WRZEŚNIÓWKI 2011

widze wiekszosc z was ma ten sam problem czyli kregoslup:) mnie niestety tez nie omija. termin mam na 30 wrzesnia a wygladam jakbym szla juz do porodu. jestem ogromna ale to przez to ze jestem niecaly rok po porodzie pierwszego dziecka synka wojtusia:)ktory jeszcze nie chodzi i mam totalny młyn z brzuchem przed soba:) jak przychodzi wieczor o niczym innym niemarze jak wyciagnac sie na łóżku i zasnac!!! ma ktoras z was podobna sytuacje dziecko rok po roku?

koleżanko "weszłam tu przypadkiem" jesli masz problem z zajsciem i sie starasz to powiem ci tylko tyle znam kilka takich przypadkow i dopoki dziewczyny sie staraly a nie ma przeciwskazan zdrowotnych to nic nie wychodzilo, jak sobie odpuscily i pozostawily zajscie w ciaze losowi udawalo sie .nie jestem psychologiem ale wiem ze duzo zalezy od psychiki. ja coprawda staralam sie tylko pol roku i nic z tego nie bylo jak dalam sobie spokoj i nie szlam do lozka z mezem z mysla ze musi byc z tego dziecko udalo sie a po niecalym roku spodziewam sie nastepnego:) powodzenia

no my sie z mezem niestety leczymy po odpuscic po takim czasie to juzdawmo odpusclilismy i jak leczenie nie prxzyniesie slutków to niestety inseminacja albo in vitro zostaje

tylko to kosztuje duzo nerwów bezczynoosci takiej i duzo przeczyc negatywnych z tym zwiazanych trzeba przejsc tak dluga droge zeby móc to zrozumiec

monika1987 -> ja nie mam wiecej dzieci, ale doskonale znam taki przypadek, bo sama nim jestem :) mnie i mojego brata dziela 364 dni roznicy :) i powiem Ci, ze mama nie narzekala. Mowila, ze czasem bywalo ciezko, bo ja np. zaczynalam plakac i musiala zajac sie mna a w tym czasie brat cos broil hehe. Wielkim plusem jednak bylo to, ze sami sie soba zajmowalismy jak juz troszke podroslismy. Wiec pewnie poczatki nie beda latwe, ale pozniej juz tylko z gorki :) weszlam tu przypadkiem -> tak jak bylo napisane juz wczesniej, ja wlasnie tak zaszlam w ciaze. Wogole o tym nie myslalam, nie stresowalam sie, zalozenie bylo typu "co ma byc to bedzie" no i bedzie dziewczynka. Ja osobiscie polece Ci topik, ktory sledze od dluzszego czasu. Daje wiare i pokazuje, ze marzenia sie spelniaja :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3885351 powodzenia :)

Miki90 biorę dokładnie to samo. 2x dziennie. Ale skoro Tobie po dwóch miesiącach nie pomaga to chyba nie mam co liczyć, że u mnie zadziała :( A jak u Was z zaparciami? :/

Dotka, ja w zeszym tygodniu przez 6 dni nie moglam sie "zalatwic", wkoncu kupilam tabletki, ktore mozna stosowac w ciazy. Maja za zadanie "rozmiekczyc" kal przez co ulatwiaja wydalanie. Chcialam jakos tak profesjonalnie to opisac, poprostu latwiej zrobic kupe :D Teraz jak reka odjal, juz nie musze sie meczyc. Mysle, ze powinnas pojsc do apteki i spytac farmaceuty. Ja dzis pierwszy raz poczulam, ze mala ma czkawke! To niesamowite uczucie :) Sheisnot, znalazlas juz imie dla synka czy nadal szukasz?

droga "weszłam tu przypadkiem" w takim razie zycze powodzenia napewno wkoncu sie uda, zycie jest troche niesprawiedliwe ci co chca miec bardzo dzieci nie moga a ci co nie chca maja a potem je pozucaja albo morduja!!! z calego serca zycze tobie i twojemu mezowi powodzenia!

