Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krisii

KWIECIEŃ 2012!!!!

Polecane posty

Martusia nie martw się, mniejsza szkoda dla dziecka brać odpowiedni antybiotyk niż chodzić osłabiona i chora przez dłuższy czas. Co do leków to i mnie drażni ilość tabletek zjadanych codziennie bo jest to aż 15szt! Na dodatek rozkłada się to na cały dzień bo jedne na czczo a innych nie wolno ze sobą łączyć itd. Nic to, zdrowie małej najważniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwens Też myślimy o xlanderze tylko jakoś koloru dla dziewczynki nie mają :( Może ten amethyst?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SURI I KASIEK- moja spanie ma po mamie. Moja w dzień spi około 1,5h i w nocy około 11h.Także jak idzie spać o 21 to wstaje 8 i w taki sposób ja się wysypiam :) mąż się ze mnie śmieje jak ja mówię że muszę wstać rano o 7 :) -on wstaje o 5 do pracy Martusia- ja brałam zinat ale jak nie byłam w ciąży, a teraz brałam antybiotyk na A... ale dokładnie nazwy nie pamiętam. Gwens -fajnie mieć taką kołyskę .zawsze mi się podobała a nawet ostatnio oglądam taką cudną pościel do kołyski :) A u mnie to dzidzia leży chyba na pęcherzu bo latam do ubikacji co 10 minut :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie dzięki za rady dziewczyny! Popróbuję, no jak trzeba to trzeba. Lepiej brać te antybiotyki niż mieć wyleczoną chorobę, bo to jest bardziej niebezpieczne dla dzidziusia, a apropo maluszka to juz prawie może siedzieć pod żebrami, bardzo mu się podoba tamta okolica, tylko jak zacznie kopać to mamusia będzie płakać z bólu heh. Co do tego żylaka na odbycie, to ja nie zaglądałam tam, ale jak sie tak dotykam to mnie boli, czasami bardzo...żeby jakieś hemoroidy się nie porobiły jeszcze tego by brakowało !! Ale najważniejsze, że synek lata po całym brzuszku, aktywny jest bardzo ! Całuję Was i trzymajcie się cieplutko w ten chłodny i wietrzny dzień. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przypomniało mi się. Dziewczynki a jak wasze dzidzie są ułożone czy już główką w dół czy jeszcze nie? Lekarz ostatnio mówił, że mu się nie podoba dupka w dół u małej, ale myślę że ma jeszcze czas. chociaż synek już w tym czasie był w dół główką. Mam nadzieję, że jak 19-01 pójdę na wizytę to już będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka6 ja myślę o deseniach samej szarości dla Zuzy np http://allegro.pl/x-lander-xa-24-elementow-carbon-gondol-fotel-grey-i2025185292.html i pościel / kocyk w odcieniu pudrowego różu lub łososia, ale widziałam np taki również dziewczęcy http://allegro.pl/x-lander-xa-wszystkomajacy-zestaw-rozowy-i2003188972.html odnośnie żylaka na odbycie, wyczułam ostatnio przy kąpieli, właśnie idę w pod do gin, może coś poradzi.. zauważyłam też, że sączy mi się siara z piersi, ale raz na jakiś czas po trochę. na szczęście badania wychodzą mi rewelacyjne i z Zuzą wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj Piotruś jest główką w dół ale nie wiem czy już mu tak zostanie czy akurat na usg tak był.... wydaje mi sie ze nasze malenstwa maja jeszcze czas na obrot??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córcia jest główką w dół, ale tak jak piszecie-jest jeszcze czas że maleństwa się ułożą odpowiednio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny na pewno jeszcze bedzie się dzidzia odwracała, ja czuje po swoim, że szaleje wiec nie sądze by jakos był w jednej pozycji to nie daje nawet czasami normalnie siedziec mamie hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak byłam w grudniu na wizycie to mały był ułożony pośladkowo, a miesiąć przed miał główke tak nisko że nie mogla mu zmierzyć -więc mój mały nieźle fika:) teraz mam wizyte w pon. i zobaczymy. Pogoda jest tak okropna,że lepiej z domu