Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Pina, strasznie mi przykro. Myślę, że nic co bym powiedziała nie zdoła Cię pocieszyć bo sama pamiętam jak mój mąż dowiedział się o śmierci swojej mamy 4 lata temu. Przez tel od ojca. Tego bólu i rozpaczy w jego głosie kiedy pytal co się stało nigdy nie zapomnę. Należy się tylko pocieszać, że dziecko przeżyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wczoraj wróciłyśmy do domu i generalnie najpierw godzinny ryk bo kupa, brzuch bo głodna a z cycka ani rusz nie chciała ciągnąć a ze nie miałam ściagniętego musiałam dać modyfikowane :-( wieczorem też. No za nic nie chciała złapać tego cycka. Darła się w niebogłosy. Dopiero po butli się uspokoiła. Ale w nocy i rano jadła normalnie. Nie wiem już co jest. Tez się zaczęłam zastanawiać czy nie tracę pokarmu bo jak tak wyla to najpierw chcialam sciagnąc i dac z butli ale odciągnęłam z 2 tylko 30 ml. Natomiast 3 h pozniej spokojnie juz 150. Może to stres zadzialal. Jak dla mnie to mm śmierdzi. Moze ja mam jakis wech przewrażliwiony. Ale młodej w ogole nie ruszyła zmiana mleka Załaczam na poczcie fotkę z wczoraj z wielkim bananem po udanym wypróznieniu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina - przyjmij wyrazy współczucia....moj tato odszedł w ub roku,wiec mogę sobie wyobrazić co czujesz. Stella-ja podaje Amelce delicol co trzecia butelkę....nie miała zadnych badan pod katem nie tolerancji laktozy,nie konsultowałam tego z pediatra..ów preparat poleciła mi pani w aptece.DO butli podaje 5 kropli.Nie ma kolek, boli brzuszka,kupke robi 1x dziennie czasem dwa mimo, ze podaje jej nan pro HA a w nim jest przeciez duzo zelaza,kotre utrudnia wyproznianie. Czy ktoras z Was podaje swojemu maleństwo mleko enfamil? Jesli chodzi o sucha skore dziecka oprocz medidermu,ktory poleciła mi któras z Was,odkryłam teraz z la roshe lipikar-naprawde rewelacja!!na allegro jest najtanszy kosztuje 50 zł 400ml czasami z oliwka do kapieli 180 ml jako gratis Kropelka usmiech jak sie patrzy,ja juz nie moge sie doczekac kiedy Amelka bedzie umiala smiac sie w głos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny :* Ja jestem teraz u Mamy, ale dzisiaj chyba już wracam do domu. Jakoś nie potrafiłam zostać sama, zwłaszcza, że moja Mama też przeżywa, razem pracowały i były dosyć blisko. Dzisiaj też moja przyjaciółka wraca do domu z Małym, teraz to ona będzie musiała być dla niego jak mama. Czekam właśnie na telefon od nich, kiedy będą mieli wypis. Muszę być twarda, żeby ją wspierać z całych sił! Obiecałam jej, że sama z tym wszystkim na pewno nie zostanie. Marka, mój dzisiaj zaśmiał się w głos do lustra. Oni chyba na prawdę się zmawiają :P Marka, Werka, przykro mi, dzieci w tym wieku nie powinny tracić rodziców. A żebyś wiedziała Marka, że się docenia. ;* Luna, dziękuję. I jak będziesz miała chwilkę to możesz napisać, na pewno się przyda, bo każdy teraz boi się z nim o tym rozmawiać. A widać, że on chce o tym rozmawiać. Madzia, ja mam tableta, ale Ci powiem, że po 2 dniach rzuciłam go w kąt bo mnie wkurzał :P Kropelka, nawet nie potrafię sobie wyobrazić, co czuł Twój mąż. Ktoś, kto tego nie przeżył, nie wie jak to jest. Najważniejsze, że Twój mąż ma Was i ma w Was wsparcie ;* Amiaga, ja również Ci współczuję :* A ja do kąpieli dodaję pół szklanki mleka zmieszanego z jedną dużą łyżką oliwy z oliwek. Skóra jest mięciutka i nie sucha. A przy okazji chroni przed oparzeniami. Położna mi sprzedała ten sposób ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmsmutne to wszytsko ale cóż dziecko jest juz w takim wieku, żemoże uczestniczyć w pogrzebie( ok 7lat) tylko wczęsniej trzeba mu wytłumaczyć co to jest pogrzeb i dokładnie jak wygląda. jeżeli dziecko chce sie bawic w pogrzeb to nie odwodzić od tego tylko siąść i z nim si epobawić. I najważniejsze romawiać,jeżeli dzieckozadaje pytania to odpowiadć w sposób dla niego najbardziej rozumiały,nieunikac rozmowy Rok temu mój kolega popełnił samobójstwo zostawiająć 2,5 synka :( Z żywego,ciekawego świata dziecka, Tomuś stał sie nie tym dzieckiem, przestał jeść nie ma na nic siły echdziecko marnieje w oczach a matka ma to gdzieś.... znaczy nie widzi problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, te nasze dzieciaki to rzeczywiscie różnie sie rozwijaja. Moja w głos już od tygodnia się zaśmiewa a za to dopiero załapała że 2 rączki posiada, choć do buzi jeszcze z nimi nie trafiła :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina ja caly czas na telefonie siedze w necie a mam samsunga galaxy s 2. wydaje mi sie ze samsung galaxy note 10.1 by byl doskonaly bo gdy karmie mala piersia to w miedzy czasie na necie siedze a dla Ciebie wygodniejszy laptop??