Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Ja mialam dwie torbielki- po miesiacu zazywania mercilonu nie bylo po nich sladu :)

ja mam drugi miesiąc logest, mam nadzieje ze ta słaba @ przez zażywanie antków, bo normalnie to zawsze bardzo obfita była, wiem ze strach ma wielkie oczy,mam nadzieje ze to się wchłonie.

Catarina, miałam 2 razy torbiel, raz wykrytą w połowie cyklu, brałam duphaston i podczas okresu już jej nie było. Później brałam cały miesiąc antki i po miesiącu też nie było :) Przy antkach zawsze jest znacznie słabsza więc się nie martw na zapas, pewnie już zniknęła :D Kiedy masz wizytę?

teraz też mam liczne torbiele no ale w ciąży to musi samo zejść... Pewnie stymulacja i punkcja się do tego przyczyniły.

A ja zaczelam sie schizowac, ze ominie mnie transfer w tym miesiacu... bo skoro powyzej 20 komorek uznaja ze jajniki sa teoche przestymulowane... a ja na jednym widzialam ponad 10 pecherzykow na drugim tez kilka a po punkcji czasem okazuje sie wiecej... :( ale skoro estradiol nie bedzie mega wysoki to chyba transfer bedzie mogl byc?

umówiłam sie na wizytę kontrolną na 14.10. wiec zobaczę, co i jak ale mam jakieś złe przeczucia a ostatnio je tez miałam jak był ból w czasie kiedy zawsze u mnie jest owulacja, i jak się okazało to była ta torbiel :( jakby jej nie było, już bym była stymulowana.

nikita2809 ja przy pierwszej stymulacji brałam luteine i się nie udało. Zrobiłam wywiad na kaffe i wyszło, że z luteiną mamy tylko 1 ciążę a z lutinusa chyba 8. Co prawda w GynC tylko go przypisują a luteinę na prośbę, i jeszcze będę to dyskutowała z dr M, ale ja tym razem chyba do bety na lutinus przejdę...

Dziewczynki narazie nie dziękuję za kciuki:) jakoś się obawiam tego wszystkiego...ale już nic nie jestem w stanie zrobić....zajadam już ananasa:) Iza mi teraz strasznie ten lutinus wypływa:( ostatnio tak nie miałam...widocznie ma tak być ale niekomfortowe to wszystko;/ najgorzej w pracy:( Super,że Twoja Fasoleczka rośnie:) a Ty jak się czujesz? masz już jakieś objawy? tzn mdłości itp?:) Sylwia nie stresuj się i tak nie myśl:) zobaczysz na punkcji co i jak...napewno będzie odpowiednia ilość jajeczek abyś mogła podejść do transferu:) a ja ostatnio się pytałam w recepcji to dziewczyny mi powiedziała że dr P też czasami robi transfery co mnie mega zaskoczyło!! więc niewiem już sama... Catarina ja niestety nie pomogę...jak narazie nie miałam żadnych torbieli chociaż ostatnio się obawiałam... trzymam kciuki za środę:) abyś mogła już podejść do stymulacji:) Nikita to może się miniemy gdzieś na korytarzu bo pewnie u mnie to trochę potrwa;)To w przyszły tydzień z Sylwią należy do Was:) Iwcia jak ten czas leci:) niedawno wyczekiwałaś Szymusia a tu już taki kawaler:):)

aaa dziewczynki brałyście przed transferem relanium? bo mi dr P przepisała i niby 2h przed mam wziąść żebym była spokojniejsza i już sama niewiem:P

Ooo to moze bedzie mi dane by dr P zrobila mi transfer... najgorsze jest to ze po punkcji nie mam zadnej wizyty i nie bede wiedziec czy moge miec ten transfer czy nie... oszaleje :( sorry ze wam tak truje. Ja nie dostalam relanium

Sylwia lekarz po punkcji Cię poinformuję....ja po punkcji szłam do gabinetu dr M musiał mi receptę wypisać:) a przy okazji się go wypytałam co chciałam:)

jeszcze jedno czy któraś z was miała badanie na hashimoto? kto wam zlecił jak sie to leczy?

Malami powodzenia! :) dr P o ile nic nie pomylilam robila transwer Malisi i zakonczony sukcesem tylko ze robila in vitro prywatnie.

Hej malami powodzenia trzymam kciuki kochana za was dobranoc

Iwcia no ja tez robie prywatnie. Moze i mnie sie trafi :) bo bylby najwczesniej w srode/czwartek a wtedy przyjnuje dr rano chyba. Ja na hasimoto robilam sobie na wlasna reke- przede wszystkim TSH Anty TPO i Anty TG :)

Dziewczyny za wszystkie trzymam mocno kciuki. Październik bardzo fajny miesiąc i szczęśliwy zobaczycie same. Catarina mialam torbiel zazwyczaj jeden miesiąc antków pomagał ale tylko na te po stymulacji bo mam jedną endometrialną i se siedzi już jakiś rok na jajniku i nie śpieszy się jej żeby zniknąć. Sylwia nie stresuj się tak bardzo ja miałam podane dwu dniowe zarodeczki jeden został z nami. ale tylko później jeden dotrwał do mrożenia. Mi też przepisali relanium przed transferem ale nie wzięłam w sumie to jak inseminacja wyglądało czyli bez stresu. miałam taką miłą położną przy sobie że w oczekiwaniu na lekarza se ze mną pogadała :)

ah a lutinus to ze mnie wypływał litrami masakra. dobrze że ja w pracy mam robocze ubranie i dość grube to nie przeciekło czasami to była masakra. a teraz przy luteinie już tak nie wypływa :)

