Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Pinaa. dokladnie, tylko u nas w polsce jest takie zacofanie i nic nie potrafia dac tym mlodom rodzino, a pozniej narzekaja ze za malo dzieci sie rodzi, a pytanie "skad miec pieniadze na te dzieci i na ta rodzine jak oni ci 800zl wyplaty proponuja na start jak jestes mloda i bez doswiadzcenia" zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) kikaa84, na innym forum jedna z dziewczyn też miała wklęsłe brodawki i jej położna poleciła stosować na 2-3 tygodnie przed porodem takie nakładki na sutki: http://www.familyshop.com.pl/towar.php?id_tow=153 może też skonsultuj to później ze swoim lekarzem, żeby nie było problemu z karmieniem obiema piersiami :) ja liczę kalendarzowe miesiące. Jak 13.10. miałam OM, to 13.11. skończył mi się pierwszy miesiąc, a zaczął drugi, itd :) Neli, to fajnie że mama się o Ciebie martwi :) chociaż wiem sama po sobie, że czasami to może być denerwujące :) ja na początku miałam tak z teściową... Ale ona jest przewrażliwiona w tym temacie, bo swoją pierwszą ciążę straciła w 18 tygodniu... co do kurtki, to mam nadzieję, że zima niedługo się skończy, bo już mi czasami ciężko ją zasunąć, a szczególnie jak założę jakiś grubszy sweter... Ale mam taką prawie do kolan, więc brzuszek mi nie wystaje dołem :) Szczęśliwa Mamusiu, to ja po USG genetycznym zapomniałam zapłacić :) po zakończeniu wizyty kieruję się do drzwi, a gin mi wtedy mówi, że za wizytę płaci się tutaj :) ja do niego, że zapomniałam o tym :) a on, że po tym USG sporo kobiet zapomina o tym i że nie ja pierwsza tak mam :) to moja córeczka na ostatnim USG schowała się od gina :) zaczął mi robić USG przez brzuszek i zrobił pierwszy pomiar, a Niunia smyk i schowała się pod kością łonową :) gin chwilę czekał, żeby wyszła z powrotem, ale Mała, uparta jak mamusia, nie chciała wyjść :) więc musiał gin dokończyć USG dopochwowo... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ja też nic nie będe mieć, bo teraz jestem bezrobotna siedzę w domu bez kasy, to potem też nic, tylko te becikowe, a potem radź sobie sama, eh ja też bym tak chciała jak mały będzie mieć roczek iść do pracy, ale żłóbki też kosztują a rodzice wszyscy pracują, zobaczymy jak to będzie, A co do NIemiec to racja, moja szwagierka tam mieszka, a dziecko urodziłą w Polsce a tam się przeprowadzili jak małą miała 3 miesiace i takie wsparcie, że żyli jak pączki w maśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helloł :D chyba wreszcie mi od ost tyg brzuszek ruszyl! :D A oto i on, mój brzuchol :D 18 tydz dzień 5 :) http://zapodaj.net/229f3934d2ce.jpg.html Ja dzis bylam, udg na 12 marca. Musze nadal brac magnez 3 razy dziennie + doszla no spa tez trzy razy dziennie bo mam ciagla napieta macice :O mleka nie mam :) pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikaa84
dziewczyny dziekuję za odpowiedź. cos mi sie kojarzy, że jak jesteś bezrobotna i nie masz ślubu to możesz być zaliczana jako samotna matka i wtedy jakąś dodatkowa kasę się dosraje na dzidzię. ...wiem, że tak niektórzy kombinują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo nasz rząd patrzy tylko na to, aby sobie do kieszeni napchać. Ceny idą w górę, a pensje coraz mniejsze. U mnie teściowa pracuje na zmiany, mama w szpitalu ma dyżury co 2 dzień, mój od 8-16, i moja babcia przechodzi teraz na emeryturę, chyba od lipca. A żłobek bardzo pozytywny jest u nas, pod samym blokiem moich rodziców, oni jakieś dofinansowanie dostają, więc z tego co wiem, nie jest zbyt drogi i rodzice sobie chwalą. Ale jak to będzie jak mój Maluszek podrośnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Ja od rana kiepsko