Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martuchaww

17 tydzień ciąży - kto chce dołączyć:)

Polecane posty

nie mam pomysłu na wózek, na początku byłam pewna ze chce espiro teraz mam mieszane uczucia. pewnie do ostatniej chwili będę wybierać. fajne kolory i gondole maja jedo tylko te spacerówki takie starodawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybór wózków jest ogromny, ale ja i tak wybioręquinny :), nie wiem tylko jaki model, a czy będzie dobry to się okaż;) jakoś dzisiaj się dziwnie czuje:/ głowa mnie pobolewa i irytuje mnie trochę to siedzenie w domu:/ Dobrze że weekend, nie będę cały dzień sama. Może na jakiś basen się wybiorę, jak mi się uda męża namówić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś na zakupy a jutro do przyjaciółki na urodziny :) Muszę coś jej dziś kupić a niemam żadnego pomysłu :( Wczoraj mnie brzuszek pobolewał martwiłam się ale dziś już przestał boleć. I mam dylemat czy jutro rano jechać na te usg czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dziewczyny na początku jak sie dowiedziałam że będzie dwójka dzieciaczków to byłam w strasznym szoku aż sie popłakałam też nie wiedziałam jak to wszystko ogarnąć czy dam rade i wogóle i szczerze mówiąc dalej niewiem jak to będzie ale bardzo sie ciesze i nie wyobrażam sobie ze mogło by byc inaczej :) ja przytyłam ok 4 kg, do tej pory ale to głównie urósł mi brzuszek , i narazie niczym nie smarowałam mam rozstępy po poprzedniej ciązy (wtedy przytyłam 32 kg, na szczęście udało mi sie to w miare szybko zrzucic) teraz kupie sobie oliwke dla dzieci i będe smarowac bo słyszałam opinie że te wszystkie cuda drogie nic tak naprawde nie dają , a oliwka super nawilża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufinka a jak Cie boli ten brzuch? Coś w rodzaju skurczy? Co d prezentów to ja strasznie nie lubie kupować jak nie wiem co:/ Gosiaczek a u Ciebie w rodzinie były bliźniaki? Ja się bałam, bo zaledwie po miesiącu od odstawienia tabletek zaczeliśmy się starać o dziecko, a wtedy szanse na mnogą ciąże są duże:) Oliwkę też kupiłam, ale na razie smaruję się tymi kremami, w sumie jak te kosmetyki mają taki sam skład to chyba podobnie działają, zobaczymy za 5 m-cy;) A 4 kg u Ciebie Gosiaczek to mało jak na dwa maleństwa:) Ja ok 2-3 teraz mam do przodu, ale apetyt nadal dopisuje;). Pierwsze co robię po przebudzeniu to biegnę do kuchni bo mi w brzuchu burczy, na szczęście nie podjadam w nocy, jak to niektóre dziewczyny ( przynajmniej na razie;). Miłej niedzieli, a Tobie mufinka miłych zakupów. Ja się zbieram do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
były blizniaki i z mojej strony i z męża ale nie w takiej najbliższej rodzinie tylko w dalszej, u nas sama natura nigdy nie byłam na hormonach ani nic z tych rzeczy , co do bólów brzucha też mam czasami jakies kłucia i pobolewania . ja na początku ciązy ciągle wymiotowałam do 13 tyg, non stop tak że wcale nie tyłam dopiero teraz troszke mi przybrało ale w sumie nie objadam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufinka mnie tak brzuch bolał na początku, okazało się że to torbiel, ale on się pojawia do 16 tygodnia, może lepiej idź dla świętego spokoju do lekarza, w tych tygodniach pojawiać się już będą bóle podobne do ch przed okresem, czasami też mnie pobolewają jajniki, ale to raczej nie jest kłucie. Ja Gosiaczek też tak miałam, z tym że mnie męczyło do 16 tygodnia więc nic na wadze nie przybywało. A Ty wiesz już