Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sheisnot

WRZEŚNIÓWKI 2011

Polecane posty

nawet nie wiem i zastanawiam się czy zwykłą małą wanienkę, czy komodę kąpielową... a może tummy tub. jak dla malucha to tak odprężające jest to bym nawet się na to "wiaderko" skusiła, ale nie wyobrażam sobie kąpieli malucha w tym- random, w stanach to popularne?? co o tym sądzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamade
Witajcie dziewczyny! Przyłącze się do Was. A więc termin mam na 15 września. Podobno ma być dziewczynka, lekarz coś nie może się dopatrzeć bo bąbelek zawsze nóżki zaciska i nie da dokładnie zobaczyć. Tak po cichu mam nadzieje, że może jednak chłopiec będzie, ale jeśli nie to nic się nie stanie, ważne żeby było wszystko w porządku z maleństwem. Na razie waga skoczyła o 9 kg. Na szczęście nic mnie nie boli, ani żebra, ani krzyż, czasami w nocy mam skurcz łydki. Maluszek o dziwo nie wierci się za bardzo, pokopie trochę rano, trochę po południu i na noc. Dla dzidziusia na razie mam tylko łóżeczko i przygotowany pokój, czekam na meble. Z ciuszków i akcesoriów to nic, ale już w lipcu wezmę się za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesienna_mama
Witajcie :-) Ja mam termin na 9 września, jestem z Krakowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesienna mama heheh ;) mamade, ja chciałam dziewczynkę- a będzie chłop, widzieliśmy "wentylek"- może się zamienimy?? :D :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamade
sheisnot - gdyby tak można było:) co ma być to będzie, nie nastawiam się, jeśli znowu na usg nie będzie można dokładnie powiedzieć czy chłopiec czy dziewczynka to kupuję różne ubranka, trudno, przecież to nic złego chłopca ubrać w róże a dziewczynkę w błękit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ja przyjęłam zasadę- nie kupuję ciuszków w różu- mamy XXI wiek i tyle ślicznych kolorów, że jest w czym wybierać...no i nie kupuję spódniczek, w spodnie jak by była jednak ONA nie krępowałabym się ją ubrać :) chociaż....mogłabym się przekonać do różu- jak widziałam te noworodki chłopięce w ciemnych włoskach- myślę, że nawet róż by dodawał im uroku!! :) ja nie ukrywam, że chciałam dziewczynkę, no, ale wyszło jak wyszło- NIE ODDAM> MOJE!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sheisnot - z tego co wiem jesli chodzi o porod to tu za duzo nie "cuduja" jesli chodzi o miejsce, moze w USA jest inaczej. Ja zdecydowalam sie na standardowy porod tzn na lozku :) Jesli chodzi o epidural to wszystkie dziewczyny, ktore go mialy przy porodzie chwala go bardzo. Jest to zastrzyk znieczulajacy od pasa w dol. Niewiem jak jest w Polsce, ale tu jest darmowy. Jesli chodzi o ciuszki to ja kocham zielony kolor i mysle, ze nawet dziewczynka bedzie slicznie wygladac w zielonym z jakimis rozowymi dodatkami :) Dzis mialam podana szczepionke, bo mam grupe RH-. Akcja trwala chyba 30 sekund i po bolu :) Ogolnie to jak sie czujecie dziewczyny? Mnie jedynie co meczy to czasami trudnosci z oddychaniem i czeste budzenie w nocy na siusiu. Tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry za tyle "jesli chodzi o", chyba mi polski jezyk zaczyna uciekac i slow mi brakuje czasami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie kręgosłup boli jak dłużej "pochodzę" czy postoję, niestety dość często przy garach...:) miednica w nocy... z zbyt częstym sikaniem zawsze miałam problem, a teraz to już paranoja. ale cóż.... no ja przepadam za żółtym i beżem, do tego zielony!! dobrze, że czasy "niebieskie dla chłopca, różowe dla dziewczynki" minęły!! :) no, chyba, że u rodziców mojego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamade
cycek? :) mam takie pytanie, randomLady, pisałaś o jakiejś szczepionce bo masz grupe krwi Rh-, o co z tym chodzi? ja też mam Rh- i lekarz mi nic nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamade
wiem o tym konflikcie serologicznym ale dokładnie mnie interesuje czy lekarz Ci coś zalecał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniówka 1120
ja tez na 25 .09. nie boli was kręgosup nad koscią ogonową'? mnie mąz musi na bok przewracac w nocy bo tak mnie rwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisze z sentymentu chociaz jak bylam w ciazy to nie mialam czasu na forum za to teraz pisze na Wrzesniowkach 2010 :) mam synka ktory urodzil sie 5 wrzesnia 2010 roku :) jak ten czas zlecial teraz ma prawie 10 miesiecy :) zycze fajnych bobaskow i bezbolesnych porodow :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki wioluś :** wrześniówka, kręgosłup mnie czasem od długiego stania czy chodzenia i w nocy czasem też. Niestety jak mnie bolał mocno lekarz powiedział, że to uroki ciąży i nawet nic nie może przepisać....;( rozumiem cię, bo mnie w nocy tak nogi bolały, że spać nie mogłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamade, Lekarz zlecil mi ta szczepionke, poniewaz przy mojej grupie krwi organizm moze zaczac atakowac dziecko traktujac jako "obcego". Podaje sie ja w 28 tygodniu ciazy (przynajmniej tak jest tutaj) i tylko jesli grupa krwi matki jest negatywna. Dziewczyny, a jak Wasi partnerzy zareagowali na wiesc, ze zostana tatusiami? Moj byl w takim szoku ze zamilkl na dluzsza chwile, ale zaraz po tym bardzo sie ucieszyl. Liczyl jednak, ze bedzie synus, a tu na usg pojawila sie kokoszka :D Ja tez mialam przeczucie, ze bedzie chlopiec. Maz jest bardzo opiekunczy, az czasem za bardzo :) Reszta rodziny jak sie dowiedziala to wszyscy sie cieszyli, ale tez jest przykro, ze tak daleko od Polski mieszkam... Ja czasem tez mam mysli jakby to bylo gdybym nie wyleciala. Duzo snie o Polsce, tym bardziej, ze zostawilam tam cala rodzine i przyjaciol, tu mam tylko siostre... Ale juz koniec rozczulania, smutna mama to smutne dziecko, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to udawaj wesołą jak umiesz.... mój chłop ma taką rodzinkę, że wziałabym mamę moją i wyjechałabym w cholerę. także różnie to widać bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż bardzo się ucieszył. mamy już 5 letniego synka i chcieliśmy aby nie był jedynakiem. staraliśmy się parę miesięcy, potem ja znalazłam pracę. ale po jakimś czasie znów zaczęliśmy myśleć o rodzeństwie dla Kacpra. i w końcu się udało. wielki szok ale i ogromna radość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detralexiarka
kiedy bedziecie szykowac wyprawke i torbe do szpitala. w sumie to sie zastanawiam ile tych ciuszków naprawde potrzeba z kazdego rodzaju, czy az po 7 sztuk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamade
no właśnie, co dokładnie do torby do szpitala? jestem kompletnie zielona. I kiedy juz mieć ją najlepiej gotową? Mój partner od dawna mówił mi, że chce mieć dziecko, ale ja bardziej skupiałam się na pracy, odwlekałam. Ale on powiedział: poczekaj, poczekaj, już ja znajdę sposób. No i znalazł jak widać:) Ja byłam w szoku jak się dowiedziałam a on w niebo wzięty. Później już razem się cieszyliśmy i dziekuję mu, że wziął mnie sposobem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie mam pojecia co spakowac i ile, ale bede sie martwic o to pozniej ;) Co myslicie o podrozy samolotem z rocznym dzieckiem? Strasznie chce poleciec w przyszlym roku do Polski z mala, dzis mialam rozmowe na ten temat ze znajoma. Stwierdzila, ze cisnienie moze dziecku "rozsadzic" bebenki w uszach. Oczywiscie wszystko przy moim mezu, ktory teraz jest przeciwny podrozy do Polski za rok ;/ Fakt faktem wiem, ze podroz bedzie meczaca dla malej bo w sumie to 12 godzin lotu, ale chyba z tymi bebenkami to juz przesada... Widzialam juz nie jedna mame latajaca z malym dzieckiem i nigdy nie widzialam, zeby dziecku cos sie stalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mama32
