Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Gagulec sorry nie doczytałam, że karmisz piersią. To przez te ceregiele z Filipem :P madziaz proponowała już sposób na takie niejadki, spróbuj posmarować brodawkę bobotic albo espumisan albo nawet tą glukozą, żeby poczuł słodki smak, może zachęcisz go do jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Dzięki Marka ;) Z oczu do mnie podobny, też takie pin-pongi :P A Twój Fifi jak się zmienia! Teraz zdjęcia oglądałam to już nie jest taki bobasek, taki doroślejszy się zrobił, przystojniak.. będzie rwał laski! Przekaż buziaka od cioci. -Marka, dlatego pozwalam już na bajki, jeżeli przy tym je. Widzę, że wszystkie dzieci przechodzą etap "niejedzenia" prawie w tym samym czasie, może to ta pogoda? U nas już powoli zaczyna jeść normalnie, więc cierpliwości Mamusie :) -Gagulec, mój potrafił zjeść o 4 a później dopiero o 12. Też się zamartwiałam, ale pediatra kazała to przeczekać. Najważniejsze, żeby dopajać, nawet jeżeli jest na cycu. -Iza, jak już wyjdzie ładnie to pokażę, bo na razie to prawie nie widać, jedynie stuka o łyżeczkę ;) -Mój dostał huśtawkę od tatusia, też od 4 miesiąca. Zakochał się w niej, a mama ma chwilę spokoju ;) -Mój na tacierzyńskim, to przynajmniej posprząta, Małego przypilnuje. Odpukać, doszliśmy do kompromisu i na razie na prawdę mogę na niego liczyć. Oby tak dalej. -Mi też brakuje czasu dla siebie, już nie pamiętam, kiedy sobie jakąś maseczkę zrobiłam, nałożyłam odżywkę na włosy. Eh, wszystko w biegu albo w totalnym zmęczeniu. Ale jeszcze trochę i Maluszki będą większe, tak się codziennie pocieszam :P -A co do Matiego, to już ładnie przekręca się na brzuszek, później na plecki. Wysoko trzyma główkę, a jak leży na brzuszku to ma odruchy raczkowania, oczywiście to jeszcze nie to, ale ćwiczy intensywnie. Jak się patrzę na niego, to aż mnie serducho ściska, tak go kocham! Nie wyobrażam sobie życia bez niego, jakie te moje życie było szare i nudne jak go nie było :D Na sentymenty mnie wzięło :P -Uciekam na śledzie w śmietanie, będę zabójczo chuchać :P -Miłego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Pina, Mati rzeczywiście urokliwy!!! Ma coś w sobie, że aż się na sercu cieplej robi! No i ta grzywa!:-) ...Gagulec moja na cycku w ciągu dnia nadal co 2 godziny, w nocy co 3. Rano ma tak, że póki się porządnie nie załatwi to jeść nie chce. I tez się stała strasznie wrażliwa na otoczenie, jak ją karmię to wyciszam tv, a najlepiej będzie jak wyłączę w ogóle, mąż coś głośniej zrobi, już puszcza pierś i się odwraca, wczoraj przez tel gadałam a ona jadła to był ryk i musiałam zakończyć rozmowę. Wcześniej zupełnie jej to nie przeszkadzało...Też niczym nie dokarmiam, ale 4 grudnia minie jej 5 m-cy i zaczynamy poznawać nowe smaki :-) ... Kasiu Lipcówko ktoś chyba chce Cię zdenerwować i zapamiętale usuwa Twego maila z poczty. Przywróciłam go, ale to śmieszne zachowanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werkaa nie przejmuj się, mnie też się to często zdarza :-) skopiuj tekst, który napisałaś zanim klikniesz "wyślij wypowiedź" i wpiszesz hasło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szlag mnie trafi. Tyle napisałam i wcielo. Wyslalam fotke zoski jak sie podciaga. Bo teraz ja tylko to interesuje. Jak leży na plecach i nikt jej nie chce dac rąk zeby sie dzwignela