Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

A ja dzisiaj pobilam rekord w usypianiu 3,5 godz. Oh yeeeee Ogolnie rzecz biorac to jestem zmeczona dzisiejszym dniem i licze na lepsze jutro. Waga po miesiacu diety:-5 Jeszce jakies 4kg i bede happy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj pobilam rekord w usypianiu 3,5 godz. Oh yeeeee Ogolnie rzecz biorac to jestem zmeczona dzisiejszym dniem i licze na lepsze jutro. Waga po miesiacu diety:-5 Jeszce jakies 4kg i bede happy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania61
Stella juz nie karmie wlasnie od miesiaca bo maly pokochal mm. A dieta wyglada tak,ze jem 5 malych posilkow dziennie o stalych porach ostatni nsjpozniej o 18. 2 litry wody dziennie i cwicze codziennie (wczoraj sobie ofpuscilam) z ewa chodakowska cwiczenia sa na yotube. Trzeba byc bardzo konsekwentnym i rozplanowac sobie dobrze dzien. Poki co kg leco w dol. Z poczatkiem wiosny doloze jeszcze maratony z wozkiem i bedzie ok. Moj plan to dojsc do wagi 62kg i przy takie pozostac:) Jakies 2 lata temu przy takim trybie schudlam 8 kg bez efektu jojo. Moje dziecko postanowilo dzisiaj rano sobie pospac za to ja sie obudzilam i usnac juz nie moge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania= to super że kg lecą w dół. Ja też chyba muszę coś ze sobą zrobić w koncu, na jesień kg mi leciały w dół tak same z siebie bo zostałam sama z małym a chałupa ogromna i jak on spał to nie leżałam tylko albo sprzątałam albo coś i chyba nawet 4kg w miesiąc mi spadło o ile dobrze pamiętam :D. A te posiłki to też jakieś specjalne dietetyczne? U mnie problem żeby jeść 5 posiłków bo jem 3 i to pewnie jest nie za bardzo ale od jutra postaram się przejść na 5 posiłków i zobaczę te ćwiczenia. Zostało mi 5kg do wagi sprzed ciąży Stella= fajny pokoik, super mebelki to łóżeczko mi sie podoba. A można w nim wyjąć szczebelki gdy dziecko bedzie starsze? A mi Filipek dzisiaj dał pospać do 8.45 :D a poszłam spać o 22.30 i w nocy dwie pobudki na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna tymi paluszkami mnie rozbroiłaś:) Ale jak juz tak rozmawiamy to powiem Ci, że mam takiego niebieskiego.... na baterie....:) Ech powiem Wam, że wczoraj pomęczyłam się trochę na skakance no może z 15min i padłam matko zero kondycji ale muszę pracować nad tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam wczoraj na pożegnalnej imprezie i wróciłam do domu o 5. Jestem padnięta. Marka, jak oglądam filipa to jakbym na kluskę potrzyła. Peza tak samo i ten cudny ruch paluszkami, jakby drapanie po wszystkim :-) Stella, pokoj piękny. Gdzie zakupiłaś te puzle na podłogę? A co do wagi to dupa. Nawet nie chcę pisać. Tak mi dobrze szło...i nagle waga mało, że się zatrzymała to ruszyła w górę. Nie wiem juz co robić. Najgorzej podczas urlopu bo jak chodziłam do pracy nie miałam czasu jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli te posilki nie sa super dietetyczne ale ograniczylam slodkie do minimum nie jem tez smazonego i tlustego,kompletnie nie tykam fast foodow ani przekasek typu chipsy itp. Juz sie przyzwyczailam i nawet mnie nie ciagnie. Jem duzo owocow,mniejwarzyw ale wiosna to sie zmieni bo mam swoj ogrodek:) A jak czuje ssanie to zapijam sie woda + do wody dodaje 5 kropelek na odchudzanie z herbapolu super reguluja przemiane materii polecam wszystkim odchudzajacym. A my teraz na spacer. Musze malego opatulic bo u