Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Największy problem będę chyba miała z gotowanym mięsem...nie znam przepisów :-) Powiem Wam, że moja bratowa wyeliminowała jabłka i soki jabłkowe i kolki przeszły jak ręką odjął. Każde dziecko inaczej reaguje, ale może którejś się przyda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda - dawaj saba co drugie karmienie. Zasiegalam opinni u farmaceuty i lekarzy mam ich w rodzinie - to bezpieczne. Delicol - dawalam od 10 dnia - pomaal ale przy reularnym stosowaniu i po ok tygodniu podawania. Dopiero teraz odstawiam. aloooo trzymam kciuki - alez bym sie cieszyła gdyby sie udalo dam nam znac ... Dziewczyny - u nas sporo lepiej.....po odstawieniu wit K!!!!!! mały czasami ma kolke wieczorem. oczyiscie podaje sab simplex do co 2 karmienia ... jutro mamy badanie bioderek i wazenie i mierzenie ... Beti - pamietasz o mnie .... my beaty musimy sobie kibicowac - czkam na Twój poród i myslami jestem z wami. sory - pisze lewa reka ... prawa okupuje miki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosienko, super opis :) Widzę ze przez cały czas zachowalaś spokoj. Nie wiedzialam że skurcze mogą objawiac się bolami plecow. Myslałam że plecy bolą przy okzaji :P Ciekawe czy ja bym sie domyslila że to już?! No i dziw że przy ,,7'' nie wilas sie z bólu. Tylko pozazdrościć!! Ja sie boję - normalka ale nie tak jakoś strasznie tylko jest to bardziej zdenerwowanie jak przed jakimś egzaminem :) Ale damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosienko, super opis :) Widzę ze przez cały czas zachowalaś spokoj. Nie wiedzialam że skurcze mogą objawiac się bolami plecow. Myslałam że plecy bolą przy okzaji :P Ciekawe czy ja bym sie domyslila że to już?! No i dziw że przy ,,7'' nie wilas sie z bólu. Tylko pozazdrościć!! Ja sie boję - normalka ale nie tak jakoś strasznie tylko jest to bardziej zdenerwowanie jak przed jakimś egzaminem :) Ale damy rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allooo gratuluje :) Gosiu ja tez poprosze opis katiaa85@wp.pl :) Ja dzis zrobilam jedno pranie ciuszkow malej teraz wisza i schna. Ale mam dzien przymulony dzis. Ogolnie spiaca ciagle ostatnio jestem, dzis mialam mdlosci ale zdrzemnelam sie i mi sie lepiej zrobilo. Mala chyba teraz spi bo jej nie czuje ale za to czuje jakby zgaga chciala mnie znowu zaatakowac :/ Ide sie troche polozyc kregoslup daje mi w kosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowalam sie i jade do galerii na lody z Grycana tak sobie dzis narobilam smaka ze postanowilam i jade :) A zgaga pali moze lody pomoga :) Moja Ania sie obudzila i daje znak ze tez chce loda :) Buziaki laski i milego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :) Kala gratuluje ślicznej córeczki oby zdrowo rosła Gosia gratuluje synka i szybkiego porodu :) Kurde musze was doczytać :) jutro ide na wizyte ciekawe co u mojego maleństwa :) Już się biorę za czytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatku mam nadzieje ze nie przejmujesz się takimi plotkarami, nie mam pojęcia jaki ktoś ma sens żeby się tak kimś interesować po co w ogóle wchodzi i czyta to forum- porażka Zora swięta mineły mąż zjadł na pewno pyszną sałetke wiec możesz już rodzić trzymam kciuki i życze szybkiego porodu Dziewczyny nie pamiętam jak to było u Gosi było pewne ze będzie dziewczynka czy lekarze nie wiedzieli na sto procent? Tak się zastanawiam jak będzie u mnie ? Dla mnie to bez różnicy co będzie byle zdrowe tylko jak już zaczne kupować ciuszki to co później z nimi zrobie? Kurcze ja to chyba się nie nadam na matkę dziewczyny skąd wiecie to wszystko o tych wszystkich lekach na kolki itd? wiem że głupio mówie ale ja o tym nie mam bladego pojęcia :/ Aguśka co kościół to obyczaj u mnie chrzczą w dwie niedziele ale jak ktoś chce to moze być bez mszy obojętnie kiedy lub w niedziele przed albo po mszy, super ze didzia była grzeczniutka na chrzcie nie musiałaś sie stresować ze płacze itd Gosiu jeśli będziesz mieć chwilke to wyślij mi opis porodu Natalia0503@interia.pl Alooo Gratuluje super życzę oby testy się nie myliły trzymam kciuki Beti nie radze zabierać nowych koszulek do szpitala będzie ci później szkoda jak sie zabrudza lepiej coś starszego przeciesz to nie pokaz mody :) Netta super że udało Ci się zapisać na wizyte 25kwietnia juz nie długo :) trzymam