Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Marka pewnie w szpitalu w trakcie akcji i dlatego się nie odzywa. Ja melduję, że pranie i prasowanie ogarnięte :-) Uprałam wszystko w płynie do prania Jelp + płyn do płukania Jelp. Odpaliliśmy tryb z dodatkowym płukaniem. Wszystko uprasowałam normalnie, na prawą stronę. I myślę, że to było pierwsze i ostatnie prasowanie - później będę prasować tetrę i te rzeczy, które ewidentnie wyglądają jak gnieciuchy. Jestem prawie przygotowana do pakowania torby ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella a powiedz, bo prałaś i w proszku i płynu użyłaś, ale po tym podwójnym płukaniu został jeszcze jakiś zapach na ubrankach??? Ja prałam w loveli, rzeczywiście proszek pachnie ładnie, ale po płukaniu to już nic nie czuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mają żadnego zapachu. Pachną jak wyprane w wodzie ;-) I szczerze mówiąc w dotyku też są jak wyprane w wodzie, nie jak po zmiękczaczu. Dopiero po prasowaniu zrobiły się miłe w dotyku. A z innej beczki - macie pomysł na jakiś kostium kąpielowy na po ciąży? Bo ja nie lubię jednoczęściowych, w swoje bikini nie wejdę, no i brzuch pewnie będzie średnio nadający się do eksponowania. Więc kombinuję, że może jakiś kostium na zasadzie - gacie + top? Widziałyście jakieś takie fajne w sklepach albo w necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malduję się. Zapakowana. Skurcze jakąś godzinę temu całkowicie ustąpiły. Czekam na noc, bo cała akcja zaczyna się na wieczór. Nie mam siły wchodzić na komputer, dziś praktycznie cały dzień leżę, a jak coś się wydarzy to na pewno dam znać. Na razie przygotowałam wałówkę dla położnych- wina i czekoladki. Popakowałam i w razie co to wezmę ze sobą. Uciekam dalej leżeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ho, ho, ale newsy! Marka, 3mam kciuki! Może faktycznie Filip prezent tatusiowi zrobi? Ja dzisiaj byłam z bratem u rodziców i po powrocie tak na siebie patrzę i chyba mi brzuch opadł. Jakoś więcej miejsca pod cyckami, lżej sie oddycha i swędział mnie bebolek zwłaszcza w dolnej części strasznie, 4 razy kremem dzisiaj smarowałam. Czytałam, że w pierwszej ciąży ze 2 tyg. przed porodem opada, za 2 tyg. nie mam nic przeciwko, ale wcześniej nie chcę! Ale stracha zaczynam mieć :P Skoro Marka się nie odzywa, to pewnie w szpitalu dzielnie walczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bylam pewna ze Marka w szpitalu w trakcie akcji albo i po. Coraz bardziej zaczyna mnie przerażać ten caly porod i zadziwiac i ciaza i porod. Jak czytam inne fora to dziewczyny sie tak dlugo mecza i czesto sie zdarzaja takie falszywe alarmy:( to niesprawiedliwe powinno sie zaczac rodzic hopa siupa i juz!;) Ja też kolejne pranie prasowalam, wszystko na lewej stronie a te wyjsciowe to i na prawej poprawilam, i pieluchy, posciel itd to z obu stron bo strasznie wygniecione byly;) Po ulozeniu tego wszystkiego zaczelo mi miejsca w komodzie dzidziowej brakowac, a czeka mnie jeszcze kilka pran, dobrze ze lozeczko ma szuflade to tez zawsze cos sie wcisnie. Ja plynu do plukania na razie nie dawalam, zobacze jak mala zareaguje na proszek jak bedzie ok to zaczne z plynem do plukania takim dzidziowym. Uzywalam lovelli i rzeczywisci te ciuchy po wypraniu jakby sama woda wyprane, ale wydaje mi sie ze ten proszek lovelli do bialego ladniej pachnie niz do koloru. Kolejny dzien obzeram sie czeresniami:D A tesciowa dala ciasto z jagodami:) Stella ja o stroju kapielowym nawet nie marze w tym roku, jedyne co to zamierzam kupic letnie "workowate" odciete pod biustem sukienki i tuniki, bo o szortach tez moge pomarzyc. Lipcowka Kasia fajnie ze sie meza doczekalas teraz mozecie spokojnie rodzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny i jak tam ma_rka urodzila wkoncu czy nie?? Ja patrzylam papiery z usg z polski i tam mam termin na jutro ale jak narazie sie nic nie zapowiada a bardzo bym chciala bo dzis bawilam 3 miesiecznego chlopca i taki slodziak ze chce juz moja coreczke!