Czyli jak w poniedzialek mam punkcje to 2 doba to bedzie wtorek czy sroda? Dobrze ze jestescie inaczej calkiem bym zfiksowala :)

Bo noby w pobiedzialek beda sie caly dzien rozwijac we wtorek to pewnie w srode rano :)

Sylwia jak w ponmasz punkcje to transfer 2dniowego zarodka bedziesz miala w srode:)) to dzisiaj wieczorem ovitralle i czekanie do poniedzialku:**

Sylwia na pewno to ciężki okres ale staraj się nie zamartwiać na zapas. Jakby tak miało być to dr pewnie by już coś napomknął. Miałam 3 dniowe zarodki podane, więc nastaw się, że środa - czwartek. <> Catarina podczas brania antyków nie ma owulacji, więc to nie może być to :) <> Nikita ja miałam lutinus, jest drogi (w Bytomiu 125 zł - polecam) no ale mi się udało. Po jakichś 4 tygodniach dr zmienił mi na luteinę od której dostała podrażnienia :( podobno to jest częste. <> małamii noo bardzo niekomfortowe :( chyba najlepiej podpaskę zakładać :( Brałam relanium bo ono rozluźnia macicę, potem brałam jeszcze przez 3 noce. Ja chciałam brać. Trzymam kciuki z całych sił!! Jestem zmęczona i czasem mam mdłości ale takie spoko :) No i wszystko mi śmierdzi hehe.

I te 125 zl to na ile dni? Noo dzis pieke karpatke i chalwowca dla zabicia czasu i porozdaje :P

Sylwia, brałam 6 tabletek dziennie, to mi wychodziło dokładnie na 3,5 dnia. Poproszę o kawałek karpatki :D

http://siostraania.pl/dziewczynka-w-otoczeniu-strzykawek/

Zobaczcie sobie link- dobre dla wszydtkich co uwazaja ze ile to machnac se dziecko... O matko 120 zl na 3 dni... :/na tydzien to jeszcze bym przezyla :P chyba ze dr mi wymiesza jakos. Zapraszam na kawe i ciacho ale za jakies 2 h bo dopiero tworze :D

Zdjęcie mocne a to tylko wierzchołek góry lodowej te strzykawki, co niektórzy muszą przejść, żeby machnąć sobie dziecko. Nie ma tu wylanych łez. Ale najważniejsze, że się udało i każdej z nas się uda. Swoje strzykawki mam w reklamówce, bo jakoś zawsze zapomnę zabrać do apteki ale u mnie na szczęście to nawet ćwierci nie ma z tego zdjęcia. Wyliczyłam, że 86 zastrzyków do wczoraj od 5 sierpnia. Sylwia wychodzę powoli na ciasto do Ciebie :) (PS. szybka jesteś, 2 ciasta w 2 h, WOW!)

no jak jedno się piecze, to w międzyczasie szykuję drugie, a jeszcze teraz obiad kończę :D posprzątam, potem przyjadą teście na herbatkę i tak dzień zleci... :) w niedzielę tato ma urodziny to też zleci szybciej... :) na innym forum z bliźniaków zrobiły nam się trojaczki :D

Oj Sylwia też bym chciała mieć tyle zapału co ty. Przed zajściem w ciąże też byłam taka obrotna wszędzie mnie było pełno. A teraz popołudnia bym najlepiej przespała bo wiecznie jestem zmęczona. Mój mi mówi że mam się oszczędzać więc nic zbyt forsującego nie robię. Jedynie praca do której każdego dnia chodzę jakoś mnie trzyma w ryzach tam mam ludzi jak się zmęczę to sobie odpocznę jest nie najgorzej :) Chociaż lekarzowi nie do końca się to podoba ciekawa jestem kiedy każe mi przestać pracować albo każe zmienić stanowisko pracy a jak każe zmienić to na pewno pójdę na L4 bo do żadnego biura nie pójdę.

Cześć Dziołszki! :) Iza82 gratuluję ciąży! Wysokie masz AMH, zazdroszczę ;) Powiadasz że brałaś Lutinus i zaszłaś w ciążę.... hmm.. Sil, mnie możesz zaliczyć w poczet tych co brały Lutinus i im nie wyszło ;) Ja brałam kilka dni 6 globulek dziennie Lutinusa, a potem dr M na moja prośbę pozwolił mi brać rano i popoludniu Lutinus a wieczorem Luteinę. Stwierdziliśmy z mężem że jednak spytamy się wprost jaka jest różnica, bo jak ma nam to zwiększyć szansę to poświęcimy tą kasę :/ Sylwia, tak jak któraś tu napisała, przy 6 globulkach dziennie wychodzi na 3,5 dnia, więc baaardzo drogo. No i wypływa jak okres heh ;) Iza82 a w Bytomiu to on jest w tej aptece na Olimpijskiej?? Ma któraś z Was telefon tam??? Iza82 podziwiam, że trzymałaś dietę, ja właśnie zeżarłam pół tabliczki czekolady "na obiad" a jeszcze na urodziny dziś idziemy... Małamii, jak tam transfer?? Nie wiem czy Cię dziś nie widziałam na korytarzu, bo taka jedna dziewczyna mi się przyglądała ;) Jest tu taka dziewczyna w ciemnych włosach, która miała dziś ubraną tunikę, bądz sukienkę w biało-czarną pepitkę? :) Jaja mi się rozwijają, mam we wt przyjść znowu na USG, a punkcja najwcześniej w czwartek. To by się zgadzało z Sylwią, bo mam w stosunku do niej 3 dni opóznienia :)

Fajnie ze idziemy z procedura rownorzednie :))