Masturbacja w pracy

bardzo podniecajace,to co piszesz...tylko ja z tym dopuszczaniem mam problem,bo chce tego wiecej.a nie moge przeciez chciec. i oczywiscie tez troszke inaczej w takiej sytuacji te majteczki wypadaja.

tylko dlatego o nich wspomniałem :) ...bo nie uważam się za fetyszystę majtek który podnieca się zabrudzoną damska bielizną :) ...a chcieć nie można i świadomie nie chcemy, na szczęście może dla nas nie mamy wpływu na podświadomość :)

Witajcie dziewczyny, ja też siedzę sobie w pracy i czytając wasze posty, robie się twardszy..;)

Ruda ale ja byłbym super klientem:) serio...a poza tym jestem dyskretny co jest podstawa w biznesie i nie tylko:)

żonaty masz racje ale wracajmy do tematu forum:) bo filozoficznie się zrobiło:)

szkoda,ze nie moge zamiast postu wyslac teraz usmiechu,ktory pojawil sie na mojej twarzy. nie mowmy juz o tym. ruda,mowilam,ze ich masz w garsci,ja to bym ze zwieszonym jezorem chodzila wsrod tych milych panow..jak to robie wlasnie fantazjujac...a najlepiej jakby to byla nasza konferencja i spotkalibysmy sie w jednej sali.panowie nie duzo mowili o wygladzie wlasnym wiec bylaby zagadka kto jest kim...

igram wierze... ;) ostatnio mam straszny natlok mysli po tym jak czytam relacje wiekszosci z Was ze swoimi partnerami - mnie juz moj zwiazek troche meczy - nie przez faceta czy nieudany sex... bo sex jest cudowny i zroznicowany - dzis moj luby ma konkretne zyczenie - wiec mam byc wieczorem wyciszona - nie mam pojecia jak ja teraz sie wycisze... ale to juz inna sprawa... najgorsze jest to ze coraz rzadziej sie widzimy :( jest muzykiem i rozszerza swoje tereny dzialania... i non stop jest "wyjechany" jest juz tak od roku i powiem - strasznie trudne - tym bardziej ze ja wiecznie napalona jestem :/ oooddd witamy Ciebie i Twojego coraz twardszego przyjaciela ;)

Sprawa :) ciekawy pomysł:) gdzie i kiedy taka konferncja?:))

hahahaha no mnie rozpoznałybyście na pewno :) byłbym jedynym starym satyrem na sali :) a co do wyglądu to powiem jedynie że na lustrzycę nie cierpię mimo iż lobię piwo :)

Ruda :) to potraktuj to jako bardziej luźny związek:) w koncu podobno prawa kobiet tez sa respektowane....... np. w Afryce;)

echhhhh, witaj witaj, Ty nadal bez majteczek? ;)

....Sprawa nie żałuj fałszywie ... gdybyś chciała uśmiech zawsze możesz posłać :P

hahaha... ale ja nie chce luznego zwiazku... chce jak najbardziej intensywnego... a nie ze widze go czasem nawet tylko 2 dni po 2-3 tygodniowej przerwie :( dzis np przyjechal ... mam go dla siebie do niedzieli... w sumie do wtorku nawet bo ma u nas w miescie 2 koncerty w pn i wt... ale na proby i tak bedzie chodzil :( a potem jedzie do Seatle na miecha... oszaleje chyba... im dluzej to trwa to bardziej mnie to irytuje... a dookola tylu fajnych facetow...

Dziewczyny KONIEC PRACY dla firm jest piątek! ja juz zakazałem do mnie łączyć tef. komórki wyłączyłem nie a mnie dal nikogo oprócz WAS;)

oooddd oczywiscie... raczej nie nosze... chyba ze kilka dni w miesiacu... albo jak mrozy trzaskajace...

igram a do ktorej w biurze?

echhh, no to twardszy sie zrobił jeszcze bardziej na samą myśl...:P

Ruda to może zacznij z nim grac? na ....flecie prostym np.?:) uśmiechnij się pls:)

ja nie mam stałych godzin pracy siedzę teraz tu tylko dla WAS:)

nie dalabym rady ;) hehe to moj facet jest od dmuchania w tego typu instrumenty ;) nie lubie martwych i zimnych instrumentow :P

zonaty a jakbys sie w nim zakochal??a tak bezpiecznie sobie tu gruchamy,poki co. oooddd,witamy twojego twardego przyjaciela.my tu bez majtek w sumie zawsze :D ruda to jest z gory wpisane ze tak powiem w taki zwiazek.niestety.

sprawa.....suuper uwielbiam być kuszonym przez kobiety bez majteczek...:) szkoda ze u mnie w biurze same starsze panie...:(

no wiem wiem... ale kiedys bylo inaczej... gdy sie nie kochamy wydaje mi sie ze jestem dla niego jak siostra... juz brak wiekszych emocji czy szalenstw.. sex - tylko tam gdzie bezpiecznie - w mieszkaniu lub jakas cholerna laka :P ostatnio chcialam go namowic (jak jeszcze noce cieple byly) na sex na murze obronnym - mysle ze bysmy nie spadli :P mial 2 lub 3 m szerokosci :) no ale zapomnij... juz nei pamietam kiedy cos zrobil z impulsu, spontanicznego. kontrola nad wszystkim - mysle ze z muzyka jest bardziej spontaniczny :P (a moze schowam mu te jego klarnety i saksofon:P )

kurcze chyba nie dam rady dzis byc wyciszona podczas sexu... hyh

a generalnie nigdzie nie ma idealnie:) w związkach tez dlatego wiec jest tyle miłych spotkań poza nimi:)

..dziewczyny uciekam, prosze rozchylcie delikatnie nózki dla mnie :) cmoki

Sprawa ... i ja i Ty ... wiemy że mamy swoich partnerów ... i miłość nawet jak nas dopada to jest do opanowania, ...po prostu priorytety :)

przecie przeżyć dreszczyk emocji poza związkiem.......bezcenne:)

nono igram... nie bede zdradzac - predzej sie rozejdziemy oooddd cmokaj cmokaj :)

kto ma ochote na wspolna masturbacje?