Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Octenisept miało być.

Catarina99 powodzenia jutro! Ananaska juz zacznij wcinac. Grania mi akurat miesiąc przerwy pomógł, zregenerowalam sie psychicznieni fizycznie. Przez ten okres starałam sie nie myśleć o in vitro, nawet o nim nie rozmawialam z mezem, siostrą czy rodzicami gdzie wczesniej byly ciągłe telefony. Teraz gdybym miala wybór, odczekalabym miesiac ale jesli chcesz podejsc od razu to jedz na wizyte wczesniej niz w 5dc bo bedzie za późno. Malisia dzieki za info, z tym spirytusem juz właśnie czytalam:) jak co będę pytać. Aa juz wiem, czy łóżeczko warto zamawiać z szufladą czy niekoniecznie ?

Iwcia ja kupiłam z szuflada bo staram się zawsze wykorzystać każde miejsce i trzymam tam np chusteczki nawilzane albo zapasy pieluch. Chodzi tu chyba głównie o funkcjonalność ja w każdym razie polecam ; )

Binuś nam zniknęła. Kwiat napisz proszę czy ty immunologię robiłaś w Gyn i jeśli możesz jakie badania zleciła ci dr Cz. Troszkę poczytałam o all mlr i zaczynam się martwić ze może te ciążę biohemiczne są właśnie dlatego :/.

Dzięki malisia;) u mnie problem tkwi w tym, że jak łóżeczko dostawie do łóżka to juz mi na tyle malo miejsca do ściany zostanie że tej szuflafy otwierac i tak nie bede miala jak, ale faktycznie zawsze coś tam mozna upchnąć. Hope nawet nie mam pojęcia o jakich badaniach piszecie:( oby tylko Wam pomogło to w walce o dzidziusia:)

Dzwoniłam do Gyn bardzo prosiłam o wizytę na dziś ale się nie udało. Powiedziały że mogę przejechać i prosić lekarza ale już cyrków robić nie będę mam nauczkę na przyszłość. Źle zrobiłam jak dzwoniłam we wtorek miałam się upierać albo dzwonić do dr M no trudno może na przerwa wyjdzie mi na dobre.

Grania a kiedy masz dostac okres? W pon będzie za późno jakbyś pojechała? Catarina powodzenia na transferze:-)

Iwcia teraz to i tak po zawodach z tymi badaniami, zobaczymy w tym podejściu cy sytuacja się powtórzy, jeśli 3 raz beta będzie dodatnia a potem zacznie spadać to najwidoczniej chyba ze mną jest coś nie tak. Wtedy będę musiała zrobić kolejne badania. Mam nadzieję, że takiej potrzeby nie będzie, ale tego człowiek nigdy nie wie na 100%.

Grania a mówilas im że Tobie chodzi o recepty tylko bo cyklu nie chcesz tracić, powiem ci jestem zaskoczona że cię nie przyjęli

Do mnie jeszcze nie dzwonili o której transfer ZAPOMNIELI AAAAAAAAA Grania ty się nie stresuj organizm to nie maszyna odpoczniesz, zregenerujesz się, nabierzesz sił. Tak porostu musiało być

Czesc :) Hoop tak dr Cz mi zlecila badania robilam w Gyn tylko w srody robia rano od 7 do 7.15 i trzeba byc po sniadaniu :) ocena obecnosci przeciw cial blokujacych (allo MLR koszt 330 ) test mikrocylotoksyczny (cross-natch koszt 130) KIR (koszt 390) typowanie tkankowe udek cos tam bo nie moge odzczytac (HLA-C koszt 290) i na nie czeka sie 14 dni roboczych ....

Catarina99 trzymam kciuki za transwerek!:) wracaj z dzieciaczkami i ich nie wypuszczaj z domku na 9 miesiecy! Aldza zadzwonią pewniempo wizytach jak zobaczą ile mają transwerow na poniedzialek itd a tym bardziej skoro masz uzgodnione na poniedzialek to oni obserwuja Twoje malenstwa caly czas, nic sie nie martw embriolodzy pewnie nawet jutro pracują i mogą dzwonic. Boszeee jakie koszty są tych badan:( po co nam takie skladki ściągają jak później i tak praktycznie czlowiek placi znowu za wszystko. Grania regeneruj brzusio i za miesiąc w taki odpoczety zabieraj malenstwa, zobaczysz ze bardziej im się w takim spodoba niz teraz w tym zestresowanym wizytami itd. Mojemu maluchowi miesiac odpoczynku dobrze zrobilmi u Ciebie obstawiam tak samo:)

Kwiat to mlr to jest cena za osobę czy parę :)?

Allo mlr za pare cross natch za pare kir i hlac za osobe my zaplacilismy 1160 zl ty oddajesz 5 fiolek krwi a partner 3 fiolki ...

Dzwonił pan z gyn transfer w poniedziałek o 8.00, pytałam o zarodki narazie wszystkie rozwijają się prawidłowo. Wzięłam też "super glue";) Oby dotrwały do poniedziałku, czytałam gdzieś ze większość zarodków rozwija się do trzeciej doby czyli do ośmiu blastomerów a potem jest problem. Ach panikuje już jak zwykle.

