Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MYSZA PODWÓRKOWA Z OBRÓŻKĄ

NIESAMOWITE SPOSOBY NA OSZCZĘDZANIE W DOMU

Polecane posty

Gość ło matko prać w płynie do
a jak buty śmierdzą to może wypadałoby je wyprać? Umyć stopy i użyć talku jak ktoś ma problem z poceniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach w lodowie
dziewczyny jakie znacie sposoby na dobry zapach w lodowce? Czasem po rozmrozeniu i umyciu zostaje taki nieprzyjemny zapach. Slyszalam cos o wkladaniu spodeczka z mielona kawa, ponoc wchlania zapach? autorko dzieki za pozytywna energie i kreatywnosc. Jesli czlowiek ma w sobie dobra energie to wylazi ona z niego przy kazdej okazji dobrej czy tez kryzysowej Jesli ktos ma w sobie jad kompleksy i toksyny to wychodza z niego czy w jest dobrze czy jest zle czy tez przy okazji zwykych porad z szarym mydlem i olejkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedni w amoku inni w szoku
ja tam piorę wszystkie buty co jakis czas lub w miarę potrzeb- wlewam najpierw odplamiacz bez chloru albo wodę utlenioną - wszystko co tam ewentualnie zyje i daje nieciekawy zapach szlag trafia ;) a po kilku minutach normalnie piorę, skórzane też -żadne jeszcze nie doznały uszczerbku ;) - wielokrotnie płuczę a potem powoli suszę wypychając gazetam. Przynajmniej wiem, ze sa czyste a nie tylko zamaskowane jakims zapachem ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zapach w lodówce to się sody używa, tak przy okazji. Wstawia się jakiś pojemniczek i zmienia co tydzień. I nie śmierdzi, chyba ze ktoś zepsute żarcie trzyma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogóle mysza to polecam się zaczernić żeby ci ktoś numerów jakichś nie robił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piska
Nie mieszkam w Polsdce od prawie 20 lat i stac mnie na wszystko jednak lubie sama cos zrobici uwazam topik za bardzo ciekawy.Jezeli chodzi o buty to ktos napisal ze pierze je, moge tylko wspolczuc elegancji.Nie wyobrazam sobie prania moich szpilek od Loubotina.mozna je owszem przedszec w srodku.Nie piore butow i nie polecam, nie sa brudne. Mozna w nich trzymac woreczki z weglem drzewnym, zwlaszcze jak sie je chowa na lato lub na zime gleboko do szfy.Napewno zawsze beda swieze.Mysza gratuluje pomyslow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedni w amoku inni w szoku
a lodówkę rozmrażam i myję ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń, jak trzeba kilka razy, potem czysta woda i wycieram do sucha - dopiero włączam. Myje tez wtedy wszystkie słoiki, musztardy, keczupy i inne takie które sa dłużej w lodówce. Nie wstawiam żadnych kaw, sody, pochłaniaczy i innych wynalzków i nie ma żadnego zapachu. No i oczywiście często robię przegląd i nie tryzmam zepsutych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym praniem butów
skórzanych to chyba jakiś żart!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedni w amoku inni w szoku
uuu, no niestety - jestem prosta jak konstrukcja cepa i nie mam butów od labutina (nawet nie wiem jak to sie pisze - dno ;) ) mam natomiast dużo skórzanych butów ze skórzana wyściółką i je piorę. Ręcznie oczywiście. I mają się dobrze. Ja mam za to dobre samopoczucie wiedząc, że są czyste, choć może nie takie markowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedni w amoku inni w szoku
a ja jednak piorę - PRZYSIĘGAM! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze.,
pisze sie przetrzeć a nie PRZEDSZEC lodowke myje od jakiegos czasu woda z soda i cytryna,jest swieza ,czysta i nie smierdzi niczym w ogole do sceptykow i złośliwców powiem ze SODA to znany ,kiedys powszechny i ekologiczny sposob na sprzatanie,zreszta poczytajcie na opakowaniach w ilu srodkach jest soda jak ktos chce sie smarowac skorkami z cytryny to jego sprawa,nie sa na pewno bardziej szkodliwe niz dezodoranty ze sklepu kotu tez nie zaszkodzi bardziej piasek z olejkiem niz silikon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzie.........
