Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

No nic wracam w takim razie do pokrzywki i zobaczę za tydzień co ona zdziała. Podejrzewam, że takie pogorszenie przez tydzień wyników to skutek diety i odstawienia eliksiru ciążowego - czyli pokrzywki - mam jeszcze całą torbę od teściówki więc 2x dziennie bede pić. Dzięki Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove spadająca hemoglobina to normalne w ciązy U mnie 9,8:) z tardyferonem Z tym, że ja zawsze niska miałam Biorę go teraz na przemian z chleaferem (ze względu na zaparcia) Gin mówi że Małemu nie dzieje się krzywda, rośnie , ma wszystko w normie A i wyjąsnił m9 różncę, dalczegoi nie chce zamienić tardyferonu na inny- bo to lek, który rzeczywiście działa a nie suplementy, których działania nie można potwierdzić Jak mu mówiłam o pokrzywie to powiedział że moge pić, ale ich działanie jest praktycznie żadne to samo tyczy się zieleniny i wątróbek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moje oko htc , czyli troche malo czerwonych krwinek ...a co jest na produkcje erytrocytow... buraczki (już mi uszami wychodza). raz w tygodniu pije 2 kubki mikstury, bo po wiecej mam zagwostke w kibelku, czy to resztki soku czy jakaś krewka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Zorka :-) masz nas za takie ciamajdy ? :-) :-) :-) Gratuluję synka :-) Lovekrove ja nie pomogę, bo zielona w temacie jestem. Ja poszłam ok.11 do sklepu, niedaleko, po małe zakupy spożywcze, a tu w kolejce nagle tak mi się zrobiło gorąco, jakieś drżenie rąk i ogólne osłabienie. Wyszłam ze sklepu, usiadłam na ławeczce, posiedziałam i jakoś doszłam do domu. Szybko zrobiłam sobie coś do jedzenia, potem leżakowałam i teraz jest ok. To już druga taka akcja. Jakbym miała zaraz zemdleć, czy co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda...to mów do mnie kobieto z żelaza :) jakos daje rade z buraczkami utrzymac wyniki, co do żelaza biore Actiferol 3 razy w tyg 2 saszetki (proszek pirofosforan żelazowy), bo przyswaja sie w jelitach, bo ten z witamin rozpuszcza sie w zoladku, a po tym jest bol zoladka i konieczny paw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti... masz w sobie więcej krwi, serce musi ją ogarnąć, wiec szybciej spalasz, szybciej się meczysz, szybciej tracisz oddech...noś ze sobą sok owocowy i przyzwyczajaj sie do troszkę zwolnienia kroku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ja dopiero teraz trochę szybciej chodzę, przez te plamienia to w wyścigu ślimak i ja, na pewno on by miał większe szanse :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakies 3 tyg temu szłam z mama...i po raz pierwszy to ja powiedzialam "zwolnij" i po jakims czasie klaplam na laweczce :) a to ona zawsze pierwsza dostawala zadyszki (troszke schorowana jest) :) ostatnia moja rozmowa z moim -chyba juz dreptam -nie, no co ty, ty sie poruszasz ruchem jednostajnie posuwistym...jak Gacus (slimak w akwarium) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALA85
Zorka gratuluję synka, az nie wierzę że juz wiesz o tym:) który w końcu masz tydzień?? może mi powie w przyszłą środę co będzie...po cichu liczę na dziewczynke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to przepraszam, umknęło mi z głowy,ze byly plamienia...juz nadrabiam- stoje (tzn.leze) i zastanawiam sie czy nie nakrzyczec ...a nie powinnas nie dzwigac zakupow? 