Masturbacja w pracy

WOW!!! w tej chwili cieszę się tylko,że moje ręce nie są przywiązane,rozniosłabym to krzesło.....

Moje sutki są tak twarde i sterczące,że widać to nawet przez biustonosz.....

staję kilka kroków prze Nią , dotykam swojego nabrzmiałego krocza i zaczynam je masować...powoli rozpinam pasek , rozpinam spodnie, zsuwając je na ziemię.. zsuwam z siebie majtki...stojąc nago przed Nią uważnie obserwuję Jej zachowanie....porusza kolanami, dłońmi głośno i mocno oddycha..teraz już nie panuje nad swoim podnieceniem , wysuwając język oblizuje wargi.. wiem ze jest w stanie wielkiego pragnienia , ale nie mam zamiaru Jej na razie w jakikolwiek sposób ulżyć...

staję blisko, ale tak by Jej nie dotykać ..zaczynam przed Nią samemu się pieścić i dotykać..ściskać jądra i swojego Przyjaciela obok krzesła stawiam dwa inne tak by Ona siedział pomiędzy nimi sam wchodzę na nie tak że Jej głowa jest pode mną.. widzę jak podnosi wzrok i od dołu patrzy jak się zaspakajam... zaczyna łamiącym się głosem prosić o możliwość dotknięcia mnie...o siebie nie waży się nawet prosić...

Ja tu zaraz oszaleje z podniecenia

Wow, widze ze tu gorrrrąco ! ;)

...hmmm pasadena mnie to te widoczne przez stanik sutki podniecają :)

schodzę z krzesła.. widzę rozchylone uda i mokra plamkę pomiędzy nimi ..jak z pomiędzy warg wypływa powoli kobiecy sok... kładę dłoń i nagły dreszcz przeszywa ciało Kobiety...wypręża się mocno naciskając na więzy... nie przestając jej dotykać usta i zęby zatapiam w sutkach..

Nie daje rady,zaraz przestanę się kontrolować.....w pracy jestem,w pracy jestem w pracy jestem. Oszaleje zaraz

Jak dobrze ze drzwi są uchylone i wszystko widzę bardzo dokładnie siedząc na fotelu w pokoju obok...

nagle ...odsuwam się ... staję prze Jej twarzą mocno i zdecydowanie zaczynam się masturbować...widzę że Jej wzrok utkwiony jest na penisie i poruszającej się ręce... zaczyna prosić... jęczeć i spazmy przeszywają Jej ciało.. powoli przysuwam się do Jej twarzy, tak że penis jest na wysokości jej twarzy ....tylko kilka centymetrów od Niej... Ona wysuwa język starając się Go dotknąć ... otwarte usta zachęcają mnie do zbliżenia... dla Niej ta chwila trwa wieczność...

matko!!!Szef mnie prosi na chwilę do siebie!! jak mam teraz się mu pokazać!! Przecież na kilometr widać moje podniecenie.........

...pasadena, mam nadzieję że szef jest przystojny :)

błyszcząca i stojąca główka powoli dotyka Jej języka...Jej wzrok teraz patrzy na moją twarz...widzę w nim błaganie... prośbę i podniecenie graniczące z obłędem... już nawet nie stara się wyswobodzić z więzów, teraz pragnie poczuć Go w ustach... ja nawet nie chcę usłyszeć prośby...sam Jej wzrok mówi aż zbyt wiele.. dłonią łapię za Jej włosy i powoli zatapiam Go w Jej ustach... są gotowe , otwarte i bardzo głębokie... zachłannie obejmuje Go i zaczyna ssać, niecierpliwym językiem zagłębia się w każdy zakamarek..

matko!!!Szef mnie prosi na chwilę do siebie!! jak mam teraz się mu pokazać!! Przecież na kilometr widać moje podniecenie......... Pewnie dlatego Cie poprosił ;)

powolne ruchy zmieniają się w coraz szybsze, mocniejsze , zdecydowane i coraz głębsze... widzę że Jej ciało znów się rytmicznie napręża szarpiąc więzy... Jej szybki oddech miesza się z uderzeniami penisa o gardło... prawie się krztusi ale pragnie Go najbardziej na świecie.... mój przyspieszony oddech pokazuje Jej jak mi dobrze i wyznacza moment orgazmu... wiem że czeka na mocny wytrysk i jest gotowa na jego przyjęcie ... zaczyna się pode mną wić i prężyć, bardzo głośno jęcząc...to podnieca mnie jeszcze bardziej...kończymy oboje razem.. jakże Ona jest głośna....

ależ nastała cisza:) co Wy tam robicie? hm?

odebralo mi mowe... nie wyrobie... odezwe sie za jakis czas...

odebralo mi mowe... nie wyrobie... odezwe sie za jakis czas...

co za apetyczna orgia sie tu zrobila,ster masz chlopie fantazje,ktore do tego bardzo zywo oddajesz w opisach... witam wszystkich nowo przybylych,czytajacych niesmialych...i tych ktorzy czekaja na bardziej prywatny kontakt :P

ależ moja droga...to nie są fantazje:) to życie pisze takie scenariusze;)

Juz po :D

echhh..widzę że nie dajesz spokoju żonatemu:) kusicielko jedna Ty !

no widzę że jednak nie mam znów szans....Was pokonać

ale jutro Wasza kolej na opowiadanie i zaraz demokratycznie wybierzemy narratora:)

ja sie nie nadaje do opowiadania... ale odbiorca... jestem ... czynnym ;)

alez moj drogi,wszystko zawsze bierze sie od fantazji. spontanicznie to mozna zaliczyc numerek w toalecie klubu, na lawce w parku podczas wieczornego spacerku,czy wracajac do tematu twoich opowiadan-lodzik z polewa w lazience...

za to Ty Ster jestes takim narratorem ze podniecenie roznosi... mysle ze pozostale damy przyznaja mi racje...? :)

... fakt pióro Ster ma lekkie trzeba przyznać ze czyta się miło :) ...tylko to już druga historia gdzie kobieta dochodzi przy nim bez jednego dotknięcia ... faceci mogą przy nim popaść w kompleksy :) ...panie doprowadzają go do orgazmu i same dochodzą ...tylko na skutek świadomości że mu go ofiarują :) Generalnie miło moje gratulacje :)

o nie , nie wyłgacie się tak łatwo:)