Różnica wieku... 30 lat.

''...Wiem i jestem, ale chciałam poznać opinię innych ludzi niż nasi znajomi czy rodzina. Takich zupełnie obcych, jak widzą taki związek.'' Po co ci opinia innych ludzi, potrzebujesz ich pozwolenia, akceptacji, blogoslawienstwa?

"bo łechtasz jego ego.Ty 24 lata,on 54 ...sama sobie dopowiedz..." Napewno czuje się dowartościowany tym że jest w związku z młodą osobą. Nie ukrywa tego. Mówi, że nie spodziewał się, że mogę zwrócić na niego uwagę. Ale chyba nie znaczy to, że nie ma między nami uczuć. "Jego synowi tez dajesz? " Oczywiście, regularnie. A Ty uruchamiasz czasem zwoje mózgowe? "Jednak cos musioało sie dziac nie tak,ze wasz zwiazek rospadł sie." Oczywiście, że się stało. Jednak nie będę wchodzić w szczegóły ze względu na byłego partnera, bo nie jest to sytuacja do opisywania na forum. W każdym razie nie uważam, że czas, który z nim spędziłam nie był udany.

A co bedzie robiła na starosc - otóż to. Autorko, jakie ty masz plany względem niego??

Iris Nie potrzebuję ich akceptacji czy błogosławieństwa bo to nie ma wpływu na moje decyzje życiowe. Jestem po prostu ciekawa. To chyba żadna zbrodnia.

Zuzanna :) Na pewno jak coś ;-) Ale nie zaprzeczysz,ze jednak związek nie był na tyle udany,bo nie jestes z nim . A ten twoj 54 latek jest egoistą,bo marnuje ci zycie.najlepsze lata spedzisz przy starym pryku. I nie odp.mi czy masz zamiar ze starym spedzic całe zycie?

Nie mam nic przeciwko takiej relacji ! Ważne jest to żeby facet traktował Ciebie jak partnerkę , a nie jak ojciec córkę !!! !Taka mała prywata , ja nie miałam ojca! Nie wiem nawet jak to jest ! Dla mnie słowo ojciec to puste słowo i NIC dla mnie nie znaczy !!! jesem w wieku w którym ojciec nie jest mi już potrzebny i gdybym była w podobnej relacji to obawiała bym się takiego ustawiania po kątach !!! Na szczęście mam charakterek i na takie traktowanie bym sobie nie pozwoliła ! Po prostu facet musiałby zrozumieć znaczenie słowa : KOMPROMIS !!!

wiec jak chcesz poznac moja opinię - uwazam,ze jest tyle czynnikow, ktore powoduja ,ze sie wybiera tago a nie inego czlowieka , nie mnie je z boku oceniac, wazne zeby nikt nikogo nie krzywdzil, był wolny wybor i tyle. A czy to bedzi stary czy mlody, gruby czy chudy, murzyn, muzulmanin itd - to kwestia charakteru czlowieka, a nie szufladkowania.

"Ale nie zaprzeczysz,ze jednak związek nie był na tyle udany,bo nie jestes z nim." Jeśli tak bardzo chcesz wiedzieć to wszystko było w najlepszym porządku do czasu aż straciłam w 6 miesiącu dziecko. Ja teraz nie będę mogła mieć dzieci, więc nie chciałam odbierać mu tej możliwości w przyszłości. Nie chciałam tego pisać bo dotyczyło to także jego. "I nie odp.mi czy masz zamiar ze starym spedzic całe zycie?" Jeśli będzie się nam układać to tak.

a w sumie jak zajdziesz w ciążę to przecież facet jeszcze pożyje do pełnoletności dziecka. gorzej jeśli chcesz mieć trójkę dzieci. :D

Jak będzie w balzakowskim wieku znajdzie sobie takiego młokosa 24 letniego i będzie miała znów GIT:D

nie rozumiem czemu napadacie masz racje,ale jezli ma się WYBÓR,to po co wchodzisz w ziwazek ze starym prykiem. No,moze co niektore wyboru nie maja,wiec biorą co im los prezyniesie,nawet starego :-)

To przepaść wiekowa autorko. Nie czujesz się przy nim staro? A jak go zacznie łupać w krzyżu, to co zrobisz? Lat nie oszukasz, gdyby był biedny nawet nie spojrzałabyś na takiego. Masz problem, inaczej nie pisałabyś o tym na topiku.

