Ale dzisiaj byłas świadkiem głupiej sytuacji :/

thaisse80 no właśnie:) kozakowa ty lepiej naucz się wysławiać, żeby twoje dzieci nie odziedziczyły sposobu mówienia po tobie!!!:D

sa dzieci na ktore klaps KOMPLETNIE nic niedziala a jeszcz ebardziej rozjusza wiec co wtedy?? siegasz po Ja reagowac na takie dzieic, czyli na mnie , na ktore klaps przynosil odwortny efekt od zamierzonego bo ja robilam wtedy jeszcze bardzie nazlowsc, wtedy aby mocniej bolao by postawilo do pionu?????aby postawic mnie dio pionu co byscie uzywaly jakis narzedzi czy metod jesli bicie nie pomagalo by wiec mocniej czesciiej czy jak? ? Pytam sie czy jesli te bolesne klapsy nie daja rezultatu oprocz wyzycia swoich nerwow na dziecko wiec po co siegac nastepnym razem??25 razy dziennie bic wtedy trzeba było mnie???

kolejna paranoiczka...

kozakowa koza ZYCZE WAM TYLKO ABY WAS FACECI ROWNO PO RYJACH BILI! kozakowa sama sobie przeczysz:) tu niby bezstresowe wychowanie a z drugiej strony chamski prymityw!!! żenada!!! :D

taaa nie boli--> to ty widocznie jakas nienormalna jestes,nadpobudliwa...powinnas isc do psychiatry...

Ja skolei po klapsie NIGDYa nie bylam grzecznma, wtedy narastal we mnie bunt i gniew, robila na zlosc, klaps to było dla mnie cos najgorszego Pamietam ze moja matka kiedys talk caly dzien do mnie z rekoma startowala a ja jeszcze bardziej zanosilam sie z placzu, ona sie tlumaczyla ze wyprowadzilam ja z rownowagi

zanosiłas sie od płaczu a sama prowokowalas wrednym zachowaniem

kozakowa koza kozakowa sama sobie przeczysz tu niby bezstresowe wychowanie a z drugiej strony chamski prymityw!!! żenada!!! ZROZUM SUKO PIE**OLONA! WY DOROSLE BABY MOZECIE SIE BRONIC JAK FACET WAS UDERZY!!!!!!!!!!!!!! DZIECI NIE POTRAFIA SIE BRONIC BO Z NATURY CZLOWIEK DOROSLY JEST SILNIEJSZY!!!!!!!!!!!!! PO ZA TYM MACIE WIELEKIE GRUBE DOOPY KTORE TO ZERO BOLI A WIEC MOZNA NAPIE**ALAC I KOPAC ILE WLEZIE! kozakowa ja ciebie nie obrażam ale już bez przesady!!! SUKĄ TO JESTEŚ TY NIE JA, CHAMSKI PRYMITYWIE!!! I NAUCZ SIĘ TĘPA BABO CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM BO WIDAĆ ZE MASZ Z TYM PROBLEM CIEMNOTO!!! A I SKORO MASZ GRUBĄ DUPĘ TO TWÓJ PROBLEM, BO JA AKURAT JESTEM SZCZUPLUTKA:D a tak wogóle to ile ty masz lat????

taa jasne toffix, powinnam isc do psychiatry za to ze panicznie balam sie rodziców, ich dotyki, ich bicia, i bijac mnie zamiast byc gzrezcna ulozoną dziewczynką, ktora zaciska zeby kuląc sie z bólu, wten czas jeszce bardziej we mnie bunt i gniew narastal jakim prawem oni mi zadają ból, to mnie bolało, bardzo, i dla ciebie powinnas isc do psychiatry bo jako dziecko nie moglam sie pogodzic jakim praem opjciec do mnie z łapami leci kilka razy dziennie bo dla ciebie zalsugiwalam na ta kare??? To ty idź lepeij do psychiatry jesli uwazasz ze moi mieli racje pisząc ze zaslugiwalam na takie traktowanie, bo dl mie to hyło naduzywacie a dla ciebie norma, wiec jak ci polecam wizyte u psychoiatry jelsi nie widzisz nic w tym złego

kozakowa a tobie niech ktoś kopnie w ten głupi łeb, to może sie zaczniesz wysławiać jak człowiek:)