kciuki :) Love super że u was już lepiej i że kolki przeszły juz prawie, dzielne z was kobietki doczytałam już wszystko musze teraz być na bieżąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika - o kolkach na bieżąco się człowiek uczy - na szczęście nie to świadczy o byciu dobrą matką :). Jak dziecko drze się w niebogłosy człowiek przetrzpuje net i próbuje wszystkiego :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alooo-GRATULACJE!!!! do nas przyszedł zajaczek wielkanocny i przyniósł nam ząbek:) drugi tez sie delikatnie wysuwa:) Julcia chce siadać i oglądać świat z innej perspektywy:) zrobiła się ładna pogoda,więc spacerujemy ile sie da nad morzem,póki nie ma nawału turystów...Jula budzi sie o 6, bawimy sie do 8, spi do 10,jemy warzywo ze słoika, 12-15 spacer (śpi 2godz),15-jemy troszkę, 16 owoc ze słoiczka, 17 mycie,18-19 chrapiemy juz,potem butla z lekka kaszka jak otworzy oczy,zje i kima dalej:) mata to super rozwiązanie-tylko zmieniać pierdoły:)poznajemy teraz swoje twarze:)..niestety Jula odkryła,że mama ma grzywkę:) buziaki :) p.s.Zora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja jestem :-) Wanda a Ty miałaś pn bo nie pamiętam?? U mnie jakoś szybko się zagoiło, choć miałam szew spuchnięty i chodziłam jak ta kaleka, że płakać mi się chciało jak musiałam wyjść i jak na mnie się gapili. Ja też się bałam kochać, powiedziałam o tym M, ale tak pomału delikatnie i poszło :-) Gosia przytyłam 22kg, ale tak jak Beti pisze na 100% sporo mam wody zatrzymanej i stad też takie były spuchnięcia, po porodzie opuchlizna zeszła, na rekach mam czasem jeszcze, ale to od tych kg. Alllooooo GRATULACJE :-). i tabelka się znów zapełni super. Beti moje dziecko jak spi to spokojne :-) a jak ma zatwardzenie to nie bardzo,np dziś w nad ranem postawiła wszystkich na nogi. Mi się wydaje, że ona nie ma kolek, tylko płacze jak ma te zatwardzenie i cieżko jej kupke zrobić. Jak jej pomagam to wtedy wydusi, a tak żeby sama to nie bardzo. To chyba zależy od mleka sama już nie wiem. Wczoraj fajnie było na podwórku, spała od 10 do 17 w tym jadła przez sen, tak może być codziennie :-) Zora wcale się nie dziwie, człowiek bliżej porodu to już za bardzo nie myśli :-). Chciałabym zobaczyć jak się odbywa chrzest przed mszą, dziwnie tak jakoś. W trakcie mszy to tak fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i marcheweczka w szkarni juz wschodzi:) jak bede miala owoce i warzywa z ogrodu to bedziemy same gotowały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia :-). Super opis, mówisz Jula większa to i można się cieszyć :-). Mam nadzieję, że my też niedługo doczekamy spokoju i jakiejś organizacji dnia, a na razie bez ładu składu nasz dzień. Tylko poje kiedy ma na to ochotę, staram się co 2godz, ale dziecka nie zmusisz kiedy chce i ile. A co robiłyście z tą pierwszą szczepionka jak powstała ropka w strupku?? Bo zauważyłam, że u małej się takie coś zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
unormuje Ci się :) u nas rytm jako-tako sie ustalił po kolkach. byla tez inna sytuacja-na spacer wychodziłysmy kiedy pogoda nam pozwalala-nie codziennie i nie o stałej godzinie(jak wiało i spało w zimę). no i przychodzila 11 a my dalej na macie,12-mata,13-mata....a nie chrapanko na spacerze...i mloda nie miala narzuconego rytmu. u Was pewnie szybciej sie ureguluje. z jedzeniem przez pierwsze 2 mies jadła co2- 3 godz 60-90ml (musielismy pisac),potem sama poczuła glód i jadła co 3-4 godz...teraz tez by mogla laskawie jesc juz 150,ale jeszcze nie chce przeskoczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na koncu żle napisałam-jadla co 2-3 godz 60-90,potem w 3 mies.90-120 co 3-4 godz,a teraz powinna jesc 150-180 na noc,a ona dalej 90-120 . przechytrzam ja cienka kaszka,to moze sie przesawi,ale to dopiero trwa 2 noc. strupek nam sie nie zzrobil-gdzies czytalam,ze papka z sody oczyszczonej sie smaruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Nika no nie pokaz mody....:-) Do porodu mam starą, mamusiną, którą wyrzucę po...ale do karmienia rozpinanych z przodu w rozmiarze L/XL nie miałam, więc musiałam kupić. Mój rozmiar sprzed ciąży to S :-) Asiu gratulujemy pierwszego ząbka, mam nadzieję, że obyło się bez płaczu. Zora co tam ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny odebrałam wczoraj wyniki hormonów