Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadzieja_totalnaa.

Znowu to samo. Nic mnie już dobrego nie spotka.

Polecane posty

Gość beznadzieja_totalnaa.
waka waka 🌻 rozumiem cię doskonale. Mam ochotę się upić obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hboxo
Dziewczyny, z jakich miast pochodzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
Ja nie mieszkam w mieście, w małej miejscowości kilkanaście km od miasta. To też utrudnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hboxo
Aha, bo w mieście to tak wcześnie nie idzie się za mąż. Ja mam koleżanki 20-25 i żadna za mąż nie szła jeszcze, a wiele z nich to single.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
Chcę wyjść za mąż, ale nie chodzi o to, że już, natychmiast, pierwszy lepszy. Ja tylko chcę mieć kogoś, spędzać z nim czas, byc potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hboxo
Jak chcesz być potrzebna to może jakiś wolontariat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hboxo
A jakie masz oczekiwania co do związku? jak ma wyglądać związek według ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waka waka
Mi też się do bycia żoną nie spieszy... to nie o to chodzi Raczej o to, żeby tak jak beznadziejna czuć się kochana, akceptowana, komuś potrzebna, słyszeć miłe słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie mega
dziecinne... zwiazek=mile slowa:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waka waka
Nie czuje się dziecinna...raczej zraniona przez kogoś i bardzo samotna na świecie. Wiem na czym polega związek.. ale każdy ma swoje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
Jakie dziecinne? waka waka- taką mamy naturę, chcemy być potrzebne, kochane, być dla kogoś szczęściem. A związek wg mnie to spędzanie czasu z drugą osobą, bliskość, zrozumienie, szacunek, wierność, chęci, wspólne plany... Chciałabym mieć kumpli, dużo znajomych, czy porandkować trochę, poszaleć, odżyć, wyszumieć się. A tu nie ma jak, nie ma możliwości poznania kogoś. Bo ja nie wkręcam się od pierwszego spotkania, nie planuje z nowo poznanym facetem przyszłości, nie. Ale miło by było tak oderwać się i chodzić na randki. Dlatego zdaję sobie sprawę, że możliwości są małe i jest mi źle. Nie mam dużych wymagań, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania0000
Ja tez tak mialam, Ale teraz juz mam meza i jestem szczesliwa. Powiem wam, ze ja szukalam 5 lat temu na portalu randkowym, bo juz nie mialam nadzieji, ze kogos poznam normalnie:O No i zalogowalam sie i chodzilam na spotkania. Bylo roznie:O Az na ktoryms poznalam mojego Misia i jestesmy juz malzenstwem. Tak wiec, ja polecam wam portale randkowe, zwlaszcza jak pochodzicie z mniejszych miast i nie ma gdzie wyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waka waka
Tu nawet nie chodzi o to, że z małej miejscowości bo ta w której ja mieszkam nie jest taka mała. Chodzi o ludzi... nie mam z kim tak poważnie pogadać, po prostu się wyżalić i wyrzucić swoje pretensje do świata.. Koleżanki wiecznie zajęte swoim zyciem i problemami albo wychodzą gdzieś z facetami. A ja zostaje sama... Portale randkowe nie przerabiałam, ale kilka spotkań przezyłam z chata;/ odważyłam się, poszłam na te spotkania...ale nie wyszło. Nie wymagam dużo od faceta, ale bawienie się moimi uczuciami to jest okropne:( nie życzę nikomu... Potrzebuje chyba psychiatry..najlpeiej od zaraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smak lez....
Waka waka ....i inne kobietki tutaj, ciesze sie tutaj trafilam, mam identyczna sytuacje ..... facet mnie w perfidny sposob wykorzystal i porzucil... przy czy zrobilam z siebie idiotke i prosilam o powrot..... czuje sie okropnie, nie cierpie byc sama ze soba, nie moge usiedziec w jesnym miejscu, jestem klebkiem nerwow :-/....ciesze sie znalazlam osoby ktore sie czuja dokladnie tak samo jak ja w tym momencie. Musimy sie wspierac....licze na Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
Jak tu piszę, czytam te wszystkie posty, trochę lepiej mi. Właśnie, wszystkie znajome zajęte, biegną na każde spotkanie z facetem, ciągle opowiadają: byliśmy tu, tam, było tak. Takie opowieści szczęśliwych związków sprawiają mi ból. Jak ja im cholera zazdroszczę! Czuję się od nich gorsza, jak jakaś sierota, fajtłapa życiowa. Nie chodzi o to, że jestem jakaś wredna, po prostu zastanawiam się, dlaczego mi się nigdy nie udaje, dlaczego one od razu trafiły na dobrych facetów, a mi los daje kopa w tyłek? Nie mogę spać, nie mogę jeść, połykam łzy. Obecnie jestem w stanie: wszystko jedno. Gdyby dało się tak przespać kilka dni, przespać te najtrudniejsze dni... Nie warto przez tych gnojków tak cierpieć, ale samotność po prostu przerasta. I nic nie jest w stanie jej zagłuszyć, żadne zainteresowania, nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smak lez....