nas na dolnymslasku wiatrzysko od paru dni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelka - te puzzle to mapa piankowa Skip Hop. Kupiłam ją tu: http://www.calydlamamy.pl/maty-edukacyjne/668-mata-piankowa-playspot-skip-hop.html Jest bardzo fajna - zamiast dywanu, bo w tym pokoju była wcześniej goła podłoga. A z dietą to się nie przejmuj - zima jest, więc nie tak łatwo schudnąć, organizm się broni. Ale bilans ujemny ogólnie od kiedy zaczęłaś dietować? Chodzisz na siłownię i te zabiegi? Mi ostatnie 2 kg nie schodzą, ale też nic nie robię w tym kierunku. Mam stresa przed powrotem do pracy, co chwila przyjmuje jakieś zlecenia, które mi rozbijają dzień, do tego to poszukiwanie niani na nowo - jakoś nie mogę skupić myśli na tyle, żeby jeszcze pilnować jedzenia czy ćwiczeń. Jem po prostu to, co mam w domu, a jak chce mi się słodyczy, to też jem. No i późne kolacje, ale zwykle właśnie wtedy pracuję, więc się pocieszam żarciem ;-) Żadnej restrykcyjnej diety nie mogę, bo karmię. Mam nadzieję, że wiosną te kilogramy zejdą. A jak nie zejdą, to ogarnę jakąś dietę jak już przestanę karmić - pewnie późną wiosną / latem. Kropelka - na marginesie zazdroszczę Ci wyjścia do 5 rano - moje dziecię jest takie cycusiowe, że ja wieczorem wychodzę na max 3 godziny i do bobasa :-) Wiosną i latem pewnie będziemy go zabierać wieczorami ze sobą, zwłaszcza na domówki, ale zimą jakoś nie mam serca go ładować w nocy w te kombinezony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, fajnie, że niania już wybrana. A może okaże się jeszcze fajniejsza niż poprzednia, kto wie? ;) Moje dziecię też nie przepada za mamusiową kuchnią, ale się jej w sumie nie dziwię, bo jak raz spróbowałam trochę marchewki takiej z warzywniaka, to smakowała jak drewno :/ Te ze słoiczków jednak trochę smaczniejsze. Kropelko, nie stresuj się pracą, może ten nowy szef nie będzie taki zły. Trzymam kciuki, by był jak z bajki :) Milka, mój małżonek to chyba rekord na tym forum pobił, bo trzy tygodnie się nawet do mnie nie zbliżał, wczoraj sobie nagle o mnie przypomniał i gdyby nie to, że owulkę miałam wczoraj i straszną chcicę przy tym, to chyba bym mu środkowy palec pokazała. Już żadne teksty na niego nie działają typu, że sobie kogoś znajdę, że wibrator kupię. Raz jak się do niego zaczęłam kleić, to mi powiedział, że on na guziczek nie działa. Próbowałam z nim o tym porozmawiać, ale wszelkie dyskusje kończą się tekstem: "Nie denerwuj mnie, daj mi spokój". Nie powiedział mi, że jestem dla niego teraz mało atrakcyjna, ale w zasadzie to nie musiał. Ech, kończę, bo mi się na samo wspomnienie przykro robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cukinia, nie przejmuj się. Mój np ma w ogólę mniejszą potrzebę sexu niż ja, choć przyznam, że ostatnio mnie zaskakuje częstotliwością. Aczkolwiek też były momenty, że mówiłam mu że sobie kogoś znajdę albo kupie wibrator. Najlepsze jest to, że za ten wibrator się zezłościł :p hehe. Słuchajcie, moja Kluska dziś pierwszy raz sama usiadła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka to ładuj baterię, ksiażak w rękę i dawaj tylko tak, zęby wiedział co robisz :P taka mała zemsta:PP Kropleko gratuluje A co do seksu to jakoś u nas ostatnio duzo tego:) Ale pewnie nie długo sie skończy bo ja teraz nic innego nie robię tylko siedze do wieczora w zeszytach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna mój mi kiedys powiedział, że