Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

NIe wiem ile mam szwów bo nie chcieli mi powiedziec. AAAAA nie popełnijcie tego błędu co ja.Mianowiecie wziełam lusterko i do krocza i to był wielki błąd. WQszystko porozciągane, popuchnięte okropne, mam nadzieję, ze to przejśćiowe. AAAA mi pomagała suszarka tylko cholerka zepsuła się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikaa, napisz dane swojego synka, to wpiszemy Cię w tabelkę :) albo sama się przepisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie DZis o 01.03 przyszedł na swiat ALEKSANDER ERNEST WAGA 3810 DLUGOSCI 52 CM nIESTETY NIEZDAZYLAM DO SZPITALA URODZILAM W DOMU JESZCZE NIEWIERZE ZE TAK SZYBKO POSZŁO . O 23.30 OBUDZIŁAM SIE BO ZACZEŁY MI PLYNAC WODY OBUDZIŁAM M I POJECHAL PO TESCIOWA OK 40 KM W JEDNA STRONE ZADZWONILAM DO POLOZNEJ KAZALA MI CZEKAC NA SKURCZE PO 5 MINUTACH DOSTAŁAM BOLI ALE ONE BYŁY JUZ PARTE TO ZNOWU DZWONILAM DO NIEJ ZANIM PRZYJECHAŁA JUZ NA KORYTARZU KLECZAŁAM I PARŁAM SAMA ZBADAŁA MNIE MOWI ZE PEŁNE ROZWACIE I DO SZPITALA NIEZDARZYMY PRZYJECHAŁ MOJ M A POŁOZNA KRZYCZY "SZYBKO CHODZ NA GORE " 4 PARCIA I MAŁY SIE URODZIŁ GRATULACJE NOWYM MAMUSIOM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............wiek.........ost @............termin porodu.....imię ********************************************************* *** *********************** Ola_Fasola.........24........30.09.2011...... 06.07.2012.......Emilia tusiana............22.........27.09.2011.........06.07.20 12..... Diamondxstar....22.........05.10.2011...........10.07.201 2 ....Liwia jolla25..............31.........05.10.2011.........12.07. 2012....Kacper Kikaa84............27........05.10.2011..........13.07.20 12. ....syn elita83.............28........10.10.2011..........16.07.2 012 .....syn kiniam85..........26.........09.10.2011....... .16.07.2012.....synek Lipcówka2012.....33........11.10.2011.........17.07.2012 .....Synek P. kwiatek polny...20........10.10.2011......17.07.2012.....córeczka? małżenka..........25........11.10.2011.........18.07.2012. ....Synek SzczęśliwaMama...21........13.10.2011........18.07.2012 .....synuś justysia88..........23........13.10.2011.........21.07.20 12. ....Zosia Milka862...........25.........16.10.2011.........23.07.20 12. ....Zuzia Werkaa_a..........25.........16.10.2011........23.07.20 12....córeczk Efciaczek..........29.........17.10.2011.........24.07.20 12.....Siusinka iwkas847.......... 20......... 18.10.2011....... 25.07.2012........ Iwona Nenia...............24.........19.10.2011.........25.07.2 012 ....Alanek Layssa.............28..........19.10.2011.........25.07.2 012......Kamilek Fressia.............31.........21.10.2011.........26.07.2 012 .....córka oby_lipcóweczka..32.........19.10.2011.......26.07.2012. .....syn Stella Polare......30..........26.10.2011.......29.07.2012......syn strzałka............25.........09.10.2011....... 29.07.2012.....Damian kuleczka@13......31.........22.10.2011...... .29.07.2012.....syn andziula24.........24.........23.10.2011.......29.07.2012 ......Nikola madlen29 ..........29.........24.10.2012.......31.07.2012.......Alan Kropelka03........28..........16.10.2011........03.08.2012.. ....Kluska Rozpakowane mamusie : NICK....WIEK.....TP.......DP.........WAGA. ...DŁ....IMIĘ........SN/CC ********************************************************* ************************ neli8....23.......07.07...27.06.......2450.....51.....Fil ip........CC anetta...31......10.07...30.06......2880......51.....Miko łaj.....SN Marka...23......04.07...30.06......3080......54......Fili p ........SN Ankis....??.......10.07 ...01.07.......3660......55...... Ola..........SN Neonka1935....30.07... 