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pina, współczuje:( amiaga, byłam na emfamilu ponad miesiąc ale miał zaparcia i cały czas płakał bo bolał go brzuszek i przepisałam mi bebiolon pepti dla alergików:/ a;e tak poza tym pediatra mówiła, że to najlepsze mleko o ile spasuje dzidziusiowi. Niestety jest dosyć gęste ale dobre w smaku bo Bartek pił tego mnóóósssstwo:) TEraz również stracił apetyt i potrafi tylko zjeść np. 60 ml, kiedy emfamilu miesiać temu bez problemu 120 ml.Staram się tak robiż żeby przynajmniej zjadł 650 ml/dobę. Tak jest od dwóch dni. nei wiem czy nasze dzieci się zmówiły z tym brakiem apetytu...:/ Wiem, że kiedyś był poruszany temat mat edukacyjnych i również chcałam polecić http://allegro.pl/fisher-price-mata-edukacyjna-rainforest-k4562-i2631337927.html Kupiłam taką samą tyle tylko że używaną i małemu się bvardzo podoba. oo, ide bo chyba ciśnie kupkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski mojej malej zebralo sie na kupke dobrze ze i tak nie spalam bo M wychodzil do pracy!!! No od 3 dni nie robila to wkoncu musialo cos puscic hehe Dzis na wieczor jedziemy do znajomych bo M sie umowil na picie i ciekawe jak sie malutka spisze... najpierw zakupy oczywiscie bo mam jutro urodziny wiec sie nie obekdzie hehe, tylko martwie sie poweotem bo to 50km a jak M bedzie pijany to kto bedzie z mala z tylu w aucie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia mała napewno będzie spać męża posadzisz do tyłu że w razie czego ją uspokoi. A ja dziewczyny dzięki za rady, ale chyba na serio tracę pokarm, sorry że ciągle tu piszę o tym, ale jak Daria je co 3 godzinki to jest w miarę ok, ale jak chce jeść już po 2 to tam nic nie leci;/ wczoraj wieczorem chciałam sobie odciągnąć pokarm na ostatnią dawkę żelaza i lipa ani 20 ml nie było;( musiałam jej podać z MM, mieliśmy Nan 1 w buteleczkach, bo mąż źle kupił do szpitala bo potrzebowaliśmy inne i te zostało, ale będę musiała kupić w proszku, bo do lekarza idę dopiero 15.10 na szczepienie, kurde ciekawe czemu po 3 miesiącach kobieta traci pokarm;( a już nie wspomnę że jestem lekko przeziębiona i boję się żeby Daria nie zaraziła się ode mnie. A my dziś do neurologa, mam nadzieję że dziś będzie. Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! My wczoraj mieliśmy szczepienie. Filip dalej średnio je. Mimo zmiany mlecza i przejścia na stary smoczek. Dostaliśmy w związku z tym skierowanie na krew, mocz i usg nerek. Cieszę się z jednej strony, bo przynajmniej porobimy badania, ale i się zmartwiłam. Do tego przy wyjściu napomknęła coś, że strasznie spięty jest, czyli ma wzmożone napięcie mięśniowe. Mamy się z nim pokazać w przyszłym tyg z wynikami i zobaczymy co dalej. Mam nadzieje, że wyniki wyjdą dobre. Z tym napięciem to poczytałam wczoraj trochę o tym i kilka cech podciągnęłabym pod Filipa, ale niektóre w ogóle sprzeczne. Rączki może i ma spięte, ciężko go czasem ubrać bo w łokciu zgięta i trzeba trochę się szarpać, żeby założyć jakąś bluzkę. Sama już nie wiem, ale podłamałam się trochę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka, mi pediatra mówiła, że napięcie jest zawsze. Nie że czasem ma sztywny łokieć bo to każde dziecko czasem ma. Raczej sprawdzaj takie sytuacje kiedy powinien być rozluźniony a nie jest np przed snem. Izzka, powiem Ci że ja też mam takie wrażenie że pokarmu coraz mniej. Jeszcze tydz temu nie przespałam kilku godzin w nocy bez zalania łóżka a teraz po dobrych 4 godzinach od poprzedniego karmienia cycki miekkie :-( a ja karmie dopiero 2 miesiące i ze 2 