Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angelowa

Nowy wątek dla dziewczyn oczekujących na okres/ zrobienie testu!

Polecane posty

Gość K@mika
No i koniec złudzeń.. @ przyszła nieproszona. Ale przynajmniej łaskawa pani pojawiła się przed czasem więc zaoszczędziła mi jeszcze 2 dni nadziei.... euphoria83- ja na Twoim miejscu nie odkładałabym starań, ale to zawsze będzie Wasza decyzja. Karolcia_25- Witaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andi jakoś mam tą pewność, ale napewno test w środę z tobą zrobię dla towarzystwa:) Mitka idź do ginekologa obowiązkowo i to jak najszybciej!!!!!!! Madlen ja wierzę, że wyglądasz pięknie a nie jak słonik:) Euphoria nie rezygnuj z tego cyklu masz szans 50/50 więc skorzystaj z niego, najważniejsze, że twój mąż będzie z tobą w momencie gdy już będziesz czuła pierwsze ruchy dzidziusia i gdy już coś będzie widać a na początku wierzę, że sobie poradzisz...więc nie rezygnuj!!!!!!! Karolcia witaj:) Masz spore plany na przyszłość:) 5 dzieciaczków....szacunek:) Daj znać czy @ dzisiaj nie przyszła, czekamy na info trzymam kciuki:) Kamika więc zaczynasz nowe starania i nowe nadzieje:) Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, Karolcia_25 :) Jak tam, będziesz robić test?? Dziś termin @, mam nadzieję, że nie przyszła... Masz regularne cykle? Daj znać, czekamy na dobre informacje :) Jak masz ochotę, to wpisz się do tabelki. Pięcioro dzieci-nieźle :) Odważna z Ciebie dziewczyna, fajnie :) K@mika, szkoda, że wredota przylazła... I dzięki za poradę :) Mąż już na 100% wyjeżdża w sobotę, a mi się chce wyć po prostu :( Dziwna sprawa, albo jeszcze nie miałam owulacji albo jakieś słabe sygnały w tym cyklu daje. Jajnik nie kłuje i śluzu mało... A jest 17 dc. Dziwne, no ale działamy. Mieliśmy teraz 3 dni przerwy w przytulankach, tak jakoś wyszło, więc i tak mam wrażenie, że cykl zmarnowany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata, dzięki Kochana za dobre rady :) Jak pisałam wyżej, pewnie i tak nic z tego nie będzie w tym cyklu. Ale tak jakbym jeszcze owulacji nie miała, więc może, może :) Ale masz rację, w najważniejszym etapie bylibyśmy już razem :) Zawsze mogę wysłać mu mmsa z wynikiem testu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głowa do góry euphoria, miejmy nadzieję, że się udało. Widzisz mi też się przesunęła owulacja sporo bo z testu owulacyjnego wynikało, że dopiero w 20 dc a w tamtym miesiącu miałam w 13 więc o cały tydzień. A jeśli chodzi o was to się nie przejmuj jak się ni uda przed wyjazdem, może jak przyjedzie to będziecie tak siebie spragnieni, że uda się już w pierwszym cyklu starań po tej dłuższej przerwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja tylko daje znać, że żyję:) U mnie nic ciekawego. Chyba te dni już mam za sobą, wyjątkowo wcześnie, ale u mnie to nic nie wiadomo. Akurat miałam cały tydzień gości więc miesiąc za bardzo urodzajny nie będzie. Próbuje się odstresować i nie myśleć, ale to nie takie proste:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cisza na Wszystkich Świętych :) Dobrze, że ten dzień się już skończył, bo mi on się kojarzy tylko z korkami i pozamykanymi ulicami. A że mieszkam niedaleko cmentarza, nie mogłam się wydostać do centrum... Dodatkowo przez budowę 2 linii metra jest kompletny paraliż... Masakra. Nie wiem, czy nie przegapiliśmy owulacji :( Zawsze wiedziałam, kiedy ją mam, a to był pierwszy cykl starań i jak chciałam ją wyłapać to nie dała żadnych objawów. Niemożliwe, żeby jej jeszcze nie było, to 18dc. No, ale próbujemy, dobrze że mąż jest jeszcze do piątku ze mną :) a potem... czarna rozpacz bez niego, chyba umrę :( W życiu nie mieliśmy rozłąki dłuższej niż 3 dni. Bu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pozwolocie,że dołącze do Was?staramy sie z mężem od lutego o maleństwo ale nie tak systematycznie bo mąż w maju wyjechał służbowo na 2 miesiace wiec była przerwa.Intensywnie staramy sie od lipca. Mam 25 lat mąż 28 w lipcu minął rok jak jestesmy po ślubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata i jak tam>???????????? u mnie nie bylo co testowac, od 4 dni mam @...:-S wlasciwie juz koncowka.. dostalam