Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angelowa

Nowy wątek dla dziewczyn oczekujących na okres/ zrobienie testu!

Polecane posty

Kurde... a ja wlasnie poszlam do toalety i mi jakis bialy sluz polecial :-S masakra jakas... w tej czesci cyklu chyba powinno byc sucho... nigdy tak nie mialam... nic mnie nie boli ani nie swedzi (sorki za bezposredniosc) wiec chyba nie powinna to byc jakas infekcja bakteryjna czy grzybiczna? kurcze.. zawsze cos... mam nadzieje ze to nic powaznego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera same niewiadome:) Ja przeważnie też mam sucho choć niejedne form już czytałam i to jest różnie...niektóre kobiety wręcz mają biały śluz zawsze po owulacji a u niektórych jest ok objaw ciąży ;) Nic nie wiadomo kochana andi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, co by bylo najlepsze? Jakbyście faktycznie umówily się na testowanie tego samego dnia i oba testy wyszlyby pozytywnie :) :) trzymam kciuki, żeby tak waśnie bylo :) A ja tydzień po Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czytalas cos na ten temat? ze taki sie pojawia? Chociaz w tym miesiacu wydaje mi sie ze raczej nic z tego nie bedzie i to raczej pewnie jakis sluz poowulacyjny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K@mika
Dziewczyny, bardzo proszę o pomoc. Robiłam dziś badanie krwi na poziom progesteronu, żeby się przekonać czy była owulacja i.....no właśnie i. Jak zwykle wyniki niewiele mi mówią, a wizytę u ginekologa mam dopiero w połowie listopada. Rzecz jasna zżera mnie ciekawość. Wyszło, że w 23 dc progesteron wynosi 8,79 ng/ml, faza lutealna.... Co to oznacza, że była owulacja była czy raczej niekoniecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andi, nie musiałam czytać :) Moja siostra rodzi teraz w listopadzie więc jestem na bieżąco z takimi informacjami. Mówiła mi, że od początku ciąży jest bardzo "mokro", dużo śluzu. Także może to być TO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika znalazłam to: Wyniki możemy mieć w dwóch jednostkach: nmol/l ng/ml Przelicznik jest taki: 1 ng/ml = 3,18 nmol/l I teraz normy w nmol/l: faza folikularna 0,9-2,3 owulacja 2,1 - 5,2 faza lutealna 15,0- 57,0 menopauza 0,1 - 4,0 I trymestr ciąży 50-130 II trymestr ciąży 65-250 III trymestr ciąży 180-490 Jeśli mamy wynik podany w ng/l, to po prostu trzeba go podzielić na 3,18 i mamy wynik w nmol/l. Jeśli mamy wynik podany w nmol/l, a chcemy mieć w ng/l, to mnożymy go przez 3,18.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli w twoim przypadku 8,79 / 3,18 wychodzi 2,76 nmol/ml więc w trakcie badań byłaś na początku owulacji. Tak mi się wydaje choć nigdy nie robiłam tego badania. Ale biorąc te normy tak właśnie wychodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale powiem ci jeszcze że nie wiem na ile te wyniki są zgodne z rzeczywistością bo znalazłam to na jakimś forum. A jeżeli ci tam pisze, że jest to faza lutealna to wynika z tego, że jesteś po owulacji więc już sama nie wiem. Nie potrafię ci tego zinterpretować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K@mika
Agata_08 jesteś wielka! Dalej nic z tego nie rozumiem, ale mimo wszystko dziękuję. Mój gin wysłał mnie na te badania, bo podejrzewa, że mam cykle bezowulacyjne. Coś mam przeczucie, że skoro wychodzą takie brednie to niestety ma racje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znalazlam normy na ng/ml : Normy progesteron: kobiety miesiączkujące: f.folikularna 0,15-1,40 ng/ml środek fazy luteralnej 4,44-28,03 ng/ml f.luteralna 3,34-25,56 ng/ml I mi sie wydaje Agatko, ze to trzeba pomnozyc a nie podzielic zeby przeliczyc jednostki ;) Wedlug tego Kamilka jestes po owulacji. A co do testow to zrobilm dzis oba - i ciazowy i lh..no i mialyscie racje. LH chyba nawet podczas owualcji nie mialam tak pozytywnego. Z reszta ciazowy i lh teraz to szybciej wychodzi kreska testowa niz kontrolna w nich..tak moj mocz jest naladowany hormonami :P A jutro mam pierwsze podgladanko malenstwa. Ciekawe czy je wogole zobacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K@mika
