POWIEM PRAWDĘ: NIE LUBIĘ SEKSU! a to z takiego powodu, że

o tym mowie,faceci tylko po to są mili żeby mieć seks kwiaty przyniesie, ugotuje cos i zaraz liczy ze bedzie seks jak mnie przytula to ja juz sztywnieje ze zaraz zacznie mnie macac nie jestem dzieckiem jestem dorosla

fajnie ze mnie ktos rozumie Hej :-)

a powiedz, Twój partner nie denerwuje się na Ciebie o to? Czy już się z tym po prostu pogodził?

właśnie teraz mam ten problem, bo jak ise poznalismy to ja sie zmuszalm i seks byl czesciej myslalam ze to polubie ale nie i teraz on troche zły jest na mnie już mu mówiłam- zró mi dziecko a potem nie będę sie pytać gdzie z tym kutasem chodzisz a u ciebie sie denerwuje? co robisz na to?

przepraszam za brzydkie slowo, niewiem jak mam pisać siusiak?

to jest marna prowokacja, jakies gimgówno sie nudzi :/

no jasne nie ma co robic chyba chory jestes, nie pojde do lozka bo wrocil z roboty i zasnal, jak przyjde do niego to sie znowu tak skonczy ze albo awantura albo sie zmusze

kolezance,co ma 15 lat starszego od siebie meza,to rzygac mi sie chce!!!Jak oni moga sie bzykac bleeeee. I wtedy gdy patrze na mojego mlodego meza i jak mnie przytuli....czuje sie jak krolowa!!!

no starszy to jeszcze gorzej ale z drugiej strony to ma juz blizej do konca niedlugo przestanie mu stawac i ona ma spokój

to musi byc Faith Hope Glory. ten idiota mial podobny styl pisania ;/

Nie powiedziałabym, że to prowokacja, dobrze rozumiem autorkę. A mój się strasznie irytuje, ciągle wymyslam nowe wymówki ale już powoli brakuje mi pomysłów :/ Mówiłaś mu kiedyś wprost, że się brzydzisz?

a twoj zwiazek i tak sie rozpadnie

to już nawet napisać nie mozna czegos niepopularnego zeby nie bylo ze gimgowno? ja mam duzo wiecej lat i nie obrazaj mnie za to ze nie lubie seksu chce sie o tym wygadac, bo komu mam to powiedziec myslisz ze to jest miłe? wszyscy sie zachwycaja seksem, ze taki super, ze takie odczucia to co ja mam zrobić? Ja mowilam mojemu ze seks nie jest dla mnie mily on mowi ze z czasem to mi sie zmieni w czasie seksu to mnie pyta czy mi dobrze, ja mrukne cos i on dalej to robi teraz mi sie okres skonczyl i wiem ze on czeka na szczescie zasnał i teraz śpi moze do rana a ty mówiłaś? zawsze tak masz że nic nie czujesz, moze faktycznie w jakies pozycji jest lepiej

Sama nie wiem, próbowalismy już kilkumastu pozycji i żadna nie dała mi satysfakcji albo przyjemności. Ale mój nie wie, że się tego brzydzę. Zawsze po wszystkim lecę szybko pod prysznic bo czuję się jakaś taka brudna. Jak pyta czemu tak robię to mówię że mnie to odpręża. Zalosne, wiem. Ale i cholernie męczące :/

też sie kąpie mam to samo

tez chce zyć jak wszyscy i miec rodzinę odczep sie nie jestem zadną ka, już ja na pewno nie pasuje na ka :-)

do "ja pierdole heh" -> Ojej, ktoś tutaj nie zna definicji ani metaforycznego znaczenia zwrotu "krowa rozpłodowa". Jeśli nie rozumiesz jakiegoś zwrotu to lepiej go nie używaj bo śmiesznie Ci to wyszło a bynajmniej nie poczułam się obrażona uzyciem pod moim adresem tego obrażliwego okreslenia, które w żaden sposób nie odnosi się do mojego postepowania :)

i to nie jest tak, że akurat ten jeden facet mnie nie pociąga, dwóch wcześniejszych też wogóle na mnie nie działało. Ten problem jest chyba bardziej we mnie niż w mężczyznach

Dziewczyno, cierpisz na schorzenie zwane "aseksualizmem". Reszta tu: http://www.superja.pl/node/1016

juz zdążyłam przeczytać bo ktos podawał, co to jest aseksuaualizm i wychodzi, ze nie bardzo to mam, bo ja sie onanizuje i mam takie marzenia czasem ze chcialabym sie tak przyjemnie kochac, ale nie tak że w łozku i facet na mnie

myślałaś o seksie z kobietą? byłas kiedyś świadkim seksu rodziców? może jesteś ofiarą przemocy?

Ja się przyznam, że myslałam kilka razy o seksie z kobietą. Choć nie powiem- głupio mi przed samą sobą z tego powodu

moje pierwsze doznanie seksualne bylo z kobieta w dodatku bolało mnie

moim skromnym zdaniem, trzeba się przyjrzeć powodom... czasem jest to złe wspomnienie czasem wstyd, a czasem tysiąc innych spraw najgorzej, to pozbawić się prawa do udanego pożycia gdybym to była ja - pogadałabym z psychologiem

Moje 23 cm nauczyłoby Ciebie, co to jest prawdziwy seks i od razu byłabyś w ciąży.

kurde, facet mnie woła nonieee to nara dzięki za rozmowe wszystkim a ten pan z 23cm niech nie straszy mnie takie cos przeraża jest okropne jak potwór. są takie co to lubia, to do nich idź.

jest wiele znacznie przyjemniejszych form rozluźnienia relaksu miłego spędzania ........

krzywdzisz meza szkoda go

ja nie rozumiem, po co się wiązać z facetem, skoro się nie lubi seksu. totalny brak logiki.

co tu nie rozumieć, juz napisalam, jestem z facetem bo go kocham, chce miec rodzine i dzieci mi to, że nie lubie seksu w niczym nie przeszkadza tylko dookoła jest tyle seksu, wszystkie porozbierane w tv chodzą, reklamy z cyckami, wszyscy o tym seksie tyle mówia, a to nic takiego nie jest, zeby az tak sie zachwycać.