się czuję. Głowa mnie boli i ciągle leżę albo śpię. Rano nawet wymiotowałam :/ kurde. Jak nie urok to sraczka... Wczoraj udało mi się sprzedać suknię ślubną, więc od razu zamówiliśmy łóżeczko :) dziś patrzę leżaczki, bo też przymierzamy się do zakupu. A wózek kupimy jakoś w maju pewnie. Mam już wypatrzony. Co do zapomogi od państwa to ja też niestety nie mogę na wiele liczyć. Jak zaszłam w ciążę to zaczęłam szkolenia do pracy, ale niestety sytuacja zmusiła mnie do leżenia i i praca i szkolenia poszły bye. Mi wczoraj zaczął się 22 tydzień. Ale żadnej siary z piersi nie zauważyłam. i uwierzcie mi, też mam dosyć tej zimy. Chociaż wiosny bym chciała. Pójść na spacer. A w zimę nic mi się nie chce. Na spacer muszę się zmuszać, żeby wyjść :/ i pochwale się swoim poniedziałkowym brzuszkiem: http://w812.wrzuta.pl/obraz/a3H8T0Rio0w/21 uciekam robić mężowi obiad. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bede mogla liczyc na pomoc tesciowej bo ona nie pracuje, no i moja mama czasem tez ma wolne wiec pewnie i ona by pomogla, takze do zlobka nie musialabym oddawac, ale kiedy pojde do pracy to sie okaze bo gdybac mozna a zycie zyciem, wiem ze napewno mama z babcia mi pomoga i nie pozwola zbyt szybko isc do pracy takze tez nie bedzie az tak tragicznie a i moze z mopsu uda sie cos wydusic, musze z kolezanka porozmawiac na ten temat bo on adostaje lacznie jakies 1000 zl plus dodatek na mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikaa, no kombinują tak niektórzy, ale to później jakieś zamieszanie może powstać. No a poza tym, ja w maju 2013 ślub biorę, bo miał być w tym roku ale ja nie chciałam z brzuszkiem ;) Poznański, fajny już masz ten brzuszek a ile kwiatków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z koniecznosci chyba bede samotna mama :D ale wcale mi to nie przeszkadza :) Boje sie ze ten robilby mi problemy np przy paszporcie a jak bedzie mial z 5 latek chcialabym wyjechac.. Dostaje sie 170 (albo 160) zl co mies i 68 rodzinnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, co do zakupu wózka, to mi ostatnio koleżanka poradziła, żeby wybrać sobie wcześniej, a kupić dopiero przed samym porodem, bo na niego jest gwarancja. A wiadomo, jak będzie stał nieużywany, to się nie zepsuje, a gwarancja leci od dnia zakupu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, Szczęśliwa, to jak będziesz coś wiedziała od tej koleżanki to możesz dać znać. Ma_rka, oj, to lepszego samopoczucia życzę 🌻 Pewnie jak będziemy tak wszystkie tęskniły za wiosną, to na bank szybciej przyjdzie :D Śliczny brzusio ;) Justysia, no ja właśnie teraz sobie zaczynam wózki przeglądać ale kupię już przed samą metą ;) Mój typ to 3w1 i ciemniejszy kolor (pomarańcz z czarnym, albo ciemny niebieski z czarnym, albo ciemna zieleń z czarnym), na razie tyle wiem. Ostatnio przeglądałam przez neta sklep wysyłkowy "borówka" i powiem Wam, że nie ma nawet złych cen. Ale ja już sama nie wiem czy na miejscu kupić, czy zamawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa jesli masz umowe na czas okreslony to pracodawca musi przedluzyc ci umowe do dnia porodu o ile nie trwa juz sama dluzej, przez pierwsze 30 dni placi pracodawca, potem zus. Od porodu przysluguje ci 24 tygodnie macierzynskiego z zusu bez wzgledu na to czy umowa sie skonczy z dniem porodu czy bedzie jeszcze trwac. Mam podobna sytuacje i juz sie dowiadywalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa.. oki jak ja spotkam to napewno dam wam znac tylko to moze byc nawet za miesiac bo jej wiecznie nie ma :) kurcze a mi zaraz glowe rozsadzi... te cisnienie dzisiaj jakies glupie... a ja chce wozek na duzych kolach bo