*****************LIPIEC 2012***********************

Ale pomysl o tych lepszych stronach juz niedlugo bedziesz mogla zobaczyc dzidzie na zywo i wziasc ja na rece przytulic.... dla ten malej istotki warto sie poswiecic chwile poboli i przestanie hehe latwo sie mowi....

Mysle, ze z tym tetnem to wierzenia ludowe ;-) ja np. biore leki na tarczyce, ktore podwyzszaja moje cisnienie, wiec moze i dzidzi. A dzis bylam bez lekow. Jest jeszcze kawa, stres i pewnie sporo innych czynnikow wplywajacych.

powiem ci ze cały czas sobie to w mawiam ze co to dla mnie. niedawno urodziła moja kolezanka mowiła ze bol jest miliony gorszy od miesiaczki... ja ciezko miesiaczke przechodziłam bo bol był taki ze tracilam przytomnosc... a co najgorsze mam wstret do szpitali.. niedawno bylam z mezem w szpitalu w którym chce rodzic nie wytrzymalam tego specyficznego zapachu zrobiło mi sie słabo...pewnie myslicie ze jestem glupia ale nie wiem dlaczego tak panikuje jakies to silniejsze ode mnie:(

No ale pomysl sobie ze niedlugo bedziesz miala z glowy a my musimy czekac do lipca.... ;-)

a co do tego dupohostanu to ja bralam na poczatku ciazy bo było cos nie za bardzo i lekarz kazal mi lezec i najlepiej w ogole nie chodzic.. i pozniej juz bylo ok

nooo teraz myslisz gdzie tam do lipca a zleci ci jak z bata strzelil tez tak myslalam jeszcze w styczniu gdzie tam do marca a tu juz luty...

No wlasnie ja to pierwsza ciaze poronilam i jak tylkonzaszlam w druga ciaze to odrazu pojechalam do pl do gina i powiedzialam zeby wrazie w dal mi jakie tabletki na podtrzymanie i bralam po 3 tabletki do 14 tygodnia a potem zmniejszalam a teraz mam 20 tydzien i biore jedna dziennie na wszelaki wypadek ale nie wiem czy to jest sens dalej to brac

Nie wiem jakiej dlugosci, lekarz nie chcial zmierzyc. Powiedzial, ze rosnie, ale jest zwinieta w klebek, wiec bedzie niemiarodajnie, a 2 tyg temu bylo poprzednie, wiec nie ma takiej potrzeby. Troche lipa, no ale wazne, ze wszystko git.

jesli lekarz nadal ci je przepisuje to moze lepiej bierz tak dla swietego spokoju... bo jesli mialo by sie znowu cos wydarzyc miala bys wyrzuty ze nie bralas

No wlasnie i tu jest problem bo ostatnio w pl u lekarza bylam w 6 tygodniu i tak mi przepisala zeby mi na troche starczylo a ja przed swietami do niej dzwonilam to nie chciala gadac tylko zebym przyjechala na wizyte (bo wtedy wezmie 100zl za 5 min) a tu h mnie ogolnie to nie stosuja zadnych srodkow podtrzymujacych co ma byc to bedzie

kurcze ja chodziłam caly czas do przychodni gdzie nie płaciłam za wizyte... albo moze zmien ginekologa...

Amelka, a jak sie tak boisz porodu i bólu to nie myślałaś o wizycie u psychologa, żeby stwierdził, że masz rodzić cc? Wtedy tylko następnego dnia będzie bolało bo jednak o operacja i rana musi się zagoić. Ale jak masz się aż tak stresować tym bólem porodowym to więcej złego niż. Dobrego przyniesie

hej ja bralam dhufaston pierwsze 3 miesiace, ale to tylko dlatego ze pierwsza ciaze pornilam w drugiej mialam zagrozenie do tego blizniaki a teraz w 5 tyg mialam lekkie krwawienie, z witamin to biore femibion natal2 a wozek to kupie zapewne w czerwcu tak sie tylko rozgladam najwazniejsze jest zdrowie dziecka a dodatki pozniej - milego popoludnia