bym jeszcze chciała. A co się nagimnastykuje jak jej nie leci. Już 2 razy karmiłam na stojąco a ja w pionie trzymając. Masakra. Miałam jelitówke i mam wrażenie że po tym tak licho tego pokarmu jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelka mnie tez tak jakos w bebechach jezdzi juz od kilku dni ale mala jje normalnie czasami w dzien musze ja czesciej przystawiac i leze z nia w lozku dobra godz a ona sobie troche pojje troche pospi no ale mleczko plynie, mi kazdy rodzi zebym zaczela dokarmiac bo mala mi slabo przybiera ale ja jestem zdania ze przybiera ogolnie to jest dobrze a jak lekarz zobaczy ze jest cos nie tak to. sie zaczniemy zastanawiac nad dokarmianie ja stwierdzilam ze jak bede tracic mleko to poswiece caly dzien zeby mala caly czas dostawiac zeby pobudzala laktacje i mysle ze tak kilka dni kryzysu i wroci do nas mleczko... no ale narazie sie nie martwie bo jeszcze mam a stres szkodzi na laktacje...!!! Moja jak nie robila 3 dni kupki to o 7 juz druga szla hehe Marka nie martw sie za wczasu bo zobaczysz ze bedzie wszystko ok z Filipkiem!!! Moja znajoma ma synka 5 miesiecy i miesiac temu bula z nim u lekarza i sie nie podnosil za raczki i lekarz jej powiedzial ze moze miec zqiodczale miesnie no ale cwiczyla z nim i yeraz jest ok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marka - nie martw się na zapas, moja mała też jest trochę bardziej sztywna niż normalnie, a raczej spięta - rehabilitant nam tak powiedział i pokazał kilka łatwych ćwiczeń na rozluźnianie jej. I mój mąż często z nią wieczorami "ćwiczy" i ona bardzo to lubi. A z ubieraniem bodziaków i bluz też mamy problem, ona tego generalnie nie lubi i zwykle ubieranie się do wyjścia z domu wiąże się z krzykiem :-) a jak mała chwyci się obiema rączkami moich palców to tak się podnosi do pozycji siedzącej że szok!!! Taka siłaczka :-) Izzkka, Kropelka jest coś takiego jak kryzys laktacyjny. Madzia podała kiedyś link do fajnego artykułu: http://www.dlarodzinki.pl/niemowle/karmienie/laktacja-gdy-masz-za-malo-pokarmu,157_1395.html?&page=0 Ja gdzieś w swoich książeczkach-ulotkach o karmieniu czytałam, że takich kryzysów może być 2-3 w ciągu całego okresu karmienia piersią. I to, że cycki są miękkie po ustabilizowaniu się laktacji, jest normalne, mleczko wytwarzane jest na bieżąco. Moja czasem najada się jednym cycykiem, a czasem z dwóch ściąga. Nie wiem od czego to zależy. I też ostatnio z krzykiem przystawiam ją do piersi, ale wtedy jest już bardzo głodna i płacze i muszę ją uspokoić, żeby załapała. Po 3 godzinach snu w dzień to budzi się z płaczem, bo brzuch już pusty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa trzymaj się dzielnie!!! Nawet jeśli nie wiesz za bardzo jak pomóc przyjaciółce to wystarczy, że przy niej będziesz... żeby nie czuła się samotna. A mi zaczyna brakować ciążowych "pozytywnych" hormonów :-( włosy gubię na potęgę, mam długie i ścinać mocno nie chcę, ale śpię w warkoczu... no i cera już nie ta!!! Ach, jak fajnie było w ciąży :-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo wzięłam się za rozmrażanie lodówki i ile rzeczy odkryłam:) echjutro wypuszczaqm sie w miasto:) na spotkanie z dziewczynami jejjak mitego brakowało. Dobrze, że mieszkam 20 minut do centrum, więc jak małą sie obudzito będę mogła szybko przyjść na karmienie. Mam tylko nadzieję, że Jagódka bęzie smacznie spać i nie zrobi mamie psikusa. Niestety przy kąpieli dalej wrzaski. Nic nie pomaga:(( Wczoraj jak ją wyciągnęliśmy z wanienki ijak ją smarowałam kremem to juz nawet sie uśmiechała a jak tylko do niej powiedziałam, że zaraz dam ją znowu do wanienki, żębysobie popływała itp.to od nowa wrzask. to chyba przypadek bo wątpie, żebymała zrozumiała co do niej mówię. Marka głowa do góry, będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko a mogłabyś opisać co to za ćwiczenia? Bo wczoraj trochę czytałam o tym napięciu i znalazłam kilka, dziś trochę go rozciągam, bo można też je wykonywać profilaktycznie. Ciekawi mnie jakie Wy wykonujecie ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marka... ja z Adasiem codziennie się gimnastykujemy. za poradą