co będziesz miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja kocham weekendy. wtedy mogę sobie poleniuchować do 10 w łóżku. maż mi właśnie zrobił śniadanie i przyniósł do łózka. jest kochany. u mnie plany na dziś takie ze sprzątam, gotuje i odpoczywam. a jutro na wybory a potem jedziemy z mężem i koleżanka na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej jak tu pusto przez weekend. pewnie każda wypoczywa gdzieś w terenie. ja właśnie po basenie, 2 godziny relaksu, czuje sie fantastycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w poniedziałek;). Przez weekend nawet nie zaglądałam do komputera, korzystałam z wolnego razem z mężem;) Jak dziewczyny samopoczucie? Pogoda jest okropna, zimno i ponuro:(. Ja byłam w sobotę u lekarza, na szczęście wszystko jest w porządku. Pytałam lekarza o cc oraz poród naturalny. Zastanawiałyście się już nad tym? Ja do niedawna byłam pewna, że będę się umawiać na cc z lekarzem, ale teraz mam wątpliwości, choć on powiedział, że po cc i naturalnym mogą być komplikację, na to nie ma reguły:/. Na szczęście jeszcze mamy czas na zastanowienie się? Mufinka jak urodziny? No i jak urządzanie pokoju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara ja miałam iść na basen ale pogoda mnie nie zachęcała, wybraliśmy się tylko na krótki spacer, ale jak napisałaś że czujesz się super po basenie to w następny weekend, niezależnie od pogody się wybiorę:) Mufinka a jak ten Twój brzuch? Dalej boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzusio juz ie boli tak. Czasami coś tak leciutko. Na urodzinach było bardzo fajnie, tyko mój zaduzo wypił i nie mogłam w nocy spać bo się o niego martwiłam. A po meble jedziemy za tydzień bo niestety w sobote musial zostać troche dłuzej w pracy to tylko na drobne zakupy pojechaliśmy i oczywiście musiałam coś kupic dla maluszka :) I troche wózków pooglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jAK mija dzień? czujecie już może ruchy dziecka? co do porodu to ja bym chciała naturalnie chociaż jestem bardzo mało odporna na ból. wszystko okaże się w późniejszym terminie. gdybym miała basen w swoim miesiące to pewnie chodziłabym codziennie a tak to zdarza mi sie pojechać raz na 2 tyg. ale bardzo polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja wczoraj miałam gości i nie zaglądałam już później na forum. Była koleżanka z dwójką dzieci i powiem Wam szczerze, że gdyby nie mój chrześniak, który naprawdę jest innym dzieckiem, i nie mówię tego dlatego że to mój chrześniak, to zastanowiłabym się czy chcę mieć dziecko, patrząc na to, jak inne dzieci są wychowane. Wiem, że to wszystko zależy od rodziców, ale czasami mam wrażenie, że niektórzy powinni chodzić do szkoły przygotowującej do wychowania. Jak można pozwalać na tyle dziecku, nie do pojęcia jest to dla mnie. Tak poza tym to 3 tygodnie temu kupilismy i auto po tygodniu zaczęło się psuć, jakaś masakra. Daliśmy do naprawy, rzecz która się rzekomo zepsuła, a auto dalej niesprawne. A tak się cieszyliśmy że będziemy mieli nowsze i większe auto, a tu ciągle jakiś problem, najgorsze jest to że ciągle pchamy kasę w nie i ciągle nie działa:(, facet od którego kupiliśmy się wypiął na nas. Jak ja nienawidzę niesprawiedliwych ludzi, oszustów!!!! Sama zawsze staram się być uczciwa, ale nie zawsze to wraca do nas:(. Także dzisiaj mam humor tak wspaniały jak pogoda - leje od rana i jest może z 7 stopni. Mufinka ja to Ci się dziwię, bo ja mój się upije to mi go