Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Adonis cudnych Pań

wice,żarty i kawały

Polecane posty

Wchodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca, > ale nie ma dużego wyboru, wiec siada obok księdza. Ksiądz > niezadowolony, bo pijak "wonie" alkoholem, z jednej > kieszeni wystaje mu butelka, z drugiej papierosy. > Pijak wyjmuje gazetę i czyta. > Po chwili zwraca się do księdza z pytaniem: > - Może mi ksiądz powiedzieć, co powoduje artretyzm? > Ksiądz pomyślał: no! teraz mu palne kazanie! i zaczyna: > - Jeżeli nadużywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz życie niemoralne, cudzołożysz, kradniesz, nie szanujesz wartości - to Bóg zsyła artretyzm! > Pijak pokiwał ze zdziwieniem głową, zakrył się gazetą i czyta dalej. > Po chwili księdzu głupio się zrobiło, ze tak z góry potraktował bliźniego, zaczyna w pojednawczym tonie: > - Przepraszam, wiem ze tak nie powinienem, a jak długo pan ma ten artretyzm? > - Kto? Ja? - dziwi się pijak - ja nie mam, właśnie czytam, ze papież ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Półgłówki szukajta
pisdusie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol.may
Czesć wszystkim :) chciałem wam polecić kursy uwodzenia prowadzone przez Wyższą Szkołę Uwodzenia, Wywierania Wpływu i Rozwoju Wewnętrznego (www.wyzszaszkolauwodzenia.pl), z której oferty sam skorzystałem. Potrzebowałem pomocy, ponieważ miałem dość przelotnych romansów i chciałem na dłużej zatrzymać kobietę. Specjaliści z kursu bardzo mi pomogli, po analizie mojego zachowanie pokazali mi moje błędy i nauczyli mnie innego zachowania. Dzięki nim mam pewność, że mój obecny związek będzie trwał znacznie dłużej niż pozostałe :) serdecznie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę o rozmowę
Fajne :D Ale sie uśmiałam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę o rozmowę
tak się uśmiałam aż się zesrałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę o rozmowę
a zanim się zesrałam to się spierdziałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesamowite -jednak ktoś cię
lubi desznik:D 10.01.2012] 20:19 [zgłoś do usunięcia]Nowy w mieście Co demaskacja hehhee. Jak zwykle z Duchem w tle. Co Wy do niego chcecie, porządny facet a że lubi trochę zakręcić... Ktoś musi dbać o gorącą atmosferę. Jak na to nie patrzeć, mamy przecież zimę. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4913315&start=30690

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunius w peruce
Ta to zachlanna...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niesamowite -jednak ktoś cię-- wiesz nie bede sie szarpał z alternatywnie mądrzejszymi pomarańczkami.Mógłbym się odnieść do jednej pomarańczki ,która pyta o fankę duszka cafe. Sam nie wiem,co za cud i miód była ta kobieta.Doskonale mnie rozpracowała czyli inny dowcip,nie taki schematyczny.:P:) Dzięks Ci bardzo🌻 Należy Ci sie mozaika.Póżniej dobrze.😘 Dziunia jak znajdę wiecej czasu w godzinach popołudniowych oczywiście wkleje nastepna porcje.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikdo neni doma?
