Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

Agatka_30 a dajesz mu kaszkę na wieczór. Ja bym Ci radzila sprobowac dawac Sinlac, w miseczce a jak nie chce to zagescic mleko sinlaciem i naciac smoczek na x. Dzieci kochaja sinlac, bardziej niz inne kaszki. Ja mysle, ze on jednak glodny jest, dlatego sie budzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sinlac nie zawiera glutenu ani bialek mleka krowiego, to swietna kaszka dla alergikow.Wszystkie moje kolezanki nim rozszerzaja diete na poczatek i dzieciaki do 2 r,ż wcinaja, moje tez. Dobra uciekam, bo mnie tu o reklamę posądzą:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka-lekarka powiedziala ze ok 4 m-ca dziecko ma prawo budzic sie w nocy bo zaczyna miec sny,szybko zaczyna dojrzewac uklad nerwowy i dziecko przezywa to co w ciagu dnia bylo czasem tez cos je boli ale tego nam nie powie to kazala dac 1 czopek paracetamolu 80mg na noc,troche jakby lepiej spal dziecku w tym wieku ida tez zabki juz do gory i dziecko moze byc niespokojne wierze ze sie zestresowalas komorami ale jak lekarka tak na spokojnie z tym to pewnie to nic takiego no i napewno sie stresujesz jak sie naczytasz ze dzieci nocki przesypiaja a Twoje nie to zaczynasz szukac co jest nie tak powiem Ci ze jak teraz patrze na mojego 3 latka to trudno mi uwierzyc ze tyle z nim nocy przetancowalam ;) bedzie dobrze:) a maly jak rano wstaje to wyglada na wyspanego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilka79 nie daję mu żadnej kaszki. Tylko 150 ml mleka. Może rzeczywiście dam mu ten Sinlac. Gdzie go kupić? Ile kosztuje? Ile mu tego dać na noc? Nie będzie miał zatwardzenia? Bo bo tym zagęszczaczu Bebilon Nutrition miał i mu już nie daję. S.U.R.I rano jak wstanie to wygląda na wyspanego. Ale i tak ziewa. W dzień też ziewa. Matko on w sumie ciagle ziewa ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka-sprobuj z tym paracetamolem,bedziesz przynajmniej wiedziala czy go cos boli na moje pierwsze dziecko dobrze dzialal viburcol,ziolowy uspokajajacy czopek ,spal po nim jak zabity,ale na 2 dziecko nie dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka w rossmanie, tsco w dzialach dzieciecych, takie wielkie pudlo to okolo 22 zł. Moja nie ma zatwardzen, wiec trudno mi ocenic sprobuj najpierw troszeczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S.U.R.I mam recepte na ten Viburcol z 15 kwietnia. Więc chyba już nie ważna? A cały ten czopek 80 paracetamolu wkładałaś? Zmieścił się ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka-caly czopek dawalam,weszlo jak w maslo ;) a recepta raczej niewazna juz,szkoda ze nie wykupilas,moze by Ci pediatra jeszcze jedna wypisala bez wizyty?mi tak wypisala i podjechalam tylko po recepte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka_81
Mój malutki właśnie usnął. Pewnie obudzi się po 22 na mleczko. Dam mu i później do rana postaram się go przetrzymać. Najwyżej dam mu wody ;) Dałam mu ten czopek na noc i zobaczymy jak dzisiejsza nocka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To oczywiście ja pisałam tylko mi się nicki pomyliły ;) "Agatka_81 Mój malutki właśnie usnął. Pewnie obudzi się po 22 na mleczko. Dam mu i później do rana postaram się go przetrzymać. Najwyżej dam mu wody Dałam mu ten czopek na noc i zobaczymy jak dzisiejsza nocka "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka-trzymam kciuki za przespana nocke:) moj znow dopomnial sie o cyca i zasnal,ciekawe na ile po kapaniu tak krzyczal o mleko ze wlozyl sobie paluszka do buzi z glodu i zadrapal pazurkiem az krew poleciala z dziaselka!!!mam nadzieje ze go to bolec nie bedzie dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noc standardowa ;( Więc paracetamol nic nie pomógł... Przynajmniej wiem, że nic go nie boli ;) On chyba tak ma i muszę przeczekać. Oduczanie jedzenia też mi nie wyszło ;) Dostał butle o 3 rano bo był płacz. Eh trzeba dać radę - nie ma wyjścia. Czy wasze dzieci też tak ruszają dłońmi - zaciskają piąstki i otwierają? Tak jakby chciały coś złapać w powietrzu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko -ja już ci kiedyś pisałam:niektóre dzieci potrzebują jesc w nocy i tyle! Już też pisałam,że siostry córka ma 2 latka i nadal potrzebuje zjeść w nocy:) Mój jak zaśnie o 19 to je o 2 w nocy a potem różnie ale zazwyczaj ok.6/7. -to zależy jak jest głodny.:P Ale dziś brzydka pogoda u mnie deszcz brr....mały śpi:) a ja z chęcią też bym się położyła:P Miłęgo weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka-u nas tez standardzik byl z wierceniem sie w nocy,ciekawe jak dzis ;) wogole to maly tak zaczal pelzac i przesuwac sie ze boje sie go zostawic juz na lozku samego na dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cisza:) Wszystkie się wczasujecie:P U nas maruuuda-idą nam ząbki od g ory Mój mały od piatku jest tylko na mm i mam własnie pytanko odnosnie tego Powiedzcie ile dajecie mm swojemu dziecku? Ja daję 150ml wody+mm i tak je co 3 godz. 6x.-wydaje sie mi to duzo..-narazie nic nie wprowadziłam..a zaczne od kleiku ryzowego. ja bylam u gin po tabsy na laktacje-znaczy jej likwidajce:P heh nie czuje jak rymuje:D Ale jak zażyłam rano w piątek to myślałam,że wykituje..:/ masakra wzięłam jeszcze wczoraj,ale ledwo żyłam-dziś już niestety nie biore..:/ Pokarm został mi chyba tylko w jednej piersi-bo mnie troszke boli-ale z nią zawsze miałam problemy.A w ulotce jest napisane,że po braniu tabletek występuje"wzmożona płodność:D śmiałam się do męża,że jeszcze przez to branie to drugim razem bliźniaki będę miała:D:D Kurcze moja szwagierka jest w szpitalu tydz. po terminie-eh przypomniały się mi "stare czasy" i gdzieś mnie ciarki przeszły..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bitee Cappucina - Ja mam takie mieszane wakacje ;) Trochę u rodziny, trochę nad jeziorem, trochę w leśnej głuszy :D Trzeba czasem odpocząć od telewizora, komputera i telefonu. Są inne rozrywki :) Co do karmienia, to sprawdź na mleku tabelkę. Maja stosuje się mniej więcej do tabelki czyli 210ml wody+mleko+zagęszczacz. I tak3 razy dziennie, raz zamiast zagęszczacza kaszka do tego mleka no i raz obiadek z soczkiem. lilka79 - Gratuluję ząbków :) Mi się wydaje, że możesz podawać soczek w ramach rozszerzania diety. A w spacerówce na płasko leży czy raczej w pozycji półsiedzącej? Ja tylko czasem trochę podnoszę jak karmię w wózku bo ciężka jest, a nie zawsze na spacerze mam gdzie usiąść w porze karmienia. 76gosia - Ja się naczytałam o szczepionkach różnych rzeczy i postanowiliśmy z mężem, że pójdziemy programem podstawowym. W skojarzonych jest więcej konserwantów i innych szkodliwych substancji, częściej pojawiają się problemy po szczepieniu jak na przykład właśnie gorączka. U nas już 3 szczepienia były i po żadnym gorączki nie miała, żadnej opuchlizny. Mam nadzieję, że u was już się poprawiło? Byliście u lekarza? Agatka_30 - W jedną noc nie oduczysz jedzenia. Musisz się uzbroić w cierpliwość i próbować. Po kilku nocach może będzie już widać efekty. Pisałaś, że pewnie o 22 się obudzi a później, że dopiero o 3 dostał butlę. Więc może jednak da się przynajmniej z 2 karmień nocnych zrobić jedn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam problemy z netem i mi posta kawałek urwało, wysyłam brakującą część: Agatka_30 - W jedną noc nie oduczysz jedzenia. Musisz się uzbroić w cierpliwość i próbować. Po kilku nocach może będzie już widać efekty. Pisałaś, że pewnie o 22 się obudzi a później, że dopiero o 3 dostał butlę. Więc może jednak da się przynajmniej z 2 karmień nocnych zrobić jedno? Zawsze to coś... Ja się zastanawiam, czy to dobrze, że Majka próbuje siadać. Jak leży na pleckach i dam jej palce do trzymania to się podciąga do pozycji siedzącej. Tak samo jest jak ją trzymam na kolanach w pozycji półleżącej. A jak ją położę na łóżku i przytrzymam nóżki w kostkach, to też wstaje, jakby robiła brzuszki :) Strasznie szybko mi się dziecko rozwija, mam wrażenie, że ma nie 5 miesięcy tylko 8 :P Pełzanie, podciąganie do siadania, obracanie się z pleców na brzuszek i odwrotnie (na tyle swobodnie, że się turla), sięganie po zabawki, w pozycji na plecach wkłada stopę do buzi... Tylko z mówieniem nie bardzo, jeszcze nie słyszałam u niej łączenia sylab czy rytmicznego ge-ge. Czasem sobie gada po swojemu, ale to zwykle jakieś "aj" albo heeeeeee". No i ząbków jeszcze nie mamy. Mam pytanie do mam, które przeszły już na większe pieluchy: sugerowałyście się wagą dziecka czy były jakieś inne kryteria?