randomLady: u mnie w rodzinie tez tak jest mam 8 rodzenstwa i trojka jest rok po roku potem dwojka i nie bylo tak zle tylko ze mojej mamie pomagala babcia a ja z mezem jestesmy sami w duzym domu i zajecie sie dziecmi to nic jak zadbanie o dom i ogrod maz pracuje po 11 h i poczatki bede miec trudne :)ale siostre sciagne zeby mi pomogla. ogolnie bardzo sie ciesze ze bede miec rok po roku bo jedno przy drogim szybko sie odchowa i za kilka lat pojde do pracy bo narazie nie planuje trzeciego chociaz bym chciala dziewczynke bo narazie bedzie drogi chlopiec:) a jesli moge cos podpowiedziec w sprawie zaparc to nie lekarstwa sa dobre a winogrona z pestkami, arbuz i wszystkie owoce co maja pestki mi osobiscie tylko to pomagalo a niie lekarstwa no i duzo pic!

randomLady: u mnie w rodzinie tez tak jest mam 8 rodzenstwa i trojka jest rok po roku potem dwojka i nie bylo tak zle tylko ze mojej mamie pomagala babcia a ja z mezem jestesmy sami w duzym domu i zajecie sie dziecmi to nic jak zadbanie o dom i ogrod maz pracuje po 11 h i poczatki bede miec trudne :)ale siostre sciagne zeby mi pomogla. ogolnie bardzo sie ciesze ze bede miec rok po roku bo jedno przy drogim szybko sie odchowa i za kilka lat pojde do pracy bo narazie nie planuje trzeciego chociaz bym chciala dziewczynke bo narazie bedzie drogi chlopiec:) a jesli moge cos podpowiedziec w sprawie zaparc to nie lekarstwa sa dobre a winogrona z pestkami, arbuz i wszystkie owoce co maja pestki mi osobiscie tylko to pomagalo a niie lekarstwa no i duzo pic!

randomLady: u mnie w rodzinie tez tak jest mam 8 rodzenstwa i trojka jest rok po roku potem dwojka i nie bylo tak zle tylko ze mojej mamie pomagala babcia a ja z mezem jestesmy sami w duzym domu i zajecie sie dziecmi to nic jak zadbanie o dom i ogrod maz pracuje po 11 h i poczatki bede miec trudne :)ale siostre sciagne zeby mi pomogla. ogolnie bardzo sie ciesze ze bede miec rok po roku bo jedno przy drogim szybko sie odchowa i za kilka lat pojde do pracy bo narazie nie planuje trzeciego chociaz bym chciala dziewczynke bo narazie bedzie drogi chlopiec:) a jesli moge cos podpowiedziec w sprawie zaparc to nie lekarstwa sa dobre a winogrona z pestkami, arbuz i wszystkie owoce co maja pestki mi osobiscie tylko to pomagalo a niie lekarstwa no i duzo pic!

randomLady: u mnie w rodzinie tez tak jest mam 8 rodzenstwa i trojka jest rok po roku potem dwojka i nie bylo tak zle tylko ze mojej mamie pomagala babcia a ja z mezem jestesmy sami w duzym domu i zajecie sie dziecmi to nic jak zadbanie o dom i ogrod maz pracuje po 11 h i poczatki bede miec trudne :)ale siostre sciagne zeby mi pomogla. ogolnie bardzo sie ciesze ze bede miec rok po roku bo jedno przy drogim szybko sie odchowa i za kilka lat pojde do pracy bo narazie nie planuje trzeciego chociaz bym chciala dziewczynke bo narazie bedzie drogi chlopiec:) a jesli moge cos podpowiedziec w sprawie zaparc to nie lekarstwa sa dobre a winogrona z pestkami, arbuz i wszystkie owoce co maja pestki mi osobiscie tylko to pomagalo a niie lekarstwa no i duzo pic!