Witam po długiej nieobecności :) Madziaz, ja brałam Duphaston od samego początku, zaraz po owulacji i tak do ubiegłej niedzieli, bo na ostatniej wizycie (16 stycznia) gin kazał powoli odstawiać zmniejszając dawkę. I powiedział, że jak kilka dni po odstawieniu zacznie mnie pobolewać brzuch, to mam wrócić do brania go 2x1. No ale już tydzień nie biorę i jest dobrze, więc nie muszę go brać :) może też spróbuj powoli odstawić? jak teraz bierzesz 1 tabletkę dziennie, to zmniejsz dawkę do 0,5 tabletki i tak przez tydzień, a potem przez kolejny 0,5 tabletki co drugi dzień i jak nie będzie Cię bolał brzuch, to znaczy że wszystko jest OK i nie musisz się dalej nim faszerować :) A mam do Was pytanko, leciała którejś z Was już siara z piersi, bo u mnie 2 tygodnie temu z prawej piersi zaczęła lekko kapać i tak z 10-15 kropel i spokój... Trochę wcześnie, bo to był początek 15 tygodnia, ale czytałam, że niektórym dziewczynom już w 12-13 tygodniu zaczęła lecieć...

wioletttta, ja już sobie wybrałam wózek, tylko muszę jeszcze pojeździć po sklepach z wózkami, żeby zobaczyć go "na żywo", bo tak w ciemno to nie chcę kupować... Ale ten mi się strasznie podoba - kolor nr.10 :) http://allegro.pl/nowosc-zestaw-baby-merc-q7-deluxe-fotelik-i2098918893.html

justysia fajny wozeczek ja ujzalam sobie taki: http://allegro.pl./coneco-barracuda-2011-4-czesci-z-fotelikiem-i2089509260.html przemawia do mnie ale to moze sie jeszcze zmienic podoba mi sie niebieski moze ktoras z was miala ten wozek to prosze o opinie

Ja sobie ten kupilam http://allegro.pl/wozek-chicco-s3-stan-bardzo-dobry-okazja-i2096085451.html tylko ze nowy i granatowo blekitno pomaranczowy

Jejku Wy to już na etapie wózków. Szybkie jesteście;) a ja też na początku ciąży brałam Luteinę, ale też tylko dlatego że byłam po poronieniu. amelka522 wszystko będzie dobrze, znając życie my też będziemy przed porodem panikować ale tak to już jest, ale dzieciątko wszystko wynagrodzi, a mnie się już też śniło że urodziłam dziewczynkę, a płci jeszcze nie znam, wiec może przepowiednia;) hehe

Czesc.Mam pytanie. Czy stosowala ktoras z Was moze Calcium z vit c w czasie przeziebienia?

oczekujaca calcium można brać ja jak byłam w szpitalu podczas pierwszej ciąży i byłam przeziębiona to podawali mi 3 razy dziennie tak, że calcium spokojnie mozna podobnie jak rutinoscorbin.

Stella a dlaczego jak tętno 142 na minutę to chłopiec? moje miało ost 144. u nas 1500 zl znieczulenie :(

calcium to ja jak nie bede miec juz rutinoscorbinu bede brac takie musujace rozpuszczalne bo krew z nosa mi sie leje lekarz mówił że w pierwszej ciązy ruchy czuc ok 20 tyg, w drugiej 18-sty

Jest taka teoria, ze tetno na poziomie 140 to chlopiec, a znacznie powyzej - dziewczynka. Moj dzidziol mial na poprzednich usg ok 170, teraz ok 140, wiec w sumie trudno wyczuc co z tego wynika :-)

hej dziewczyny! jestem już po dzisiejszym zaliczeniu. Fuksem udało mi się zaliczyć :P no i w przyszły weekend czekają mnie 2 egzaminy i koniec sesji :) dzidziol kopie, ciągle daje o sobie znać :) poza tym ważyłam się wczoraj i w ciągu 3 tyg przytyłam 2 kg :O co do wózków to ja też już oglądałam, ale konkretnego modelu nie wypatrzyłam. Ważne żeby był wielofunkcyjny z fotelikiem samochodowym i "koniecznie chromowanymi alufelgami"- jak to mówi mój małżonek :P kupiliśmy za to ostatnio w tesco koszulkę dla malucha z napisem: kocham tatę, tata kocha mnie, ale póki co największą radość sprawiła tatusiowi :P