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowiłam poczekać aż sam się przestawi na niejedzenie w nocy i całonocne spanie. Nie będę nic robić na siłę i katować dziecka ;) Zauważyłam, że Patryk ładnie śpi dopóki ja się nie położę w sypialni:) (łóżeczko stoi w naszej sypialni). Jak tylko ja się tam pojawię to nie wiem czy mnie czuje i zaczyna się wiercić. Dziś w nocy ładnie spał. Mąż miał dyżur. A zawsze jak mąż ma dyżur to Patryk ładnie śpi. Budzi się tylko na jedzenie. A ja spałam w salonie na kanapie i nawet się nie pojawiałam w sypialni ;) Eh synek mnie wyeliminował z sypialnego łoża ;) Czy Wasze maluszki też mają widoczne żyły na głowie i jak się dotknie to tak jakby były wklęsłe? Patryk takie ma i nie wiem czy to normalne. Już schizuję po tym USG głowy. 10 września idziemy na kontrolę do neurologa i pewnie da nam skierowanie na kolejne USG. Czy którejś z Was dziecko też ma dużą głowę? (nieproporcjonalna do ciała) Patryk 28 lipca skończył 4 miesiące. Już ma coraz sztywniejszą głowę. Jak go biorę na ręce to staram się go brać jeszcze pod główkę, ale czasami się zapominam i biorę go normalnie pod pachy. Ogólnie podnosi główkę, ale jeszcze troszkę mu leci. Myślicie, że robię źle jak biorę go pod pachy? Nadwyrężam go w jakiś sposób? Jak leży i go biorę za rączki to jeszcze się nie podciąga do wstawania. Ale jak go leciutko pociągnę za to się dźwiga głowę i siada. Oczywiście jeszcze się chwieje. Też nie wiem czy dobrze robię, że go tak ciągnę i sadzam??? Buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko myślę, ze wszystko jest w porządku, moja malutka też ma widoczną żyłkę na głowie z prawej strony, lekarka mówi, że to nic niepokojącego z czasem zaniknie. Co do obrotów na boki to np., moja przewraca sie na boki ale na brzuszek już nie, z brzuszka na plecki też jeszcze nie, podchodzę do tego na spokojnie, każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim indywidualnym tempie. Co do główki to jeszcze troszkę sie jej kiwa, jak lekarka bierze ją za rączki to dźwiga główkę, nie leci jej do tyłu. Póki co łapie sie za stópki, sięga po zabawki, gada całymi dniami i ślini się niemiłosiernie, myślę, że jest ok, poza tym lekarka nie sygnalizuje żadnych problemów. Córeczka Marzec jest chyba z początku marca więc jest starsza od naszych maluchów o miesiąc, nie stresuj sie kochana, u maluszka miesiac to mnóstwo czasu. Pamiętaj, każde dziecko jest inne. Nie warto porównywać dziecka z innymi maluchami, jeśli lekarz mówi, że jest ok i nie sygnalizuje problemów to pozostaje tylko się cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co masz na myśli pisząc, że głowa jest nieproporcjonalna do reszty ciała bo nie widziałam Twoje synka, generalnie teraz jest czas kiedy szybciej będzie się zwiększał obwód klatki piersiowej niż główki wiec pewnie wszystko sie wyrówna :) ps. ktoś pytał gdzie bedziemy sie wczasować :) my wybieramy sie do szczawnicy :) już nie mogę się doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Basiolek za pocieszenie ;) Staram się nie nakręcać i myśleć pozytywnie ;) Mój Patryś dziś zjadł pół słoiczka marcheweczki ;) zaczynałam od paru dni po pare łyżeczek. A dziś pół słoiczka ;) Jutro pewnie wsunie cały ;) Zdjęcie Patrysia na naszej poczcie ;) 2 września mam chrzciny. Może wstąpi w niego aniołek i będzie lepiej spał ;) hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko Twój Patryk wygląd aniołka już ma :) jest śliczny, ja zmykam do spania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka_30 - Tak jak basiolek pisze moja córcia jest miesiąc starsza od Patryka i Lenki. Poza tym niektórych rzeczy nauczyła się wcześniej niż statystyczne dziecko powinno umieć. Już pisałam, że we wrześniu mamy kolejną wizytę w poradni rehabilitacji