Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedyśbyłam inna

gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

Polecane posty

Gość motorolka30
podam wam tez dwie dobre surówki i koncze z poradami kucharskimi bo mnie wywalicie na topik kucharzy hehehehe a tu temat nieco odbiega ;-) pierwsza, świetna do udek i schabowych : marchew ugotować w całości ,obrać pokroić w kosteczkę, do tego jabłko w kosteczkę i cebula też w kostkę, dac majonez i łyzeczkę musztardy , sól ,pieprz, wymieszać - po składnikach tak sobie wygląda ale jest na serio przepyszna :-) i druga: z racji tego ,ze uwielbiam czosnek co pewnie już zauważyłyście :-) sałatę lodową porwać na kawałki, zalać sosem: musztarda stołowa- do niej dolewamy po troszkę oliwy z oliwek i mieszamy do tego wciskamy kilka kropli cytryny i mieszamy ,do tego dodajemy odrobinę miodu i mieszamy i na koniecwciskamy czosnek, -sałatę zalewamy przed podaniem ;-) ilośc składnikow według gustu ,jak ktos woli ostre to więcej czosnku albo bardziej słodkie to więcej miodu .... aaaa zamiast miodu moze być śmiało cukier puder- bo chodzi mi o miód naturalny oczywiście a nie ten ze sklepu sztuczny !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motorolka30
Dobrej Nocy , idę na Kubę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki mororolka za te pyszotki :D Zjadłabym tych ziemnaczków ale trzeba je zrobić i podawać a u mnie to ja z córą jem o 15-stej a mąz o 19-stej i taka robota..........A dwa razy robić to nie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motorolka30
kiedyśbyłam inna- ----- wcale ,nie, możesz je zrobić i odgrzewać spokojnie, ja ich duzo zrobiłam i zostały, dzis na śniadanie do mikrofalówki i jak świerze, serio!! Po za tym mozesz je napełnić posypac serem i nie dawac w piekarnik wszystkich , tylko te co idą do zjedzenia hehehehe, w piekarniku dosłownie 10-15 minut im wystarczy i gotowe wiec mozna sobie pozwolić na rozrzutnośc i kilka razy wsadzić hehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Witam. Weszłam tylko na chwilę, zeby sie przywitać. Nie mam dzisiaj czasu na kafe:(. Mam troche spraw do pozałatwiania.... Mam zamiar- wlaśnie nie czekam....wczoraj przewróciłam prawie całe miasto ..i mam neurologa za dwa dni...opłacam wszystkie składki na zdrowotne i nie rozumiem dlaczego mam płacić prywatnie nie tylko za wizyte, ale również za wszystkie badania. Byłam wczoraj u dyrektora wojewodzkiego NFZ i narobiłam takiego rabanu, że od reki mam neurologa i wszystlkie świadczenia....zmieniłam lekarza rodzinnego....do tego byłam w szkole poinformować nauczycieli, że córka na kazde rządanie(jak tylko poczuje sie źle) może zatelefonować do mnie (nawet na lekcji). Dowiedziałam sie tam, że sa w klasie córy dziewczyny które gnębią psychicznie inne. Postawiłam dyrekcje na nogi i na dziś zwołałam Rade Rodziców w tej sprawie. Być może stres jest przyczyną dolegliwości mojej córki, bo usłyszałam, że inne dziewczyny też się skarżą. Nie myśl, ze zaniedbuje sprawy mojego dziecka...wierz mi, ze gotowa jestem poruszyć niebo i ziemię, żeby to wyjaśnic. W szkole też nie odpuszczę, bo ma ona tytuł "Szkoły bez przemocy"...i takie rzeczy jak słyszę nie maja prawa być ..w żadnej szkole. Jestem stała pacjentką wielu specjalistów i uwierz mi....sporo pieniedzy już straciłam....czasem niepotrzebnie....dlatego teraz za każdym razem gdy potrzebuje skorzystać z usług NFZ...walczę o swoje prawa. Czytam,że kroi sie nam tu kącik kulinarny:D:D:D.....będę tu zagladać, ale najbliższe dni mam sporo bieganiny.....nie tylko w sprawie córki.....trzymajcie sie cieplutko dziewczyny......jak tylko pozwoli mi czas to tu zajrzę......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Dzięki Wzorowa:)...zahartowana jestem w bojach:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motorolka30
ana---- super, nie daj się !!! Trzeba walczyć o swoje- też jestem tego zdania i w sumie postępuję podobnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motorolka30
a ja się zaraz zabieram za pieczenie piernika z bakaliami i polewą czekoladową .....mmmmyyyyyyyyyy SZAŁOWY- uwielbiam pierniki :-) Także zapraszam na ciasto za jakieś 2 godzinki dziewczynki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motorolka30> zakładaj koniecznie jakiegoś bloga z przepisami! Wstawiaj zdjęcia, będziemy korzystać z Twoich pomysłów. Ja sama lubię gotować, ale ograniczony czas niejednokrotnie zmusza do szybkich dań i nie można się wtedy oddać przyjemności pichcenia w pełni. Muszę rozsądnie gospodarować czasem obdzielając nim kilka zajęć, sprawiających mi radość. Ostatnio dołączyły do nich zajęcia latino ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zamiar