nie wychodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uleczka sam kokos jest za twardy, poza tym nie wiem czy takie z samego kokosu w ogóle robią. Ja dla synka miałam w łóżeczku kokos-pianka-kokos i był bardzo dobry. Dwa dni temu kupiliśmy mu nowe łóżko żeby przed narodzinami braciszka się przyzwyczaił i do łóżka był dołączony materac pianka-kokos ale nie jest za dobry wiec będziemy musieli mu kupić taki jak miał w łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też kupiliśmy gryka-kokos. mam nadzieję, że się sprawdzi. Mamusie czy Wy też budząc się w nocy nie możecie zasnąć? :/ Ja tak mam, aż zaczęłam się bać nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio źle sypiam i śnią mi się jakieś głupoty.Najgorzej jak budzę się o 1.30 i nie mogę do 4 zasnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie się skończyły głupie sny do początku 5 miesiąca. Teraz prawie nic mi się nie śni,a jak tak to o dzidzi, albo mój mężczyzna. A spać to fakt, ciężko jak sie przebudze zasnąć w nocy, poza tym mam już bardzo płytki sen .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh dziewczyny mam dość już swojego mężą dzisiaj żalił się mojemu szwagrowi jaki to on jest biedny że musi nosić ciężkie torby z zakupami.., że on pracuje po 8h a ja siedze w domu (wspólnie ustaliliśmy że jak zaszłam to nie pójde do pracy) że pranie musi wywieszać (wejście na strych po stromej drabinie) itd. myśłałam że mam faceta w domu, który rozumnie że pewnych rzeczy kobieta w ciąży nie może, że zdarza się że źke się czuje a tu lipa aż się popłakałam a on oczywiście w d.. to miał ehh wszystkiego się odechciewa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety tak to już czasem jest z tymi mężami naszymi..;/ Muszą pomarudzić..Biedne te nasze chłopczyki przez 9 miesięcy-jaki to los mają,że muszą sprzątać :P :) Co do spania-też nie śpie bo już nie umiem wygodnie w nocy ułożyć się na lewym boku..:/ Wolałabym najlepiej na plecach czy prawym boku,no i w dodatku mały uciska mnie na lewej stronie.Muszę właśnie pogadać o tym z moją gin. bo tu jeszcze 3 miesiące zostały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zysiolinka--->głowa do góry!mój co prawda nie narzeka(przynajmniej mi nic o tym nie wiadomo;)), nosi te torby z zakupami itd. ale pamiętam że na początku ciąży, kiedy urządzaliśmy nasze nowe mieszkanie strasznie na mnie któregoś dnia nakrzyczał że ja nic nie robię, że wszystko musi mi palcem pokazywać. Zdenerwowałam się wtedy strasznie, płakałam jak bóbr i mu powiedziałam żeby wziął pod uwagę,że jestem w ciąży że to początki i mam prawo źle się czuć. Od tamtej pory jest w porządku. Oni po prostu nie ogarniają czasem tego stanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki, Serdecznie Was witam w tym Nowym Roku po raz pierwszy! Bardzo duzo napisalyscie od swiat i jeszcze wszystkiego nie przeczytalam, ale powoli bede to nadrabiac :) Ja przenioslam moja karte ciazowa do Niemiec i musze powiedziec, ze nasza nawet tylko obsluga klienta a ich, to jak porownanie nieba z pieklem. Teraz czuje sie traktowana jak czlowiek. Nawet USG 4D bylo przeprowadzone w ramach uslugi. Pani doktor co jest Polka jest przesympatyczna i ma zupelnie inne podejscie do swoich pacjentow niz moj ostatni ginekolog :) No, ale do rzeczy. Wreszcie wiem co mamy...bedziemy mieli chlopczyka! Maz juz chodzi dumny, a Malca jeszcze nie ma nawet na swiecie hihi Jesli chodzi o noce, to ja tez nie wiem jak juz spac. Podobno na wznak jest niezdrowo dla dziecka - chociaz nigdy nie dopytalam sie czy to prawda. Na brzuchu nie mozna, a na bokach juz mi powoli niewygodnie.. ale co tam, jeszcze 3 miesiace i noce i tak beda juz zupelnie nieprzespane, wiec nie jest jeszcze tak zle haha Zysiolinka> Moj mezulek