tak jak przeczuwalam w niedziele. mam nadzieje ze u Ciebie lepsze wiesci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anusia witaj!!! fajnie ze dolaczylas. My z mezem staramy sie od 3 miesiecy ale na razie nic. Wlasciwie to teraz rozpoczynam faktyczny 3 cykl staran kiedy to mierze temperature i jakos bardziej sie sobie przygladam bo ten pierwszy miesiac to byl wlasciwie taki czysty spontan... teraz 3 podejscie "na powaznie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andi a co bierzesz ze wspomagaczy?Ja łykam tylko folik i od tego cyklu bromergon pzrepisany od gina na podwyzszona troszke prolaktyne.Jutro mam wizyte u endokryn bo robiłam badanie tsh.A powiedz mi wy współżyjecie co 2 dni czy w okresie dni płodnych codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak jeszcze podsumowujac poprzedni cykl... trwal 30 dni, czyli owul. powinna byc ok.16 dnia tymczasem... jajnik bolal mnie 19 dnia (co jest bardzo mozliwe bo boli po owulacji juz") ale test owul. wyszedl pozytywny dopiero dnia 18.. jak to mozliwe? sama nie wiem. W tym miesiacu mierze tylko temp. (tak zeby miec te wykresy jak pojde do lekarza, moze on bedzie z nich wiecej w stanie wyczytac) ale absolutnie ZADNYCH testow owulacyjnych czy czegokolwiek... NIC A NIC..... odpuszczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biore tylko kwas foliowy i nic wiecej. Poki co zadnych badan nie robilam dodatkowych, dajemy sobie pol roku spokoju i luzu i jak sie nie uda to dopiero pojde do lekarza. Robilam w lipcu zwykle badanie i cytologie, wszystko bylo ok wiec teraz po prostu czekamy. A jesli chodzi o wspolzycie to u mnie ciezko okreslic kiedy na pewno mam dni plodne bo nie mam idealnie rownego cylku (waha mi sie od 28-34 dni) wiec ciezko tak 100% celowac. W tym miesiacu wydaje mi sie ze trafilismy na "te" dni a i tak nic z tego nie wyszlo. Poczekamy jeszcze pewnie z 3 miesiace i pojdziemy razem do lekarza jak sie nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witajcie:) Euphoria szybko zleci zobaczysz, a co do owulacji to widzisz jak to jest mi też się przesunęła więc możliwe, że jeszcze jej nie miałaś. Anusia witaj i trzymam kciukasy:) Andi no to przynajmniej wiesz, że nie masz robić:) Ja dzisiaj zrobiłam i tak jak przypuszczałam...negatywny ale ja wiem, że w tym miesiącu nici więc załamki nie było, zrobiłam ten test w sumie zeby dotrzymać ci towarzystwa ale sama widzisz nie musiałam :) Ja czekam na @, zgodnie z każdym miesiącem powinnam go dostać najwcześniej jutro a najpóźniej w niedzielę, ale z powodu przesuniętej owulacji to chyba go dostanę dopiero w przyszłym tygodniu....masakra zawsze coś. Na następny miesiąc wykupie sobie 2 komplety testów owulacyjnych i będę robić do momentu aż rzeczywiście nie wyjdzie mi tak pozytywny jak ostatni który zrobiłam przez przypadek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Agata to u Ciebie ciagle jest duza szansa wiec mi tu nie mow ze cykl poszedl na marne!!! Ja juz z tymi testami nie wiem co i jak... bo skoro owul. musiala byc ok.16 dnia jakim cudem pozytywny test wychodzi 18? (a moze owul. byla ok.19 a mialam jakas krotka faze lutealna?) Kurde.. czasami mysle ze ze mna jest cos chyba nie tak. Ciekawe jak lekarz oceni te wykresy, temp. przeciez duzo mowi. Poki co mam 2 i zaczelam robic trzeci. I powiem Ci szczerze ze tez sie ciesze ze @ mnie zaskoczyl.. wole tak niz znow zyc pelna nadziei ze nie przyjdzie a tu lipa... a tak zaskoczyl, juz sie prawie konczy wiec zaczynam zyc nowym miesiacem.... eh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez już bym chciała żyć nowym po @ :) Wiesz mnie jajnik boli zawsze dzień przed owulacją choć w tym miesiącu nie potrafiłam do końca tego wyłapać. Wydaje mi się że mimo wszystko owulację miałaś tego 19, jeżeli @ dostałaś 30 (w niedzielę) to twoja faza lutealna trwa 11 dni, więc jest ok masz troszkę krótsza. Czytałam, że może trwać od 11 do 16 dni i nie jest to nic dziwnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten o czułości 10. Andi ja czekam tylko na @ bo nawet nie mam jakiś innych objawów, ból piersi jak zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kopiuje tabelke z nowa data mojego testowania. Pozwolcie ze nie zaznacze ze jest to nasz 4 cykl staran tylko zostawiam 3, jakos psychicznie lepiej sie z tym czuje a dla Was to i tak mala roznica... 