Dzięki Surfitka! Gratuluję maleństwa i powodzenia dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co Kamika, najlepiej jak pójdziesz do ginekologa on tam wie najlepiej jak to interpretować :) Surfitka ja to wszystko skopiowałam z innej strony więc tam pisało żeby podzielić ale kto wie czy oni tam mają rację, to nie jest miarodajne źródło informacji. Powiem ci, że jak robiłam ten test lh to nawet 3 sekundy nie minęły i juz mi się dwie grube krechy pokazały ale ciążowy wyszedł negatywny...nie było nicccc widać niestety potem już nie robiłam bo jednak to chyba owulacja była. Nic innego nie czuję żebym mogła przypuszczać żebym była w ciąży niestety. Kolejny test już zrobię z andi o ile mnie @ nie zaskoczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko, objawy? Ano sennosc po poludniu i wieczorem, a rano o swicie juz niby wyspana ;) Bola cyce, wrazliwosc na zapachy. I to chyba tyle. No i ciaglo mnie w brzuchu, a teraz juz tak jakby jeansy za ciasne. Ja mysle, ze mialas spoznione owu. W kazdym razie zycze powodzenia !!! Ide dzis na pierwsze usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! A u mnie 30 dc.... sluz dalej bialy ale nie jest go w sumie duzo. Dzisiaj rano zmierzylam temp. i obnizyla sie o 0,1 wiec chyba @ nadchodzi... co prawda zmierzylam o godz. wczesniej niz zwykle bo wstawalam o 6 do pracy wiec zobaczymy jak jutro ale przypuszczam ze juz sie zaczal spadek na @ :( Pewnie nawet do testowanie nie dotrwam bo za 2-3 dni bedzie @.... niestety... piersi bola normalnie, jak na okres i tyle u mnie. Klapa jednym slowem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata, mowilam Ci ze z testem jest cos na rzeczy, Surfitka potwierdza ze w ciazy wychodzi pozytywny wiec mysle ze Ci sie udalo i dlatego 6 dni po spodziewanej owul. juz mialas ta kreche taka mocna... moze chociaz Tobie sie uda bo ja juz wlasciwie nie mam zludzen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i juz po usg. Moje malenstwo ma cale 3 mm dlugosci i chyba bije serduszko, ale jest tak malutkie ze nie byla tego lekarka na 100% pewna i mam powtorke za tydzien. Ale na dzien dzisiejszy wszystko jest super, dzidzio jest jedno, cialko zolte piekne, dzidzio w macicy i sobie rosnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nadal @ brak i jednak nie wytrzymam do 3 listopada z testowaniem ;P Kupiłam dzisiaj test i zrobię go jutro rano :) Od kilku dni jestem strasznie wrażliwa na zapachy spożywcze, tak samo było w poprzedniej ciąży, dlatego postanowiłam zrobić test... To już 45 dzień cyklu. Trzymajcie kciuki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mitka trzymam kciuki mocno..............:) Ok andi może być środa ale ja i tak będę ten test robiła tak dla siebie bo na 100% się nie udało, wiem to i czuję....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skad ta pewnosc? Do srody zatem!!!! my teraz wyjezdzamy na caly weekend wiec nie bede tu zagladac ale wracam w srode :) i czeka m na wiesci Agata!! o ile do srody nie dostane @ zrobie test rano ale mysle ze dostane go jutro lub nawet dzisiaj :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, tak jak czułam - test negatywny :( Nie wiem już co się ze mną dzieje... Chyba czeka mnie wizyta u ginekologa :( Ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) Sluchajcie, mam mega problem... Wczoraj dowiedzieliśmy się, że mój mąż wyjeżdża na 3 miesiące do pracy Do Belgii. I to już w tą sobotę , 5.11... I tu pojawia się dylemat. Dziś owulacja, najpóźniej jutro i pytanie czy nie odlożyć starań na jego powrót. Bo jeśli za 2 tygodnie dowiem się o ewentualnej ciąży, to raz, że jego tu nie będzie (dowie się przez tel), a dwa to caly pierwszy trymestr spędzę sama :( :( Niby mogliśmy z tego wyjazdu zrezygnować, ale kasy mnóstwo do zarobienia, co przy staraniach o dzidzie jest jak najbardziej wskazane. Przyjedzie na weekend 26-27 listopad i w okolicy świąt na cale 2 tygodnie, więc nie jest tak źle. Ale i tak przeraża mnie mieszkanie samej przez tyle czasu :( Dobrze że mam pieska :) Nie wiem, co z tymi staraniami... Przekladać na luty aż..?? Co Wy byście zrobily na moim miejscu? Swoją drogą szkoda mi trochę tego cyklu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka, to super, że widzialaś już swojego malego groszka :) Cieszę się razem z Tobą :) Mitka, szkoda że test negatywny, bylam pewna tych Twoich 2 kreseczek. Sprawdź czy wszystko w porządku, bo faktycznie jakieś dlugie te Twoje cykle... Agata i Andi, trzymam za Was kciuki :) Byle do środy, już będzie coś wiadomo :) I oby tylko do tego czasu @ nie przyszla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLCIA22
ja bym absolutnie nie czekała,nie wiem ile sie starasz ale jak długo to działaj dziewczyno i nie zastanawiaj nad niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia_25
Witajcie! Chciałabym się dołączyć.Mam 25 lat i jestem pół roku po ślubie. Od 6 miesięcy staramy się z mężem o dziecko ale bezskutecznie Obecnie czekam na okres. Termin @ to 31.10.2011r. To byłoby nasze pierwsze dziecko. Planujemy mieć 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×