*****************LIPIEC 2012***********************

Wronka - też współczuję i trzymam kciuki. Oby szybko wykryli - wyleczyli - wypuścili!

Witam wieczorową porą!! Wronka>> trzymajcie się :) Niech Maluch wraca szybciorem do zdrowia :) Szpitale są niefajne, ale na szczęście lekarze są pod ręką :) Stella>> nastawiam piekarnik na 115 stopni wkładam słoiki i prużę - z reguły koło godzinki - długo, ale mam ciepło w pomieszceniu gospodarczym i boję się żeby mi sie nie zepsuło. Puste słoiki też pruże w piekarniku, żeby były sterylne :) A ja ubranka sprzedaję :) trzeciego dzieciorka nie planujemy :) tzn ja bym chciała :) ale Mężon się już raczej nie da podpuścić ;) chyba, że zrobię mały sabotaż ;) Od wczoraj jestem Panią na Włościach hehe ;) i posiadaczką ziemską :P mam nadzieję, że teraz już szybciorem ruszymy z budową :) no chociażby z załatwianiem najpilniejszych zezwoleń, podłączeń, grodzeniem chociażby działki :) Madziaz>> HAni jeszcenie strzyka w stawach, ale Jankowi tak strzelało... rośnie zdrowo :) A Mężon mój ma jakieś dziwne parcie na emigrację do Danii :) Cukinia >> 100 lat Szczęśliwa>> brak ślubu kościelnego rodziców nie może być przeszkodą przy och Kropelka>> a może teraz własnie jest ten 3ci skok rozwojowy i związany z nim kryzys laktacyjny?? Czytałam że tak się może dziać w 3 miesiącu :) a co do tych specyfików do ciałka - Janek ma alergię na wszystko co hypolalergiczne :P Nawet ostatnio jak podwędził Hani płyn do ciałka i włosów to miał mega wysypkę... U niego sprawdziło się mydełko i oliwka Bambino :) i płyn 2w1 z johnsona. Odnośnie schodów>> schody to były jak odbierałam Janka z przedszkola hehe :) Miesci sie w bloku hehe i takiej gimnastyki z wozkiem nogdy nie mialam :) Któraś z Was pytała o dekoracje ścienne do pokoju :) my zamawialiśmy stąd http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=11538267 :) Zmykam spać :) chociaż nie wem po co bo zaraz sie Haniula obudzi :) Trzymajcie :) Aha >> moje starsze dziecię znowu przy wędrowało chore z przedszkola... oby Hanka nie złapała żadnego wirusiska :/

Wronka, trzymaj sie dziewczyno. Bądź dzielna. Dobrze,ze jestes pod opieką. W domu byś wariowala ze stresu a tak w razie czego od razu masz fachową pomoc. Efciaczek a jak myślisz po jakim czasie od odstawienia tego mleczka do ciała ta wysypka powinna zejść? Żebym wiedziała, ze to na pewno od tego.? Ale w sumie od czego innego skoro nic nowego nie jadlam, a wręcz przeciwnie. Przed chwilą zjadlam kilka pistacji. Leżały obrane a ja jeszcze w amoku....mam nadzieję, ze młodej nic nie bedzie A. To moja pierwsza pobudka. Trudno mowic o sukcesie ale sie cieszę. Zagescilam wieczorne mleko 3 miarkami modyfikowanego. Może dzięki temu. A Zjadla mniejsza porcję

Efciaczek to moze kiedys sie spotkamy ;-)

Kropelka - ja kiedyś posmarowałam Matiemu twarz jakimś kremem super duper - dostałam od naszej pediatry - pojawiły się czerwone plamy i wysypka - myłam mu buzię kilka razy dziennie i mniej więcej po 2 dniach zlazło. A plamy miał takie, jakby był poparzony. Najwyraźniej czasem lepsze są 'zwykłe' kosmetyki :-)

Kropelka (ponownie) - w tym tygodniu zamówiliśmy indyjskie żarcie - specjalnie wybrałam danie bez orzechów - cośtam cośtam w sosie śmietanowym. Jem ze smakiem, dochodzę do końca porcji, patrzę, a w sosie kawałki orzechów (jakoś wcześniej nie skumałam, bo taki sos berbelucha ;-) Wkurzyłam się na maxa, że nie napisali tego w opisie dania, bo Mati dwa dni wcześniej miał tą mega kolkę i kilka godzin płakał, więc bałam się, że super mama zaserwowała dziecku kolejne rozrywki, ale po orzechach było szczęśliwie wszystko ok. Więc głowa do góry, pewnie u Zosi będzie też ok. To że potencjalny alergen nie oznacza ostatecznie, że wszyscy na to reagują.