ana mam nadzjeje ze nje odebralas mojego tekstu zle bo ja chcjlam dobrze natomjast chyle czolo przed kazdym kto probuje walczyc z nfz ja tez od samego poczatku place skladkj o o wszystko co zdobylam musjalam sje zawsze wyklucjc ale robjlam to tylko na stopnju przychodnj podstawowej wyzej sje nje staram ale na szczescje nje za czesto tez mam taka na szczescje potrzebe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motorolka30
niegdyś wzorowa - właśnie się nad tym zastanawiam ;-), chyba zacznę robić fotki moim daniom hihihhi, a jak nazbieram trochę to założę bloga -;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś zrzędnę tylko tyle ,że złapał mnie dzisiaj tajemniczy nerwoból....ciężko z oddechem...serce mi jakos wali...taka jestem dziwnie wystraszona...boję sie nawet połozyć spać...:( Mam nadzieję że rana dozyję......Normalnie szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamusowata
Już tu kiedyś zrzęziłam:) A czy to nie są objawy zawału? No sorry, ale poczytaj trochę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annadaniela1
czesc kobietki:) spijam kawke i wybieram sie na zakupy''' od rana boli mnie glowa chyba jakies lipowe cisnienie pogoda do kitu depresyjna jakas szaro buro i pada deszcz, wczoraj bylismy kupic buty mlodemu i tak sie szarpal z siostra w sklepie ze polecial na kafle buzia i ma caly policzek stluczony .... spuchniete pod okiem i na kosci policzkowe siniak ....tak sie wczoraj zdenerwowalam ze zakupy byle jakie i musze dzis nadrobic brakujacych rzeczy,,,,,, kurcze cora ma prawie 13 lat mlody 6 a nie potrafia razem zyc w zgodzie jak sa razem w domu to jakas maskra ciagle krzyki ....nieraz to az mnie cala klata boli z nerwow ......dzis rano tez sie szarpali az zapomnilam mlodego plecaka i ze szkoly sie wracalam pa pa uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motorolka30
hejeczka wszystkim;-) ja dziś niewyspana jestem, najpierw mi się chciało spać ale oglądałam na wpół otwartych powiekach program "zdrada"- kto ma cyfrowy polsat to pewnie wie o co kaman :-), potem jak się położyłam to zasnąc już nie mogłam ....lezałąm ,poszłam do kibelka, znow sie kręciłam w łózku... potem kolejne wstawanie bo mały przyszedł do naszego łóżka ( zawsze tak robi w nocy ) to poleciałam sie wysikać znow z nim i tak mi noc mijała :-) Zjadłam kanapeczkę z super czymś ze słoiczka - wyczaiłam bombowe jedzenie w sklepach na kanapki "niebo w gębie" ,popiłam herbatką, a teraz ukroiłam sobie pierniczka i zrobiłam kawki, zaraz zabieram się za bicie schabowych ..... pogoda śliczna, słoneczko, powinnam przetrzeć okna -choć myłam je początkiem października, już sa brudne!!!!!!!! Na zime pasuje przetrzeć hmmmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motorolka30
moj mały siedzi ten tydzień w domu, wczoraj dostał ostatnia dawkę antybiotyku ale niech posiedzi jeszcze te kilka dni bo mu kaszel schodzi ,po za tym po antybiotyku ma słabą odporność i by zaraz coś złapał od dzieci. Też jest nieznośny- wali mu szajba i to ostro!!!!! Nie ma na niego sposobu - ojciec go rozdziadował, zero dyscypliny, ja nie wiem co dalej będzie .... a ma dopiero 5 lat !!!! Mnie to się jeszcze jako tako słucha ,za to wychodze na wyrodna matkę -o! Bo tata mu pozwala sobie za przeproszeniem na łeb nasrać a ja nie ..... i takto .....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annadaniela1
Motorolka własnie gotuje brokuły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larissa35
rozgotowołam te brokuły :( ale to nic zaraz ide kroic reszte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
Witam wszystkie zrzędy...wpadam tylko na chwilę...za chwilę jadę jeszcze na cmentarz.... Inna- mam nadzieję, że Ci nic nie jest...z takimi objawami to...przeraziłaś mnie..odezwij się jak możesz żebyśmy się tu nie zamartwiały...jestem po dwóch zawałach i wiem co to, a kręgosłup...musiałabym też wymienić...śmieję się zawsze, że poczekam i zamienię na lepszy model:D:D...i będę cewka-nówka:D:D Mam zamiar-Nie obraziłam się na Ciebie:):)..nie jestem obrażalska i nie uraziłaś mnie tym tekstem...wiem, ze chciałaś mnie zmotywować:):)..dzięki....w takich chwilach potrafię wykrzesać z siebie takiego powera, że tylko się mnie bać:) A tak w ogóle to u mnie znowu szykują się zmiany:(...chyba mój starszy synuś wraca do domku rodzinnego...nie układa mu się:( i mówi, że szkoda jego i jej czasu)...eh...dobrze nawet, że ślubu nie mają, bo mniej komplikacji....smutno mi, bo myślałam, ze im się uda:(:(...ale widocznie tak ma być....czasem tak jest, że wszystko człowiekowi wali się na głowę....zawsze jednak mówię, że po każdej burzy wychodzi słońce:):)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana...
A L. pewnie projektuje.... i projektuje....i śnią mu się ciągle te 2D..:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motorolka30
annadaniela ----jak tam brokuły??? wyszło?,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×