Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Aguśka to wszystko zrozumiałe I nie ma tak że powiesz sobie nie denerwuj się dla dobra dziecka i nie bedziesz się denerwować Moja mama jest wyrozumiała a jak mnie drażni to jej mówie co mi na sercu leży Ale wczoraj pożarłam się z tata, bo mi mówi do mojego M jakie to były inne czasy, że nikt się kobieta w ciązy nie przejmował To mu mówie że jak komuś wszystko łatwo w zyciu przychodziło (bo jego rodzice mieli 10dzieci) to nie zrozumie nigdy co to jest strach o dziecko I mimo że za chwile bedzie miał 70 lat to w życiu nie zrozumie tego co czuje I oczywiście na codzień zdaje sobie sprawe że 90% ludzi może mysleć że jestem przewrażliwiona A wiecie o co chodziło o głupie fajki bo mój tata uważ zę skoro sama nie palę to nie szkodzi jak ktoś przy mnie zapali A co do mojej tesciowej to ja ją ledwie toleruje i w zaden racjonalny sposób nie potrafie tego wyjaśnić. Oczywiści nasze stosunki są jak najbardziej poprawne ze względu na M i na Małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja o swojej teściowej nie wspomnę .... Wanda - napisałaś mi czy odszedł Tobie ten czop - bo ja już zamulona jestem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu pytałam bo zastanawiałam sie dlaczego akurat ja tak źle na niego zareaagowałam Nie podoba mi sie ze dostaje lek(Nitroendypina), w którym na ulotce piszą, że jest przeciwskazany w ciązy Gin twierdzi że nikt w szpitalu nie dałby mi leku, który szkodzi dziecku i oni standardowo podają ten lek by wyciszyc skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wandzia - tak myślę - ale nie wiem - może nie na każdym etapie ciąży on jest zły. Jak powoduje wady genetyczne to wiadomo, że chodzi o wczesną ciąże i może w naszym przypadku już dzidzie są wykształcone i nic złego nie może się stać. Sprawdź jakie są skutki uboczne u płodu ... Może podnosi ciśnienie - wtedy trzeba uważać ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie nie szkodzi, w końcu są ludzię mądrzejsi i wiedzą co robią Mam nadzieję, że nie bede musiała go już dłużej brać W szpitalu spotkałam dziewczynę, która go brała od 35 tyg, urodziła w 42 zdrową dziewczynkę ALe była zła bo twierdzi że włąsnie przez ten lek przenosiła i musiała mieć poród wywoływany No i podawali go innym 2 innym ciężarnym Tak sobie myślę, że gdybym się nie martwiła to bym po prostu ja nie była:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny przez tę pogodę za oknem nic się człowiekowi nie chce. U mnie dalej się ciapie :\ jestem o to zła jak nie wiem. Wyczytała w necie, że jest to częstą przypadłością po powrocie do tabletek i niby nie ma się czym martwić, ale u mnie to już 9 dc i nic nie wskazuje na to, że w końcu się wyniosą. Chyba przejdę się do gina jak nie przejdzie do piątku. M jest wściekły, że nie ma jak się przez to ciapajstwo poprzytulać :( Zresztą wyczytała, że może taka się ciapać przez całe pierwsze pudełko :( Chyba bym wtedy oszalała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanski kwiat polny
właśnie widziałam sprawdziałam że liście malin. słodkie są dzieciaki z tego bloga. a mi caly czas krew z nosa sie leje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatku, mi pomaga żelazo i wpno:) Wanda...nie pozostaje nam nic innego niz tylko ufac lekarzom... a ja ściagam piosenki :) zaba kłamczucha,pocałuj zabke w lapke, stara szafa, ....kiedy to bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia a jak dajecie radę? Jak się Julcia sprawuje, co z karmieniem, kolkami Przepraszam za tyle pytań na raz ale Ciebie cięzko teraz złapać więc korzystam że jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia - u mnie w pracy są zajęcia taneczne dla dzieci do 3 lat - znam te piosenki na pamięć :).Moja ulubiona "Mydło lubi zabawę" i "Ogórek" :). Ach już niedługo ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam słychać po weekendzie? Dla mnie ostatnio każy dzień wydaje się taki sam:) Znów mnie w nocy skurcze męczyły Chyba już długo nie dam rady, a im bliżej ten moment tym bardziej czuje się nieprzygotowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja w weekend byłam u rodziców, pojadłam trochę rzeczy, których sobie odmawiałam przez cały tydzień :-) A w nocy dziś już nie spałam tak ładnie jak ostatnio... Wanda, nie stresuj się, zobaczysz przyjdzie czas, szybko minie i niebawem będziesz nam opowiadała, że nie warto się zamartwiać :-) Oby ten czas jeszcze u Ciebie nie nadszedł, poczekaj jeszcze trochę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda - to tak jak u mnie tyle, ze codziennie coś