast pomyłek genetycznych, znacznie więcej: http://www.kochamwies.pl/w-stylu-country/ludzie/13481- Ludzie z gorszych kast, winni wystrzegać się kategorycznie naśladownictwa osobników lepszych fizycznie, i finansowo w dziedzinie reprodukcji. Nie stać ich na to. Żaden chłop z polskiej wsi nie bierze na raty Porsche :) - żaden nie powinien się brać za reprodukcję.

"Odkryć swiat,rozwinąć się wewnętrznie,poznać prawidła rządzące swiatem." offerma a konkretnie to co odkryłaś? bo ja takie farmazony to na ogół słyszę od idiotów dla których "odkrywanie świata" to wakacje w egipcie. ////////////////////////////// Ale ty pisałes podbne rzeczy: "dziecko może byc rozwijające" - jak?, w jakiej dziedzinie ?. Co takiego dziecko rozwinie w tobie imbecylu? "Odkryć swiat" -min zobaczyć np: Hong Kong, Tokyo, Nowy Jork czy ten twój Egipt. "rozwinąć się wewnętrznie" - miec przyjaciół i utrzymywac z nimi relacje. Człowiek kształci osobowośc w zderzeniu z innym człowiekiem. Ludzie majacy dzieci zamykają się na innch. "poznać prawidła rządzące swiatem" - złe słowa ale wiem o co chodziło autorce. Chciała napisać: "poznać mechanizmy rządzące ludźmi. Lub poznać ludzi z innych kultur, i rejonów świata. Ich poglądy przekonania, odczucia, poziom życia, oczekiwania". Do tego potrzebny jest, wypoczynek wakacyjny w różnych cześciach świata, i podróże. "a konkretnie to co odkryłaś?" - a jeżeli nie odkryła np: Peru, bo nie ma forsy na odkrywanie tego regionu, to w rewanżu ma załadowć się w bachora, i przekreślić swoje marzenia? "idiotów dla których "odkrywanie świata" to wakacje w egipcie." - ty pusty imbecylu zwiedzanie na własną rękę Kairu, nie jest odkrywaniem świata? -kretyn.

Enfant Terrible Dziecko sprawia , ze pełnisz w życiu tylko jedną dodatkową role : rodzica //////////////////////////////////////////////////// czemu kłamiesz?. Wiesz dobrze, że dziecko sprawi iz, zaczniesz pełnić w życiu tylko i wyłącznie, rolę rodzica. Nie będziesz już nikim więcej. co masz zamiar odkryc ? dziecko pozbawi Cie zdolności logicznego i racjonalnego rozumowania? ////////////////////////////// Pozbawi cię czasu i pieniędzy. Da ci strach o jego życie, i przyszłość. No ja nie wiem co dziecko może Ci odebrac //////////////////////////////// Odbierze ci 1. wakacje, (Kto mający dzieci może pozwolić sobie na 21 dni pobytu nad morzem? - pensjonat to koszt 150pln/200pln za lokal ) 2. możliwość poszukiwań świetnej pracy(złapiesz ze strachu co leci) 3. możliwość odejścia od partnera (zostaniesz w męczarni ze względu na dobro dziecka) 4. pieniądze na stroje, od dobrych projektantów (zaczniesz wstydzić się swojej rozrzutności -matce nie wypada kupić sukni dolce&gabbana) 5. pomysł na zakup samochodu marzeń (poprzestaniesz na przeciętnym, byle sprawnym) 6. czas dla siebie - jak utyjesz, to koniec z wyglądem.Pracy tez nie dostaniesz z otyłością 7. Cały twój świat wypełniony zostanie myślą pracą i troską o dziecko. 8. Utracisz szacunek i kobiecość w oczach faceta. Będziesz matką jego dziecka, więc nie obiektem pragnień. jasne?

offerma egoist, zgadzam się że opóźnieni umysłowo nie powinni mieć dzieci, to nieszczęście dla nich i dla tych dzieci. ///////////////////////////////////////// To teraz pomyśl jak zastopować reprodukcję opóźnionych: Górników, rolników z gospodarstw rodzinnych, i robotników sezonowych. Sam widzisz że twoi rodzice jako ubodzy ludzie z gorszej sfery w role rodziców weszli. Efekt ? - rencista obciążający budżet, zyjacy na koszt podatników. offerma to dzieci są po prostu kolejnym etapem w życiu i kazdy chce je mieć. //////////////////////////////////// każdy może sobie chcieć, ale każdy winien pomyśleć o jakości życia, jaką zaserwuje swoim dzieciom. A ta zależy od genetyki, czyli wyglądu i intelektu rodziców. Niedbalstwo o tak ważne zagadnienie, jak dziedziczenie cech po rodzicach: to krzywdzenie dzieci, w sposób nieodwracalny (łysina paradontoza brzydota niski wzrost zez). I liczenie się tylko ze swoją potrzebą, wypełnienia pustki życiowej, czy nudy. " "Niech moje dzieci będą brzydkie, i łyse jak ja. Mi się nudzi po robocie, chce mieć trochę radości z malucha" - takie myślenie to zbydlęcenie. A Polactwo na wsiach i na Śląsku tak właśnie myśli. Przecież maluch, przestanie być maluchem, i zacznie być kiedyś dorosły. A świat dorosłych, i młodzieży, jest bezwzględny w eliminacji wadliwości.