Jak mozna kotu do kuwety dodawac jakies smrody olejkowe?? Najtanszy zwirek kupisz juz za 9-10 zl., moze nawet i mniej, a starczy ci minimum na tydzien. Opamietaj sie kobieto... Oszczedzanie oszczedzaniem, ale ty przesadzasz. Jak mozna prac ubrania czy cokolwiek w plynie do naczyn?? Oszczedzaj na pradzie, itp., ale na praniu?i na glupim zwirku? Juz lepiej temukotu syp zwykly piasek bez tych twoich udziwnien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedni w amoku inni w szoku
skórka od cytryny może być bardziej szkodliwa od antyperspirantu dla...współtowarzyszy podróżujących tym samym autobusem np ;) dlatego BŁAGAM - nie zrezygnujcie z antyperspirantów na rzecz skórki od cytryny bo ja nie tylko nie nosze markowych butów, ale na dodatek - zgroza- poruszam się środkami komunikacji miejskiej ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie potrafiłabym zrezygnować z antyperspirantów mam markowe drogie buty, które czyszczę ściereczką i staram się wietrzyć. Moje buty są ok. Natomiast buty mojego K to istna masakra. Myje nogi, ma dobre bawełniane skarpetki, psika nogi odświeżaczem, ma skórzane buty a po 12h pracy buty stoja na balkonie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedni w amoku inni w szoku
garniturowe, skórzane buty mojego męża również co jakiś czas piorę w środku. Tylko zaznaczam - gwarancją sukcesu jest wylanie ich w środku odplamiaczem bez chloru przed praniem - tak żeby cała podszewka przeszła dezynfekcję ;) Potem nalewam do środka wody z płynem do mycia naczyń, szamponem czy czymkolwiek innym, szoruję gąbką, wylewam, płuczę długo, wielokrotnie żeby nie robiła się już żadna piana, wsadzam do środka ściereczki żeby odsączyć wodę a potem zmienia kilka razy gazety, w które wsiąka reszta wilgoci. Potem dosychają sobie powoli z suchymi juz gazetami w środku. Potem wiadomo - pasta i tak dalej. Nigdy nic się nie stało. Kupujemy skórzane buty ze średniej półki, takie za 150-300 zł. Jak się boicie można wypróbować na butach kończących żywot np ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalinnnka
Super sprawa z tymi olejkami, muszę wypróbować do mycia podłóg, skoro piszesz że dł. Pachnie. Kiedyś kilka kropel wlalam na posciel i cały pokój ślicznie pachnial i super mi się spalo, w płynie piore tylko jak nie mam proszku, a czasami dodaje jak są plamy, moja kotka ma w kuwecie zwykły piasek, czasami octem myje okna, kafelki, podloge myje w płynie do naczyn z niewielką ilością płynu do pukania, firanki jak piore dodaje paczkę proszku do pieczenia, obiady gotuje na 2, 3dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamssa
MYSZA PODWÓRKOWA Z OBRÓŻKĄ nie trzeba waty wpychac w obuwie,wustarcza pomięta ,przeczytana czarno biała gazeta.Pochłania wilgoć lepiej niż wata i jest tania,do tego 2 w 1,bo przeczytasz i użyjesz do obuwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko wtedy
kiedy przemoczysz obuwie, mięta ma inne zadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYSZA PODWÓRKOWA Z OBRÓŻKĄKĄ1
Nie daję rady zaczernić nika ,wychodzi mi że hasło jest nieprawidłowe :( Jednak dziękuję modkom za błyskawiczne usuwanie podszywów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no z tym praniem butów
skórzanych to bez jaj,ja też piorę ale sportowe adidasy,tenisówki,ale obuwie typu szpilki,botki,garniturowe skórzane to nigdy w to nie uwierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos mi sie wydaje ,ze
ten topik to sciema, przynajmniej w częsci Normalne zwierze nie uznaje "obcych" zapachów, dostaje krecka, wiec co tu mowic o olejkach? Farba z maki i kredy? No sklad owszem, podobny do tzw farby kredowej , nie wiem, czy jej sie jeszce uzywa, w kazdym razie byla zawsze tania jak barszcz, tansza od maki, wiec gdzie oszzcednosc? dodatkowo trzeba ja bylo zeskrobywac, zmudnie a czas to tez pieniądz. poza tymfarba emulsyjna bywa bardzo tania, kupowalam ostatnio w casrtoramie, litr wychodzzil 1,60 zl. Co do zapachów - dla mnie domy pachnace dziwnymi zapachami sa nie do zniesienia ( owszem, moze pachniec jabłkami, ciastem, choinką,świeżym chlebem, (kwiatami jesli sa w domu), czy po prostu swiezym powietrzem, gdy czesto wietrzone,ale jakies sztuczne olejki? A płyny do prania maja taki sklad jak do mycia naczyn + owa soda mniej wiecej, wiec po co komplikowac zycie? A sa przeciez tanie plyny.Poza tynm plyn do naczyn to silny detergent, nie do wszytkich tkanin sie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×