Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hanka z kłosem

czy kochanki mają sumienie?

Polecane posty

Gość nie ma sie z kogo ponabijac
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka1254568
empatyczny do kwadratu - tu jest temat kochanek, problem uzaleznien alkocholowych masz na innym topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka do
wszystko spłycacie do jednego zdrada może być z miłości, może być początkiem trwałego związku choć przyznaję nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem uzaleznien alkocholowych masz na innym topiku. pewnie na ortograficznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka1254568
Lidka do - i niech zyja dlugo i szczesliwie. Tyle ze jezeli dostana juz faceta ktorego zona opuscila za przyprawianie rogow - to juz moze nie podnieca tak jak swiadomosc ze moj misiu zdradza " swoja zone ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka i zona
nie splycamy ale idziemy tokiem empatycznego...zdrada w wielu przypadkach jest poczatkiem innego zwiakzu czy lepszego ? niew wiadomo ale czesto jest poczatkiem czegosc nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka1254568
czizas - zauwazylam, przepraszam - alkohol pisze sie przez samo "h" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do empatycznego
i końcem czegoś co było do tej pory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hankakochanka
"ale ponawiam pytanie - dlaczego z zonatym ? " - bo akurat taki się nawinął. Jakby nie był żonaty też bym go brała. Zresztą na początku o żonie nie miałam pojęcia. Długo po pierwszych zbliżeniach wtrącił gdzieś słówko, że takową ma i więcej do tematu nie wracaliśmy. Cała filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak może mieć sumienie kochanka? Przecież one to są bezwzględne, samolubne i myślące tylko o sobie. Takich to wolny facet /kawaler/ nie chce znać a żonaty frajer dla odskoczni pogrucha - zostawi, rozwodu nie bierze, bo wróci do żony albo poszuka następnej kochanki!!!!!! Tak, że wszystkie takie suki niech się zastanowią czy nie lepiej jednak zainwestować swoje uczucia w mężczyznę z charakterem a nie chorągiewkę. Każdej kochance życzę oby jak najszybciej kochanek kopnął, opluł i nie chciał znać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
nie toleruje kochanek żonatych facetów, zwykłe ździry które trzeba potępiać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidka1254568
hankakochanka - odpowiedz na pytanie w topiku wzgledem sumienia. Ale nie placz kiedys , gdy doczekasz sie odwetu od zycia. Zal mi cie i twioch dzieci jezeli je kiedys bedziesz miala. Czujesz sie spelniona i szczesliwa w twiom " zwiazku " ? Mam wrazenie ze jestes przepelniona wrecz duma ! I jeszcze sie tym chwalisz ... jakbys conajmniej skonczyla studia z wyroznieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o hancekchance
Lidko, przecież oni nawet nie rozmawiają ze sobą a nie rozmawiają, bo ona pusta jest i nie mają o czym a jak pusta to znaczy, że nie ma niczego w tym i sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MROS_/
Sumienie jest samosądem nas samych i naszych czynow. Ale tylko indywidualnie można ocenic co jest dla nas dobre a co złe i mimo wielu ludzkich, rodzinnych dramatów, nie mozemy odpowidac za zachowanie innych, -czy kazda kochanka wie że on jest żonaty? -czy kazda zona wie, że on ja zdradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hankakochanka
Duma? Ależ skąd! Lata mi to i powiewa. Po prostu mówię, jak jest, bez zbędnego owijania w bawełnę. Mam prawo robić ze swoją waginą co mi się podoba. Nieźle się przy tym bawię. Owszem, być może jestem zimną egoistyczną suką, ale to pewnie dlatego, że swoje przeżyłam, swoje doświadczyłam - teraz najwyższa pora korzystać z życia i myśleć o sobie. Nie lubię się umartwiać i stwarzać sobie niepotrzebnych problemów. Tak jest mi dobrze i już. Dzieci nie mam i robię wszystko, żeby ich nie mieć. A studia faktycznie ukończyłam z wyróżnieniem - ale to nie ma nic do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliccccccccccccc
kochanki nie maja sumienia, faceci którzy zostawiają partnerki też nie. oni uważają, ze im się to należy. zakochani są egoistami, myślą tylko o swoim szczęściu. nie zastanawiają się czy krzywdzą innych. a wyrafinowane suki udają niewiniątka i pilnie strzegą kochanego misia i zabezpieczają tyły często ośmieszając byłe partnerki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda, ale nie tylko
cyt "a wyrafinowane suki udają niewiniątka i pilnie strzegą kochanego misia i zabezpieczają tyły często ośmieszając byłe partnerki... " Nie tylko to, potrafią także walczyć o majątek kochasia bo im się należy, często nie znają żon kochanków, ale robią wszystko by kobietę wdeptać w ziemię, zniszczyć, pogrążyć w biedzie. Kochanki w walce o kochasia i jego majątek potrafią być bezwzględne i perfidne. Osobiście życzę im by spotkało je dokładnie to samo co dzięki nim przeżywa porzucona przez padalca i zdrajcę rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliccccccccccccc
to prawda... masz racje to nierówna walka , faceci niczego nie widzą poza swoimi nowymi zdobyczami, a często upierają się, ze tak własnie miało być i trwają przy nich, nowe partnerki są dobre, kochane, tolerancyjne, dbają o dobry klimat w domu, bo chcą jak najdłużej, a najlepiej na zawsze utrzymać kochasia, dopiero po jakimś czasie zaczynają stawiać wymagania, kiedy maja już go na własność, a facet nie chce się przyznać do porażki i tez daje kochance czy nowej partnerce więcej niż kiedykolwiek byłej.. dopiero po paru latach otwierają się im oczy i zaczynają dostrzegać prawdę, ale wtedy jest już za późno na naprawienie krzywd... czasem zdarza się, że żyją długo i szczęśliwie z nowa partnerka, bo w nowym związku nauczyli się kompromisu życzę zdradzonym i zranionym, żeby i im się udało zbudować szczęśliwe związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko wojny
Kochanki nie mają sumienia!!!krotko i na temat NIE MAJA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
nie mają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodo1985
nie mają,sa bez uczuć,nie mysla,sa zakompleksione,nie wykształcone,stare panny bez ambicji, Wypisuja ze sa niezalezne itd gowno prawda ...są żałosne i czekają pod drzwiami jak pies na swojego pana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy akt
dodo ale wyciagasz wnioski :P ciekawe z czego ?? ja jestem duzooo bardziej wyksztalcona niz moj kochanek i jego zona razem wzieci, jestem niezalezna, zarabiam wiecej od niego, wiec chyba troche sie pomylilas z wnioskami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształcenie to nie wszystko
wykształcenie to nie wszystko Widocznie jesteś zakompleksionym, obleśnym pasztetem jeśli nie stac cię na wolnego faceta Albo panną z dzieckiem, która zadawala się chłopem z drugiej ręki bo nikt wartościowy jej nie chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa żona
Do A czy akt Dlaczego jesteś z tym mężczyzną? Dla zabawy, z miłości? Liczysz na coś więcej? Czy tak inteligentną i wykształconą kobietę może satysfakcjonować status kochanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GDYBY KOCHANKI MIAŁY
sumienie nigdy nie byłyby kochankami, wykluczone kobieta wrażliwa, z sumieniem nie zniosłaby tego, że jest przyczyną nieszczęścia innej kobiety, że przyczynia się do rozwalenia rodziny tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mark+Iza
założęsię że jesteście bardzo młode więc nie znacie życia. jak zakochacie się w żonatym facecie to pogadamy. tylko nie mowcie, że NIGDY....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mark+Iza
bo jeżeli z góry założycie, że NIGDY.... to znaczy że jesteście pasztety na które nikt nie spojrzy. nawet pies z kulawą noga. zapamiętajcie mój wpis i przypomnijcie sobie za 10, 20, 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochankowie-zdradzacze usuwają ze swojego słownika definicje słów "sumienie" "prawda", "uczciwość", "szacunek" itd. Motywem ich działań jest własne ego, a mottem carpe diem (po trupach innych). Nie ma co spodziewać się ludzkich odruchów po takich ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka jest owsikiem
a czy to ma sumienie? trzeba by z robalem pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×