Kwiat dzięki za info, mam nadzieję, że nie będę musiała robić tych wszystkich dodatkowych badań. Jestem już po wizycie, dzisiaj strasznie dużo ludzi, chyba również dużo punkcji, transferów itd. Na jutro mam jeszcze rozpisane leki w poniedziałek kontrola i jak dobrze pójdzie to w środę punkcja. Dziewczyny wiem, że ten temat już się wcześniej pojawił, ale nie pamiętam szczerze jak to było ;). A więc punkcja, pobierają więcej niż 6 jajeczek, 6 zapładniają a reszta idzie do mrożenia, czy to mrożenie jest płatne jeśli jesteśmy w programie? Czy te zamrożone jajeczka można wykorzystać w programie rządowym? Dajcie znać jak to wygląda :) Catarina trzymam mocno kciuki :)))

Aldza spokojnie:) dotrwaja. Wybiorą najsilniejsze i podają mamusi:) Hope ja jestem 35+ to u mnie wszystkie zapladniali, ostatnio Grania mrozila chyba 4 bo 2 jej podali a komorki mrozila i pisala że chyba 1000 zl płaciła za te dodatkowe. Mozesz oddać do adopcji jezeli nie chcesz mrozic ponad program, moze Catarina99 i Ani ani Ci wiecej napisza bo one teraz wlasnie oddawaly nadmiar.

Iwcia dzięki. Muszę właśnie sobie to przemyśleć. Z jednej strony warto się zabezpieczyć i zamrozić bo zawsze można po nie wrócić, nie trzeba na nowo przechodzić całej stymulacji. Z drugiej strony w przypadku niepowodzenia w programie nie wiem czy bym miała na tyle sił aby jeszcze próbować. Nie mam też problemu moralnego z oddaniem do adopcji, zawsze można pomóc parze, która jest chyba w jeszcze bardziej beznadziejnej sytuacji..

Hope ja zamroziłam 5 komórek i zapłaciłam 1000 zł stwierdziłam że szkoda mojego trucia i kasy na symulacje i wolę zostawić je dla siebie gdyby była taka potrzeba. Ale koszt jest spory. Następnym razem już będę oddawać do adopcji. 5 w zapasie mi wystarczy zobaczmy jak się potoczy mam nadzieję że ich potrzebować nie będę ale chyba psychicznie najlepiej że mam coś w zanadrzu.

Dzięki dziewczyny za wsparcie jakoś spanikowałam w tym miesiącem przerwy ale jak to mówią nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ☺ ja dziś sprzątam zakupy już zrobione i po południu mam gości trochę przyjemności się należy☺

Kropeczki

Grania a napisz mi czy te które zamroziłaś możesz wykorzystać w rządówce czy one są już poza nią?

Hope Ty mialas 2 transwery a to jest teraz druga procedura o ile dobrze pamietam? Grania a jeśli teraz Ci się uda to te komorki mozesz np oddac szybciej czy jest jakiś wymog ze po roku czy cos tam innego;)

Nie możesz ich wykorzystać w rządówce. Nie wiem nawet czy mogę je oddać wcześniej umowy nie przeczytałam ale zakładam na pewno tak bo to moje komórki a na rok mam opłacone mrożenie.

Tak Iwcia teraz mam drugą próbę, wiec może ona dla nas będzie szczęśliwa :)

Hope mozeno ten "super glue" zapytaj i nacinanie błonki zarodka?tylko ze u Ciebie do zagnieżdżania dochodzi a potem jest cos nie tak. Teraz musi sie udac:)

No właśnie u mnie niby wszystko jest ok a potem nagle czar pryska :( zobaczymy :)

Hope ja tez mrozilam oocyty i zapacilam 1000 zl. A jak bylam ostatnio na wizycie to mo powiedziala dr ze moge je wykorzystac ale prywatnie i za wszystko placic i od zaras moglam podchodzic ale my narazie nie chcielsmy bo mamy jeszcze do wykorzystania jeszcze rzadowke i jak my zgodzilismy sie podejsc do rzadowki to Cz zlecila te badania immulogiczne i znowu bede podchodzic od nowa stymulacja podgladanie punkcja i transfer no i czekanie na wynik bety itd no coz co ma byc to bedzie pozdrawiam;)

Jestem po inseminacji (5 dni temu miałam) i wczoraj pierwszy raz miałam wziąć luteinę na noc x2. Już w nocy się budziłam i czułam parcie na pęcherz. Dziś od rana ciągle robię siku :/ i czuję jakbym miała zapalenie pęcherza tak mnie pod koniec sikania pobolewa. Czy miałyście tak po luteinie ? Ogólnie nie czuję żadnego pieczenia więc to nie grzybiczne.

Ja po inseminacji mialam tylko duphaston takze nie pomoge, ale po pierwszym transwerze na luteinie strasznie mnie szczypalo bo nie wiedzialam żeby stosowac oslonkę i bardzo mi wylatywala, gorzej niz lutinus. Ogólnie po inseminacji dużo spalam i latalam do wc, dlatego bardzo mnie to zmylilo że wynik bedzie pozytywny:(