Zielona kawa a odchudzanie

"Dziewczyny, a gdzie kupujecie zieloną kawę i jak się ją stosuje? Czy wiecie coś może o jakiś skutkach ubocznych, przeciwskazaniach albo zagrożeniach?" - możesz w necie, ja dzisiaj wyczaiłam fajną cenę, tylko troszkę temu slimgreen skład zmienili. http://sklep.galena.pl/SlimGREEN-trio-30-kapsulek-twardych(3,4,6404).aspx I nowy skład; Dajcie znać, co o nim myślicie???? Ekstrakt z nasion zielonej kawy 250 mg Ekstrakt z ziaren fasoli zwykłej 25 mg Chrom 40 g Poprzednio nie był fasoli i chromu. A może ktoś już ten nowy wypróbował i może coś o nim powiedzieć?

A po co ta fasola, jak ona działa? Pierwsze słyszę o fasoli. Chrom ok - bo zmniejsza chęć słodkiego.

Znalazłam coś takiego o fasolii: Fasolamina z fasolii - blokuje działanie enzymu alfa-amylazy, który odpowiedzialny jest za metabolizowanie węglowodanów, pochodzących przede wszystkim ze skrobi podstawowego składnika ziemniaków, białego pieczywa, makaronów, czy innych produktów mącznych. Fasolamina sprawia, że kalorie pochodzące ze skrobi są neutralizowane i nie odkładają się w postaci tłuszczu. Dzięki niej można spożywać wysokoskrobiowe produkty takiej jak pieczywo, ziemniaki, ryż czy makaron bez obawy o sylwetkę. Z tego co czytam wynika, że można jeść kartofelki ;)

a ja stosuje tabletki z zielona kawa od wczoraj i uwazam ze jest rewelacyjna,poprostu nie chce mi sie jesc i mam duzo energii,jesli ten stan sie utrzyma to napewno schudne:-)

od jakiegos czasu bardzo duzo czytalam na temat zielonej kawy,naprawde podeszlam bardzo sceptycznie do tematu, zwlaszcza ze czytalam tez opinie ze to wyrzucone pieniadze i nie dziala,ale chcialam sprobowac,ja mam wyciag z ziaren zielonej kawy bez zadnych innych dodatkow,zazywam 2 tabletki przed glownym posilkiem,wczoraj zjadlam przed obiadem i juz nie jadlam kolacji ,nawet nie myslalam o jedzeniu,dzis zazylam przed sniadaniem,bo na ulotce bylo napisane ze mozna zazywac do 3 razy,ale juz jutro tak nie zrobie bo nie moglam nic jesc do 13,wepchalam cos na sile,potem tylko pilam i o 18 znowu zjadlam z musu ale dlatego ze wiem ze nie mozna tak malo jesc bo organizm zwolni metabolizm,i najsmieszniejsze jest to ze mam ochote na zdrowe rzeczy,o slodyczach w ogole nie mysle....ja jestem przeszczesliwa jak narazie bo dotad wszystkie diety okupowane byly nieustanna walka z glodem i meczeniem sie,nie chce zabardzo sie podkrecac bo moze to tylko jakies chwilowe dzialanie ,ale mam nadzieje ....pierwszy raz od dluzszego czasu ze tym razem uda mi sie zdrowo schudnac:-) pierwsze wazenie w sobote

Witam wszystkich! :) ja zakupiłam zieloną kawę naturalną w ziarnach a nie w jakiś tabletkach. I jestem zadowolona :D Od tygodnia zaparzam sobie kilka ( 3-6 ) filiżanek dziennie i moja waga lekko spada w dół. Wczoraj zaczęłam biegać i mam nadzieję, że w końcu zrzucę parę kilo. Bo do lata juz nie wiele zostało a zimowe kilogramy jeszcze u mnie pozostały :( Slimgreen i inne specyfiki na bazie zielonej kawy są dość drogie a ja kupuję naturalne za małe pieniądze :D Polecam bardzo. Masz pewność, że nie ma w nich jakiegoś świństwa :D