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, a gdzie ranne ptaszki? Marka jak tam u Ciebie? Jak się czujesz? U mnie cisza, brzuch przestał pobolewć, tylko się stawia, a ja już chcę takiego maluszka jak na tym filnie... Dziś mi się śniło, że mam już przy sobie Mikołajka :-). Bardzo bym chciała... Wczoraj posprzątałam cały pokój córci, i już miałam dość, a wieczorem moja mama jechała do szpitala, bo skoczyło jej ciśnienie do 196/100. Ale się o nią martwiłam i już tu nie zaglądałąm, ale nie mam dużo zaległości :-D. Z mamą wszytsko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko ja sie dopiero odzywam bo tel mi padl a nie chce mi sie kompa wlanczac.... wczoraj pozno sie polozylismy bo po 1 i troszke pospalam ale i tak sie w nocy budzilam do toalety :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie a co tu takie pustki?? Teraz codziennie wchodzę na cafe i szukam wiadomości czy któraś nie urodziła a tu narazie pustka, ale trzymam kciuki za markę żeby wkońcu u niej się rozkręciła ta akcja już na dobre, a może już jest po? A ja idę dziś na odpust do rodziców i na obiadek:) Ale boję się ludziom pokazywać, bo od wczoraj jestem taka spuchnięta że szok, nogi, ręcę, twarz poprostu masakra jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, kojarzycie na której stronie jest tabelka? bo nie umiem się doszukać a lepiej się czyta jak wiemy która kiedy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............wiek.........ost @............termin porodu.....imię ********************************************************* *** *********************** madziaz...........24.........27.09.2011.........29.06.201 2.....Wiktoria Szkrabiczek......22..........16.09.2011.........01.07.201 2.. ..... Julia luna0207...........27.........25.09.2011........02.07.201 2......Jagoda lipcówka.kasia....26........03.10.2011.........04.07.201 2..... Adaś ma_rka...........23.........27.09.2011..........07.07.201 2.......Filip Ola_Fasola.........24........30.09.2011...... 06.07.2012.......Emilia tusiana............22.........27.09.2011.........06.07.20 12..... neli8...............23..........30.09.2011........07.07.2012 .......Filip Pina_789..........22.........30.09.2011.........07.07.201 2.. .Mateusz Diamondxstar....22.........05.10.2011...........10.07.201 2 ....Liwia Aaannneeetttaaa..31........06.10.2011........10.07.2012.. . .Mikołaj jolla25..............31.........05.10.2011.........12.07. 2012....Kacper Kikaa84............27........05.10.2011..........13.07.20 12. ....syn Kalla...............33.........09.10.2011.........15.07.2 012 .....synek elita83.............28........10.10.2011..........16.07.2012 .....syn kiniam85..........26.........09.10.2011....... .16.07.2012.....synek Lipcówka2012.....33........11.10.2011.........17.07.2012 .....Synek P. kwiatek polny...20........10.10.2011......17.07.2012.....córeczka? małżenka..........25........11.10.2011.........18.07.2012. ....Synek SzczęśliwaMama...21........13.10.2011........18.07.2012 .....synuś Pigułeczkaa.......27........13.10.2011........19.07.2012 ... ...Małgosia justysia88..........23........13.10.2011.........21.07.20 12. ....Zosia izzkka77...........23.........12.10.2011.........23.07.2012. ... Daria Milka862...........25.........16.10.2011.........23.07.20 12. ....Zuzia Werkaa_a..........25.........16.10.2011........23.07.20 12....córeczka weronikakrz......29.........17.10.2011.......23.07.2012.. ..Aleksander Efciaczek..........29.........17.10.2011.........24.07.20 12.....Siusinka amiaga............ 