Madziaz - fajnie się mieszka w Danii? Byłam tam kiedyś na wakacjach w wynajętym domku nad morzem - to taki chyba spokojny kraj? W co ubrałaś bobasa na basen? Bo już znalazłam zajęcia dla niemowląt niedaleko domu i teraz zastanawiam się nad ubraniem. Są chyba jakieś specjalne pieluchy? I do tego jakieś wkłady? I co oprócz pieluchy? Poza tym - piękny śpiworek na zdjęciu - ten z kolorowym suwakiem.

Kropelko u mnie było tak, ze raz zrobiłam zapiekankę z tuńczyka imałej nicnie było. Potem jadłam kanapkę z tuńczykiem i małą strasznie wysypało. Zwaliłam to na antybiotyki,no bo przecież jadłam wczśniej rybę i nic jej nie było. Antybiotyk odstawiłam i za jakiś czas znowu zjadłam rybę i to samo, cała w krostach. I wtedy mnie olśniło, że jstczuklona na ryby. Czasami jesz niby to samo a inaczej zrobione i jedno danie uczuli drugi nie. PO serze żółtym nic jej nie jesta po oscypkubuła wysypana. Wronka trzymaj sie :* A kredyt ... jest dwóch żyrantów i mamyspłacac po 6 tyś. Duzo nie dużo ale dla nas dużo. Chłop siedzi w Norwegii i twierdzi, zę tego nietrzebaspłacac bo to jakaś pomyłka urzędnicza :/ juz wierzę. Brał jakieś dotacje z Unii

Jak ubieracie dzieci? Bo Mati śpi w nocy w pajacu pod kocem, a w ciągu dnia do tej pory chodził w body z długim rękawem i półśpiochach. Ostatnio jak się zrobiło chłodniej, dołożyłam mu skarpetki pod półśpiochy, a teraz zastanawiam się, czy jakaś druga bluzka z długim rękawem na to body by się nie przydała? W nocy mamy 22 stopnie (zamykam okno w sypialni, bo marznę ;-), a w dzień 19-20.

no i w koncu Kubus 37stopni.. Nareszcie, az sie poplakalam , bo moje malenstwo takie zadowolone. Lekarze stwierdzili ze to od zabkow bo za duzo naraz mu wychodzi. Dzisiaj juz 3-go zauwazylam. Jeszcze raz dziekuje za wsparcie. Dla mnie to bardzo wazne bo nie mam go niestety od nikogo.

Stella sa specjalne pieluchy na basen huggies no i na to zakladam kostium kompielowy ;) ale wystarczy sam pampers 12sztuk koszt 25zl A co to pajacyka na zdjeciu to bardziej dla chlopca ;) no ale mi sie spodobal Dania to jest kraj dla spokojnych ludzi :P

wronka najważniejsze, ze juz wiadomo od czego to. Kurcze 3zęby na raz szybki jest:) Ciekawe co zreobisz jak za dzieczynami zacznie sie ogladać zamiast jednej będziesz mieć 3 synowe :)

luna0207 to juz bigamia :) nie no on bedzie ksiedzem heh

Wronka, to super. Przepraszam jesli pytanie niedelikatne mozesz je zignorować. Czy jestes samotna mamą?

Kropelka03 nie kochcna nie jestem samotna ale moj przyszly maz jest za granica. A moi rodzice o ile mozna nazwac ich rodzicami poprostu dla mnie nie istnieja. Nie mam z nimi kontaktu od 4 lat. Rodzenstwo mieszka daleko wiec nie mam za bardzo wsparcia z ich strony.

Dzięki za życzonka! ;) Wronka, cieszymy się z tobą, że gorączka spadła. Trzy ząbki na raz to i dorosłego by pewnie z nóg zwaliły. Kropelko, u mnie też ciągle parcie na cycek. Podejrzewam skok rozwojowy, bo trzeci jest na przełomie 11 i 12 tygodnia, a mała w piątek skończyła 11 tydzień. Drze się non stop, tylko przy cycu leży spokojnie. Teraz zasnęła w końcu po kilku godzinach noszenia na rękach i przystawiania do cycka, ale nie wiem jak długo tak pośpi, więc chyba skorzystam z okazji i pozmywam gary. Od kilku dni bez darcia nie zaśnie, a idzie spać coraz później, a zawsze o 20:00 już się jej oczka same zamykały. Teraz lulanie na rękach nawet nie pomaga i jak się umęczy wyciem to idzie spać koło 22:00. Mam nadzieję, że to szybko przejdzie :/