mojej mamy robimy kilka powtórzeń dziennie prawe kolanko do lewego łokcia i lewe kolanko do prawego łokcia. ponoć dzieci też trzeba jakos cwiczyc bo przeciez non stop prawie leżą. kilka razy dziennie kładę go na brzuchu, nawet jak sie burzy to 5 min minimum musi wytrzymać, i podciaganie za rączki (dzieki mojej wytrwałości Adaś juz trzyma sztywno główkę przy podciąganiu :)) i ostatnie ćwiczenie to przyciągm na zmianę raz prawe raz lewe kolanko do brzuszka :) nie wiem co ci jeszcze doradzić ale takie ćwiczenia ja wykonuję, a tez przy po porodzie podjrzewali porażenie mięśni w lewym ramieniu, a rozwija się prawidłowo, więc polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lipcówko Kasiu dziękuję bardzo, na pewno Twój sposób ćwiczeń też wypróbujemy. Na pewno krzywdy tym nie zrobię Małemu, a może trochę go rozluźnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, moja od kilku dni ma kryzys noc normalna a w dzień co zaśnie to po 15min budzi się z krzykiem i większość dna przeryczy ale to taki ryk jak by ją ze skóry obdzierali! Wieczorem od 17.00 ryk non stop do kąpieli:( Wpadłam na pomysł i zwiększyłam jej dziś ilość mleka niby dopiero po 3 miesiącu powinno się podawać 150ml ale ja o 16.00 małej tyle dałam wypiła i na razie cisza zobaczymy. Jęśli jutro będzie spokojny dzień przy tej ilości mleka to ona była zwyczajnie głodna. A ja się nie potrzebnie wściekam bo nie wiem co jej jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma_rka sprobuj moze masazu shantala wyslalam go na poczte czasami masuje Amelke jak jest najedzona ma sucho i marudzi wtedy jest szczesliwa :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka, Bartek jak tak ryczy tzn. ze ma kolke. Ryk nie do wytrzymania:/ ma_rka, teraz sie troche zmartwiłam bo mój mały tez stracił apetyt. Jak dzis zje 500 ml to bedzie góra. Ide w poniedziałek do lekatza. Ciekawe co nam powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my po wizycie u neurologa, na szczęście nie miała jakiś wielkich zastrzeżeń do Darii, ale stwierdziła wzmożone napięcie w rękach tzn, że rączki ma zamknięte a powinna już je mieć otwarte, ale to nie jest tak że ona je cały czas zaciska, bo je otwiera, ale jednak większość czasu ma zaciśniete piąstki i małe napięcie w szyi to się zgodzę, bo jak ją położe na brzuszku to nie umie jeszcze główki podnieść, ale się stara, mamy robić z nią 2 ćwiczonka i za 6 tyg do kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kika zmieniałaś smoczek albo mleczko? Bo u nas chyba zmiana smoczka wpłyneła na apetyt. Zmieniliśmy smoczek i jest lepiej. Oczywiście jest problem, ale mniejszy. izzkka opisałabyś mi te cwiczenia, które wykonujecie na rączki? Bo u nas jeśli jest problem z napięciem to też będą to rączki. Piąstki też zaciska często. amiga od wczoraj stosujemy masaż Shantala :) wczoraj ściągneliśmy z mężem filmik. W sumie to mąż z zawodu jest masażystą, więc znał ten masaż, ale musiał sobie przypomnieć ruchy. No i od wczoraj przed kąpielą masujemy go. Po masażu jest rozluźniony, widać różnicę. Milka nie martw się, że je więcej niż powinien. U nas 150ml zjada od kiedy skończył 1,5 miesiąca. Też płakał i chciał więcej, nie będę go męczyć i żałować niemowlakowi jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza - a jakie to ćwiczenia na podnoszenie główki? U mnie dziś brak czasu na pisanie, ale napiszę coś w nocy albo jutro ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma_rka, mleko dawno zmieniłam. Po przejściu z enfamil na bebilon pepti zmniejszył się apetyt ale było w normie bo wczesniej był przekarmiony. Od paru dni je coraz mniej:/ może taki przejściowy okres. zastanawiam się czy nie kupić smoczka od 3 miesięcy bo w sumie niewiele maluchowi brakuje, a być może w tym co teraz ma jest już za mała dziurka. Zobacze jeszcze orzez weekend co i jak:) i też zazdroszcze, że mąż masażysta...mmmm....na urodziny w grudniu sprawie sobie masaż relaksujący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, widzę, że Twoja też taka na nosku podrapana ;-) mi już ręce opadaja Zośka tak się drapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×