2 kg, tyle co chleb, ser i maslo...Beti, mimo wszystko osłabienie po plamienu, zadyszka bo serce ogarnia krew, ale idz na spacer niedaleki, ale zakupy zostaw innemu domownikowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu po plamieniach nie ma śladu już grubo ponad miesiąc, czuję się dobrze, do sklepu bliziutko, a zakupy naprawdę niewielkie. Wierz mi, że dobrze pamiętam co przechodziłam i traktuję siebie jak jajeczko :-) Musiałam iść po mięso mielone, bo lazania mi się marzy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Asia, ja bym chyba ześwirowała z tymi objawami. Od początku ciąży każde objawy bardziej lub mniej nasilone mogą być niepokojące. Pewnie bym mieszkała u gina na wycieraczce.....:):) Trzymam kciuki, żeby wszystko było u Was OK. Wnda23, Wanda 87 , " jesteście" jedyne:D:D:D:D:D I uważaj z tymi wyścigami do łazienki:) Netta mój ostatnio miał urodziny, dostał portfel (ale bez kasy :D:D:D:D). Ja mam trochę łatwiej, bo mój M jest " pożeraczem" książek więc od biedy mam na szybcika zawsze wyjście awaryjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania , nie bedzie źle! wkrótce sie przekonasz :) Netta...no ja tez nie podawalam propozycji, bo moj zbiera modele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
Sorki, net mi dziś się zwiesza i dwa razy wkleiłam :D:D: Zorka, gratuluję syna...ale chłopaków a chłopaków się mnoży!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu bo z tą hemoglobiną jest tak, że jak jest w normie to dzięki buraczkom, szpinakom, wątróbkom i innym takim pokrzywom;) można ją utrzymać, ale jak już spadnie to tymi specyfikami jej nie podniesiesz Zaraz poszukam moje wyniki Zjadłam trzy kawałki gorącego placka i mnie brzuch boli:( ale pije już herbatkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czytam Was cały czas ale mam lenia i nie chce mi sie pisać,ide leżec przed tv. buziaki dla Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANKA81
monia_aa sama bym się położyła przed tv albo i bez tv:):) odpoczywaj :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora aaaaaa ja dopiero jak Ci wszyscy gratulują to ogarnęłam o co chodzi:) :):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KALA, to 15 tydzień. mama weszła ze mną do gabinetu i gin zapytal podczas usg czy chce znac pleć - aż się wydarlam że TAK!! Spojrzał na mnie, usmiechnął się a ja mowię: chłopak?! A on że tak, chłopak. Wiedziałam że to chlopak to ostatnim usg!! Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać, ile mierzy? :( Kolejna wizyta za 2 tyg bo gin powiedział że teraz w tym wieku ciązy jest ryzyko że szyjka sie otworzy i musimy przez jakis czas ją częściej obserwować. Ale ogólnie ok. O 14;00 biore luteine a dzis mi się zapomniało i wzięłam teraz dopiero i jestem na siebie zła że przez niedopatrzenie mogłam zaszkodzić.. Mąż wie że znam płeć (wysałam eska) ale nie wiem czy będzie chciał wiedzieć. Imionka wybrane ale jeszcze pierwszego nie zdradze - na drugie dostanie Aleksander. Ale wam powiem że to imię (pierwsze) jeszcze go nie slyszalam wśród znajomych ani tu na forum :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam!!!!:):):) HCT 31,2 (37-47) HGB 9,8 (11.5-16) RBC 3.38 (4.0-5.5) ale jak widać w każdym laboratorium inne normy ja dokładnie wyników nie interpretowałam dla mnie istotne było tylko HGB Przeczytałam w necie o znacznie niższych wartościach więc się nie denerwowałam Byłam tylko wścikła, że wpędziłam się w mega zaparcia lekami Naprawde dabam by zdrowo jeść a i tak spada ale za to GRAN mam 78 (45-70) ;) to pewnie granulocyty Ja mam wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno wam kiedys powiem. Obiecuję!! Ale jeszcze nie teraz. Wiem , podła dziołcha ze mnie! Dostałam plytę z DWOMA MINUTAMI nagrania!! Też mi coś. Słabo widac i dziś zdjęcia mi nie dał. Siusiaka widać dosłownie przez ułamek sekundy a wlaściwie jąderka. malec się kręcił jak w spirali. I sie martwie że kiedys mi się w końcu w pępowine zawinie :( Teściowa opowiadał że mój mąz był owinięty ale na szczęście już w trakcie akcji porodowej więc było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz Wanda...a o tym nie wiedziałam,że "domowymi " sposobami nie dźwignie sie dołka żelazowego... Zora...Igor, Alana, Nikodem, czy Nataniel, może Cyprian , Marcel, Oskar lub Kasper?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×