u nas same dziury i pagorki wiec taki jak sie kolezankom podoba z obracanymi kolkami lub tylko jednym z przodu u nas nie zda egzaminu, najlepsze duze pompowane,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinaa, he he, u mnie z "byłą" podobnie. Zamieszkamy na tym samym osiedlu, co ona. Na początku byłam przeciwna, ale potem stwierdziłam, że po jazdach, jakie mi ta kobieta robiła, to ona powinna sie wstydzić. Bo my z M. też bez ślubu i czasem mu dogryzam, że jako samotna matka jeszcze zasilek dostanę, a on sie spina, jak tak mówię :P Ostatnio nawet myslałam, że coś kombinuje, jak na moje urodziny się "teście" delikatnie wprosili, bo my nawet nie jesteśmy zaręczeni. Ale nie dostałam pierścionka, tylko laptopa :) Bo moje szczeście jest po rozwodzie, tez długa historia... I ja na nic nie naciskam, a dziecko było planowane i udało mi się zajść w ciążę chwilkę przed podpisaniem nowej umowy, więc mam macierzyński i dość ładną pensję.A jak sie uda, to z maluszkiem chciałabym do roczku posiedzieć, ale zobaczymy, jaka bedzie sytuacja. W razie czego jego mama juz nie pracuje i deklaruje pomoc, stąd też nasza przeprowadzka bliżej nich. Kwiatku, spory ten twój brzuszek, ostatnio narzekałaś, ze malutki, a tak Cię ładnie wybuliło :) Mój brzuszek jakby zmalał, zaczął się 5 miesiąc, a jak dzisiaj był u mnie facet z biura nierucomości i powiedzialam, ze jestem w ciąży to stwierdził, ze nie widać. A ja specjalnie dopasowane spodnie ciążowe i bluzkę dopasowanązałożyłam :/, ale tłumacze sobie, ze to facet, więc moze dlatego... Z wózków mutsy4rider najbardziej mi sie podoba, mam urban rider od brata, ale tamten jest lepszy, łatwiej mi sie jezdzi. I fotelik rozkładany na płasko najbardziej do mnie przemawia. A łóżeczko mam białe z ikei i materacyk, też kokosowo-piankowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale masz umowe etat czy zlecenie?bo jesli etat to wydaje mi sie ze niewazne ze jest to przez jakas agencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie mam niestety zlecenie..... i z jednej strony sie ciesze ze ciaza miala komplikacje na poczatku bo mam chociarz te L4 bo zaklad jak sie dowiedzial automatycznie nie podpisal ze mna kolejnej umowy, i takie jego prawo niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby_lipcóweczka, oj ja też jazdy miałam, ale ciekawych rzeczy dowiedziałam się na swój temat :P A ja nie lubię bawić się w takie obgadanki, więc chciałam z nią porozmawiać w cztery oczy, ale ona uciekła :P No to co ja się będę prosić.. A ja już zaręczona od dwóch lat, dokładnie w moje urodziny minie (8 marca :D ). I w tym roku "żoną miałam być, miał być ślub i wesele też" :P ale Maluszek się pojawił, więc za rok będzie. Ale te nasze zaręczyny to też taki spontan był. Ale mój się postarał, to muszę mu przyznać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Mi siara nie leci, ale dobrze wiedzieć, że jest taka możliwość, bo jak zacznie to nie dostanę zawału ;) Szczęśliwa ja nie dostaję nic teraz, bo nie zdążyłam wypracować tych 3 miesięcy lekarka kazała leżeć plackiem, i nie dostanę nic później na becikowe się raczej załapiemy, bo mąż ma 5tys brutto, ale nie wiem jak oni to liczą poprzedni rok czy do dnia urodzenia dziecka bo teraz mąż ma dostać podwyżkę i nie wiem czy wówczas się załapiemy Poznański i mar_ka fajne brzuszki ;) Mi się dziś zaczął 18 tydzień (17+), jejku jak to szybko leci, zaraz połowa :D Ja chcę iśc do pracy jak mała będzie miała ok. 6-8 miesięcy, teściowa zadeklarowała, że bardzo chętnie zaopiekuje się dzieckiem i żebyśmy sobie żłobki z głowy wybili ;) ona się już tej wnuczki doczekać nie może ;) Wózek już mamy wybrany, tylko