innego na obiad gotuje i to jedyna zmiana :). Wczoraj miałam cąły dzień małe pobolewanie jak na @ - może coś się w końcu ruszyło. Już w sklepach dziwią się, że jeszcze w dwupaku :))). Ma któraś w tym tygodniu wizytę u gina ...? Ja ma 25.01 - może do szpitala mnie wyśle :). Jak ja wytrzymam bez Was - tam nie ma netu :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)Lovekrove dasz rade:)już trzymam kciuki za Ciebie:)zebyś miała lekki poród:)u mnie nic ciekawego:)no może poza tym ze od kilku dni bym tylko spała....niewiem czy to ma zwiazek z tym ale mam tak od kiedy spadł śnieg...jak tylk opoczuje poduszke to odrazu zasypiam:)no i rano ciężko sie wstaje..a poza tym wszystko ok:)no i wkońcu mi tempka pozła w góre jak należy:) Malinowa jesteś tu??jak u Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Dobrze, że sie weekend już skończył, bo tylko cały czas padało, a dzisiaj jakby słońce zamierzało wyjść i trochę poświecić. Aguśka wiem co czujesz, bo sama mam takie odpały i gromy idą na M. Lovekrove - jak Ty urodzisz to już dla mnie stanie się wszystko bardziej realne, bo po Tobie Wanda, Aguśka i Ja:) Monisia - śnieg, bryyy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove u mnie chyba 25(jeśli to środa) wizyta, czekam aż zadzwoni Wtedy mam nadzieję na odstawienie leków, ale też boję się np. ze szyjka się skróciła jeszcze bardziej, albo już jest rozwarcie Nadal boli Cię krocze? zastanawiam się bo mnie teraz boli bardzo intensywnie, przy każdym skurczu, a jak odczuwasz skurcz- bo ja njpierw myslałam że to ból jak na @, ale teraz to czuję jeszcze taki ucisk jakbym na kibelek musiała...sorry za opis, ale szukam przyjaciela w biedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosieńka - tak, tak ta tabelka ma nie tylko funkcje porządkowe :). MI sie urealniło jak Monia_aa urodziła .... czyli dość późno..... Wanda - No to 25 dla nas jest ważnym dniem - już niedługo bedzie po wszystkim. Życie dzielę na do i od porodu :) - tak jakby świat po porodzie nie istniał lub bardzo był odległy ... Wlaśnie miała Ciebie o to samo zapytać - u mnie to porostu ból jak na @ - czasami napięcie brzucha lub kujnięcie - chodż to ostatnie tyczy się szyjki raczej i jej skracania - bo jak stoję to mam ten ból i wtwdy jak mały do tego się poruszy (głową). Nie czuję tego jako typowe skórcze. Przynajmniej narazie. Ból jak na @ mam od 3 dni .... jest coraz częstrzy i lekko mocniejszy ...Ucisk na odbyt i kość ogonową też mam - ale czytałam, ze to zstępująca główka w kanał ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero wszystkie masowo zachodziłyśmy:) no i co przyszło masowo rodzić:)....aaaaaa ale sie boję naprawde Love Tobie jeszcze 10 dni zostało Nie trafimy do szpitala, ja tam w każdym razie z innego powodu niż poród nie dma się tam więcej zaciągnąc:) mam za słaba psychike na oglądanie Ale jak pisała Asia fajnie jest poznać położne i lekarzy... Ale jak trafie na babe- jedna tam jest- mało że odświadczyłam na własnej skórze jej głupoty-bo mało że zwiększyła mi dawkę leku to jako jedyna nie chciała mnie puścić do domu to jeszcze krążą o niej opowieści że jak Cię zszyje po porodzie, to drugi pierwszy raz, ceruje jak skarpete żeby Ci się więcej nie cjciało I wyobraźcie sobie teraz Wande panikare, która widzi tę babe- no uciekne jak nic A Lovekrove powiedz mi jeszcze jak masz KTG to rysują Ci się skurcze? bo mnie te co się rysowały prawie wcale nie bolały, co wywołało zdziwienie położnych, a nawet podejrzenie o zepsucie sprzętu o zgrozo 3ktg na cały oddział i jeszcze popsute?? Chociaż jestem przekonana, że nie bolało mnie ze starchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Monisia- jestem, a raczej "bywam, podczytuje", ale sie nie udzielam z braku czasu. U mnie nic ciekawego, ciągle praca - dojazdy do niej mnie wykańczają. Wstaję codziennie o 5.40, a weekendy, które mam wolne są dla mnie olbrzymim błogosławieństwem :) Co do moich starań, to w tym miesiącu nie było (tak sobie odpuściliśmy już, poza tym Misiek chory) tak więc czekam sobie spokojnie na @. Przestałam sprawdzać temperaturę, przestałam liczyć - biorę sobie tylko kwas na wszelki wypadek i weszłam już chyba w ten etap, w którym kobiety odpuszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wandzia - ja do szpitala trafie bo cukrzycówki nie mogą przechodzić terminu - więc skoro 25 mam ostatnią wizytę więc pewnie dowiem się kiedy mam tam trafić ....Ja nie miałam jeszcze KTG :). Gin sprawdza przepływy na usg i jak jest ok to nic nie zleca - nie wiem czemu. Co do położnych to są różne elementy ... dlatego postanowiłąm