roznoszenie zaproszen pytanie

w zaproszeniu widnieje dopisek, ze nie chcemy prezentow, wolimy kopertę i teraz jak ludzie beda nas pytac czy kwiaty kupowac to wspomniec im, ze wystarczy koperta? jakos tak glupio wogole o tym mowic ale rzeczywiscie wolimy juz koperte niz powtarzajace sie prezenty

robisz wesele?żeby jaknajwięcej pieniędzy zebrać??ludzie wy to macie tupet, sama jestem MP 2012 ale taką idiotką nie jestem, zeby gościom wmuszać ze nic innego niechcę tylko kopetrę, to jeszcze bilety wstępu sprzedawaj, i jak bedziesz miała w kopercie mniej niź 1000 zł to wyrzucaj gości na zbity pysk, bo po co biedota ci będzie TWOJE wesele psuć!!

przypuszczalam ze insekty zaatakuja :) moja droga nie znasz nie oceniaj. ja zwyczajnie pytam, zaloze sie, ze gdyby na twoje wesele przyszlo 100 osob i zadna nie wreczyla by koperty, wogole nic, to bylabys w niezlym szoku. po prostu jest to stary zwyczaj, tak samo jak zwyczajem jest biala suknia itp i nie chodzi tu o żebranie, gdyby zwyczajem bylo nic nie wreczanie dostosowalabym sie :)

ja myślę, że te kwiaty i koperta to dwie różne sprawy pisząc o kopercie masz na myśli chyba pieniądze zamiast prezentu ale przecież kwiaty (lub coś innego) i tak się kupuje, przynajmniej u mnie jest tak, że się daje: prezent (lub kartkę i w niej pieniądze) ORAZ kwiaty (lub wino, książki czy co tam kto chce). Jak się oficjalnie będą pytać odpowiedziałabym na twoim miejscu, że wolałabyś pieniądze to sobie uzbieracie i kupicie coś za całość.

Szczerze? Wątpię, żeby się ktoś pytał czy kupować kwiaty. Jak ktoś będzie chciał to kupi a jak nie to nie.

ja nie rozumiem czegoś, to chodzi o to, żeby nie dawać w ogóle kwiatów i tylko prezent lub pieniądze (w ramach prezentu) czy żeby dać zamiast kwiatów też pieniądze osobno oprócz prezentu (lub kasy w ramach prezentu)? u mnie jest tak, że sprawą oczywistą jest, że należy dać prezent lub kasę przy czym wszyscy domyślają się, że najlepiej kasę i w 90% tak się dzieje a oprócz tego daje się kwiaty lub, jeśli młodzi mają życzenie to zamiast kwiatów inne rzeczy. Ale zawsze jest tak, że i prezent(lub kasa) i kwiaty (lub inne rzeczy). Jeszcze nie byłam na weselu gdzie dałam samą kasę i bez tego drobnego upominku (przykładowe kwiaty).

żałosna jesteś, ja robie wesele dla bycia z rodziną a nie dla kopert, taka jest prawda

prawda jest taka, że każdy i tak coś przyniesie ze sobą bo to jest oczywiste i jeśli ktoś woli ustrzec się przed posiadaniem 4 żelazek i 6 kompletów obiadowych to nie widzę w tym nic dziwnego, tzn. ja nie odczytałam postu autorki w ten sposób, że ona zaprasza gości ale chce za to kasę, po prostu ma świadomość, że i tak coś przyniosą i wolałaby pieniądze.

owszem każdy woli kase ale żeby narzucać gościom że ma być koperta to jest tupet ja już dawno po ślubie było dużo kopert a i trafiły się prezenty fajnie bo dziś sie przydają choć mamy serwis na 12 osób któego nie używałam nawet dziś czeka aż będę mieć chyba z 50 lat :D

myszka czyli wiekszosc ludzi w olsce ma tupet w takim razie :/

no niestety tupet maja pisząc na zaproszeniu że proszą o kopertę bo chyba chodzi o obecność a nie o zawartośc

w głowach poprzewracało, najlepiej by było jak by dali ludzie grube koperty i poszli do domu, bo kasa najważniejsza, to jest bardzo smutne,

jak ja bym dostała takie zaproszenie z dopiskiem o kase to zwyczajnie bym nie przyszla. ze swojej własnej inicjatywy dałabym pieniądze, ale młodzi wręcz żebrzą o to w zaproszeniach to pocałowałabym ich w dupę. A tłumaczenie, że "nie chce kilku żelazek czy mikserów, więc wolę zasugerować, bo przeecież na pewno coś przyniosą" jest żałosne i zajebiście niekulturalne.

Kurde wam się naprawdę Młodzi w głowach coś pierdoli. Jak można w ogole prosić o koperty w zaproszeniu. Już bardziej zrozumiem to jak sie prosi o czekoladki czy wino zamiast kwiatów, ale zeby prosić o kasę zamiast prezentów??? Ja pierdolę, co za tupet, brak wstydu i kompletny brak kultury.

aha, sama miałam ślub 3 miesiące temu i o nic nie żebrałam. A rezultat był taki, że od KAŻDEGO dostalismy kopertę, plus dodatkowo od trzech osob skromny prezent. Zeby u Ciebie czasem nie okazało sie być odwrotnie.