tarczycy. Wszystkie są w normie. TSH spadło do 1,8 więc jest ok. Lekarz kazał brać dalej euthyrox i pokazać się za 3 miesiące. Stwierdził też, że nic nie wskazuje na niedoczynność, więc skąd do diabla był ten wynik? Jedyne co to to, że mam mniejszą niż standardowa tarczycę, ale podobno to nie problem. Endo stwierdził, też że może przez 3-4 cykle na euthyroxie wszystko u mnie wróci do normy. Kazał obserwować i zrobić badania kontrolne za 3 miesiące. Na razie muszę pozbierać wszystkie wyniki i pokazać się z nimi w tej poradni 25. Mam nadzieję, że teraz będzie z górki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam się pochwalić, że w końcu zamówiliśmy wózek. Stanęło na Tutek Grander srebrno - grafitowym. Jak jechaliśmy do mamy na święta, zajechaliśmy po drodze do hurtowni Tutka i tam można było sobie kolory pooglądać :-) Sklepy w Wawie miały po 1,2 sztuki i próbki materiałów, jakoś nie potrafiłam sobie wyobrazić całości. Kolory z internetu też nie oddają rzeczywistości, więc jestem bardzo zadowolona, że udało się obejrzeć na żywo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczescie obyło sie bez placzu-dziasełka namietnie masowałam uchem gumowej małpki:) Beti,a Wy już 37 tydz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
netta, no własnie - skąd ten wynik?? Ja tez mam mała tarczyce (facet od usg mi to powiedział a lekarz nic nie wspomniał) i dlatego nie domaga albo ta niedomoga sprawia że sie skurczyla ;) Ale tsh robiłas teraz na czczo, bez brania tabletki przed badaniem, tak?? Dziwne. Oczywiście to bardzo dobry wynik i tak trzymaj ale dziwię się że tak szybko zbiłas tsh i że lekarz wyklucza niedoczynnosc.. Jestes jedną, wielką zagadką medyczną :) A starać sie już możesz??? Beti, daj zdj wózka :) Pewnie wypasiony jest. A teraz sie przyznac, ktora mi kamieni do łózka nawrzucała? :P Plecy mnie bola niemiłosiernie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguska, teraz mi cos uswiadomilaś. 9 miechow nie uprawiam seksu, bo I trymestr zabroniony przez gina a potem M sobie nawkręcał ze nie wolno itp. A po połogu pewnie tez nic z tego bo sobie mój ślubny ubzdura pewnie że skoro ,,byłam szyta'' to potrzeba więcej czasu (czyt.wielu tygodni) na całkowite zagojenie :D Wcale by mnie to nie zdziwiło hahaha. Swoją droga, ciekawi mnie jak to jest/bedzie po takiej abstynencji. TAk samo fajnie jak na poczatku czy sie nie widzi różnicy bo to w końcu mąz ;) :P Lece po chlebuś. Lodówka tez woła o napełnienie. Beti, na bigos mnie bierze jak jasna cholera!! Trzeba meża znowu do garów zaciągnąć. W koncu sałatke dostał (aż 3 miski mi wyszły duże, tak się rozpedziłam) i wszystko zjedzone!! Poza tym nie mam ochoty na nic. Chleb mi uszami wychodzi i nawet na schab nie mam ochoty. Tylko ten bigos i lody :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zora85 badania robiłam bez leków, wzięłam je dopiero po pobraniu. Mam niby zbadać jeszcze jeden hormon i zobaczymy co wyjdzie. Stwierdził tylko, że po 3 miesiącach pewnie zmniejszymy dawkę i zobaczymy co wtedy. Co do starań to nic nie mówił. Zresztą M mnie chybaby zabił jakby teraz jakimś cudem się udało, bo właśnie kupiliśmy mieszkanie i stwierdził, że na razie to musimy ogarnąć. Jeżył się, że nie wyrobimy finansowo z dzieckiem. Zresztą jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć, że się uda po tylu niepowodzeniach. A przez stres nie mamy nawet ostatnio ochotę na przytulanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora a tam wypasiony... http://allegro.pl/tutek-wozek-grander-alu-2w1-gondola-spacerowka-i2271836441.html kolor srebrny - grafit Asiu 37 skończony :-) Ginka mówiła, że do 25 kwietnia pewnie urodzę, czyli ok.2 tygodni zostało... Zora ruszaj się, bo Cię ścignę :-) To nie kamienie tylko pewnie na poród Cię zbiera...a jak te mokrości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti bardzo ładny wózek wybrałaś:) Zora - ile dni Ci jeszcze zostało?? Lovekrove - super, że kolki już Was nie maltretują. A ja jakaś śpiąca chodzę chociaż w nocy Mały pozwolił nam spać były 2 przerwy na karmienie i do rana dociągneliśmy, a teraz smacznie sobie śpi po porannym jedzeniu. Także zdążyłam się umyć zjeść śniadanie i wokół siebie trochę zrobić, od razu lepiej się poczułam. Katia - @ został już wysłany:) Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×