Wronka to trochę jestes samotną mamą . Wspolczuje, że wszystko na Twojej głowie

wronka, super, że wszytsko skończyło się dobrze:) też jestem pod wrażeniem 3 ząbków, zdrowo rośnie malutki:)

no troszeczke czuje sie samotnie... Ale juz po slubie bedziemy razem wiec cieszy mnie to. Mam przyjaciolki ktore mi pomagaja. No i teraz jeszcze wy mnie wspieracie i jest dobrze tak jak jest. :) brakuje mi troche rodziny ale takie zycie. Mam Kubunia a on i narzeczony wypelniaja moje zycie. Wszystko bym dla nich zrobila. A Kubulek ma ksywke ''pan zabek'' prawie wszystkie dzieciaki z oddzialu przychodza do niego i sie nim zachwycaja:) szkoda tylko ze nie wiedzialam o tym forum wczesniej. Pozdrawiam was wszystkie i slodkie buziaczki od Kubulka dla waszych skarbow.

Wronka>> uffff jaka ulga, że to ""tylko" ząbki... Kropelka>> krosteczki pewnie zejdą po kilku dniach. Trudno mi powiedzieć dokładnie, bo u Janka alergia na kosmetyki widoczna jest od razu - wystarczy, że namydlli się czymś nieodpowiednim i od razu ma czerwoną skórę, więc wtedy od razu go dokładnie spłukuję i z reguły kończy się dobrze. Czasem jak przesadzi u babci z mydłem w płynie do rąk to stosuję najprostszą maść z witaminą A, dopiero jak to nie pomaga lekarka przepisuje mi maść robioną. A jeśłi chodzi o alergię pokarmową - jedzonko za pierwszym razem nie musi uczulić, dopiero po którymś spożyciu może wystąpić reakcja uczuleniowa. U nas pumpernikiel nie od razu wpłynął na brzuszek małej - dopiero w 3 lub 4 dniu zajadania się nim mała zaczęła złościć się przy kupie. Madziaz>> może będzie okazja do spotkania osobistego :) chociaż mnie przeraża bariera językowa... No właśnie, jak się mieszka w Danii?? Stella>> ja Hanie ubieram dość ciepło - pajacyk polarowy albo welurowy i pod to bodziak na krótki rękawek - to na dzień. W nocy bawełniany pajacyk. Wiesz, tak, żeby nie przegrzać ale i nie wyziębić :) na bodziaka z długim rekawkiem, zawsze coś wrzucam - bo bo skoro ja chodzę w podkoszulce i polarze to taki maluch też potrzebuje ciepełk a:) Ja też się zastanawiam, czy przejeździmy zimę w gondolce. W zasadzie to wyjęłam już część spacerówkową, żeby przetestować ją :) Zmykam pozamawiać gadzeciki :) mam napływ weny tworczej :) albo raczej checi na poszperanie wirtualnie w swiecidelkach :) wymyśliłam sobie, ze zrobie Haniulce przeboska i przeslodka opaskę kwiatek na główencje :) coby jak mala dama wygladała :)

Efciaczek mi tam bardzo dobrze sie w Danii mieszka a mieszkam juz prawie u lat z mezem :) Jak bym miala tu sama byc to ciekawe czy bym wyrobila tu jest bardzo spokojnie i powoli trzeba autem jezdzic.... O rany 3 zeby?????!!!!!!! A u nasjeszcze ani jednego ni ma!!!!!!!!!!!!!!!

Wronka witaj w klubie ja też siedze z małym sama jak palec, facet za granicą :/ przeraża mnie co to będzie jak Filip zacznie ząbkować. Cukinia współczuje że musisz tak długo nosić na rękach, mi by chyba odpadły po 10min. ja sie wziełam na sposób i jak wiem że śpiący i płacze to kładę do kołyski i kołysze aż się uspokoi, dzisiaj to się darł kilka minut ale byłam dzielna i mu się nie dałam, wsadził sobie kciuka do buzi i zasną :). Nie chce go uczyć lulania na rękach bo później jak będzie większy to będzie problem takiego klocka lulać. Stella ja w dzień mam w domu 21st i filip jest w bawełnianym pajacyku a w nocy 22,5st i do tego dochodzi śpiworek i kocyk.