02.07.......3450.....54......Tymek.......?? LipcówkaKasia..04.07...02.07.......3460......57......Ada ś........SN Pigułeczkaa...27...19.07...04.07....3600 ... 55...Małgosia.....SN izzkka77....23.....23.07...05.07.. 1880. ... ...48......Daria.....SN madziaz....24.....29.06....05.07....3750.......52.......V ictoria..SN szkrabiczek..22..01.07....06.07....3490.......54.......Ju lia......???? luna0207..... .......02.07........06.07....2880.......49......Jagoda...SN< br /> Pina_789....22...07.07...10.07....3150........57.. .Mateusz....SN Kalla.....33......15.07....11.07. .....3380.......54....Jaś.....SN Amiga.......34....25.07....12.07....2900.......51.... Amelka......SN weronikakrz..29...23.07...13.07...3810......51.....Aleksander...SN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronika, super szybki poród :) gratuluję :) no to znowu się nam Mamusie nowe posypały :) oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werka_aa
hej dziewczyny ja nadal w dwupaku,oxy na mnie nie działa. Wczoraj na ktg wyszły mi skurcze dochodziły do 99,później miałam regularne co 4 min i tak ponad 3godz nasilały sie ale pod wieczór ustały,cała noc przeleżałam na trakcie porodowym,też sie nasłuchałam krzyków i naogladalam dzidziusiow,w moim szpitalu jest remont i nie ma miejsc wiec leze na ginekologii. Na dodatek mam stan zapalny i podawali mi antybiotyk. A po oxy zero reakcji skurcze góra do 50 wiec lekkie smyranie;) i co lekarz i położna to inna opinia-rece opadaja. Nie wiem co jutro,czy dalej ooxy czy dom. A nowym mamusia gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronika - GRATULACJE!!! Jako że mnie dziś wypuścili, zdążyłam jeszcze odwiedzić mojego gina przed jego urlopem. W szpitalu na USG 2 dni temu wyszła waga 3300, dzisiaj (inny lekarz, ten sam sprzęt) wyszło 3000, mój gin po badaniu ginekologicznym obstawia 3200 ;-) Tym razem zalecił mi masowanie brzucha, długie spacery i dużo sexu - czyli wszystko to, czego wcześniej zabraniał. No i oczywiście na nic się nie zapowiada, ale - jak stwierdził - do końca lipca jeszcze dużo czasu. No oby się udało do końca lipca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stella, zostały 4 h więc chyba raczej sie nie uda :-( zwlaszcza, ze brzuch miękki i żadnych skurczy ehh. Smutno mi. Mam nadzieję, ze może Tobie chociaż sie jutro uda. Wiem, ze to bardzo nieładnie ale tak. Zazdroszczę rozpakowanym mamom, ze hej. Juz nawet nie chodzi o wagę czy niewygody tylko o chęć przytulnia swojego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronikarz również gratulacje. Ja po kolejnej dawce antybiotyku tez sie cholerstwo zrobiło. Stella ja też myślałam że od razu działa,jeszcze pytałam sie poloznych czy moj zdazy dojechac w razie w. A tu lipa nie pamietam kiedy tak wyluzowany brzuch miałam. A pierwszy mój posiłek był o 18 toż to z głodu można umrzeć. Przynajmniej oswoilam sie z porodówka i poloznymi wiec jestem doswiadczona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i wczoraj jak mnie przyjeli to mowili ze do konca dnia urodze a ja w placz taki strach mnie dopadl;) a jak laska obok rodzila to sluchalismy,chlop dal rade-nie zemdlal a ja siedzialam i ryczalam jak glupia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amiaga, Weronika!!! Gratulacje