Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ancymonka21

slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

Polecane posty

Ania niby obrączki bierze sie większe ze względu na to ze są szersze niz pierscionek. Ja raczej bedę brała rozm 9, bo pierścionek jest luzny się więc myśle ze obrączka bedzie w sam raz. Co do biżuterii to tylko kolczyki i bransoletka, na szyje nic bo nie lubie. chciałam jakies fioletowe kryształki takie jak kolor przewodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry w ten baaardzo mroźny poranek :) temat biżuterii został poruszony wczoraj, a to jest to, co tygryski lubią najbardziej :D ja na pewno coś na szyję będę miała i kolczyki. Bransoletka niekoniecznie - nie lubię za bardzo, zawsze spadają mi na połowę dłoni, co doprowadza mnie do szaleństwa! i nierzadko się zaczepiają. Jakie będę miała kolczyki i naszyjik, to zależy od góry sukni. Zawsze chciałam coś z cyrkoniami większego na szyję, ale jak góra będzie jakaś ozdobna, to nie będę robiła z siebie choinki ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziołchy :D a fundujecie sobie jakieś zabiegi kosmetyczne, poprawiające kondycje skóry np. pillingi, jakieś maseczki..? :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee nie chyba dam sobie na spokój z jakimiś zabiegami, szkoda kasy. pilingi itp robie sobie w domu zawsze. u kosmetyczki tylko makijaż a paznokcie to nie wiem moze też sama sobie zrobie w domu bo mam lampe i żele, jeszcze zobacze ile mi powie za paznokcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie coś zafunduje:) jeszcze nie wiem co ale coś napewno mam zaufana kosmetyczke i ona coś mi wymyśli żebym wyglądała w tym dniu pięknie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) :) a tak na marginesie to podziwiam pary które śłuują w styczniu badz lutym. Na dworze taki mroź... w kościele zimno... na weselichu nie wyjdziesz na zewnątrz bo od razu choroba.. chociaż jak się nabombają goście to nic nie czuja ;p z sesji żadnego pożytku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No racja zimnota jak nie wiem, w kościele nie mozna wytrzymac i to jeszcze w pantofelkach brrr. ale co do sesji to moglaby byc ładna taka zimowa. mimo wszystko wole cieplejsza pore. Dziewczyny czemu w ogóle wybralyście wrzesień???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz wrzesień jest takim najfajniejszym jak dla mnie okresem :):) jejcia... krokami wielkimi się zbliża.. przed chwilą sylwester, a już mamy luty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wrześniu azwyczaj jest ładnie :) nie gorąco i nie zimno :) mam nadzieję, że wrzesień w tym roku będzie tak samo piękny jak w 2011 roku :) Jeśli chodzi o zabiegi, to ja mam ochote na sztuczne rzęsny, ale takie na 6 tyg :) o takie coś mi chodzi http://gruper.pl/x.php/1,14071/Czestochowa-Studio-Nails-przedluzenie-i-zageszczenie-rzes-metoda-1-1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wrześniu azwyczaj jest ładnie :) nie gorąco i nie zimno :) mam nadzieję, że wrzesień w tym roku będzie tak samo piękny jak w 2011 roku :) Jeśli chodzi o zabiegi, to ja mam ochote na sztuczne rzęsny, ale takie na 6 tyg :) o takie coś mi chodzi http://gruper.pl/x.php/1,14071/Czestochowa-Studio-Nails-przedluzenie-i-zageszczenie-rzes-metoda-1-1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wrześniu azwyczaj jest ładnie :) nie gorąco i nie zimno :) mam nadzieję, że wrzesień w tym roku będzie tak samo piękny jak w 2011 roku :) Jeśli chodzi o zabiegi, to ja mam ochote na