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry: - Za ten czyn zapłacisz krwią! Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi: - Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią! - Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach. ------------------------------------------------------------------------------ I Bóg rzekł "Kobieto, ty będziesz miała wielkie bóle podczas porodu. Mężczyzno, ty będziesz ciężko pracował, o ile znajdziesz pracę. I ziemia będzie miejscem wielkich cierpień. I Adam rzekł: - Ale Boże, wszystko to za jedno jabłko? Jutro mogę Ci przynieść całą skrzynkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwóch Rosjan piło wódkę, w pierwszy dzień wypili 10 butelek, w drugi 15 butelek, na trzeci dzień zabrakło im alkoholu i postanowili go poszukać. Pili niedaleko lotniska więc było ono miejscem, od którego zaczęli. Znaleźli tam dwie duże beczki z paliwem lotniczym. Jeden z nich powąchał i mówi do drugiego: - Ty, stary pachnie jak wódka. Drugi posmakował i mówi: - Smakuje jak wódka. - No to dawaj, rozpijemy. Wypili dwie beczki i na drugi dzień, jeden Rusek dzwoni do drugiego i pyta: - Stary byłeś już w kiblu? - Jeszcze nie, a o co? - Jak pójdziesz, to złap się czegoś mocno, bo ja z Londynu dzwonię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stary profesor na egzaminie : - Taaa... Kto sądzi, że zna temat na 5? Kilku studentów podnosi ręce w górę. - Dajcie indeksy - mówi profesor i wpisuje 5. - Kto sądzi, że zna temat na 4? Znów kilka rąk. Profesor wpisuje 4. - Kto zna temat na 3? Historia się powtarza. - Znaczy się, pozostali chcą zdawać poprawkę - podsumowuje profesor. - A kiedy poprawka? - pyta student. - Kiedy...? Hmm... Teraz! Pytanie pierwsze: kto sądzi, że zna temat na 5?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pamiętnika studenta: Poniedziałek - zostało mi 2 zł jestem głodny Wtorek - zostało mi 1,5zł jestem głodny Środa - została mi 1 jestem bardzo głodny Czwartek - nie mam pieniędzy jestem bardzo głodny Piątek - dostałem stypendium Sobota - Nic nie pamiętam Niedziela - Nic nie pamiętam Poniedziałek - zostało mi 2 zł jestem bardzo głodny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiek mężczyzny 2o lat----FIAT-maly,ale figlarny 20-30----PORSCHE-szybki i gladki 30-40----CTROEN-perfekcyjny 40-50----POLONEZ-obiecuje więcej niz może zrobić 50-60----FORD-trzeba go ręcznie zastartować 60-...---Wypada zmienić markę wiek kobiet 20lat----AZJA-dobrze znana ale jeszcze nie odkryta 20-30---AFRYKA-gorąca i wilgotna 30-40---AMERYKA-wydajna i technicznie doskonała 40-50---EUROPA-po dwóch wojnach,wykorzystana,ale wciąż piekna 50-60---ROSJA-wszyscy wiedzą gdzie to jest ,ale nikt nie chce tam jechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwóch chłopców spędza noc przed wigilią u dziadków. Przed pójściem spać, klękają przed łóżkami i modlą się, a jeden z nich ile sił w płucach woła głośno: - Modlę się o nowy rowerek, modlę się o nowe żołnierzyki, modlę się o nowy odtwarzacz dvd... Starszy brat pochylił się i szturchnął go mówiąc: - Dlaczego tak krzyczysz? Bóg nie jest głuchy. Na to chłopiec: - Nie, ale babcia jest. Kowalski postanowił zrobić żonie niespodziankę. Poszedł do fryzjera, zgolił wąsy, brodę, przystrzygł krótko włosy. Kiedy wrócił, żona rzuciła mu się na szyję i zaczęła namiętnie całować. - Wiedziałem kochanie, zę zrobię ci niespodziankę! - Och, to ty?! - krzyknęła speszona żona. Fryzjer pyta klienta: - Pan już chyba u nas był? - Nie, ucho straciłem na wojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, mam cukrzycę, kamicę nerkową, nadciśnienie, powiększoną tarczycę, jaskrę, kamienie w pęcherzyku żółciowym, nadkwasotę, niedowład prawej ręki , grzybicę, miażdżycę, łuszczycę, niedosłuch, reumatyzm, skoliozę... - Mój Boże! - załamuje ręce lekarz. - A czego pani nie ma? - pyta. - Nie mam zębów, panie doktorze. Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, wie pan co, jestem jakoś dziwnie chora. Jakbym się położyła to bym leżała, leżała ... Jakbym szła to bym szła, szła... A doktor: - A jakbym cię w d**ę kopną to byś leciała, leciała i leciała. Na werandzie siedzą sobie w bujanych fotelach dziadek z babcią. Nagle babcia wali dziadka w łeb tak, że ten spada z werandy prosto w krzaki. Dziadek, wyczołgując się, pyta ze zdumieniem: - A to za co było? - A za to, że masz małego ptaszka! Dziadek wgramolił się na werandę, usiadł w swoim fotelu bujanym, i po chwili nagle: łup! - babcię w głowę. Tym razem ona ląduje w krzakach. - A to za co?! - pyta babcia. - A za to, że wiesz, że są w różnych rozmiarach. Przychodzi baba do apteki i mówi do aptekarza, że chce kupić arszenik. - Po co pani arszenik? - pyta aptekarz. - Chcę otruć mojego męża, który mnie zdradza. - Droga pani, nie mogę pani sprzedać arszeniku, aby pani zabiła męża, nawet w przypadku gdy sypia z inną kobietą. Na to kobieta wyciąga zdjęcie na którym jej mąż kocha się z żoną aptekarza. - Oooo! - mówi aptekarz - Nie wiedziałem, że ma pani receptę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poproszę o zapałki! - wrzeszczy Kowalski do babci, która sprzedaje w kiosku. -Nie wrzeszczcie tak do mnie! - denerwuje się babcia. - Przecież nie jestem głucha. A jakie mają być? Z filtrem czy bez? Przychodzi babcia do apteki i mówi: -poproszę jakiś środek antykoncepcyjny -babciu ale po co babci środki antykoncepcyjne? -na ból głowy -ale przecież to nie jest na ból głowy -jak nie? dam wnuczce przed wyjściem na imprezę i już mnie o nią głowa nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojciec widzi syna wychodzącego z domu z wielką latarką w dłoni. - Dokąd to? - Na randkę - przyznaje się chłopak. - Ha! Ja w twoim wieku nie potrzebowałem latarki na randkach. - No tak. I sam popatrz na kogo trafiłeś.. Co pan taki smutny ostatnio, panie dyrektorze? - A no bo sekretarkę zmieniłem - I co? Niezbyt bystra, tak? - Nie, właśnie całkiem mądra - To może leniwa? - Skąd! Bardzo pracowita! - To może hmmm... ten... tego... nie chce.... - No coś pan! ........kilka razy dziennie! - A może nie chce brać do... - Jak to nie?! .....jak odkurzacz! - No to o co chodzi? - Aaa... bo kawę robi jakąś taką..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż do swojej żony: - Kochanie mam dzisiaj spotkanie służbowe i wrócę trochę później. - Znam te twoje spotkania, wrócisz rano kompletnie pijany i bez pieniędzy! - No wiesz kochanie, jak możesz tak myśleć?! Godzina 5 rano, pijany mąż stoi pod drzwiami i mówi: - No i wykrakała cholera!! Poszedłem do kina, a w przednim rzędzie siedział starszy facet z psem. To był rodzaj komedio - dramatu. W miejscach smutnych, pies ocierał oczy z łez, a w wesołych partiach śmiał się do rozpuku. Tak się działo przez cały film. Kiedy seans się skończył, zdecydowałem się podejść i porozmawiać z facetem. - To najbardziej zdumiewająca rzecz jaką widziałem! - powiedziałem - Wyglądało na to, że pies naprawdę wczuł się w film. Facet na to: - No faktycznie. A książka mu się nie podobała. Dwie stare panny, które razem mieszkają, położyły się wieczorem spać. W pewnej chwili jedna z nich mówi: - Czy nie wydaję ci się, że w pokoju słychać jakiś szmery?! - Chyba tak - mówi druga nasłuch*jąc - czyżby dostał się do mieszkania jakiś mężczyzna?! - Jeśli tak, to pamiętaj, że ja pierwsza go usłyszałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Kołobrzegu na dreptaku apetyczna dziewczyna wchodzi na automatyczną wagę, wrzuca monetę... i z niezadowoleniem ogląda wydrukowany wynik. Zdejmuje wiatrówkę i pantofle, znowu wrzuca monetę - znów niezadowolona z wyniku. Zdejmuje bluzkę - wynik ważenia znowu niezadowalający. Stoi tak niezdecydowana na tej wadze - co by tu jeszcze? - na to podchodzi przyglądający się temu facet i wręczając jej garść monet mówi: - Niech pani kontynuuje - ja stawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×