Aborcja...Tak,czy Nie?

Może i mało wiem o zyciu bo zamiast siedziec po bramach z nieudacznikami chodze zarabiac pieniądze żeby utrzymac rodzine :)

jakby groziło z 10 latek to by się jedna z drugą zastanowiły. Jakby groziło 10 latek to nadal by było podziemie tylko ceny wyższe o czym doskonale wiesz.

na tym forum to sie chyba swiadkowie jehowy wypowiadaja hahahaha

to ja też już pójdę bo próżna ta dyskusja z psychopatą. wiadomo że dla gościa pojęcie dobra i zła zależą od tego czy może na nich skorzystać więc stwierdzenia że "aborcja jest złem" gość po prostu nie rozumie. jestem przekonany że on nie pojmuje jak ja mogę mówić że złem jest coś co nie jest dla mnie żadnym ryzykiem, mogę tylko ułatwić sobie życie a z ofiarą nie mam żadnej więzi. :D

Może i mało wiem o zyciu bo zamiast siedziec po bramach z nieudacznikami ---> no ja akurat tez nie mam czasu na siedzenia po bramach, bo koncze prawo- Twoje ataki sa bardzo chybione i na mizernym poziomie. A Ci w bramach gdyby znalezli sie w sytuacji takiej jak, Ty pewnie zakasaliby rekawy i wzieli sie do roboty, a nie poszli najbrutalneijsza, najprostrza droga dla tchorzy

"Jakby groziło 10 latek to nadal by było podziemie tylko ceny wyższe o czym doskonale wiesz." dokładnie tak jak za "normalne" zabójstwo. trudno znaleźć mordercę i bardzo dużo kosztuje wynajęcie.

Nie tak trudno No ok ale tak jak pisałem wczesniej co z tego, że u nas 10 latek jak pół godziny drogi do niemców i juz legal??? O TO CAŁY CZAS MI CHODZI Z ZALEGALIZOWANIEM W POLSCE

Wszędzie dookoła polski jest legalne więc nawet kara 100 lat nic nie zmieni.

Poza tym zestawiając aborcje do morderstwa przy aborcji nie ma zaginięcia i nie ma trupa więc ciężo udowodnić a kobieta sama raczej sie nie podpierdoli więc twój plan karania niewiele da.

O TO CAŁY CZAS MI CHODZI Z ZALEGALIZOWANIEM W POLSCE ---> na szczescie masz mizerne szanse na przebicie sie z tymi teoriami No ok ale tak jak pisałem wczesniej co z tego, że u nas 10 latek jak pół godziny drogi do niemców i juz legal??? ---> u muzulmanow mozesz ukamieniowac swoja zone za zdrade, i nie dosc, ze nie spotka Cie kara, to jeszcze beda Cie darzyc mega szacunkiem. Jalowa te dyskusja :O

Mi już nawet nie chodzi o sam fakt aborcji każdy ma swoje zdanie na ten temat. Mi chodzi najzwyczajniej w swiecie o uporządkowanie tej chorej wytuacji w której władza udaje że procederu nie ma a proceder kwitnie w najlepsze. ja nie rozumiem tego oszukiwania samycj siebie.

Poza tym zestawiając aborcje do morderstwa przy aborcji nie ma zaginięcia i nie ma trupa ---> ale trupa doroslego mozna spalic w piecu, a prochy wsypac do rzeki i tez go nie bedzie...? :D :D Poza tym, czy jezeli kobieta urodzi dziecko, i bedzie je trzymala w komorce za domem, a gdy skonczy ono 5 lat- zamorduje- czy wtedy tez uznasz, ze to nie ejst zabojstwo, bo nikt nie zglosil zaginiecia? :D :D :D :D ciekawe sa te Twoje teorie :D

Mi chodzi najzwyczajniej w swiecie o uporządkowanie tej chorej wytuacji w której władza udaje że procederu nie ma a proceder kwitnie w najlepsze. ja nie rozumiem tego oszukiwania samycj siebie. ---> no i znowu slabo. Sutenerstwo i sprzedaz narkotykow tez sa zabronione, a mimo to istnieja. I co teraz? :O