serdeczne!!! Marka a spróbuj pokarmić małego przez te nakładki ochronne aventa. One mają przeznaczenie do obolałych, pokaleczonych sutków. Ja smaruję też brodawki Maltanem między karmieniami, też przynosi ulgę. Chyba nie da się uniknąć podrażnienia brodawek na samym początku, potem wszystko powoli mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelka - ja 14/07 pewnie też nie, więc zostajemy razem z tym kramem ;-) Dziś byłam u mojego gina, który daje mi szanse na rozpakowanie się do końca miesiąca - ale on myśli, że dopiero odstawiam nospę, więc coś ruszy, a ja nospę odstawiłam już ze 2 tygodnie temu, więc już wiem, że nic z tego nie wynika :-P Wróciłam ze szpitala i tak dobrze mi na wolności, że chwilowo nie marudzę, że w ciąży i chcę już rodzić. Ale jutro zacznę znowu :-D Na razie byliśmy z mężem i jego kolegą w parku w knajpce - więc był spacer, jutro może strzelę ze 2 albo 3 ;-) A w ogóle to nie umiem odróżnić, czy mój brzuch jest już nisko czy nie. Wydaje mi się, że nisko, bo zwykle wieczorem był wybrzuszony już pod cyckami, a teraz są cycki, potem "dołek" szerokości dłoni, a dopiero potem wybrzusza się macica, czyli bebol ciążowy. Jak leżę na plecach, to już mi się dobrze oddycha (jakiś czas temu mnie "zatykało), a jak siedzę, to brzuch leży mi na udach. Czy to co powyżej świadczy o tym, że jest nisko, czy niekoniecznie? Bo nadal jest kształtny sterczący, a nie jakiś obwisły flak? ;-) A w teorii od obniżenia brzucha do porodu powinny być ze 3 tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki. Mam dzis wizyte u ginekologa. Mam nadzieje - ostatnia. Stella moim zdaniem masz juz obnizenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry kobietki. Przez cala noc brzuch mi sie stawia a od 3w nocy mam regularne skurcze, teraz co ok 7minut. Chyba sie zbiera na dzisiaj. Mam miec tez oksy wiec mam nadzieje ze dzis zobacze moja Emilke. Trzymajcie kciuki. Dam znac jak tylko bede mogla. Na dole nie ma zasiegu neta. Mam chyba nr od kropelki wiec postaram sie napisac. Oby to bylo dzis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja po nocy dalej w dwupaku,czarodziejka oxy na mnie nie działa nawet po dokreceniu przez ordynatora kroe lówki,ah a miałam dziś wychodzić z niunią do domu a niunia pierdzieli!nasluchala sie noworodków jak sie dra i chyba sie wystraszyla tego swiata. Jest ze mna dziewczyna ponad tydzien po terminie,dwa razy miala oxy i zero skurczy. Wiec smiem twierdzic ze spacer i sex i sprzatanie lepiej dzialaja i u mnie byly efekty bo zwijalam sie z bólu a teraz brzuch miekki. Stella wyglada ze sie obnizyl,ja w zadne objawy zwiastujace porod juz nie wierze bo mi mowili ze do końca dnia,w czwartek urodze. Ola badz dzielna! Oby to było to i szybko sie rozwinelo i zakonczylo. Po 8 ma chodzic lekarz ciekawe co z nami,chyba wole do domu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4defg
Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . . Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . . Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . . Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . . Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnhkjsf
Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . . Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . . Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . . Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . . Internetowy lumpeks z odzieżą dziecięcą www.lumpik24.pl . . . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry ;) Ja również drastyczne szczegóły porodu zostawię na później :P Ogólnie napiszę. Z poniedziałku na wtorek około 2 zaczął odchodzić mi czop, pobolewał brzuch i stawiał się. Skurcze były nieregularne, co 20, 15, 10 minut. I tak do 10 rano. Ból się nasilał, po 10 pojechaliśmy już do szpitala, skurcze co 5 minut. 2cm rozwarcia, główka za wysoko. Kazali chodzić po oddziale, po 2 h rozwarcie na 4 cm. Skurcze już mega bolesne, co 3 minuty (ale sms'a do Marki dałam radę napisać :P ). Koło 14 przychodzi lekarz i mówi, że jak główka nie zejdzie niżej to dzisiaj na pewno nie urodzę bo po takich skurczach nie będę miała siły przeć, a to dopiero 6cm rozwarcia, a skurcze miałam takie, że zapis poza wykres wychodził (tak lekarz do położnej mówił). Położna w tajemnicy dała mi coś na szybsze rozwarcie i kazała szybko chodzić, bo jak wody nie odejdą to będę się tak męczyć jutro od nowa. Wybiegłam na korytarz i mówię do mojego, że prędzej przez okno wyskoczę i że będę biegać. Nie doszłam do połowy korytarza, kiedy poczułam klik i wody poleciały. Po 15 minutach skurcze były bardzo silne. Ani piłka ani drabinka nie pomagały. Z nóg leciałam, więc mój musiał być cały czas przy mnie, kilka razy odlatywałam. W końcu lekarz dał mi zastrzyk rozluźniający, żebym pół godziny pospała. Miałam mega skurcze a ja chrapałam na całą porodówkę. Gorzej było po obudzeniu. Po 18 przyszła położna, żeby zbadać bo zaraz schodziła z dyżuru. Wsadziła rękę i tylko "O, to się tak szybko nie przebiorę. A teraz przemy bo główka na wylocie". Po 20 minutach położyli mi synka na brzuszku :D Później na wizytach się nasłuchałam, że takie porody jak mój to mogli by kilka razy dziennie odbierać, bo robiłam wszystko co mi kazali, żeby tylko urodzić, parłam jak "ruski czołg" na przód i ani razu nie krzyknęłam, no dumna byłam jak nie wiem co :P Tylko chyba warto jednak pokrzyczeć, bo mi przez wysiłek strasznie naczynka popękały i wyglądam jak bym piegi miała. Ale warto było. Jak patrzę na tą moją Kruszynkę, to aż mi serce pęka z dumy ;) A do tego jak na razie jest na prawdę grzeczny, tylko dać jeść, przewinąć tyłek, wycałować i utulić i położyć spać :) Zdjęcia wrzucę później bo mój pojechał i oczywiście aparat wziął, żeby synkiem się nachwalić ;) Na razie jeszcze karmię piersią, ale za długo to na pewno nie potrwa. Piersi bolą strasznie, i mój mały ssak już mi ponadrywał sutki. Nacinali mnie, ale sama nie pękłam, więc nie jest aż tak źle. Boli jak chodzę, o siedzeniu można zapomnieć. Ale polecam sposób mojej koleżanki, siedzenie w kółku do pływania. Bo wierzcie mi, ten ból po nacięciu, zwłaszcza w okolicach odbytu, jest mega nieprzyjemny :( Dzisiaj wizyty rodzinki, więc idę się trochę ogarnąć. Później jeszcze postaram się Was poczytać. I gratulację dla rozpakowanych!! I szybkiego rozpakowania dla zapakowanych!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczko mam osłonki i niestety... Nie zdały egzaminu. Sutki bolą tak samo jak i bez osłonek. Ogólnie to mam już rany na sutkach, pęknięcia i kiepsko to wygląda. Podaję małemu swoje mleko ale przez butlę :/ No i dziś zauważyłam, że nie mogę już ściągnąć tyle ile ściągałam wcześniej... Wcześniej z każdej piersi ściągałam po 60 ml, a teraz z jednej 20 a z drugiej 40... Chyba zaczyna mi ubywać pokarmu. Szkoda. Chciałam dociągnąć chociaż do miesiąca, ale jak tak dalej będzie będę musiała dokarmiać mlekiem modyfikowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa - wow niezla opowiesc porodowa! Ciekawe co ta polozna Ci dala! Nie ma jeszcze kilku takich dla nas? ;-) Nieustajace gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pod ziemię się zapadłyście na trzy cztery czy co?! :-) My się właśnie zbieramy na działkę - jedziemy się przewietrzyć, połazić po lesie itd. Tylko cholera zbiera się na deszcz, no ale trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie na porodówce mam nadzieje:) Nas dzis odwiedziłą pielęgniarka. Wyoglądała mi krocze i powiedziała, że sie ładnie goi. Powiedziała, zebym małą kąpała co dwa dni i używałą jak najmniej kosmetyków. I mam jeść na co przyjdzie mi ochota:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam nowe ciuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina bidulo to sie nameczylas z tymi skurczami,ale super że masz już za sobą,buziaki dla Ciebie i dla malucha.. Mnie wypuscili na przepustke bo to wekend i nie prowokuja porodow w wekendy mam sie zglaszac na ktg i zastrzyk antybiotykiem dwa razy dziennie wiec chodze z welfronem po domu;) a w poniedziałek ordynator ma zdecydować co ze mna mam nadzieje ze dadza mi luz i samo sie rozwinie bo juz mam blokade psychiczna;) a skurcze raz sa raz nie ale delikatne widocznie taki moj urok i musi mnie porzadnie wymeczyc by przywitac naszego smerfa. A Wy kochane rodzic ladnie,swoja droga coraz mniej nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny gratulacje dla nowych mamusiek i powodzenia tym jeszcze w dwupakach u mnie wszyscy spia maz corcia i nowo narodzony synek Marka sliczny ten twoj Filipek Amiga twoja Amecia tez fajnitka jak patrzyłam na tabelke to moj wazyl najwiecej macicA MI SIE KURCZY BOLI GORZEJ JAK PRZY PORODZIE JAK U WAS BYLO Z POKARMEM PO PORODZIE BO MI SIE WYDAJE ZE MAM MAŁO DWA RAZY JUZ DAŁAM MALEMU BUTELKE KIEDY MIALYSCIE NAWAŁ ????? POGODA NIECIEKAWA CALY CZAS LEJE DAŁAM ZDJECIA NA POCZTE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czesc kochane!!!! gratuluje nowym mamusiom!!!!! dalyscie rade!!!!!! pina ocierpialas sie bidulko!! kika u ciebie tez nielekko. a weronika to jaja z tym porodem w domu.... wlasnie ja sie tego boje, ze bede czekac na skurcze co 5 minut a potem juz tak szybko pojdzie ze urodze....... no ale... dzisiaj sie olazilam za czyms cobym mogla zalozyc na srodowe wesele i co... i znalazlam tylko bluzke kolor caffelatte do zalozenia z bialymi elegancjkimi ogrodniczkami ktore na szczescie dam zapiac pod brzuchem i do tego bizuteria, butki na niewysokim obcasie , torebeczka i jestem elegancka francja..... ale.. wczoraj u lekarza na ktg lipa... gladko jak jedwab tylko jeden lychy skurcz... no i mowi pan doktor ze jak w poniedzialek nic.. a termin mam na poniedzialek to we wtorek mnie kladzie i w srode rodze....no ale mowie ze mam to wesele i jak juz dzidzi sie samo nie zdecyduje to juz bym na to wesel poszla.... pokrecil nosem i wogole , wogole widac bylo ze padniety byl no ale umowilismy sie na czwartek o 20. takze jak wczesniej nic to w czwartek mnie klada a w piatek.... beda stymulowac.... ojojojojjojojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Elitko i reszcie też cześć :) Elita to niebawem bedziecie już po! Trzymam kciuki. Ja dziś miałam wizytę. Rozwarcie na 1 cm, ale 24 lipca mam być w szpitalu i mi robią 24-25 cc. Pod znieczuleniem ogólnym, nie wiem czy to lepiej. Moja Ninka (wybraliśmy na 99% imię wreszcie :D) waży 3500 +-10%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×