"Chęc posiadania potomstwa wynika z głebokiej wewnętrznej potrzeby" ---------Właśnie dowiedziałam się ze każde zwierzę, ba, każda roślina ma eee....głęboką wewnętrzną potrzebę....Szok....:O "dziecko pozbawi Cie zdolności logicznego i racjonalnego rozumowania ??" ----------A widziałeś kiedyś te pieprznięte mamuśki które na wszystko dziecku pozwalają i nie widzą nic złego w tym ze "karolinka sie bawi" dusząc kota lub rozwalając wszystko w około? Tak w 98% przypadków dziecko pozbawia zdolności logicznego myślenia. Pracuje na co dzień z kobietami które zostały matkami z rożnych powodów, ale nie z ogromnej chęci, mają one ogromny dystans do swoich dzieci... i choć nie miały...eee.... głębokiej wewnętrznej potrzeby to idealnie wychowują właśnie z rozsądkiem i racjonalnie

zrobilam dzidziusia takim calkiem ladnym kolesiem. Dobrze czytacie, nie ''z takim'' tylko takim, z ktorym wcale nie chcialam byc. Mialam 29 lat i marzylam o dziecku, przygotowalam sie dobrze na nie, chcialam i mam. Faceta bedzie latwo pozbawic praw ze wzgledu na jego przeszlosc. Mam cudowna coreczke i sie strasznie z tego ciesze. A za maz wyjsc nie chce, bo nie mam zamiaru do konca zycia obslugiwac jakiegos smierdzacego samca. A to czy ojciec mojej coreczki chcial miec dzieci, czy nie, to mam gleboko w dupie. Trzeba bylo myslec glowa, nie jajami he he.

Egoist_*31 Enfant Terrible Dziecko sprawia , ze pełnisz w życiu tylko jedną dodatkową role : rodzica //////////////////////////////////////////////////// czemu kłamiesz?. Wiesz dobrze, że dziecko sprawi iz, zaczniesz pełnić w życiu tylko i wyłącznie, rolę rodzica. Nie będziesz już nikim więcej Jeżeli nic ciekawego i konstruktywnego nie robiles PRZED pojawieniem sie dziecka w swoim życiu, trudno oczekiwac , zeby zeby to sie zmienilo juz PO urodzeniu sie dziecka:P co masz zamiar odkryc ? dziecko pozbawi Cie zdolności logicznego i racjonalnego rozumowania? ////////////////////////////// Pozbawi cię czasu i pieniędzy. Da ci strach o jego życie, i przyszłość. Ludzie , których nie stac m.in finasnowo na posiadanie dzieci , nie powinni ich miec. Smutne ale prawdziwe. Jeżeli masz stabilną i dobrą sytuacje finsoawa , przytoczone przez Ciebie argumenty odpadają. Odbierze ci 1. wakacje, (Kto mający dzieci może pozwolić sobie na 21 dni pobytu nad morzem? - pensjonat to koszt 150pln/200pln za lokal ) No... znam wiele dzieciatych małżenstw/związkow spędzających wakacje nie tylko nad polskim morzem...:) 2. możliwość poszukiwań świetnej pracy(złapiesz ze strachu co leci) 3. możliwość odejścia od partnera (zostaniesz w męczarni ze względu na dobro dziecka) Masz pieniadze-- masz prace--- nic nie "łapiesz"----kobieta jest niezależna finansowo, wiec ewentualnym motywem jej pozostania przy facecie nie bedą kwestie finansowe:O. 4. pieniądze na stroje, od dobrych projektantów (zaczniesz wstydzić się swojej rozrzutności -matce nie wypada kupić sukni dolce&gabbana) MAtce nie wypada raczej robic innych rzeczy niz dobrze wyglądac:O 6. czas dla siebie - jak utyjesz, to koniec z wyglądem.Pracy tez nie dostaniesz z otyłością A jak nie utyję to co ???:P . 7. pomysł na zakup samochodu marzeń (poprzestaniesz na przeciętnym, byle sprawnym) A co ma wspolnego dziecko z zakupem samochodu marzen? Tego , który ja bym chciała i tak nie kupie bez względu na dziecko lub jego brak 7. Cały twój świat wypełniony zostanie myślą pracą i troską o dziecko. Jesli w tym swiecie nie ma miejsca na nic innego - z pewnoscia tak bedzie 8. Utracisz szacunek i kobiecość w oczach faceta. Utrace szacunek z powodu urodzenia dziecka ? No takiej pierdoły to juz dawno nie slyszałam... Będziesz matką jego dziecka, więc nie obiektem pragnień. Aby nie byc obiektem pragnien naprawde nie trzeba rodzic dzieci :P "Chęc posiadania potomstwa wynika z głebokiej wewnętrznej potrzeby" ---------Właśnie dowiedziałam się ze każde zwierzę, ba, każda roślina ma eee....głęboką wewnętrzną potrzebę....Szok.... Co za kretynka... :O