34.........18.10.2012........ 25.07.2012.....córeczka iwkas847.......... 20......... 18.10.2011....... 25.07.2012........ Iwona Nenia...............24.........19.10.2011.........25.07.2 012 ....Alanek Layssa.............28..........19.10.2011.........25.07.2 012......Kamilek Fressia.............31.........21.10.2011.........26.07.2 012 .....córka oby_lipcóweczka..32.........19.10.2011.......26.07.2012. .....syn Stella Polare.......29.........26.10.2011.......29.07.2012.....chł opak strzałka............25.........09.10.2011....... 29.07.2012.....Damian kuleczka@13......31.........22.10.2011...... .29.07.2012.....syn Neonka1935.......31.........21.10.2011........30.07.2012. ...Antoś andziula24.........24.........23.10.2011.......29.07.2012 ......Nikola madlen29 ..........29.........24.10.2012.......31.07.2012.......Alan Kropelka03........28..........1610/2011........03.08.2012... ..Kluska Rozpakowane mamusie : NICK....WIEK.....TP.......DP.........WAGA. ...DŁ....IMIĘ........SN/CC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja ;) Marka, oj, Ty to się masz. Jednak żadna ze mnie czarownica, muszę się jeszcze poduczyć tego czarowania. Mam nadzieję, że to już na dniach i, że już dłużej nie będziecie się męczyć. Z całych sił trzymam za to kciuki :) A ja wczoraj wzięłam się za porządki, pakowanie bo w w tygodniu już reszta mebli zjeżdża a ja nic nie przygotowana. Wieczorem mojego pomęczyłam, już nawet jego przeziębienie mi nie przeszkadzało, łapał mnie znowu jakiś smutny nastrój to trzeba było go przegonić. Przytulańce są w tym najlepsze :P No i od 20 miałam skurcze. Ale jakoś czułam, że to nie te. Tylko strasznie mnie biodra bolały i dół pleców, a dzisiaj to nawet między łopatkami. Mój co chwilę musiał mi masować, i tak do 3 chyba nie spaliśmy. Nie wiem co łopatki mają do brzucha, może do od spinania się przy skurczu. A między nogami jak wszystko boli, jak bym szpagaty wczoraj robiła. A blizna po kolczyku od tego napinania się.. masakra, jedna wielka czerwona plama. Dzisiaj skurcz mnie chwyta co pół godziny, czasem szybciej. Ale to do wieczora pewnie się uspokoi. Pewnie jeszcze nie jeden taki fałszywy alarm przede mną. Ale to się jakoś tak czuje, że to nie to. Ja tam czekam na odejście wód, no chyba, że już z bólu zacznę gryźć to co innego :P Moja gin mnie nastawiła na takie "cyrki" przed porodem, także jestem spokojna bo to dobry znak, że coś się zaczyna dziać ;) Ja piorę wszystko w balsamie, bo ładnie ciuszki pachną i takie miękkie są. Kuzynka używa, to w sumie od niej zgapiłam ;) Ja dopiero 1/3 ciuszków wyprałam. Ale jutro chyba wezmę się za resztę. Trochę mi szkoda, bo już raczej za 2 tygodnie przeprowadzka i tak je wyprane w workach tachać. Ale z drugiej strony, zanim tam wszystko poukładamy itd., pewnie nie będzie czasu na ciuszki. Eh, sama nie wiem. Stella, no i dałaś mi teraz do myślenia. A wiesz, że ja nawet nie pomyślałam o tym? Uwielbiam pływać, a mam 2 częściowy, a taki to raczej odpada.. A mam piękne jeziorko zaraz za miastem, szkoda nie skorzystać jak będzie ciepło. Jednoczęściowe też nie dla mnie. Poszperam w necie ;) Uciekam pomóc mamie przy obiedzie. Miłego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki. Melduję