Wtedy bedzie zabójstwo. Zabic mozna tych, którzy sie urodzili. nie ma czlowieka i nigdy nie bylo - nie ma zabójstwa. - oczywiście poplynałem i sie wyglupiam w tym momencie. Dajmy juz spokój z kwestiami etycznymi i moralnymi bo przy takich różnicach poglądów to nie ma sensu. Mnie bardziej interesuje jak to zrobic żeby nie było takiej paradoksalnej sytuacji jak jest teraz że aborcji w polsce nie ma a polki przoduja w europie w ilości skrobanek

O narkotykach wspomniałem pare stron wczesniej i tez uważam, ze to bzdura aby ćpun dorabiał dilera a leczył sie za nasze. Sutenerstwo jest ścigane wszedzie w europie, twarde dragi tez a aborcja nie dlatego uważam że jej nielegalnośc jest dziwaczna i nieskuteczna jesli chodzi o efekt końcowy

Wtedy bedzie zabójstwo. Zabic mozna tych, którzy sie urodzili. nie ma czlowieka i nigdy nie bylo - nie ma zabójstwa. - oczywiście poplynałem i sie wyglupiam w tym momencie. ---> dpobrze ze chociaz mas ztego swiadomosc. Ta papka, ktora wyciagasz w kolejnosci: nogi, rece, tulow, zmiazdzona glowa- ma juz swoje DNA, a skoro ma dna czlowiekiem JEST. jak to zrobic żeby nie było takiej paradoksalnej sytuacji jak jest teraz że aborcji w polsce nie ma a polki przoduja w europie w ilości skrobanek ---> a policzyles ilu jest bigamistow polakow??? Bo to w Pl tez nielegalne, a w niektorych krajach tak. Twoj tok rozumowania jest troche dziwaczny. uważam że jej nielegalnośc jest dziwaczna i nieskuteczna jesli chodzi o efekt końcowy ---> to na szczescie tylko Twoja opinia. A dlaczego sie po prostu nie zabezpieczac???? Zalozyc spirale na 5 lat i z glowy? Zrobic zastrzyk raz na miesiac?

uważam że jej nielegalnośc jest dziwaczna i nieskuteczna jesli chodzi o efekt końcowy ---> to na szczescie tylko Twoja opinia. A w twojej opinii to nie jest dziwaczna metoda na zwalczanie? Zakazywac cos co dookoła kraju (nie gdzieś daleko na innym kontynencie tylko bezposrednio u sąsiadów) jest legalne i kosztuje pareset euro z dojazdem?? No co realnie da i daje ten zakaz aborcji? Chodzi o to żeby zakazac aborcji, wycenic ja na 15 czy 20 lat więzienia i ogłosic kolejny wirtualny sukces czy rzeczywiście cos z tym zrobic. Ja wiem, ze co ja napisze to ty podwazysz ale zakazywanie aborcji w takiej sytuacji jest poprostu smieszne bo sama widzisz że nie daje rezultatu bo polki sie skrobia na potege. Poprawe bezpieczństwa na drogach tez można na wiele sposobów rozwiązac ale zamiast budować bezpieczne drogi mozna postawić znaki ograniczające predkośc i podnieść mandaty ale to pójście na łatwiznę taka sama łatwizna to zabranianie aborcji w sytuacji gdzie kliniki aborcyjne sa przy samych granicach z Polska i sa skierowane dla polek a granice przekracza sie na dowód osobisty. wiem, wiem nie mam racji

A dlaczego sie po prostu nie zabezpieczac???? Zalozyc spirale na 5 lat i z glowy? Zrobic zastrzyk raz na miesiac? Wdzisz wbrew pozorom ja się wtedy zabezpieczałem. Akurat raz jeden jedyny nie i od razu strzał w 10. jedni staraja sie latami i nic a ja raz jeden i starczyło. teraz mam prawie 30 lat i inaczej sie do tego zabieram a i cąża nie byłaby żadnym dramatem bo teraz mam warunki, wybawilem sie juz też w zyciu i teraz jest czas na plodzenie dzieci.