4 miesiace temu odstawilismy zabezpieczenie ale to 3 moj cykl gdzie zwracam uwage na dni plodne, mierze temp. i obserwuje sie wiec liczmy te... jakos moze tak pozytywniej sie poczuje.... :( STARAJĄCE SIĘ: .......NIK ..............CYKL ..... TESTOWANIE ......WYNIK TESTU Zniecierpliwiona........9.............12.10.2011....... ... negatywny alcia25...................14........ok 23.10.2011.........?............ kasial28..................1..........ok.24.10.2011....... ......?...... k@mika..................10......... ....01.11.2011.........?........... Mitka89..................2.............3.11.2011........ . .....?...... agata_08................4...........ok.5.11.2011........ ...?......... Euphoria83..............1...........ok15.11.2011....... .......???.... niecierpliwa85..........6.........ok. 25.11.2011... ..........?....... Andi_2011 ..............3......... ok.1.12.2011 ............?....... SZCZĘŚLIWE PRZYSZŁE MAMY: .........NIK ...........ILOŚĆ CYKLI....TERMIN PORODU..........PŁEĆ.. każdy nik zajęty.........13..............24.02.2012............Córec zka Madlen ......................2..............25 .03.2012..chłopak sztuk 2 Angelowa....................1..............26. 03.2012................?.... Malaczarna06..............1..............27.04-3 .05.2012..........?..... Arszenika*..................1..............25.04.12-01.05 .12.........?.... Taka sobie..................4......Coś ok.12 maj 2012 tak myślę ...?... surfitka...................16..............24.06.2012.... ..............?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze mnie kochana jakos pocieszysz.... ogolnie ten cykl mogl byc jakis "nie taki" przez ten moj wyjazd na poczatku... licze ze ten bedzie juz "normalny", nigdzie sie nie wybieram, rytm dnia taki sam wiec nie powinno byc zadnych czynnikow z zewnatrz ktore moglyby mi go jakos zafalszowac... ale owul. NIE ROBIE!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz co Agata, patrze teraz na ten moj wykres i jesli jest tak jak mowisz, ze lutealna moze trwac ok.11 dni (tym bardziej ze mialam ten wyjazd i cos sie moglo obsunac) to test owul. pozytywny wyszedl 18 dnia, 19 bolal mnie jajnik ale 20 dnia nie bylo tulenia (wiedzialam ze moze to byc "ten" dzien ale nic na sile, wrocilam do domu pozno, maz zmeczony i dopiero 21 dnia rano bylo)... no i moglismy w sumie przegapic.. wszystko by sie zgadzalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehhe ja jeszcze w tym miesiącu zrobię i zobaczę co tym razem mi wyjdzie:) Dla mnie może być twój 3 cykl jak się tak lepiej czujesz to i super:) heheh Dzisiaj rano mierzyłam temperaturę i mam 36,9 więc się utrzymuje, narazie nie widzę spadku więc data @ mi się delikatnie przesunie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wydaje mi się andi, że tak było więc się nie martw że coś jest nie tak kochana:) Troszkę się spóźniliście. Ale sama dobrze wiesz, że od uwolnienia się JAJA :) jest ono zdolne do zapłodnienia jedynie przez parę godzin, więc wstrzelić się nie jest tak łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mialam skok temp. w 21 dniu wiec wszystko by sie zgadzalo z Twoja interpretacja tylko czy lutealna trwajaca 11 dni na pewno jest normalna? Agata, jak temp. wysoka to jest nadzieja!! jesli mialabys dostac @ jutro juz by Ci sie dzisiaj obnizyla. U mnie obniza sie na 2 dni przed. Ja mam ciche przeczucie ze Ci sie udalo :) tzn. Wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jesteś w tym przeczuciu kochana odosobniona :) A dużo czytałam o tej fazie więc jestem pewna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wikipedii pisze tak: Od owulacji do menstruacji mija przeciętnie 14 dni (za normalny jest uważany czas od 10 do 16 dni). Czas trwania fazy lutealnej (w przeciwieństwie do fazy folikularnej) jest na ogół stały w różnych cyklach tej samej kobiety, nawet jeśli cykle te mają różną długość. Normalna trwa nawet od 10 dni więc jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×