randomLady: u mnie w rodzinie tez tak jest mam 8 rodzenstwa i trojka jest rok po roku potem dwojka i nie bylo tak zle tylko ze mojej mamie pomagala babcia a ja z mezem jestesmy sami w duzym domu i zajecie sie dziecmi to nic jak zadbanie o dom i ogrod maz pracuje po 11 h i poczatki bede miec trudne :)ale siostre sciagne zeby mi pomogla. ogolnie bardzo sie ciesze ze bede miec rok po roku bo jedno przy drogim szybko sie odchowa i za kilka lat pojde do pracy bo narazie nie planuje trzeciego chociaz bym chciala dziewczynke bo narazie bedzie drogi chlopiec:) a jesli moge cos podpowiedziec w sprawie zaparc to nie lekarstwa sa dobre a winogrona z pestkami, arbuz i wszystkie owoce co maja pestki mi osobiscie tylko to pomagalo a niie lekarstwa no i duzo pic!

randomLady: u mnie w rodzinie tez tak jest mam 8 rodzenstwa i trojka jest rok po roku potem dwojka i nie bylo tak zle tylko ze mojej mamie pomagala babcia a ja z mezem jestesmy sami w duzym domu i zajecie sie dziecmi to nic jak zadbanie o dom i ogrod maz pracuje po 11 h i poczatki bede miec trudne :)ale siostre sciagne zeby mi pomogla. ogolnie bardzo sie ciesze ze bede miec rok po roku bo jedno przy drogim szybko sie odchowa i za kilka lat pojde do pracy bo narazie nie planuje trzeciego chociaz bym chciala dziewczynke bo narazie bedzie drogi chlopiec:) a jesli moge cos podpowiedziec w sprawie zaparc to nie lekarstwa sa dobre a winogrona z pestkami, arbuz i wszystkie owoce co maja pestki mi osobiscie tylko to pomagalo a niie lekarstwa no i duzo pic!

sory dziewczyny za tyle takich samych wypowiedzi ale cos mi sie komputer zawiesil i nie wiem czemu tak sie stalo.

Witajcie ! Tez mam termin na wrzesien 2011 dokladnie 24 . Jest to moja druga ciaza .Gdy malenstwo urodzi sie we wrzesniu bedzie roznica 2,4 lata :-) Mam nadzieje ze jakos sobie poradze ... Mam do was pytanie ! Jak sie czujecie !Kupiliscie juz swoim maluszkom cos ? I jeszcze czy tez zmagacie sie z grzybica ...?Jezeli tak znacie jakies domowe sposoby

NAVI JESTEŚ POTRZEBUJĘ CIĘ!!

NAVI jak będziesz proszę odezwij się mój mail sheisnot@onet.pl chcę pogadać o diabetologu w bydgoszczy. pozdrawiam!!

monika1987, wlasnie ja probowalam pozbyc sie zaparc roznymi winogronami, sliwkami suszonymi, jadlam sporo platkow owsianych a i tak mialam problem... Tabletki, ktore biore sa 100% naturalne i przeznaczone wlasnie dla kobiet w ciazy wiec nie truje maluszka :) Zazdroszcze domu z ogrodem, my szukamy domu poki co do wynajecia, bo nadal splacamy kredyt na samochod. Ja chce zrobic sobie conajmniej 3-letnia zanim zdecyduje sie na kolejne ;) Tez mam termin na wrzesien, witamy mamusie :) ja juz kupilam kilka spiochow i sukienek, bo nie moglam sie powtrzymac :) Poki co musze czekac, siostra bedzie robic mi tzn "baby shower" i napewno dostane sporo rzeczy dla malej w prezencie. Wiesz juz co bedziesz miala? A jesli chodzi o grzybice to powinnas poinformowac swojego lekarza prowadzacego ciaze o tym, przepisze Ci jakies globulki bezpieczne do stosowania w czasie ciazy.

zaparcia są "normalne" w ciąży i jak owoce + woda nie dają radę rzeczywiście są tabletki na to, z tego co wiem. Ja wpadłam w szał kupowania i mam nawet takie w rozmiarze 74 ;) co sądzicie o śpiworkach typu.... http://allegro.pl/super-spiworek-spiwor-welna-naturalna-4-w-1-i1702172951.html co sądzicie?? niby na spacery niebardzo ale jak zajdzie potrzeba wyjść...a akurat zima zaraz... u nas to baby shower się jeszcze nie przyjęło...