to zaraz sie przekreca na brzuch. Przy jedzeniu też ja wszystko rozprasza. Karmimy w bujaczku bo inaczej sie zwyczajnie nie da. Tylko w nocy na kolanach daje rade wiec cieszę sie ze jest butla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szlag mnie trafi. Tyle napisałam i wcielo. Wyslalam fotke zoski jak sie podciaga. Bo teraz ja tylko to interesuje. Jak leży na plecach i nikt jej nie chce dac rąk zeby sie dzwignela to zaraz sie przekreca na brzuch. Przy jedzeniu też ja wszystko rozprasza. Karmimy w bujaczku bo inaczej sie zwyczajnie nie da. Tylko w nocy na kolanach daje rade wiec cieszę sie ze jest butla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinia Twój Mati włosy ma bombowe:) hehe Wogóle cały jest, ale te włoski:) Gugulec, moja też tak miała, że niby głodna szuka a nie chce jeść i płacze, nawet już chciałam ściągnać pokarm i dać z glukozą tak jak Marka pisała, ale o wczoraj wieczora już ładnie jadła. W dzień mi je co 3 godz, a w nocy je co 6 a nawet 8 i w nocy ładnie i długo je, ale w dzień to była masakra, ale nie kraczę Lipcówka Kasia, śliczne zdjęcia maluszka, wogóle wszystkie dzieciatka są słodkie. Marka poczekaj jeszcze tak z 2 miesiące to dopiero będzie frajda dla niego:) Ja dostałam od szwagierki ostatnio chustawkę dla Darii, ale musimy poczekać aż będzie siedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zawsze kopiuje a wszelki wypadek, bo już nie raz mi też wcięło i się wkurzałam., Kropelko to już nie karmisz piersią tylko MM i jak mała ładnie ci piję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też się dołączę do niejadków. Moja ostatnio je pięć, sześć razy na dobę i znowu mi nie będzie na wadze przybywać :/ Jak złapie cycka, to za chwilę puszcza i się rozgląda. Nie wiem, może jej oczy pieluszką spróbuję nakrywać żeby się tak nie rozpraszała, choć raz próbowałam, to był straszny ryk :( Teraz śpi już dwie godziny, ale wierci się przy tym strrrrasznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff weekend. Ostatnie dni ogarniałam jednocześnie bobasa i pracę i muszę Wam powiedzieć, że to jest niezłe wyzwanie. Oczywiście bobas jest Nr 1, więc z pracą się sprężałam jak spał, ewentualnie bawił się na macie. Rozrywki intelektualne po 21 to prawdziwy challenge. No ale nic to, teraz weekend, w przyszłym tygodniu jeszcze trochę pracy i fajrant do lutego. Oglądam zdjęcia na poczcie: Kasia - Adaś jest świetny! Widać, że facet. I do tego dobrze ubrany :-) Marka - zdjęcia Filipa przeczad! To z kompem full profeska, a dwóch supermenów w ogóle wymiata. Filip jest chyba pomieszaniem Ciebie i męża, co? W sensie na oko :-) Pinaa - Mati jest śliczny - ma piękne wielkie oczy i super włosy! Drugie zdjęcie (na huśtawce) jest prześmieszne! Kropelka - siedząca Zośka super! Zdolna dziewczynka. Poza tym uzdatniam Matiego duże łóżeczko - mam już prześcieradła bawełniane na gumkę, czekam na ochraniacz na szczebelki, bo Mati wczoraj tak tam wpychał nogi, że aż się kilka razy uderzył i rozpłakał. Na razie i tak śpi u nas w sypialni, ale w ciągu dnia będziemy go już wkładać do łóżeczka, bo zostawiać na kanapie to strach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