17:46 [zgłoś do usunięcia] toffix zanosiłas sie od płaczu a sama prowokowalas wrednym zachowaniem Wiesz co, brak mi słow na ten twoj komentarz!! ty uwazasz ze rodzic ma prawo doprowadzic do takiego stanu ze dziecko sie zanosi od placzu, bo prowokowało,i nie widzisz nic w tym zlego jako znecania sie?? brak mi poprpostu słow, jak czytam takie komentarze to zatracam wiare w ludzi Skąd te dzieci poźniej maja byc nieagrtesywne jesli takei matki jak Toffix uznaja ze mozna dfziecko tyle bic az by sie zanosilo od placzu bo proowkowalo.BRAK MI SŁOWWW

myśl ma jest taka przeczytajcie to uważnie i powiedzcie mi coś "ty glupia bezmozgowna SADYSTKO! ZEBY TOBIE KTOS TAK PRZYPIE**OLIL K**WO! z twoich slow wynika ze k**wa dziecko jescze pieluchy nosi to znaczy jest jescze malutkie. KREW MNIE ZALEWA DZIWKO J**ANA gdybym mogla Cie znalezc to bym Cie nadala na policje k**wo!" to napisała bardzo kulturalna osoba, która jest przeciwko dawaniu dzieciom klapsów. najwyraźniej nikt jej nigdy nie wychował i teraz się rzuca na nieznane osoby w necie i wyzywa od k**ew oto do czego prowadzi bezstresowe wychowywanie. "myśl ma taka jest" ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ:)

jak mozna napisac ze dziecko prowokowalo swoim wrednym zachowanie i mama miala racje tak bic tyle dziecko zeby zanosilo sie od placzu? Rozumiem kara ,ale nie tak zeby dziecko sie zanosilo, bo prowokowalo swoim wrednym charalkterem jak ktos napisal , to jest przegiecie akurat :o

mam nadzieję że kozakowa zniknęła już z tego tematu, gdybym ja miała takie słownictwo, to wstyd by mi było się wypowiadać gdziekolwiek.

a ja mam taka 4 latke co ona do raana do nocy dokazuje, i co mam ja na okraglo klapsic? u niej klapsy sie nie sprawdzają bo jeszcze bardzie zaczyna wtedy wszystykich bic, maz dał jej klapsa, a ona mu pac po twarzy, on jej jeszcze razy a ona go w ucho pac i co?? i niech mi ktos powie ze to daje efeklty'U nas corka jeszcze gorsza byla po klapsach bo sama nauczyla sie bic innych

ludzie, ale czy ktoś tu napisał, że za każde przewinienie trzeba dać dziecku klapsa??? czy wy macie problemy ze zrozumieniem języka polskiego???

..zanosiłas sie od płaczu a sama prowokowalas wrednym zachowaniem ... Ejjj, nie przeginajmny struny, nie moza usprawiedliwiac takiego rodzica kiedy rodzic dziecko bije bo prowokuje swoim wrednym zachowaniem i dziecko zanosi sie od płaczu .Badźmy ludźmi

no toffixa tak napisala wlasnie jak sie wrcam do tyłu , ze jesli dziecko jest uparte 10 razy dziennie wyprowdza z rownowagi swoim nieposluszentwem wtedy trzeba i jeszcze do tego wpis ze nie widzi nic zlego w postepowaniu matki jesli dziecko zanosi sie od placzu gdy dostaje boprzeciez to przez jego wredny charater U mojej klapsy sie nie sprawdziły bo bila nas, noa le bie przesadzajmy z tymi wspisami ok???

Ja bylam Bita i nienawidze ludzi ktorzy leja swoje dzieci, od klapsa sie zaczyna, ludzie nie maja umieruuw uderzeniu .Nie wiem jak mozna zadawac ból swojemu dziecko, podobno sie kocha...? jednal widze ze osoby ktore sa za biciem dziecika piszac ze jak poboli i zaszczypie to nic zlego to bym im dzieci odebrala

szczerze? jedni są za lekkimi klapsami (co nie jest biciem, ale nie mam siły co niektórym tego tłumaczyć), inni nie są za tym i tyle. każdy ma swoje zdanie więc lepiej skończyć ten temat. a prawda taka, że jedni krytykują drugich:)

ja bede krytykowac osoby krtore zadają ból dzieciom i mam do tego prawo Widząc jak dziecko zostalo zbite , i placze z bólu nie mogac tchu zlapac to co?? ma mnie to nie zwruszac? sami piszecie ze daje sie klapsa aby zabolało wiec co tu krecicie??? a ten komentaz ze jakios dzieciak był wredny z charakteru i wcale nie szoda komus dziecka ze zanosila sie z placzu to juz kompletna porazka

NIE BIJCIE NIGDYYYY "sami piszecie ze daje sie klapsa aby zabolało wiec co tu krecicie???" nie wszyscy tak napisali!!!

moze i lekkie klapsy to dla ciebie nie jest bciie ale nie mozesz zaprzeczyc ze jest to U D E R Z E N I E!!!!! czyz nie?? To niee jest katowanie ale jest to uderzenie, bo jesli uderza sie tak aby poczuło wiec co to jest? pewni ze to sprawia bol i to nie maly

uwazam ze dziecko poklapsie niepownno miec nawet zaczerwienienia lecz patrząc na rodzenstwo czy kuzynow oj były paluchy odcisniete po jednym nawet "lekkim" strzeleniu" w tylem a były slady Nurttella a jakby ci jakies dziecko powiedzialo i pokazalo slady po klapsach dla ciebie tez byłby to klaps?? paranoja Ja czesto nosila na nogach, rekach, tylku odbite łapy, lub kapcie a nawet pasy, to dla wszystkich byly TYLKO klapsy, ja uwazam ze to bylo cos wiecej jessli ból jest to jest bicie i tyle