Ma_rka to gratulacje a widzisz jednak sie udalo ;-)

no mar_ka to otwieraj dobre winko, placuszek ja przyniose:) swietujemy:) ale nie wiecej niz pol kieliszka na dobre cisnienie bo bedzie sie nam dzidzi kiwac eeheh:):) apropos kiwania sie dzidzi..... wiecie jaka ja jestem sceptyczna co do wczesnego rozeznania plci i wyczuwaniu ruchow... takze nie swiruje przy kazdym ruchu jelit itp itd.... ale wczoraj wieczorem, ogladamy tv sobie , siedzialam z nogami na kanapie i nagle poczulam w dole brzucha (wlasnie tam gdzie lekarz sonda usg robil ) takie cos jakby...... cos jakby takie przesuniecie, taki ruch jak wykonuje wycieiraczka samochodowa... tylko ze od srodka... powiedzialam to Mezuniowi wiez zaraz chcial ucho do brzucha klasc (tylko ze sie mu meskim sposobem pomylilo i na cyckach nos wyladowal ahhaha_ ops przepraszam : na piersiach ;P ) po chwili jeszcze cos poczulam ale nie potrafie tego zdefiniowac.... no ale to chyba bylo to.... bo nie mialo nic wspolnego z ruchami jelit czy cos... :):) ehhe MIlka :) :* no a wracajac do porodu.... to OK PRZYZNAJE FACETOM MOZLIWOSC WYBIERANIA CZY BEDA CZY NIE OBECNI PRZY SAMYM PORODZIE ! ALE UWAZAM ZE ICH OBOWIAZKIEM JAKO MEZA , SPRAWCY CIAZY I PRZYSZLEGO OJCA JEST PRZYNAJMNIEJ BYCIE PRZY ZONIE GDY CIERPI!!!! a co kurna?? tylko och i ach 3 minuti i orgazm i potem juz dumny ze bedzie tata...... a niech wie..... niech widzi... niech zonie(dziewczynie) czolo chusteczka przeciera, wode podaje, do lazienki odprowadza.. niech stresuje pielegniarki zeby sprawdzili czy wszystko ok!!!!! to i tam my cierpimy, my przymy, nas tna i szyja, my bedziemy plakac przy pierwszych karmieniach i w nocy nie spac!!!! jak jest facet delikatny i np nie znosi krwi czy cos to ok nie musi patrzyc jak dziecko wychodzi , i jesli juz nie ma na tyle odwagi i checi zeby stac przy zony glowie i trzymac ja za reke to przynajmniej niech dyzuruje przy akcji porodowej!!!! wiadomo sa sytuacje ze w pracy czy cos i zanim dojedzie to jest juz polowa roboty za nami..... ale zeby z gory zakladac : co?? ja?? ja nieeeee, ja sie nei czuje an silach itp itd........ o co to to nie!!! dziewczyny nie dajcie sie!!!! ja oczywiscie nikogo nie zmuszalam do byia przy mnie... po prostu zjechalam winda na porodowke a on wszedl od poczekalni i po prostu tam ze mna zostal..... i juz to pisalam ale sie powtorze ze nie wyobrazam sobie ze mialabym byc sama..... no ok, juz sie nie madrze:): jeszcze tylko o porodzie...... to jak se skokiem na bungy..... za 1wszym razem boisz sie ,ale nie wiesz co sie czeka..... za 2gim juz gorzej ahahhahha boje sie jak cholera jak o tym pomysle... ze bede sie zginac w pol i ze ten bol bedzie przeszywal moj brzuch i plecy... bo to tak boli... w krzyzu jakby...... no ale wlasnie dlatego nei mysle.... mysle sobie ze moze lepiej cesarke , ale tez sie boje....tego ciecia i boje sie blizny...... no co bedzie to bedzie.. mam skryta nadzieje ze da sie przypodobac anestezjologowi zeby zrobil znieczulenie gratis..... pytalam mojego gina i powiedziel ze w tej klinice to troche taka tajemnicza tajemniczosc.... ze nie wiadomo co i jak...... ze trzeba pogadac.... w sumie ale mu to szkodzi zrobic mi zastrzyk nie?? wiele sie nie nameczy...... no ale kto wie..... moze pojade do kliniki z rozwarciem 6 cm i po godzinie bede juz przec eheheh:):) fajnie by bylo nuie...

dziewczyny, a znieczulenie jest zawsze płatne? z tego co wiem, moje koleżanki rodziły ze znieczulenie, a nic nie słyszałam, żeby wydawały na to półtora tysia?

Elita ja tu mam znieczulenie na zadanie i za darmo i jak z dzidzia ok to moge po 3 godzinkach isc do domku z maluszkiem ;-)

nie wiem, u nas tak ma byc podobno :O

ma_rka ale Ci zazdroszczę, że już czujesz maluszka :(