się po dłuższej przerwie - jak na razie 2w1 jeszcze. Chociaż od dwóch dni takie mam uczucie "ciągnięcia" w dół i to tak cholernie boli że chodzić nie mogę :(. Może to już się powoli zaczyna?? Został jeszcze miesiąc ale chyba synuś chce się wyrwać szybciej na świat. Choć niedługo zacznie się 36 tydzień zaczynam się bać. Do tej pory udawałam twardą babkę, ale teraz im bliżej tym strach się zwiększa :( . Ale chyba gdybym teraz zaczęła się "rozpakowywać" to raczej chyba by było ok. Pomóżcie i dodajcie otuchy bo zwariuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie się wszystkie podziały ?? Czyżby poszły się "rozpakowywać" ?? Zmieniłam stopkę i dodałam zdjęcie z sesji ciążowej, którą zrobiła mi moja siostrzenica. Chociaż na chwilę poprawiła mi humor robieniem mi zdjęć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu taka cisza? Ja przed chwilka wstalam,moja mała całanoc wojowala w brzuchu ojjj cos czuje ze bedzi ekoniec ze spaniem jak w nocy jak przyjdzie na swiat;) liczylam na to ze juz jestesmy "forumowymi ciociami" a tu cos cisza. Ja dzis planuje aktywny dzien. Najpierw obiadek, zrobie i powiesze jakies pranie pozniej rodzinki w odwiedziny a pozniej z moim na spacerek do lasu:) Co prawda moja gin kazała mi przystopować do 2 lipca ale ja tam juz jej nie wierze ze tak latwo jest urodzic :p i to nawet z krotka szyjka a tez 36 tydzien to nie ma tragedii;) i trzeba troche sie przed porodem rozruszac bo kondycji brak. Miłego Dnia Mamuśki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madlen - luzik, ja jestem na identycznym etapie co Ty i już mam poczucie, że jest git. Teraz to już się bardziej boję przenoszenia niż porodu przedwczesnego ;-) Wiadomo, lepiej skończyć 36-37 tydzień, ale ja od skończonego 34 jestem już wyluzowana :-) Pinaa - znalazłam coś co się nazywa Tankini - np. w Bon Prix. To właśnie gatki i koszulka na ramiączkach - czyli taki bardziej zabudowany kostium dwuczęściowy :-) Ale kupować kostium będę już chyba po porodzie. Marka - trzymam kciuki nieustannie! A w ogóle dzisiaj śnił mi się mój maluch - że już byliśmy w domu, przewijałam go i karmiłam - extra było :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Kiedyś pisałam tu z wami. Mi dzisiaj zaczął się 35 tydzień. Ufffff, to już tak blisko. U mnie nie małe kłopoty były. Byłam w szpitalu z powodu za dużego ciśnienia 6 dni. Byłam na podtrzymaniu ciąży na początku maja. Teraz jest już ok. Ja tu tylko tak o sobie. A widzę, że niektóre z was to już gotowe przyjąć dzidzie. Życze wam łatwego porodu:). Jeszcze mam jedno pytanie. Czy każda z was ma już wózek? Ja nie mam. Mam tylko kołyske (na pierwsze 4-5 miesięcy) i duuuuużo ciuszków i rożek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was w to upalne niedzielne popołudnie!!! Neonka, wózki to już chyba większość ma... Zapytaj lepiej kto jeszcze nie ma :-) Pinaa, a jakiego ty balsamu używasz do ciuszków dzidziowych??? A ja Wam powiem, że zaczynam odczuwać, że to już końcówka się zbliża... Fizycznie i duchowo :-) brzuszek mi się obniżył (mąż twierdzi, że przed weekendem), mała uciska mi na jakiś nerw bo czasami z pachwiny do nogi idą mi prądy i chodzić nie mogę, no i jest mi ciężko z brzuszkiem. Przytyłam 1 kg w tydzień :-( to już niedługo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam wózka :-) Pigułeczka - fajnie, że brzuch już obniżony. Mój jest wysoko. Za to waga zrobiła mi miłą niespodziankę, bo w środę miałam 70,2 kg, a dzisiaj 69,5 kg. Czyli może jest nadzieja, że w ciągu najbliższych 5 tygodni nie będę tyła w galopującym tempie ;-) A dziś jest dzień