Beznadziejna...przytulam mocno.... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VHS*
Faceci boją się takich kobiet jak Wy. Ot cały szkopuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
Smak lez.... również przytulam :( 🌻 A czego mają się bać? Jak poznaję faceta, nie robię z siebie sieroty, nie opowiadam mu o tym, jak mnie ex zranili, nie narzucam się, więc czego mają się bać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
bez sensu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
Chciałabym nie mieć czasu na miłość... Ale mam ten czas, zdecydowanie za dużo go mam. A odpowiedniego partnera brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
Dziewczyny co dziś fajnego dla siebie zrobiłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
dosłownie nic. Chodzę z kąta w kąt i ta cholerna złość, dlaczego ten dzień jest taki długi? Marzenie o nocy i o śnie, budzę się po to, by jakoś przeżyć i w końcu zasnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
A dlaczego nic? Czy dzięki takim dniom jak ten dzisiejszy stajesz się ciekawszą osobą dla siebie i innych ludzi? Nawet o kondycję nie zadbałaś. I gdzie chcesz poznać tego faceta, skoro siedzisz w domu z nosem w kompie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
a gdzie mam wyjść? i z kim? Pojechać autobusem do miasta, pospacerować samotnie nad Wisłą? Nie mam niestety wiele możliwości. Kąpiel, peeling, maseczka. To moje plany na wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
chęci są, a możliwości niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
No więc jedź tym autobusem, może tam kogoś spotkasz. Spaceruj nad Wisłą, może tam kogoś spotkasz. Rozumiem, że na rower np, nie możesz wyjść, bo i tak nikogo nie poznasz po drodze? :D Jesteś strasznie pasywna, a oczekiwania masz wielkie. jeśli sądzisz, że ten facet stanie w drzwiach twego domu ot tak po prostu, to boleśnie rozczarujesz się. Może zapisz się na jakiś kurs? A może koleżanki, które mają facetów zapoznają Cię z którymś z ich kolegów? Nie możesz być taka zamknięta w sobie i śnięta ryba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waka waka
Sytuacja z dzisiaj mnie jeszcze bardziej dobiła... więc rady niektórych są bezużyteczne moim zdaniem. Umówiłam się z koleżankami na spotkanie, one mnie wyciągnęły. Przez pól godziny było zabawnie, śmiechy i plotki, a potem... "bo ja ze swoim Grzesiem to..." a mój Kamil to już mi kupuje kwiaty codziennie, taki zakochany" Po takich tekstach i ignorowaniu mojej osoby ma się dość kontaktów z ludźmi... p.s. witam nowe koleżanki, które czują się samotnie beznadziejne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
siostraMierzwa- no jeżdżąc rowerem po swojej miejscowości nie mam szans na poznanie fajnego faceta- bo wszystkich tu znam. Aczkolwiek jutro wybieram się na przejażdżkę, żeby tylko nie siedzieć ciągle w domu. Nie oczekuję, że facet stanie w drzwiach i od razu będzie wielka miłość. Jestem marzycielką, ale nie do tego stopnia. waka waka- no właśnie, niektórzy nie mają wyczucia. Ja cieszę się ze szczęścia moich koleżanek, nie życzę im broń Boże źle, wręcz przeciwnie. Ale kurde, najpierw cię wyciągnęły, niby chciały dobrze, a potem cię zignorowały, zajęły się wspólnym tematem- coś tu jest nie halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadzieja_totalnaa.
Ok, będę się starać w miarę możliwości bywać wszędzie, chociażby samotnie spacerować. Ale o- wspominałam o niskim poczuciu własnej wartości, stąd obawy, że nikogo nie przyciągnę. Ale zazwyczaj na takich spacerach można spotkać jedynie zakochanych. Komu w tych czasach chce się wyjść i po prostu zaczerpnąć świeżego powietrza samotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waka waka
beznadzieja_totalnaa. chyba wezmę przykład z Ciebie i jutro wybiorę się na rower, albo na dłuższy spacer, bo ryczenie w domu i zadręczanie się "czego ja?" mnie coraz bardziej przeraża... gdyby tak tylko mieć koleżanki, których interesuje coś więcej niż ich "Grzesie i Kamile". Rozumiem i cieszę się ich szczęściem, pewnie gdybym była z kimś wspólnie by nam się lepiej rozmawiało.. ale tak poczułam się odrzucona... Coraz bardziej się zadręczam swoją sytuacją, ogólnym szczęściem innych podczas gdy ja siedzę w domu, oglądam filmy, seriale itp :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×