Zuzanna :) pomysl :-) ty 45 lat,a on 75 lat :-)

U mnie jest różnica wieku 33lata, jesteśmy szczęśliwi, i każdy mam tego zazdrości, po prostu się kochamy, a milosc nie zna granic wiekowych, jeśli jesteś szczesliwa z nim to niech nie obchodzi Cię zdanie innych! Ty żyjesz dla siebie! Nie bądź pożywka dla innych, bo np. Tutaj na forum Cię zgnebia, bo tego nie rozumieja, tacy są ludzie. Choć wiem, wiążą się z czasem konsekwencje np. Sex, i musisz być na to przygotowana.

Tylko nie stary pryk kamelo.Najwyżej stary pierdziel:D

FANFI akurat teraz to GIT ma ten jej 54 latek :-)

Toż jaja sobie ktoś dokładnie robi a wy tutaj tak gegacie niepotrzebnie:D

"Ja teraz nie będę mogła mieć dzieci, więc nie chciałam odbierać mu tej możliwości w przyszłości" Dziecko mozna adoptowac.

45latek - widocznie pryk ma w sobie cos czego inni nie mają, dlatego go w y b r a ł a . Kobiety bardziej leca na intelekt, osobowosc mniej niz dla facetow wazne jest ciało.

U nas jest roznica 45 lat. Moj misiaczek jest bardzo zaradny, opiekuje sie mna i mam nadzieje, ze zapisze mi cos w testamenciku. Bardzo sie kochamy i nie obchodza nas opinie innych.

A znałem taka "parke" kiedyś zapytałem w restauracji wprost (tak wyszło) czy córka coś tam.A ten się wściekli mówi wypraszam sobie żone moja obrażać.Dusilem sie ze śmiechu lecz grzecznie przeprosiłem:D

miało by : jestem w wieku!

"gdyby był biedny nawet nie spojrzałabyś na takiego." Nie jest bogaty. Przeciętnie sytuowany. Ważniejszym dla mnie było, że jest dobrym człowiekiem, inteligentnym, mogę się od niego wiele nauczyć, jest dla mnie dobry i nie kłamie jak faceci, którzy idąc na panienki wmawiają dziewczynie, że odwiedzają chorą ciotkę (przepraszam z uogólnienie). "ty 45 lat,a on 75 lat " Myślałam o tym i nie przeraża mnie to. "Dziecko mozna adoptowac. " Nie chcę dzieci. Już sobie tego nie wyobrażam. Natalinnka gratuluję udanego związku ;) "widocznie pryk ma w sobie cos czego inni nie mają, dlatego go w y b r a ł a " Ale niewiele osób to rozumie. Najczęściej myślą, że kasa - błąd, mówią "brakowało jej ojca" - błąd. To jest po prostu wartościowy człowiek, którego kocham :) W każdym razie dziękuję wszystkim za wszelakie opinie. "ażne jest to żeby facet traktował Ciebie jak partnerkę , a nie jak ojciec córkę !!!" Traktuje mnie jak partnerkę, napisałam że w czasie kiedy nie byliśmy razem "obejmował jak córkę" - bardziej po przyjacielsku.

"a w sumie jak zajdziesz w ciążę to przecież facet jeszcze pożyje do pełnoletności dziecka. gorzej jeśli chcesz mieć trójkę dzieci. " Dowcip wysokich lotów. Inspiracja familiadą?