zaczynałam z waga 94 kg przy wzroście 174 . Teraz ważę 72-74 . wzrost się nie zmienił :P . Nie powiem że proces chudnięcia trwał miesiąc ... Trwało to trochę ponad rok . Różnica jest nieziemska !!! Żadnych tabletek !! Nie zrezygnuje ze słodyczy bo nie potrafię. Przestałam tylko słodzić kawę i herbatę. Jem normalnie + mniejsze kolacje i więcej produktów białkowych i ......... SPORT ! zaczęłam biegać po 2 km i miałam dość . Dzisiaj biegam po 9 km i nie są to wielkie męczarnie. Godzina dziennie . Każdy z nas jest w stanie tyle czasu znaleźć dla siebie. Walczcie o swoje zdrowie i wygląd :) bo warto . Mój cel to 62 kg więc walczymy dalej!!!

kupiłam kawę, codziennie jem po jednej tabletce, ale nie schudłam nic, a do tego czuję się bardzo, ale to bardzo osłabiona ... może to nie po kawie, nie wiem, połączyłam te dwa fakty, ale gdybym miała podsumować - nie schudłam po niej, niestety. więcej nie kupię.

zielona kawa to akurat pobudza. Co do odchudzania, jak ktoś myśli, że schudnie łykając tylko tabletki - to życzę powodzenia ;) Nie wiem jak można jeszcze tak myśleć. Tabletki pomagają, ale tylko pomagają i jeśli pupy się z kanapy nie ruszy to nie ma co liczyć na super schudnięcie. Co do zielonej kawy, a konkretnie bo ja stosuję slimgreen - to go używam od 3 miesięcy. I jestem zadowolona, mam więcej energii, i do tego schudłam 8kg - tyle, że nie tylko stosuję te tabletki. Je bardziej traktuję jako dodatek, cała reszta to ćwiczenia, dużo warzyw, 0 tłustego mięsa, 0 chleba, bułek i masła. Teraz on zmienili skład, dodali chrom - więc może i dobrze bo słodycze to moja pięta Achillesa, choć i tak nie tabletką zawdzięczam 8kg tylko samej sobie. I zgadzam się z dziewczynami, które piszą, że mało chudną, ale za to efekt się im trzyma - o to przecież chodzi.

czy ktoś kupił ten slimgreen trio i stosował? Będę zobowiązana za opinie. Tamten nawet nie był zły, więc po co zmieniali skład?

większość zielonej kawy nie jest zarejestrowana w gis, wiec jest sprzedawana nielegalnie i nie wiadomo co tak naprawdę zawiera. w usa w zielonej kawie wykryty sibutraninę, która powoduje ciężkie powikłania sercowe.jeśli nikt jej nie rejestruje to chyba znaczy, że coś z zieloną kawą jest nie tak

Nie wierzcie ludzie naciągaczom na ZIELONĄ KAWĘ. Kupiłam to dziadostwo i nie działa wcale. Dałam się wkręcić w te obietnice. Strony internetowe są podstawione, komentarze są kopiowane i tylko daty zmieniają, nie dodacie swojego komentarza w podstronie.Link do tej złodziejskiej strony wyświetlają nawet naiterii oficjalnie. Dziewczyny i chłopaki nie dajcie się na to nabrać, stracicie tylko pieniądze tak jak ja głupia!

Nie chodzi o to, że wierzę w cudowną moc kawy i to, że dzięki niej miałabym schudnąć 20 kilo w miesiąc. Chodzi mi o agresję z jaką wciskają nam to dziadostwo i nachalność oraz KŁAMSTWO oczywiście. Strony opisujące jej działanie, zdjęcia i komentarze to wielka ściema. A swoją drogą trzymam dietę od dietetyka od dwóch tygodni i waga spada z dnia na dzień po kilka gram. Zdrowe odżywianie, to jest sposób a z.kawą chciałam sobie pomóc tylko.

Nie chodzi o to, że wierzę w cudowną moc kawy i to, że dzięki niej miałabym schudnąć 20 kilo w miesiąc. Chodzi mi o agresję z jaką wciskają nam to dziadostwo i nachalność oraz KŁAMSTWO oczywiście. Strony opisujące jej działanie, zdjęcia i komentarze to wielka ściema. A swoją drogą trzymam dietę od dietetyka od dwóch tygodni i waga spada z dnia na dzień po kilka gram. Zdrowe odżywianie, to jest sposób a z.kawą chciałam sobie pomóc tylko.