==u nas problemu z jedzeniem nigdy nie było, zawsze je ładnie i grzecznie i też nie wiem co to ulewanie, za to przeszliśmy mękę z kolkami ale już chyba wyrósł tfu tfu coby nie zapeszyć ==siedze dzisiaj od rana na allegro i poszukuję spacerówki dla małego. Nie mogę się na nic zdecydować tyle tego jest, ceny też nie zachęcają ehh. Mieszkamy na wsi i tu tak w koło domu mam taką spacerówkę po siostrzenicy ale nie jest pierwszej nowości, a potrzebuje taką składaną na wyjazdy no i prezentującą się i wygodną... ==po dzisiejszych zakupach jestem załamana, wydaliśmy tylko na małego 400 zł w samej aptece 150 a z miesiąca na miesiąc wszystko droższe ale mam zapas pieluch, chusteczek, kosmetyków na jakieś 2 miechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam na pocztę fotkę jak moja córcia wyglądała po powrocie do domu z wizyty u mojego wujka gdzie przez godzinę darła papę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo:) Co do rozszerzania dirty to co lekarza to inna opinia. Ja kierowałam sie radami mamy. W końcu wychowała 4 córki i 6 wnucząt:) Jako, ze małej skończyła sie kaszka to kupiłam jej nową o samku jabłkowym. Wnioski z nestle są mniej sładkie niz z bobovity. Wieć od teraz kupuje tylko z nestle. Wczoraj Elfika połoyłam spać koło 20, miałam nadzieje, ze pośmi dłużej i w końcu trochę sie wyspie i co wstałą póżniej o całe 15 minut. Więć jesteśmy od 3:15 na nogach. Ech nic ta córa nie podała sie do mnie., ja to śpioch jestem. W dzień ma 4 drzemki po 20 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że te nasze dzieciaki poprostu mają taki okres na grymasy z jedzeniem, Kacper dokładnie ma to samo, dzis już w ciągu dnia sobie odpuściłam i dopiero jak sam szukał cyca to go przystawiałam, szkoda, że w nocy nie robi sobie dłuższych przerw a właśnie w dzień. Dziś pierwszy raz podałam mu herbatkę koperkową, ale uznał to za zabawę i pluł nią. Nie wiem jak to będzie jak podam mu coś do jedzenia, ale tak jak Luna planuję podać mu jedzonko za miesiąc, w lutym wracam do pracy wiec musi nabrać wprawy w jedzeniu. Przybiera na wadze z dnia na dzień odczuwam jego kilogramy na moim kręgosłupie, więc to poprostu ta jego ciekawość nie pozwala za dnia skupić sie na jedzeniu. DZięki za informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagulec81 nie martw się nie jesteś sama, za kilka dni znowu mały będzie jeść tak jak należy, moja tak miała, ale nie zapeszam. Milka mi się tylko same nogi otwarły, a reszta nie chce się naładować;( Kropelko ładnie się już podnosi Zosia:) Już nie długo i będzie sama siedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski fajne fotki na poczcie to i moze ja jedna zapodam dzisiejsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
==Luna w aptece kupowałam bephanten, maść na dziąsełka, kropelki Olbas, wit D i kropelki Dicoflor osłonowo po antybiotyku i o zgrozo! za 5 ml kropelek 49 zł, to już 3 opakowanie a ma brać jeszcze miesiąc więc jeszcze ze 2 będę musiała kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja tak na szybko bo padam na pysk, nasza księżniczka dopiero zasnęła po długiej walce. jak znów mi wsiorbie to strzele focha:P Ciężki dzień mieliśmy, akcje po szpitalu i lekarzach, mała nam od kilku dni marudzi, nie chce zasypiać w nocy, płacze więc stwerdziłam że warto pobrać jej mocz do badania bo może znów bakterie ma i infekcja ukł. moczowego powraca, zrobiliśmy badanie ogólne i wyszły dość liczne bakterie, reszta parametrów ok, po odebraniu szybko do pediatry ta