mieć swoją ... o ile będę rodzić sn ... Może Wandzia nie będziesz miała takich bolesnych skurczy :). Nasz strach niczego nie zmieni - chodz też się boję - wiem, że jak będe rodzić to się zmobilizuje ... troche uspokaja mnie możliwość znieczulenia - u mnie w szpitalu jest ono bezpłatne. Trochę mnie męczy ta niewiadoma - bo jak wiedziałabym że to będzie sn to bym się do niego nastawiła a tak to błądzę miedzy jednym a drugim scenariuszem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa chciałabym tak jak Ty:)ale w naszej sytuacji to niemożliwe:(ja muszę liczyć kiedy ten najodpowiedniejszy moment..bo inaczej ze starań nic by nie było:(ale staram sie nie myśleć :)po prostu jak test owu pozytywny to sie staramy:)nic wiecej nie mozemy zrobić...może nasz przypadek nie jest ciekawy:(ale tez nie najgorszy:)napewno zejdzie nam dłużej niż zdrowym parom ale nie poddamy się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jakoś tez zaczynam miec bezsenne noce, ale to tak, ze sie przebudze i jakbym byla juz wyspana ehhh. Chcecie to moge za was pierwsza urodzic ;-). Zawsze to wczesniej lzej o te pare kg na sobie :-p. Ja mam jutro wizyte, ale standard tylko po zwolnienie i zmierzy tetno, no chyba ze zrobi badanie gin bo ostatnio mialam jakies upławy i swedzenia. I musze zapytac do kiedy moge zażywać przyjemności :-), powinnam miec jeszcze jedno usg i moze powie łaskawie kiedy je zrobi. Nawet nie znam położenia dziecka i jakos mi sie wydaje, ze brzuch mi jeszcze nie opadł. Wogóle kiedy to powinno nastapić?? Gosia ja tam staram się na M nie wyzywać, bo kto w nocy bedzie pilnowac maleństwo :-D ja tam tylko cyce dam hihi wiesz wole go jeszcze nie stresować :-). Niech na razie ma luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia, ja sobie oczywiście do końca nie odpuściłam. Mamy już ustalone, że w przyszłym tyg Misiek idzie na badania, więc za 2 tyg będę wiedzieć co i jak. Jeśli wszystko będzie w porządku to wracamy do starań. A w zeszłym miesiącu po prostu mieliśmy dość. Dziewczyny - jeju! , jak tak czytam o tym co piszecie, to już nie mogę się doczekać momentu, w którym będziemy mogli podziwiać zdjęcia tych Waszych Maleństw :) Tak się wczuwam, że bez kitu sama zaczynam się czuć, jakby mi tydzień do porodu został :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguśka róznie z opadaniem brzuszka, niekiedy kilka tygodni przed porodem a niekiedy kilka dni Mnie już opadł, ale wizualnie tylko mama to zauważyła, ja czuję że muszę siedzieć z brzydko rozłożonymi nogami bo tak jest nisko Ta baba to lekarka, połozne wszystkie są raczej ok- smiałysmy sie nawet że swoje prawdziwe oblicze pokazuja za drzwiami porodówki No u mnie ani znieczulenia, ani położnej czuję się zostawiona sama sobie Znieczulenia standardowo nie podają, bo nie ma anestezjologa,a u mnie i tak byłby problem, bo mam słabą krzepliwość krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa my też planujemy badanie :)ale póki co m łyka sobie Androvit:)więc jeśli nasienie nie było najlepszej jakości to może się trochę podreperuje:)no Ci powiem że ja też tak mam:)i jak tu dziewczyny wstawiają zdjęcia to sobie wyobrażam jak moje dziecko będzie wyglądać:)ale mam nadzieję że już nie będziemy musiałay na to długo czekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa - wierzę, ze wszystko przed Toba:) Wanda - kurcze tak nisko brzucha to ja nie mam - mi się też obniżył bo lepiej mi się oddycha i cukry mniej szaleją :). No ale pewnie to jak zwykle sprawa indywidualna ... Ja nie jestem pewna czy wezmę te znieczulenie - no ale jak on ma mieć ok 3900 to może być ciężko :). Dopiero teraz przyszło mi do głowy, ze to lekarz szyje niepołożna - szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedziałkowo :) Staraczka Monisia, tak spojrzałam na Twój wykres i Ty masz źle ustawioną granicę wyższych temperatur. Powinnaś ją przenieść na 14dc, bo tą granicę wyznacza się dopiero po utrzymującym się co najmniej 3 dni skoku (tak jak teraz jest u Ciebie :) ) wtedy wykres będzie bardziej czytelny :) i jeszcze tak z ciekawości zapytam: czemu na początku cyklu codziennie ustawiasz granicę pierwszej fazy? :) a u mnie weekend był męczący, bo w piątek zmarł dziadek mojego M i wczoraj mieliśmy pogrzeb... Dzisiaj padam i strasznie chce mi się spać, a jutro mam egzamin, na który muszę się uczyć :( a poza tym, to wczoraj wieczorem z prawej piersi sączyła mi się jakaś bezbarwna i bezzapachowa wydzielina, jakby woda... Czyżby tak wcześnie zaczęła się wydzielać siara??? Miała któraś tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×