vamos, ale pierdolisz

sama widzisz że nie daje rezultatu bo polki sie skrobia na potege ---> dlatego trzeba edukowac mlodziez, i likwidowac PRZYCZYNE, a nie SKUTEK. Jak boli Cie brzuch to tez faszerujesz sie tabletkami, by zwalczyc bol- a nie idziesz do lekarza, by znalezc przyczyne? taka sama łatwizna to zabranianie aborcji w sytuacji gdzie kliniki aborcyjne sa przy samych granicach z Polska i sa skierowane dla polek a granice przekracza sie na dowód osobisty ---> a do holandii masz 3h samolotem, i tez mozesz wsiasc w tanie linie i naszprycowac sie, ze az milo. I to jest jedyny powod, dla ktorego mamy to zalegalizowac? Wdzisz wbrew pozorom ja się wtedy zabezpieczałem. Akurat raz jeden jedyny nie i od razu strzał w 10. ---> czyli sie nie zabezpieczyles. Tez wlasnie- gdy to robiles problemu nie bylo. Potwierdziles moja teze. Wpadaja w 99% Ci, ktorzy sie nie zabezpieczaja. A czy dla 1% oplaca sie zmieniac prawo na gorsze i bardziej kosztowne? Watpie.

A chuj mnie obchodzi poczęty zarodek!!! Jak się ktoś tak nim przejmuje to mu go oddam i niech spierdala!!! A póki jest częscią mnie i nie może funkcjonowac samodzielnie to ja o nim decyduję!!

albreitkah - gratuluję podejścia

A ja gratuluję Tobie, nawiedzona dewotko!! Na jakim Ty świecie żyjesz!! ? Mamy XXI wiek a nie jebane średniowieczeJakbyś miała wybór usunąć albo żyć z dzieckiem na ulicy to ciekawe co byś wybrała!! A skoro tak bronisz tego życia to adoptuj te wszystkie niechciane dzieci albo chociaż dawaj na ich utrzymanie!!

Co bym wybrała? Nie seksić się. Proste? To, że mamy XXI wiek nie zwalnia nas z obrony poczętego życia, czasy nie mają tu nic do tego. I nie jestem nawiedzona.

Jakbyś czytała uważnie temat to byś wiedziała, że seks jest czynnością fizjologiczną, nie zaspokojenie tej potrzeby rodzi dewiacje, kumasz?? Więc wsadź sobie w dupę te kasła typu "nie uprawiać seksU". No chyba, że jesteś lesbijką lub dziewicą ze zrośniętą błoną - wtedy o ciążę nie musisz się martwić!

A jeśli zdecydowałabym się na ciążę, to nie mieszkałabym na ulicy, bo nie jestem bezdomna. Ale skoro Ty jesteś bezdomna... Nie wiedziałam :D

albreitkah, nie prosciej brac tabletki? Zalozyc spirale na 5 lat? Nakleic plasterek, ktory sciaga sie co 7 dni? Pojsc na zastrzyk? jezeli ktos wybiera aborcje miast antykoncepcje- to jest po prostu zerem :O

A Ty jakbyś czytała moje wpisy uważnie, to wiedziałabyś, że seks jest dla ludzi odpowiedzialnych,a nie małolatów, którym się bzykać chce.

aborcja powinna być legalna do momentu pełnego wykształcenia się kory mózgowej (ok. 12 tyg.) od tego momentu można mówić o odczuwaniu bólu i jakiejś formie "samoświadomości", która stanowi o tym, że po prostu wie się, że się jest. aborcja to zabieg medyczny i powinien być analizowany jedynie przez kryteria medyczne, a nie jakieś kościelne bzdety typu dusze, grzechy i inne kurioza :O

Temat aborcji jak zwykle kontrowersyjny. To się chyba nigdy nie zmieni. Ale skoro tu już weszłam, to napiszę jakie jest moje stanowisko w tej sprawie. Jestem za całkowitą legalizacją aborcji, uważam, że możliwość wyboru powinna być dla każdej kobiety, bo nie oszukujmy się do przerywania ciąży i tak dochodzi tylko że nielegalnie lub poza granicami naszego katolickiego kraju.