mi wibrator pod prąd podłączy co bym ładować nie musiała:) Laseczki polecam fajna sprawa:) Nie marudzi, jeść nie woła i zawsze gotowy:) U nas niedziela nawet udana byliśmy na kawce u ciotki cała rodzinką i ja byłam jeszcze u kumpeli na popierdułkach :) a teraz wracam do czytania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, ani z tego ani z tego :-) z brzuszka przekręca się na bok i podkurcza nogi i podnosi się na tej ręce od podłoża. Udało się tylko raz bo miała tą rączkę blisko ciała i leżała na w miarę miękkim podłożu. A tak to trzyma rękę za daleko i nie może sobie dać rady. Ale myślę, że niedługo opanuje. Nie mniej jak w zasięgu ręki znajdzie się coś za ci można złapać to się próbuje podciągać :p dziś np podciągnęła się na mojej bluzie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski ja juz w domku w danii po urlopie wlasnie juz leze w lozeczku bo jakas 1h temu wrocilismy.... nie chcialo sie wracac wlasnie urzadzam w polsce pokoj dla malutkiej , powiem wam ze jeszcze troche i skonczymy nasz domek wreszcie... dzis rano zauwazylam ze zaczyna isc zabek na dole u mojej kruszynki wkoncu najwyzszy czas jutro konczy 7 miesiecy!!!! a z nowosci to skonczylam karmic juz jakies 3 dni wogole nie karmie i nawet wypilam sobie 2 redsy u znajomych ;) pierwszy raz od 1,5 roku hehe dziwnie troche :P a co do zakupow to ja od samego poczatku wszedzie ciagam mala ze soba nawet jaknie mieala jeszcze skonczonego miesiaca to byla ze mna u fryzjera!! ciezko mi jest ja zostawic chyba jestem jakas chora hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cukinio no nie jest to miłe niestety:( Mój twierdzi, że mnie kocha i go podniecam tylko ja sobie coś upierdoliłam w główce a on mi przytakiwał bo gdyby powiedział inaczej to bym mu nie uwierzyła. Trochę racji ma ale ma też pretensje, że nie ćwiczę systematycznie cóż też racja ale szkoda, że on nie rozumie, że po kilku nie przespanych nocach do tego trudnym dniu to ostatnią rzeczą jaka chce to ćwiczenia fizyczne:( No niestety ale mała wysysa ze mnie cała energię szkoda, że tego nie rozumie bo on sie nie budzi w nocy. Wczoraj stwierdził, że jak jestem taka zmęczona to mam nie wstawać do małej (faceci to jednak małe mózgi mają) dziwne, że nie pomyślał, że mi to nie wiele da skora mała i tak mnie budzi i spać przez nią nie mogę bo wierci się w łóżeczku i kopie w szczebelki....Ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila= faceci chyba sobie nie zdają sprawy, że takie zajmowanie się niemowlakiem non stop jest męczące. Nie powiem bo czasami jest to bardzo przyjemne jak dziecko ma dobry nastrój i się śmieje lub bawi ale wiadomo czasami da porządnie w kość. No a jeśli dochodzą do tego nieprzespane noce to już całkiem katorga Madziaz= no to gratuluję ząbka :D A jak skończycie ten dom w Polsce to już tu będziecie mieszkać na stałe czy tylko w czasie urlopów? Kropelko= zdolną masz córcię. Filipek już od ponad miesiąca ładnie siedzi ale jeszcze sam nie usiadł ani razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :-) żeście się rozpisały w weekend, że hoho :-) U nas od piątku do wczoraj rodzinka była z małym rozrabiaką 4-latkiem na czele :-) A dziś Małgorzatka kończy 7 miesięcy!!! ...Marka, pierwsze koty za płoty, patrz teraz tylko kiedy Filipek zacznie na czworaka śmigać, bo widzę że już załapał o co w tym chodzi. Teraz to już go nie zatrzymasz :-) a ruch rączki, która we wszystko