nie jest szkoda, wtedy dokręcam jeszcze śrubę:D, niech ma za swoje, ale na szczęście robi to baaardzo rzadko. Mój tata się śmieje jak jedziemy do nich, że nikt nie chce z nim pić bo mój M nie znosi wódki;) A co małemu kupiłaś? A z wózków coś fajnego widziałaś? Klara ja mam basen z jednym z najlepszych aquaparków w Polsce 10 minut spacerkiem od mieszkania, ale jakoś lenistwo moje jest silniejsze,ale jestem zmuszona zacząć chodzić, bo zaczynają mi się problemy z kręgosłupem, które już miałam wcześniej. Ja jeszcze ruchów dziecka nie czuję, ale mam czasami wrażenie że się układa raz na jednym, raz na drugim boku:)mam brzuch bardziej wypchany w tym miejscu;) a Wy już coś czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam 2 sztuki bodów i czapeczke. W miarę dobrze się czuje ale jak spojrze przez okno to mi zimno i nie chce sie wychodzic.A wózki podobały mi sie dwa ale nie zwrócilam uwagi jakiej sa firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziś rano też lało a teraz jest już nawet ładnie, ciepło no i słoneczko czasem wyjdzie. mamuska1984 to zazdroszczę Ci tego basenu. Korzystaj póki możesz i dasz radę bo z każdym m-c może być nam ciężej. Ja chyba też jeszcze nie czuje ruchów dziecka czasami wydaje mi się że coś tam bulgocze ale może to jelita. Jeśli chodzi o pijanych mężów to ja też swojego nie żałuje. Zna swój umiar i jeśli go przekroczy to wie że to się źle może skończyć. Ale na szczęście ma twardą głowę i żadko zdarza mu się przecholować. A Wam dzieczyny brakuje może alkoholu w ciąży? Bo ja to bardzo lubliłam zimne piwko. A teraz czasami zadrza mi się kupić bezalkoholowe i wypić ale to nie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czasami jak chodziłam z M na rynek i ze znajomymi to brałam od niego kilka łyków, strasznie mi się chciało, ale generalnie nie cierpię z tego powodu;) Nie przepadam za alkoholem, ale jak już piję to tak że przez najbliższe miesiące mi się nie chce:D. Mi brakuje wyjść do klubu, ze znajomymi lub samymi koleżankami. Ale coś za coś:) Pewnie jak będę później mogła wyjść to nie będzie mi się chciało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara ale mój lekarz powiedział że kilka łyków nikomu nie zaszkodzi, nawet kiedyś mi pozwolił na lampkę wina, jak się okazało, że będzie córa;). Także jak masz straszną ochotę to wieczorem jak się pół szklanki napijesz to nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silną wole mam wytrzymam jeszcze. Czasami od męża łyka sobie wezmę. Imię już dla córki masz wybrane???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie też już nie biorę nawet łyka:) lepiej dmuchać na zimne, później sobie odbijemy;) W sobotę po wizycie rozmawialiśmy z mężem na temat imion i ograniczyliśmy do dwóch: Kasia i Ola. Kasia ze względu na moje koleżanki i jedną psiapsiółkę, mam sentyment do tego imienia, a Ola - po prostu nam się podoba:). Jeszcze gdzieś się przewija Hania, ale to tak na 3 m-cu , z Ty już się zastanawiałaś nad imieniem dla synka? Czytałam ostatnio forum na temat zmian po porodzie, zmian w relacjach mąż-żona, czy partner-partnerka i powiem szczerze że jestem zaniepokojona:(, większość pisze, że się pogorszyły. Mam nadzieję, że u nas tak nie będzie. Mój M ostatnio zmienił się na plus, może nie tyle zmienił, ale układa nam się jak na początkach związku, pewnie jest to też spowodowane tym że ja jestem spokojniejsza i nie wybucham jak to miało kiedyś miejsce, zmęczeni po pracy, powód do sprzeczki