Ta dziewczynka nie miala zadnego sladu (chyba) bo to byl klaps, jednak jak zobaczylam jej mine gdy to powiedziala, jej załzawione oczy, ten skrach przed mama to az mi cos sie w srodku zrobiło.Dla mnie jedne klaps nigdy nie był zbrodnia, lecz jak spojrzalam sie na kolezanki corcie jak ona to przezywala to ...no nie moglam., az wsrodku mnie sciskało Ja pamietam raz jedyny od mamy dostalamklapsa i to byl ostatni raz, a wiecie dlaczego? w trakcie gdyu mam chciala mi przylac ja sie zaslonilam dlonia, ona w tuym czsie uderzyła i palcea mi wybila, niechciacy, no ale sam fakt, mialam kciuka wybitego..Strasznie bolało.Moja mam nigdy wiecej juz mnie nie uderzyła Jestem normalna kobieta, nie kradne, nie rozrabiam, wiec nie przesadzajcie ze jak nie bije sie dziecko to wyrosnie z nich najgorsze zło

Strasznie sie rozdrabniacie. Uwazajcie sobie jak chcecie, ja nie popadam w paranoje ani w jedną,ani w drugą stronę. Uwazaj,ze klaps to nic złego ,nie bede w czasie karcenia dziecka zastanawiała sie nad tym z jaką siłą chce uderzyc, moim jedynym celem jest uzyskanie jakiejs reakcji z jego strony a nie sprawienie bólu!

to jest uderzenie, ale nie ka "uwazam ze dziecko poklapsie niepownno miec nawet zaczerwienienia lecz patrząc na rodzenstwo czy kuzynow oj były paluchy odcisniete po jednym nawet "lekkim" strzeleniu" w tylem a były slady Nurttella a jakby ci jakies dziecko powiedzialo i pokazalo slady po klapsach dla ciebie tez byłby to klaps?? paranoja Ja czesto nosila na nogach, rekach, tylku odbite łapy, lub kapcie a nawet pasy, to dla wszystkich byly TYLKO klapsy, ja uwazam ze to bylo cos wiecej jessli ból jest to jest bicie i tyle" pokaż mi gdzie napisałam że klaps wiążę się dla mnie z bólem??? przeczytaj moje wypowiedzi od początku a nie wymyślaj tu!!! a tak na marginesie nutella:D

to jest uderzenie, ale nie ka no pokaż mi gdzie to napisałam? a jak nie ma czegoś takiego to nie zmyślaj i naucz się czytać, proste!

W maju byliśmy u kumpla na grillu. Po godzinie spokojnej zabawy ich trzyletnia córa zaczęła odstawiać szopki. Kiedy zorientowała się, że biesiadnicy ją olali wpełzła swojej rodzicielce na kolana i zapodała jej lewym sierpowym cios w potylicę powtarzając jak nakręcona "dupek", "dupek", "dupek". Na nic zdało się tłumaczenie " nie wolno bić mamusi" i wszelkie inne łgarstwa typu "mamusię boli" plus udawany płacz. Mała nakręciła się jeszcze bardziej i złapała rodzicielkę za włosy. Dopiero kumpel zareagował i delikatnie zaczął tłumaczyć po raz enty, że mamusia cierpi i inne pierdoły. Moja Aneta spojrzała tylko na mnie z politowaniem- cyrk i to za darmola. Po krótkiej szamotaninie odseparowali bachora, który teraz z kolei zaszedł się płaczem wciąż dzierżąc w dłoni wyrwany pukiel włosów. Jeszcze głupio się usprawiedliwiali, że młoda nie mówiła "dupek" (chyba w zamyśle miało być 'głupek') tylko Kuba- bo tak ma na imię jej miś :/ Sami mamy w domu niespełna czteroletniego człowieka- demolkę, którego niekiedy ciężko utrzymać w ryzach.Czasami dostanie w skórę od mamuśki za większe przewinienia. Ostatnio wrzucił kota do sedesu i usiadł na klapie. Najpierw ganiali się po mieszkaniu z Anetą dobre kilka minut, potem dopadła do mnie i zaczęła szarpać się z moim paskiem u spodni. Tak się zawzięła, że oboje runęliśmy na podłogę i zanim wyciągnęła ten pasek vel "dyscyplinę" cała trójka miała polewkę. Widok "zmokłego" kota dodatkowo pogłębił naszą euforię. Jasiek zaczął skakać wokół nas z radości, że mu się upiekło :)

VanHorne kompletnie nie rozumiem twojego drugiego akapitu? co ma pasek do dyscypliny? ty bijesz dziecko pasem ze nazywasz pas dyscyplinom???nie rozumiem :(