uderza i paluszki, które wszystko skrobią!!! skąd ja to znam :-) ... Kropelka! Wow! sama usiadła!!! Silna Dziewczynka :-) no i trzymam kciuki za nowego, przyzwoitego Szefa :-) nie ma to jak zgrana ekipa z dobrym przewodnikiem na czele. Aż się chce pracować. ... Stella, wodę daję Żywiec Zdrój, prosto z butelki. Bardzo jej smakuje więc nie dorzucam już żadnych cukrów, herbatek. Czasem sok jej rozcieńczę. No i doczekałam się pokoju Matiego. Fajoski! Pianka świetna! Masz gust Kobieto :-) ...Madziaz to kiedy wstępnie powrót do Polski na stałe? No i wpadaj na cafe częściej!!! A czemu odstawiłaś Malutką od piersi??? ...Milka no ja bym się porządnie nadąsała za taki tekst :-( dłuuuugo i namiętnie musiałby mnie przepraszać... a pomysł ze skakanką świetny! Może też sobie na wiosnę sprawię... ...Luna a kiedy zaczynasz zajęcia??? Dzisiaj???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku Dziewczyny! Jutro Mój WIELKI dzień! a właściwie nasz: mój w pracy, Gosi z nianią... Masakra jakiego mam mega stresa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Współczuje Wam wstawania w nocy. Mój synek chodzi spać o 19 i budzi się o 6-7 rano bez pobudek :) Mam nadzieję że będzie tak zawsze. Pochwalę się że Wojtusiowi wychodzą dwa ząbki. Czuć górki na dziąsłach i ostre końce. Myślę, że to kwestia kilku dni. Ja mam 4 kg mniej niż przed ciążą, ale ciało niestety nie to. Najbardziej przeszkadza mi brzuszek, taki flaczek jest. Miałam ćwiczyć Chodakowską od lutego, ale dostałam @ i nic mi się nie chce. Co do facetów. Mój żartuje że cycków prawie nie mam. Niby mówi że żartuje, ale mnie to dotyka. Po ciąży i karmieniu niestety bardzo się zmniejszyły i straciły jędrność :( Jak poprawić ich wygląd? Może jakieś ćwiczenia polecacie. Mój Wojtuś kończy jutro 6 miesięcy :) Jak was czytam to trochę się martwię o małego, bo on sam nie siedzi. Dużo ćwiczy na brzuszku to powinien szybciej siedzieć. Kuzyn Wojtusia ma 7 mies. i ładnie siedzi sam. I wyobraźcie sobie oni już go prowadzają! Wydaje mi się że przesadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzii, jak ja postadziłam kluskę samą dzień przed tym jak skończyła 6 miesięcy i nie usiedziała nawet sekundy tylko gibnęła na bok. 3 dni później usiedziała już minutę a tydzień później normalnie się bawiła na siedząco kilka minut normalnie łapiąc równowagę. Więc wyluzuj. :-) wszystko jest ok. Pamiętaj, że dzieci się rozwijają indywidualnie. A nasza kluska dziś co ją posadzę to się składa. A pigułeczka mówila że to nie dobrze, więc ją zaraz kładę na brzuszek. A z tym że usiadła to raczej była kwestia przypadku bo akurat rączkę miała blisko ciała więc się jej udało. Raczej jeszcze nie wie co i jak. Ale myślę że niedługo obczai. Wasze dzieci jak siedzą to mają proste plecy czy się troche pochylają do przodu? Pigułeczko, to życzę wytrwałości. :-) a moja nowa szefowa...jest dość oziębła. Nic innego mi nie pozostaje jak tylko się dostosować ale problem jest taki, że w połowie roku miałam dostać podwyżkę , z ktorą się teraz mogę pożegnać bo nowy szef i szef szefa też. Żadna mnie nie zna, nie wie jak pracuję a podwyżka miała być uznaniowa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelko mój jeśli chodzi o siedzenie to jak pijany marynarz hehe giba się na wszystkie boki. jest dosyć sztywny ale bardzo żywy i nie usiedzi sam chwili bo wszystko go interesuje. myślę, że po tym 6 miesiącu to dzieciaki rozwijają