pomaga duzo. Na poczatku mniej, bo chyba jeszcze zapominal sie o ciazy. Teraz kiedy jest juz widoczna i ruchy sa wyczuwalne jest o wiele lepiej. Czesto tez podchodzi do mnie i glaszcze brzuszek. Jest to bardzo mile z jego strony, ale chyba nie kazdy mezczyzna tak sie zachowuje. Wydaje mi sie, ze do ciazy ojciec tez musi dojrzec psychicznie do swojej roli. Pewne osoby sa gotowe na ojcostwo szybciej , a inne pozniej. Jak juz urodzisz to jest szansa, ze Twoj partner dorosnie do nowych zadan i zacznie Tobie pomagac w zyciu codziennym. Nie stresuj sie tyle takimi rzeczami i czerp radosc z zycia. jest wiele osob wokol Ciebie co chetnie pomoga Tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, ale się rozpisałyście :) Co do spania to ja też nie potrafię znaleźć wygodnej pozycji. Piszecie ze jeszcze 3 miesiące u mnie jeszcze 4 ale już widzę jak to szybko zleci. Zysiolinko, to musiało być dla ciebie bardzo przykre. Domyślam się ze wcześniej ty robiłaś te rzeczy, dobrze ze musi sie pomęczyć, powinien docenić to jakie ciężkie są twoje obowiązki. Obstawiam że narzekał żeby zrobić ci przykrość zapewne chciał poględzić jak to faceci. Pozdrawiam cię, trzymaj się dzielnie i nie zapominaj ze masz najważniejsze zadanie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie :) Mój narzeczony jak przyjechał po 2,5 miesiącu pracy w Niemczech był w szoku !! jak wyjeżdżał nie widział brzuszka, teraz mam dosyć duży, całował , dotykał cały czas, był w szoku gdy zobaczył jak może brzuszek przybrać kształt gdy dzidzia się porusza ;) albo jak podskakuje gdy daje kopniaczki :) Ale jeżeli chodzi o to czy coś mnie boli, to czasami mówił, że przesadzam, że marudze, wyolbrzymiam, za to ma dwóch kolegów którzy też zostaną tatusiami i jeden z nich ma kobietę, która ma termin na luty więc utwierdził mu , że to nie jest takie proste, że się meczymy.. Głowa do góry dziewczyny! Nie przejmujmy się nimi, najważniejsza jest dzidzia!! Ja nie dość, że biore te antybiotyki, to jeszcze widze, że w lewym oku robi mi sie zapalenie tak jak rok temu..... i juz wyglądam jak potwór, nie chce już chodzić po lekarzach mam dosyć ;( tak bardzo sie boje, że ja tymi lekami zaszkodze synkowi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tez od jakiego czasu zle spie ale bardziej przez to ze mysle juz co mamy jeszcze do przygotowania w domu o torbie do szpitala co tam trzeba spakowac ech itp moze mam jakies przeczucie hmmm a tak to moj m pomaga mi nie zawsze ale i tak nie mam co narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczny za miłe słowa :) wczoraj wieczorkiem porozmawialiśmy tak od serca no i mam nadzeje że już bedzie lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zysiolinka na pewno bedzie dobrze rozmowa to najlepszy sposób żeby dojśc do porozumienia (czasem nawet po 10 razie) qrde czekam z utesknieniem na snieg a tu ani widu ani słychu buuu szkoda lepiej jakby teraz był a nie potem w kwietniu sie 3mał:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez miłych słów
Zysiolinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez miłych słów
Zysiolinka Ja sie nie dziwie, że facet narzeka, jak juz siedzisz w domu, to nie kaz mu jeszcze skakac nad soba, tez mam termin na kwiecien , pracuje razem z mezem i nie tworze wokół siebie otoczki pępka świata dziecko sie urodzi i też bedziesz gdederała, ze musi sie po pracy z dzieckiem zająć a wiesz do czego to prowadzi? zacznie uciekac z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :):) ja co do spania to od poczatku zle sypiam :( ale czwego sie nie robi dla dzidziusia :) jak o nim pomysle to moge w ogole nie spac :P ja ok 3-4 razy narazie co noc wstaje siusiu :):) i potem problem zasnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×