lipa, bo wczoraj wieczorem pojechaliśmy samochodem do znajomych - droga dojazdowa do nich jest totalnie nie zrobiona - dziura na dziurze i zaczął mnie brzuch boleć od skakania po wertepach. Więc mój mąż ustalił sobie, że ostatnio przeginam z łażeniem i dziś mnie pilnuje z leżeniem. A chciałam do parku albo do kina :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella hehe mnie mój też właśnie do łóżka zagonił :-) bo to że mam zacząć się więcej ruszać to nie znaczy że cały dzień od razu chodzić :-) a on z pokoiku graty wynosi i ja muszę tego dopilnować i łaże za nim :-) a od jutra tarcie ścian... czyli syf totalny :-) a że przed skończonym 37 urodzić nie chcę to słucham się grzecznie i poleżę :-) Stella co Wy za wózek macie upatrzony???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella to areszt domowy Cię czeka? Wózek też już mam właśnie namawiem męża,( który robi obiad a ja leżę w dodatku leciał po ogórki, bo zachciało mi się mizerii) żeby go przyniósł, chociaż wózkiem się pocieszę ipobawię. Hmm, Marka się coś nie odzywa, ciekawe co u niej Neonka,dobrze że wsio ok, bo tak wywnioskowałam, a co się działo? A ja się rano pochwaliłam, że ok. A teraz nie ok tzn, w sumie ok. Byłam w kościele (mam nadzieję że ostatni raz przed porodem) i wróciłam z bólem brzucha, tyle, żeboli ciągle, ale pojawiły się dwa skurcze bolesne. Hmm ciekawe kiedy to się zacznie, bo mam też takie dziwne uczucie, jakby dosłownie dziecko było mocna między biodrami tak mnie tam mocno ciśnie, też tkmacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo Emmaljunga City Cross, albo Emmaljunga Nitro City, albo Teutonia Cosmo. Tylko że niestety w żaden sposób nie jestem w stanie dokonać wyboru pomiędzy tymi wózkami :-) Czekam aż mąż wyleczy nogę, wtedy pojedziemy do sklepu i własnoręcznie je rozłożę, złożę + władujemy je do bagażnika, żeby zobaczyć ile miejsca zajmują i... mam nadzieję, że w ciągu najbliższych 2 tygodni coś wybierzemy ;-) To jest jak dla mnie zdecydowanie najtrudniejszy zakup dzieciowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgodziłam się na jeden dzień aresztu, więcej nie ma mowy ;-) Aneta - ja nie znam takiego uczucia. W ogóle ja mam 2 rodzaje 'dolegliwości' ciążowych - pobolewa mnie podbrzusze jak na okres, tylko delikatniej, ewentualnie macica się stawia, czyli robi się cała twarda i napięta jak balon, ale to nie boli. Więcej nic. Przyjmuję, że to stawianie się macicy to są właśnie skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka... miałam nadzieje, że któras z was juz sie "rozpakowala"... a tu cisza... abo jeszcze nie wiemy. Ja troche odpoczywam, bo wczoraj mięlismy sajgon w domu, tj. remont, ale kominek juz skończony (trochę go przerabialismy), salon wymalowany, okna,podłogi męzulek pomył, jeszcze jurto w części jadalnej ma sufit pomalować i okna umyć i będzie git. Nogi mnie dzisiaj bolą, stopy i dłonie mi spuchły... masakra... nigdy dotąd nie wiedziałam co to znaczy... W ogóle czuje się jakas taka niegramotna, ciężka, itp. Chciałabym też juz urodzic, brzuch mnie pobolewa, czasami jest twardy jak kamien... wiec czekam... dziś zaczynam 37 tydz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) U mnie dzisiaj nuda na maxa, mąż wybył z domu do lasku na jagody i siedzę sama. Czekam może jacyś niespodziewani goście się zjawią ;) Co do prania to ja robiłam w Dzidziusiu i nie płukałam kilka razy tylko standardowo. Ubranka pachną ale delikatnie i są przyjemne w dotyku. Wózek mam. A na początek tez mam kołyskę taką dla maluszków. Udanej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×