dziecko sprawi iz, zaczniesz pełnić w życiu tylko i wyłącznie, rolę rodzica. Nie będziesz już nikim więcej ja pierd

coś mnie się wydawa, że dysputa zejszła na niewłaściwe tory, tu nie chodzi o to, żeby przekonywać innych do swoich poglądów tylko o wyrażenie własnego stosunku do posiadania dzieci ale przecież w tym pieknym kraju jeżeli ktoś ma poglądy odbiegające od ogółu to automatycznie staje się wrogiem publicznym i trzeba go zaszczuć i opluć, każdy żyje jak chce i dopóki nie utrudnia życia innym, to jego sprawa co robi ze swoim życiem, chcesz mieć dzieci, to je miej i ciesz się tym a jak ktoś nie chce to widzę powodu, żeby ktoś mnie do tego zmuszał, osobiście na dzien dzisiejszy nie chce ich mieć i wątpie, żeby to się zmieniło ale "nigdy nie mów nigdy":), po za tym państwo polskie nie ułatwia podjęcia decyzji o posiadaniu potomstwa (brak przedszkoli, duże obciążenie finansowe, brak stabilizacji zawodowej - umowy o pracę na czas okreslony itp), dlaczego nikt z orędowników macierzyństwa i ojcostwa nie wspomni o tym aspekcie? dziekuję za uwagę:)

tylko o wyrażenie własnego stosunku do posiadania dzieci taa, w szczegolnosci slowami "bachory" lub "dziecioroby" :-)

Enfant Terrible Jedyny kretynizm i bełkot to twoja wypowiedz:O może uzasadnij swoje słowa skierowane do mojej osoby. Nie wiem czemu ludzie dorabiają ideologię i uzasadniają "wyższymi celami" instynkty każące rozmnażać się każdej żywej istocie-w tym człowiekowi... Z tym że człowiek bardzo często naprawdę działa na instynkt i "chcicę" bo nie wiem co jest rozsądnego w posiadaniu 3-4 dzieci przy dochodach 1200zł.

bo oredownicy maja zbyt mala wiedze o swiecie...ywstarczy zaczac czytac albo zaczac rozmawiac z ludzmi, aby sie dowiedziec ze spora czesc spoleczenstwa zarabia ponizej sredniej krajowej, to jest ponizej 1000 zl na czysto....Po drugie przewlekle choroby, niepewny los w pracy ( czeste zwolnienia, etaty na czas okreslony)....W takich warunkach ciezko zdecydowac sie na dziecko. Mozna nawet sobie wmowic, ze sie nie lubi i nie chce miec dzieci. To nawet moze stac sie obsesja no ale zawsze szczery i oferma sa zbyt tepi aby to zrozumiec... Syty glodnego nie zrozumie nigdy..

Z tym że człowiek bardzo często naprawdę działa na instynkt i "chcicę" bo nie wiem co jest rozsądnego w posiadaniu 3-4 dzieci przy dochodach 1200zł. 3-4? ja bym nawet na jedno nie zdecydowala sie przy takich dochodach, 3-4 to juz patologia

W takich warunkach ciezko zdecydowac sie na dziecko. Mozna nawet sobie wmowic, ze sie nie lubi i nie chce miec dzieci. To nawet moze stac sie obsesja no ale zawsze szczery i oferma sa zbyt tepi aby to zrozumiec... bredzisz, ani ja ani oferma nie zarzucamy nikomu tego, ze przy braku warunkow finansowych nie decyduje sie na dziecko chodzi o debilne podejscie - nie chce miec bachorow bo ogranicza moje zycie, bo to nowoczesne i modne bachorow nie miec