Teraz to sami goście pytają czy jest lista prezentów,moim zdaniem pisanie na zaproszeniu ze nie chcemy prezentów tylko kopertę to brzmi trochę niefajnie,bo wygląda tak że zaprasza się gości tylko dla tej koperty

Jakie to forum pelne nic nieoczekujacych i cudownych Paniem Mlodych.... dziewczyny, przeciez to jasne ze kazdy by chcial jaknajwiecej zebrac kasy bo ma jakies tam plany. I ja jako gosc wszystko rozumiem. Ja kiedy jestem zapraszana na wesela to pytam mlodych jaki chca upominek do zyczen i zazwyczaj czuja sie zmieszani wiec proponuje kwiaty, wino, czekoladki? Wy tutaj jestescie tak cudowne, ze w kopertach nic nie musi byc, a za kilka dni beda tematy " dostalam 50 zl. w kopercie", dotalam 3 odkurzacze.... itp.

no to jak takie mądre jestescie to jak powiadomic ze nie chce kwiatow, najwygodniej na zaproszeniu, bo kazdy przeczyta

Ja mam slub w 2012 raku, absolutnie nie chce dostawac kwiatow, wiec poprosze gosci zeby ich po prostu nie przynosili. A jak ktos zapyta co chcemy w zamian do zyczen, to jest mi obojetne, moze byc nic, moga byc czekoladki (mam duzo dzieciakow w rodzinie, wiec moglabym rozdac). Na mich zaproszeniach absolutnie nie bedzie zadnych wierszykow, aforyzmow i cytatow o milosci, anie sugerujacych by prezent zmiescil sie w kopercie. To jest zaproszenie i koniec. jak ktos bedzie pytal, ok. moge zasugerowac, ze cos tam mi sie marzy albo zbieramy na mieszkanie

"[zgłoś do usunięcia] Aniol ciemnosci... Jakie to forum pelne nic nieoczekujacych i cudownych Paniem Mlodych.... dziewczyny, przeciez to jasne ze kazdy by chcial jaknajwiecej zebrac kasy bo ma jakies tam plany" hahahahahahhaah;-) niektorzy na realizacje planow poprostu zarbiaja ;) i dostosowuja albo plany do mozliwosci zarobkowych albo odwrotnie jesli plany sa priorytetem;) wydawaloby sie takie oczywiste - aa jak niektorym trudno na to wpasc;) ""Wy tutaj jestescie tak cudowne, ze w kopertach nic nie musi byc, a za kilka dni beda tematy " dostalam 50 zl. w kopercie", dotalam 3 odkurzacze.... itp." naprawde nie wstydzicie sie tak brac pieniedzy - zwlaszcza ze trzeba je zglosic do opadkowania jako darowizne? czy moze przestrzeganie prawa tez nie jest "trendy"?;-) dajcie gosciom faktury z wesela niech sie podziela miedzy soba i gremialnie uiszca oplaty - a zaoszczedzicie sobie wzajemnie czas;-)))

oczywiscie, ze mlodzi wolą kasę, ale to nie znaczy, że trzeba tak jasno to dać gościom do zrozumienia. ale kurcze przecież nie urządza się ślubu tylko dla kasy. ale w sumie autorka pytala o sprawę z kwiatami - ja tylko bratu i kolezankom powiedzialam, że nie chce kwiatów bo szkoda na to pieniędzy, ale nikomu innemu, bo byloby mi głupio. dostalismy kilka bombonierek, szampana, kilka kwiatkow i ok (mowie po kilka bo osob mielismy 30)

jest prosta zasada by nie dostać kwiatów - można wszystkich poinformować by zamiast kwiatów przekazali pieniądze na szczytny cel, np na schronisko dla zwierzaków. w innym wypadku zwracanie uwagi na tą kwestię będzie nietaktem. zawsze można poprosić o kwiaty z kuponów w totolotka.

[zgłoś do usunięcia] myszka83 no niestety tupet maja pisząc na zaproszeniu że proszą o kopertę bo chyba chodzi o obecność a nie o zawartośc JA ! ale można im sprawić radość!!!! chcą kopertę, dać im kilka kopert...nawet 100 szt za 5 zł. jestem zaproszona na wesele, owszem moim obowiązkiem jest dać prezent młodym. Nie chcę dociekać co, ile, w jakiej cenie... wolę dać gotówkę - mnie wygodnie, nowożeńcy niech sobie wydają p swojemu... Zamiast kwiatów, znając gust młodej, jej oczekiwania, jej dyskretne marzenia wiem jak mam postąpić, dam jej dodatkową kasę lub znając gusta zostanie obdarzona miłym drobiazgiem. A ciotka - Klotka przyniesie mikser z Lidla w prezencie... I co w tym złego?

ani na drobiazgi dla domów dziecka, ani na prowadzenie zwierzyńców nie piszę się. Chcesz pomóc? Sprzątnij kilka klatek, zajmij się sierotami, kilka razy w tygodniu poczytaj im bajki na dobranoc, znajdż chwilę na zabawy z tymi dziećmi... Maskotkami sumienia nie uspokoisz... Im bardziej jest potrzebna jest odrobina serca...

za dobre uczynki jedzenia psiakom niestety nie da się kupić. ale to nie na temat.