Madziaz ty już sadzasz Victorię tak na dłużej czy tylko do zdjęcia ją posadziłaś? Mi się Filip już wyrywa jak go trzymam na rękach w pozycji półsiedzącej to podnosi skubaniec głowę do góry i na kilka sekund mi siada i opada spowrotem

SPRZEDAM !!!!!!!!!!!!!!!!! ;)) http://allegro.pl/ubranko-do-chrztu-r-68-i2708516763.html

Mati ma katar :-/ Wpuscilam sol fizjologiczna i odciagnelam Katarkiem. Katarek mu sie podoba, ale przy soli sie wyrywa - macie jakis sposob? Czy po odciagnieciu tez sie wpuszcza sol? Co jeszcze mozna na katar? chyba ja bobasa zarazilam :-(

Stella nasivin soft 2x po 1 kropelce. U nas w 2,5 miesiącu życia jak Filip był przeziębiony to dostaliśmy to na katar. I wit C 7 kropelek i wapno dla dzieci w syropie 2ml :) w tydzień wyzdrowiał :) aha. Nie pojechałam na zjazd :P przebeczałam pół wieczoru dla męża i pozwolił mi na pierwszy nie jechać. Następny za 2 tyg. I znów pewnie będzie bek :(

Wronka ja też jestem z Tobą i w sumie z 1 strony dobrze że to ząbki a nie nic poważniejszego. Ale 3 ząbki na raz dobry jest. I jak dobrze pamiętam ma dopiero 4 miesiące. Skubaniec:) Stella ja miałam sół morską do częstego podawania do tego otrivin soft 3x1 i witaminka C 1x5 kropelek, i maść majerankowa do smarowania pod nosek. I Darii też do tygodnia przeszło. Marka współczuję ci naprawdę, ale jak chcesz skończysz rok to musisz wsiąść się w garść. Mnie też by przerażała wizja od 7 do 20, no ale jak trzeba to trzeba. A napewno będziesz miała dobrą opiekę do Filipka. I napewno dadzą sobie radę:) Madzia no ja też się zdziwiłam że ją sadzasz już, ale pewnie do zdjęcia:) aha no i jak tam 2 raz było na basenie?

Wronka Bogu dzieki, że wiadomo od czego ta gorączka! Ma-rka łobuzie wiem, że na zjazd się nie chce jechać ale dużo Ci nie zostało! My po chrzcinach mała na początku mszy spała a później jak się rozryczała to szok na szczęście przeszło jej po jakiś 15min i póxniej tylko w lampy się wpatrywała:) Wzielismy małą chwilę na sale a o 20.00 do domu mąż dał butlę ja rozłożyłam łóżeczko turystyczne i wróciłam na salę bo mąż stwierdził, że poczeka aż mała zaśnie (sam też się drzemnoł ) i wrócił na sale 30 min później. Ja byłam u małej jakies 2 może 3 razy i spała jak zabita po prostu padła za dużo wrażeń:) Cieszę się, że postawiłam na swoim i małą położyłam u teściów aczkolwiek teściowa marudziła strasznie ale jakoś to przełkneła, nawet wójek z męża strony stwierdził, że teściowa jest przewrażliwiona. A i powiem Wam, że małej nie noszę w domu w ogóle na rękach chyba, że ją gdzieś przenoszę albo coś a w kościele trzymałam ją pół mszy i przekazałam mężowi bo ręce mi odpadały a dziś jak Boga kocham mam zakwasy ręce mnie bolą!:) A na poczcie fotki:)

I znowu pobudka co godzinę, ja już nie wiem co małej jest, macie jakieś pomysły?? Zastanawiam sie czy małej za ciepło nie ubieram bo jak byliśmy wczoraj u teściów to po raz pierwszy teśćiowa sie nie pytała czy Jagodzie nie zimno :) Dostaliśmy od nich pół indyka:) chyba wyszło 7 kilo mięsa. Będzie dla małej na zupki jak znalazł MArka oj nie ładnie na nastepnyjuż musisz:)

Luna, u mnie to samo. Kolejna noc nieprzespana. W dodatku mloda co chwilę leżąc ją plecach wygina sie strasznie e luk i zaczyna płakać. Pomagam jej sie wtedy przewrócić na brzuch ale ile można na tym brzuchu leżeć. A wygina sie strasznie. Boję sie ze coś sobie zrobi. Macie pomysł co to? Bo chyba za wczesnie na próby przekrecania sie? Stella, masc majerankowa pod nosek