hej dziewczyny ktos wspomnial na pierwszej stronie iz powinnam sie cieszyc, ze w ogole zaszlam z tym nie bylo akurat klopotu haha za to zeby jakos przebrnac przez te ciaze- to dopiero "wyzsza szkola" ile ja znioslam dla tego malenstwa, i jeszcze co mnie czeka, to jest pytanie, a jeszcze dwa miesiace przede mna dzisiaj ide na badanie z krwi na cukrzyce c., 75 g glukozy 2h tym razem bo pierwszy wynik byl pomiedzy, ze niby mam cukrzyce i nie mam, mam ciagle nadzieje, ze jednak jest w porzadku, ze mnie to nie dotyczy :/ tym razem na czczo, tylko sie zastanawiam ze tamten pierwszy test wyszedl taki bo niedlugo przed jadlam slodka bulke, ale moge sie mylic od 16 tyg c. wiem ze bedzie chlopiec, moj facet nastawil sie na dziewczynke, a ja od poczatku mialam przeczucie, ze to xy :) milego samopoczucia i dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już od jakiegoś czasu mam problem z kręgosłupem tak jak: sheisnot tylko że ja mam chyba na odwrót jak Ty gdyż jak posiedzę dłużej to już nie mogę wytrzymać i muszę wstać i o niebo lepiej wtedy się czuję i wszystko mi przechodzi, a jestem już w 32 tc.w piątek znów idę do lekarza i tak od wizyty do wizyty leci ten czas jak oszalały.Teraz mam skierowanie na badanie HBS czy któraś z Was już to robiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie robiłam hbs, chyba...:P jutro zaczyna mi się 33 tc. wrześniowa, mi też mówią co mam czuć a ja jak mam doła to mam. Nie pociesza mnie fakt, że ktoś miał trudniej w ciąży, bo też przeszłam dużo. Oby ciebie nie spotkała cukrzyca, ja się z nią trochę męczę... też przeczuwałam chłopca i się nie myliłam...;) Paulinka, też jak dłużej posiedzę źle. A nie wiem może nie przyzwyczajona do stania długiego jestem, że kręgosłup tego też nie lubi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie kręgosłup boli prawie caly czas. Czy leże, czy siedzę czy chodzę. My już mamy złożone mebelki dla Malucha :D Nie mogę się napatrzeć na ten pokoik taki jest słodziutki. Mój mąż w ogóle w sobotę mnie zostawił samą w sypialni i przenióśł się z pościelą tam bo już sobie wyobrażał, że Synuś z nim tam śpi:p No ale długo nie wytrzymał bo już wczoraj wrócił do naszego małżeńskiego łoża:D A czy Wy też czujecie się tak dziwnie? Ja od tygodnia nie mam siły kompletnie na nic!! Tylko bym leżała i spała. Lekarz przepisał mi żelazo bo powiedział, że Mały strasznie dużo ze mnie ciągnie i grozi mi anemia. Myślicie, że to może mieć związek z moim samopoczuciem? Od soboty już biorę tabletki więc może mi się poprawi:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka ja też bym ciągle spała i to właśnie przez to ze mam anemie wiec u ciebie też pewnie przez to:) ja biorę zelazo już drugi miesiac i nadal jestem senna a jakie zelazo ci przepisal Tardyferon może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez grozi anemia i biorę biofer folic. ja tam się nie wysypiam dlatego też zamulona chodzę... głupia dieta....;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamade
ja też biorę żelazo, przepisał mi Hemofer. A spać to tylko rano bym mogła nawet i do 11.00. Wieczorem ciężko mi się zebrać do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym mogła spać też długo, gdyby nie to, że nie mogę spać długo :D (dieta) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weszlam tu przypadkiem
ah tylko wam pozazdoscic ja staram siej uz 3 latao dziecko i jest mi bez róznicy czy byla by dziewczynka czy synek wazne ze zdrowy noi zeby wogóle by moja sisotra tez bedzie wrzesniówka termin na początek wrzesnia bedzie córeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×