Tak wiem ,lecze sie z grzybica prawie od poczatku ciazy lekarz przepisuje globulki i mascie ale i tak to powraca ....no coz tak juz chyba mam .... Spiworek Fajny !!! My wlasnie zakupilismy wozek i kolyske :-) JUtro wizyta kontrolna

To moj nowy nick

Spiworek jest super! Wlasnie troche mamy pecha z tym, ze akurat jak malenstwo troszeczke podrosnie, zeby mozna bylo brac na dluzsze spacerki to akurat zima przyjdzie.... Moja szwagierka jest trzepnieta na tym punkcie.Jej coreczka, ktora ma juz 10 miesiacy na dworze byla moze kilka razy... Siedzi z czterema literami non stop w domu, a gdy spytalam czemu malej nie wezmie na spacer, bo jest piekna pogoda, to tlumaczy sie, ze przeciez moze zlapac jakis wirus itp. Jak ta mala ma zbudowac odpornosc to ja nie wiem skoro jest ciagle zamknieta w domu... eh. Ja napewno nie zamkne sie w czterech scianach. Wogole czy tez zauwazylyscie jak bardzo czasy sie zmieniaja? Kiedy ja bylam mlodsza to calymi dniami bylam na dworzu, najgorsza kara byl szlaban na wyjscie. Teraz jakos tak mniej dzieciaki wychodza, wiecej siedza przed komputerem itp... Przykre to takie Wiecie, od ktorego miesiaca/tygodnia ciazy wizyty u lekarza staja sie czestsze? od 30 tygodnia?

no jest jak jest i ty wychowasz dziecko jak chcesz, a siostre zostaw, niech robi co chce. Ja tam też uwielbiałam wyjścia na "dwór", ale teraz są komputery i inne "superzabawki", ale może jak będziemy zwracać uwagę na dziecko, bawić się z nim, to tak nie będzie całymi dniami przed monitorem czy tv spędzało.... właśnie mama przekonywała mnie do śpiworka ale nie z wełny naturalnej tylko z polaru. wiem, że wyjścia w ziemie niebardzo dla takiego maluszka, ale zawsze jak gdzieś po zakupy to co?? chyba kupię na zapas :)

NAVI!! kurcze, już nie czyta chyba...;(

Właśnie dziś wybrałam się na pierwsze zakupy ubrankowe i jestem załamana, tyle pięknych rzeczy, i to by się wzięło, i tamto takie śliczne, po prostu zawrót głowy. kupiłam kilka par body na długi rękaw, kilka koszulek i spodenek, kaftaników, czapeczki, skarpetki, niedrapki, rożek i pieluszki tetrowe i flanelowe. kompleciki uszykuję do szpitala. Wydaje mi się trochę mało tych rzeczy, moja mama mówi że sporo. Sama już nie wiem ile tego ma być. Może któraś z Was wie ile mniej więcej wystarczy ubranek w tych najmniejszych rozmiarach?

mamade, tez wlasnie jestem ciekawa, ale wydaje mi sie, ze nie warto przesadzac, bo dziecko zalozy je tylko kilka razy i wyrosnie... Tak siedze i patrze na moj brzuch, kiedy mala robi "fikolki" i nadal ciezko mi uwierzyc, ze juz za 2 miesiace bede mama :)... Tak szybko czas leci...

Witam! sheisnot - wysłałam Ci przed chwilą e-maila. Nie zaglądałam przez kilka dni, bo byłam zabiegana ;)

;))

Witajcie ! Co do ubranek ,ja przy pierwszym dziecku mialam kilka rzeczy roozmiaru 56 ,wiekszosc kupowalam na 62-68 i naprawde kilka rzeczy starczy ...rozmiaru 50 wogole nie mialam ,bo wiadomo ze jak ktos przyjdzie w odwiedziny zawsze ktos cos przyniesie ....