Na wspomaganie odchudzanie naprawde dziala Nopalina. Sprawdzcie sklad, jey bezpieczny, bez niszczenia sobie zoladkow. Dziala tak jak ma dzialac :)

Nie wiem co ten slimgreen ma w sobie ale ja po połknięciu jednej tabletki dzisiaj zupełnie zatraciłam poczucie głodu. Brałam tą starą wersję jedną tabletkę pożyczyłam od koleżanki.

Ja jestem już przy końcówce pierwszego opakowania. Efekty? raczej żadne. Z jeden strony trudno powiedzieć ponieważ od półtora miesiąca piję także ocet jabłkowy który na prawdę mi pomaga! (bardzo polecam) ;) więc gdy dołączyłam do niego jeszcze SlimGreenTrio łudzę się że przyspieszy to cokolwiek ale zbytnio różnicy nie widzę prócz ulgi na sumieniu gdy zjem obfitszy obiad :P

DO ANKII....ZGADZAM SIE ,MAM TAK SAMO ,,POZDRAWIAM,,

a mi się wydaje, że to trio działa lepiej. I nie mam ochoty na słodycze. A z tym octem uważajcie, czytałam, że on rozregulowuje jelita - ale ekspertem nie jestem ;)

zapraszam wszystkich do zapoznania się z ofertą: https://www.facebook.com/kawanaturalna Po co łykać tabletki w których nie wiadomo co jest ?

teraz to nie wypuszczą ci do apteki niczego co nie wiadomo co ma w środku! więc skład możesz doczytać. A ja sobie ten slimgreen trio kupię i przetestuję, muszę zrzucić z 3-4kg, żeby ładnie wyglądać w kostiumie. Jadę w tym roku na wakacje do Hiszpanii, a wiadomo, że tam są fajni faceci. W Polsce to trudno kogoś sensownego znaleźć.

Widzę, że wątek już dawno zakonczony ale chcialabym odnowic temat i ponownie zapytac czy ktos to stosuje i czy warto?

dziewczyny poczytajcie sobie o Nopalinie, z ręką na sercu mówię, że to coś działa tak, jak ma działać. Z koleżanką postanowiłyśmy przetestować i zieloną kawę i nopalinę (ona kupiła kawę, ja nopalinę). Efekty: u niej waga na razie stoi, u mnie spadła o 3 kg (5 dni). Moim celem jest pozbycie się 7kg, jej 10 kg. Oczywiście jesteśmy na diecie. jeśli naprawdę szukacie czegoś dobrego to polecam. a, info szczegółowe na stronie www.nopalina.eu. Powodzenia wszystkim!

A pani to przedstawicielka firmy ma się rozumieć??? :D

Tak, włąśnie skńczyłam opakowanie 90 kapsułek-140 zł. szkoda,że sobie kolorowych t-shirtów za tą kasę nie kupiłam:( Brałam 2 kaps, rano i 2 wieczorem, bez sensu:o

firmy? nie proszę panią, po prostu odchudzam się odkąd pamiętam i już próbowałam najróżniejszych rzeczy, w czym zawsze pomagała mi najlepsza z możliwych koleżanka, która też chyba od zawsze się odchudza. i nagle coś nas mile zaskoczyło, a to się nie zdarza często, niestety. także nie, ja pracuję jako tłumacz, a koleżanka w firmir audytowej :)

A świstak siedział i zwijał sreberka...

@ifka jeśli to jest do mnie ,to szanowna pani muszę panią rozczarować. bez rowodzenia się, mało rzeczy w życiu człowieka mile zaskajuje, a już na pewno w życiu kobiet odchudzających się, także dzielę się swoim miłym zaskoczeniem, a że zawsze z koleżanką wszystko analizujemy, to i wydaje mi się, że wszyscy też chcą analizować i sprawdzać. a, ja pracuję jako tłumacz, koleżanka robi audyty, także nie ta branża :) pisałam tego posta, ale jakoś zniknął, więc jeśli pojawi dwa razy to przepraszam za powtarzanie się :)

pisałam już dwa razy i mój post znika, wiięc powiem krótko i zwięźle - niestety nie :) mój zawód to tłumacz, koleżanka zajmuje się audytami. no i tyle :)

:(