jeszcze nie będziemy kupować, jeszcze trochę czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże ale wasi męzowie zarabiają, mój to ma ponad 1500 zł bo pracuje u prywaciarza i tyle co ma dodatkowo z wesel a że teraz post to nikt się nie żeni, a my jeszcze łazienkę musimy robić i to musimy dzielić żeby nie wszystko na raz, ale mieszkamy z teściami więc oni nam dużo pomagają. Rodziców moich też mamy blisko więc nie ma źle. Ja czasem mojemu wypominam że to przeze mnie wszystko że ja nie pracuję ale jakoś trzeba dać sobie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny fajne brzuszki ja moze jutro jakas fote wrzuce.... Fajnie by bylo zeby juz byla wiosna a nawet czerwiec to zaraz bym rodzila hehe marzenia ;-) tak wogole to mi sie dzis snilo ze mialam cesarke i coreczka mi sie urodzila a taka malutka byla.... slodkie tylko jak mnie rozcieli to mi takiego zygzaka zrobili na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izzkka nie martw się. Ja też z mężem na luksusach nie żyjemy. Gdyby nie moja szkoła to pewnie byłoby znacznie lżej, ale niestety rocznie muszę płacić 8000 zł :/ dobrze ze to już będzie ostatni rok, więc jakoś dociągnę. Dochodzą do tego noclegi i jedzenie. No i podróż. Nasza dzidzia nie była planowana, chociaż liczyliśmy się z tym, że może się w każdej chwili urodzić. Pewnie gdybym wiedziała, że zostanę mamą to odłożyłabym szkołę na inny termin. No ale zawzięłam się i powiedziałam sobie, że szkołę skończę. Po zmarłym tacie mam rentę ok. 850 zł, mąż zarabia w lato sporo, w zimę mniej, ale w tym kraju, żeby się czegoś dorobić bez pomocy rodziców trzeba by wygrać w lotto. Marzy mi się własne mieszkanie, a tym czasem mieszkamy u moich rodziców. Ale ileż ludzi zaczyna tak jak my, albo gorzej? Dach nad głową jest, do garnka mam co włożyć, mam kochającego męża, zaraz będzie kolejny mężczyzna w moim życiu i to mnie cieszy. A reszta jakoś się ułoży. I wam dziewczyny też mówię, nie martwcie się, bo życie składa się z mnóstwa drobnych rzeczy, które cieszą :) a jeśli chodzi o byłe to też miałam bardzo dużo ekscesów z eks mego męża. Na szczęście wszystko się skończyło, a dziś to ja jestem jego żoną i urodzę mu synka :) poznanski kwiatku ale masz duży brzuszek :) narzekałaś, że nic nie rośnie, a tu proszę jaka pokaźna piłeczka :) oby lipcóweczka ja też jakoś eksponuje swój brzuszek, ale tylko rodzina go zauważa :( idę dokarmić syna, buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz sie nie moge doczekac poniedzialku bo mam znowu usg i zobacze moja niunie i moj M idzie ze mna bo akurat ma wolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Marka masz rację w tym kraju żeby się czegoś dorobić to trzeba w lotto wygrać albo bank okraść, a w rządzie chcą żeby zmniejszyć becikowe, nie dość ze to marne grosze to oni by chcieli aby wcale tego nie było, ach szkoda gadać. A co do brzuszków to superowe, słyszałam kolejną opinie że jak piłeczka to na chłopczyka, a jak taki ,,rozlany'' to na dziewczynkę sorry za określenie ale nie pamietam jak to szło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam z usg miało by tak miło a tu lekarz straszy szpitalem. Mam mała ilośc wód płodowych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurde, luna, słyszałam, że właśnie koleżanka koleżanki leży w szpitalu jest w 6mies i ma mało wód płodowych bo jej uciekają i że wtedy wogóle nie można wstawać tylko cały czas leżeć, porażka. Ale to pewne, że idziesz do szpitala czy narazie tak tylko napomkną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za dwa tygodnie mam znowu usg jak sie nie zwiększą to szpital ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×