się bardzo szybko, z miesiąca na miesiąc widać postępy. Ja to mam problem jak oduczyć małego od zasypiania w wózeczku...w łóżeczku za nic w świecie sam nie uśnie(kiedyś spał ale się odwidziało) zasypia tylko w gondoli do której o zgrozo! ledwo się mieści. aż się boję co to będzie jak za miesiąc go tam nie wepcham a on będzie ryczał wniebogłosy i nie będzie mógł usnąć...na spacery nadal chodzimy w gondoli ale na pół leżąco. w marcu przesiadamy się na spacerówkę. Pigułeczko najlepszego dla Gosi z okazji 7-miesięcznicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko może nie będzie z szefem tak żle a podwyżkę może i tak prędzej czy póżniej dostaniesz:) a jeśli chodzi o siedzenie to ja moją jak posadzę to siedzi pod warunkiem że zabawi się 1 rzeczą a nie 10 tak jak Ania piszę. A co do siadania to ładnie siedzi sztywno, ale jak się bawi to trochę się zgina do przpodu, ale pytałam moją rehabilitantkę i mówiła że to normalne u dzieci, że tak na początku robią. Madzii każde dziecko rozwija się własnym tempem, nas też straszyli że Daria się może póżniej rozwijać niż inne dzieci, a narazie to rośnie nam mały diabełek, co prawda co przodu jeszcze nie raczkuję, ale do tyłu porusza się w ekspresowym tempie i musi dotknąć wszystko co jej stanie na drodze, także się nie martw. Pigułeczko zobaczysz będzie dobrze w pracy, a o małą się nie martw napewno pozostanie w dobrych rękach. Dziewczyny a pytałam ostatnio o serek naprawdę żadna nie wie co to??powtórzę pytanie Miałam deserek jabłka z winogronami i twarożkiem o jaki twarożek chodzi?? Marka i jak kąpiele?? Już lepiej?? Aha a ja od kilku dni daję małej biszkopcika i chrupki kukurydziane i to był chyba dobry pomysł, bo małej tak smakuje że nie wiem, ale potem jest cała do przebrania, ale to nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Ania! Dziękujemy!!! ...Izkkaa, a ja właśnie do szafki zajrzałam, bo coś mi światło z tym twarożkiem... mąż kupił małej słoiczek Jabłko i banan z twarożkiem, po 7 miesiącu. W składzie pisze: twaróg chudy 15%. ...Kropelko czasem siedzi wyprostowana jak ma bardzo blisko zabawkę, jak musi sięgać to się pochyla, ale czasem "składa się" jak to dobrze nazwałaś, zupełnie, wręcz mało brakuje a by się położyła na klacie - to tak niedobrze i wtedy ją prostuję znowu. Teraz robi to już rzadziej bo umie się podeprzeć rączką. ... Mam fajny filmik jak Gośka pokonuje przeszkody idąc do notebooka, tylko poszperać muszę w kompie gdzie ona jest i na poczte wrzucę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko= trzymajcie się- i Ty i Gosia :) oby przeżyć jakoś pierwszy dzień rozłąki tak już później będzie łatwiej Ja od dzis wziełam się za siebie. Znalazłam na youtubie chodakowską turbo trening, trwa 45min, ja puki co skończyłam na 30min bo Filip mi nie daje :( ale po kawałku i mam nadzieję że dziś mi się uda to przetrwać i będę to codziennie ćwiczyć. Dziś Filip jakiś marudny, jakiś czas płakał aż piszczał już mam go czasami dość, ani chwili nie mogę odetchnąć od niego :( O dalej wrzeszczy, ja zaraz wyjdę z siebie!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a wy dzieciaki kapiecie jeszcze w wanienkach? My Kluske wrzucilismy do normalnej wanny juz 2 miesiace temu. Ostatnio kupilam wreszcie mate antyposlizgowa i mala w zasadzie sie sama pluska. Marka, a moze to jest pomysl, żeby odlodzic filipowi kapiele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×