zawsze się znalazł, teraz jestem tak wyluzowana od siedzenia w domu że moje zachowanie pewnie się zmieniło, ale nie zmienia to faktu że jak będzie tak po porodzie to będzie super. Wiem że wszystko się zmieni, jak się pojawi dziecko, jestem ciekawa jakim będzie ojcem, no i ja jaką będę mamą:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cały czas byłam przekonana ze to będzie dziewczynka a jak się okazał chłopiec to nie miałam pomysłu. Jak na razie staneło na Mikołaju, myślimy też jeszcze o Kacprze. Ale jeszcze na 100% nie jesteśmy pewni. Ola ślicznie też chciałam tak nazwać córeczkę. Czytałam ale liczę że u nas niebędzie tak źle. Na pewo początki będą trudne ze względu na zmęczenie, brak snu, to pierwsze dziecko nie wszystko wiemy i umiemy. Jak na razie jest dobrze. Nas bardzo do siebie zbliżyła wiadomość że nie mamy szans na naturalne poczęcie. Ja miałam wyniki dobre ale mąż miał tylko 1%prawidłowych plemników, 60 % było martwych, nie było prawidłowego ruchu, wyniki się nie polepszały. Lekarze proponowali nam in vitro. I kiedy to wszystko na nas spadło: wizyty u lekarza, koszty, ciągłe zastanawianie się dlaczego MY. Zaszłam w ciąże. To było dla nas jak CUD. Teraz jesteśmy bardzo szczęśliwi i nie możemy doczekać się naszego maleństwa. Ale na pewno poczatki będą nie łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow Klara, to trochę przeszliście, ale na szczęście wszystko się dobrze ułozyło. Ale jeszcze nie zaczesliście sie leczyć i sie udało czy po leczeniu? Ja po pierwszym staraniu się zrobiłam test i wyszedł negatywny to zaczęłam panikować ( wiem wiem, brzmi śmiesznie ale też się tyle nasłuchałam, że sama zaczęłam się w to wkręcać). Imiona fajne, Mikołaj mi się bardziej podoba:) Jeszcze raz gratuluje!!!! Jesteście dowodem na to, że cuda się zdarzają:). Z tym brakiem snu to może nam się uda i nie będzie tak źle;). Są dzieci, które dużo śpią i naprawdę są jak aniołki, moja siostra się nudziła po narodzinach synka, taki spokojny był. Spał, leżał, jadł i tak w kółko:), więc może nie będzie tak źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to chodzi że nie zdąrzyłam poddać się leczeniu. W ten dzień co miałam umówiona wizytę w klinicie leczenia niepłodności zeby pokazać kolejne wyniki i ustalić co dalej dowiedziałam się że jestem w ciąży. Nie mogłam w to uwierzyć. Ja mam taką nadzieję że moje dziecko będzie aniołkiem. Ale bywam czasami bardzo nerwowa i mam nadzieję że nie odbije się to na moim maleństwie. Mikołaj też nam się bardzo podoba - będziemy mówić do niego Mikuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to są właśnie lekarza, nastraszą Cię, odbiorą nadzieję.... Nie mówię, że wszyscy ale często się tak zdarza. Ja nie wierzę w to, że jak matka się denerwuje w ciąży to dziecko jest później nieznośne, i odwrotnie, wśród moim znajomych jest wiele przypadków, które temu zaprzeczają. Ja uciekam na spacer, przynajmniej przestało padać, może coś kupię na siebie. Muszę jakiegoś płaszcza poszukać bo mam tylko taki krótki z rękawem 3/4, w którym już mi zimno:/ w pozostałe się nie mieszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to udanych zakupów. Ja to na jesień mam jeszcze płaszczyk do chodzenia, gożej zimą nie mam żadnej takiej dużej kurtki. Ja za tydzień jadę do lekarza to od razu skoczę na zakupy po coś nowego i luźniejszego i jakieś wygodne niskie buty na zimę bo na wysokim już mi nie wygodnie latać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×