stwierdziła że nie widzi podstaw i żeby się nie przejmować tym wynikiem, ale trochę jej pomarudziliśmy i dała nam skierowanie do szpitala, w szpitalu na izbie przyjęć pediatra ją zbadała i odesłała do domu jutro mamy dać mocz do posiewu jak posiew będzie dodatni to znów szpital i conajmniej 10 dni leczenia. Kurwa no mam dosyć, mam nadzieje że badanie wyjdzie ok, w sumie innych objawów nie ma, bo nie gorączkuje, brzuszek jej nie boli, nie wymiotuje, głupia już jestem Może ja za bardzo panikuje ale lepiej chuchać na zimne bo już uczulona na tym punkcie jestem... Sorki że tak chaotycznie ale jeszcze mnie trzęsie na myśl że znów ją to łapie i będzie się męczyć:( to nie fair jak takie malutkie dzieci chorują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też były problemy z jedzeniem, pomogła zmiana pozycji na leżącą. Ide w kime. Udanej i przespanej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania61 a jakiej wielkosci bepanthen kupujesz?? I stosujesz go caly czas do pupy czy tylko czasami?? Bo ja stosuje caly czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szlag mnie trafi. Tyle napisałam i wcielo. Wyslalam fotke zoski jak sie podciaga. Bo teraz ja tylko to interesuje. Jak leży na plecach i nikt jej nie chce dac rąk zeby sie dzwignela to zaraz sie przekreca na brzuch. Przy jedzeniu też ja wszystko rozprasza. Karmimy w bujaczku bo inaczej sie zwyczajnie nie da. Tylko w nocy na kolanach daje rade wiec cieszę sie ze jest butla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, widzę, ze jednak część sie dodała. Werkaa, może i panikujesz a może nie. Lepiej 2 x sprawdzić niż potem sobie w brodę pluc. Tym bardziej po tym co przeszlyscie. O mnie też mąż mówi, że panikuje ale na Boga, skąd mamy wiedzieć jak to nasze w większości pierwsze dzieci. a nawet jak kolejne to też nie gwarancja, że wszystko juz będziemy wiedzieć. Izzkaa, karmie mała swoim mlekiem tyle że z butli. Juz od 1,5 miesiaca. Myslalam, że jak pierś odrzuciła to zaraz mi pokaarm zaniknie ale nic takiego nie ma na razie miejsca. Nawet lepiej, moje cycki czytają mi w myślach. Jak myslalam, że mam ściągać 120 ml na 2h to tak było. Teraz sciagam 160 co 3-4 bo Kluska tak je. Cukinia, moja Zoska je 5 razy ma dobę. Prawie z zegarkiem w ręku co 4h. Wypija 140-160 ml i też jest tylko na mleku z piersi a wazy dobrze ponad 7 kg. Teraz dzieciaki jedzą coraz rzadziej a więcej. Może zrób taka próbę dobowa i sciagaj mleko to zobaczysz ile faktycznie zjada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izzkaa, gratuluję pięknego przyrostu wagi Darii. Normalne, że sie cieszycie z każdego grama. A my razem z Wami. Jestem znow u rodziców więc fotki dzieciaczkow ogarne w domu bo tu tylko miniaturki mogę w tel obejrzeć. Ale dzieci nam sie udały nie ma co ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wysłałam jeszcze raz to zdjęcie tamto miało za duży rozmiar i chyba dlatego nie chciało się otworzyć:) Ja mojej dałam wczoraj trochę marchewki, śmiać mi się chce jak widzę te jej miny, na widok łyżeczki otwiera buźkę a później języczkiem wszystko z buźki wyrzuca:) Wczoraj przełkneła może jedną łyżeczke marchewki ale taką malutką cóż zawsze coś, dziś spróbujemy z jabłkiem za tydzień kończy 4 miesiące więc dobrze było by ją już przyzwyczajać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×