"Toż jaja sobie ktoś dokładnie robi a wy tutaj tak gegacie niepotrzebnie" Tak, pewnie bo ja mam takie wysublimowanie poczucie humoru żeby wymyślać taką historię ;)

Witaj zuzanno! :) Myślę że jesteś wartościową osobą i że nie znajdziesz na tym forum zbyt dużo mądrych rad czy opini, jestem mniej więcej w twoim wieku i myśllę że w miejscu w którym się dziś znalazłaś i nie chodzi mi o to forum ale o miejsce w życiu jest twoją właściwą drogą. Stań naprzeciw tego co postawił przed tobą os i przyjmij to z optymizmem. Twój partner napewno jest wartościowym człowiekiem a z taką osobą warto być choćby parę lat. Zresztą możesz przecież zmienić zdanie a miłe wspomnienia, oraz wartościowe doświadczenia pozostaną. o ile dobrze przeczytałam straciłaś swoje dziecko z porzedniego związku ? jeśi tak to wiedz że jestem z tobą a za twojego aniołka się pomodlę (*) taki to nasz los- kobiet że musimy oddać bogu kogoś kogo już znamy a kogo nie zna nikt poza nami wtedy nasz ból pozostaje niechciany i nierozumiany. Cieszę się że znalazłaś szczęście w swoim życiu, oby tak dalej trzymaj się tego o ile jest ci w tym związku dobrze !!! Pozdrawiam

zresztą wiesz już czym jest permamentny ból i nie jest to odczucie ani miłe ani budujące a więc nie bój się tego co dobre i co sprawi ci radość. A jeśli chodzi o dziecko, piszesz że już sobie tego nie wyobrażasz, życie bywa długie i przewrotne możesz kiedyś zapragnąć być mamą, ale zawsze pozostają takie wspaniałe rozwiazania jak adopcja :) może za parę lat będzie czekał na ciebie jakiś maluszek do którego zapragniesz wyciągnąć rece. Myślę że nie powinniśmy się ograniczać żadnym tu i teraz. Czerp póki możesz pełnymi garściami z tego szczęśliwego związku, a jeśli zacznie się psuć (choć nie musi) to nie ograniczaj i nie oszukuj ani siebie ani jego tylko krocz dalej w poszukiwaniu szczęścia. To że jest starszy może cię dużo nauczyć może też wiele zabrać ale myśę że jesteś tego świadoma więc życzę powodzenia. W każdej sytuacji są plusy i minusy, takie jest życie jeśli jesteś gotowa ponieść niedogodności tego związku to myśę ze jesteś na dobrej drodze do stworzenia czegoś stabinego i wspaniałego.

A ja jestem ciekawa, jak wyglądało życie uczuciowe i rodzinne partnera Zuzanny wcześniej - ma syna, więc jest rozwodnikiem czy to z wolnego związku?? Moim zdaniem ten związek jest ok, choć nie ma przyszłości (no, dalekiej :) ). Zuzanna i jej chłopak pobędą ze sobą parę lat, oboje czerpiąc z tego dużo szczęścia i przyjemności, a potem rozejdą się w zgodzie. Ona będzie jeszcze bardzo młoda, akurat żeby ułożyć sobie życie z kimś w swoim wieku, a on ze swoją artystyczną duszą da dużo szczęścia i przyjemności kolejnej młodej dziewczynie. I tak do, powiedzmy, 70siątki, kiedy to zajmie się wnukami i wspominaniem bogatego w doznania życia. Ja jestem za. Zwłaszcza, jeśli w grę nie wchodzą dzieci.

Zuzanko pamiętaj że wiek nie jest głównym czynnikiem nieudanego związku, ale faktem jest że przy tak dużej róznicy wieku trudno jest nie zwracać uwagi na złośliwe otoczenie, jesli ktoś czepia sie waszego wieku to tylko z czystej złośliwości co z tego że równalotkowie sa ze soba skoro nie ma miłości,szacunku,przyjaźni , taki związek mimo równego wieku z czasem się rozleci albo bedzie trwał tylko na papierku ojciec mojego męża na żonę o 30 lat młodszą w tej chwili ich wiek to on 60 i ona 30. Są udaną parą, mają malutkie dzieci i doskonale odnajduja się w tym układzie. Mój mąż zawsze żartuje że ma macochę o 2 lata starsza od siebie, Są naprawdę wyjatkowo zgodni, wydaje mi się że jest to wynik doboru charakterów, wspólnych upodoban,chobby itp a nie wieku!

"chobby" :o