i Majka powinna między innymi umieć lub przynajmniej próbować obracać się na brzuszek. Będzie miała wtedy już 6 miesięcy, a potrafi to gdzieś od połowy czerwca. Może dlatego, że bardzo lubi leżeć na brzuszku i często kładę ją na kocu na podłodze tak się intensywnie rozwija fizycznie? To nie znaczy, że każde dziecko tak powinno. Dużo zależy od malucha i od tego, jak rodzice pozwalają na rozwój. Znam przypadek, że opiekunowie nie pozwalają dziecku raczkować, bo podłoga brudna, nie pozwalają chodzić, bo przecież może się przewrócić i uderzyć w coś. Większość czasu spędza więc przypięte pasami do fotelika lub krzesełka. To jak ma się czegoś nauczyć? A jeśli chodzi o żyły na głowie to u Majki też są widoczne. Patryk jest słodziutki! Nie wiem czym się przejmujesz, bo wygląda na zdrowego malucha. I jaki zadowolony :) basiolek - Lenka też jest słodziutka! Jak znajdę czas pomiędzy pakowaniem i innymi codziennymi rzeczami to postaram się też jakieś zdjęcie wrzucić. Kiedy wyjeżdżacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka ale Twój Mały jest śliczny!!! Melduję że i my rozszerzamy dietę - od 3 dni podaję marcheweczkę gerbera. Na razie po 1-2 łyżeczki. Chyba nie będzie tragedii :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka-jak nocka??ja wczoraj posmarowalam jaskowi dziasla i mial jakby takie rozpulchnione i spal spokojniej,kurcze czyzby to zeby?? a ta zylka sie nie przejmuj,moj 3 latek ma dalej taka mala bo skora jeszcze cienka u takiego dziecka a co do rozwoju to mam porownanie z 1 dzieckiem i musze stwierdzic ze 2 dziecko silniejsze,moze to dlatego ze ekspresowy porod byl.31,03 skonczyl 4 m-ce i przewraca sie na brzuszek,pelza jakos tak smiesznie jak foka,jakby chcial raczkowac,podnosi sie jak go dzwigam za raczki 1 dziecko potem szybko nadgonilo ale chyba w tym wieku tego nie robil co 2 dziecko,tak ze nie ma co analizowac jak cos nie obiega od normy,z 1 dzieckiem sie nastresowalam bo dostal przy porodzie 7/8/9 pkt i bylismy z tej racji u neurologa,okulisty i cuda niewidy,a teraz maly taki bystrzacha ze szok,gada jak najety,od roku nie sika do pampersow tylko na noc mu musze dawac bo tu widze ze jeszcze wpadki sa,ale chyba sam musi dojrzec do tego miho- gotowana marchewke dawalas czy taka potarta na slodko?? sloiki z hippa sa najslodsze i tych nie bede dawac raczej bo potem maly sie tylko do slodkiego przyzwyczai

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam kilka zdjęć na pocztę. miholichol - Gratulacje! Widzę, że smakuje i oboje zadowolenie z podjętej decyzji? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie mam z Wami poczty..:( Nigdy nie wysyłałam nic..ale teraz proszę o pocztę:) To i ja pooglądam Wasze dzieciaczki i pochwale się swoim. U nas panuje wirus-jakaś jelitówka ponoć-objawia się kichaniem i bólem brzuszka..:/ Kichamy jak najęci:D:D Całą rodzinką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od 2 miesiecy siedze w lesie na dzialce, no a w czerwcu bylismy 2 tygodnie nad morzem. Od września to juz szara codzenność bo starsza inauguruje przedszkole. Basiolek - spacerowka jest w zasadzie na lezaco choc leciuktki kąt nachylenia jest, taki na 15 stopni. U mnie żyłek nie widać bo czupryna jest, ostatnio zrobilam jej kucyka na czubku dla zabawy taki ma fryz:-)Głowę ma wielką, dużo większą niż inne dzieci. Ale się tym nie martwię bo starsza też tak ma i miała, mój M też ma sporą głowę. Moja zaraz konczy 5 miesiecy, ale zbytnio ruchliwa to nie jest. Raz udalo jej sie obrocic z plecow na brzuch, ze 2 razy z brzucha na plecy. A tak to raczej na boczek sie przekreca. Lapana za raczki probuje siadac, nie pelza, raczej malo ruchliwa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S.U.R.I nie spałam w sypialni i spał ;) Poszedł spać przed 19. Obudził sie o 24 na jedzenie, a później o 4 i wstał o 6. Bez żadnego wiercenia i wybudzania. Także ja dziś wypoczęta jak młody bóg ;) Chyba czeka Nas spanie w salonie. Dziś może wrócimy do sypialni i zobaczymy.... Dziękuję, za mile słowo o Patrysiu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×