sztuczne rzęsny, ale takie na 6 tyg :) o takie coś mi chodzi http://gruper.pl/x.php/1,14071/Czestochowa-Studio-Nails-przedluzenie-i-zageszczenie-rzes-metoda-1-1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wrześniu azwyczaj jest ładnie :) nie gorąco i nie zimno :) mam nadzieję, że wrzesień w tym roku będzie tak samo piękny jak w 2011 roku :) Jeśli chodzi o zabiegi, to ja mam ochote na sztuczne rzęsny, ale takie na 6 tyg :) o takie coś mi chodzi http://gruper.pl/x.php/1,14071/Czestochowa-Studio-Nails-przedluzenie-i-zageszczenie-rzes-metoda-1-1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wrześniu azwyczaj jest ładnie :) nie gorąco i nie zimno :) mam nadzieję, że wrzesień w tym roku będzie tak samo piękny jak w 2011 roku :) Jeśli chodzi o zabiegi, to ja mam ochote na sztuczne rzęsny, ale takie na 6 tyg :) o takie coś mi chodzi http://gruper.pl/x.php/1,14071/Czestochowa-Studio-Nails-przedluzenie-i-zageszczenie-rzes-metoda-1-1.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak, żeby wrzesień w tym roku był taki jak w poprzednim :) weekendy były wymarzone :) ja swoje rzęsy mam dość gęste i długie, ale też myślałam o doklejeniu paru sztuk dla podkreślenia spojrzenia ;) moja kuzynka ma jeszcze dłuższe niż ja, a miała parę sztucznych i świetnie wyglądała. Dzisiaj miałam straszny sen ... Śnił mi się nasz ślub i jak byliśmy już na sali, to D zaczął się rozbierać z marynarki, a miał chyba z 3 koszule na sobie i jakiś t-shirt jeszcze o_O tu pierwszy taniec miał się zaczynać, ja nie wiedziałam co to będzie, był zespół, a nie dj, sala inna, tu krzyczę na D żeby się ubrał, on nie chce :/ to mu zagroziłam rozwodem :D i nagle znaleźliśmy się w domu i okazało się, ze wesela wcale nie było, totalna masakra :/ ja w ryk ;) i się obudziłam o_O porąbane te sny czasem :/ coraz bliżej ślubu, to będzie pewnie podświadomość świrować i takie sny nasyłać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) chwile czasu mnie tu znowu nie bylo, zalatana jestem ostatnio :p Co do biżuterii to zależy u mnie od tego jaką suknię kupię. Ale max kolczyki i naszyjnik (ale to niekoniecznie). Jeżeli suknia będzie miała dużo detali to pozostanę przy kolczykach tylkio. Ania co za sen :D ja jeszcze nie mam takich koszmarów ślubnych, ale jeszcze trochę i się zacznie :p http://photos01.istore.pl/6388/photos/big/438332.jpg takie mi się podobają w przypadku gdybym nie miała nic na szyi. Wtedy można zaszaleć z kolczykami nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i ostatnio jesli chodzi o suknie to spodobaly mi sie takie z jednym ramiaczkiem jak te: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ea24c93f630595d9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0effc20686161ca9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9724a43273ea7abe.html A i musze sie pochwalic ale bo zmotywowalam sie bardzo i od przyszlego poniedzialku bede chodzic na silownie, ze by zrzucic to czego nie potrzebje :D przyjaciolka mnie namowila, bo jej mowilam o tym i mowilam, a ze nie chcialam sama chodzic, to ona dla towarzystwa zapisala sie razem ze mna, bedzie nam razniej :D no i przy okazji poprosilam ja o swiadkowanie i sie zgodzila :) takze swiadkowa mam najlepsza przyjaciolke. znamy sie 18 lat wiec zdziwilabym sie gdyby odmowila :) zreszta wiedziala o tym ze bedzie swiadkowa juz dawno temu w szkole. a ja wiem ze bede u niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja tez chce rzesy :) a zabiegi to juz od czerwca sobie jakies zaczne fundowac zeby pozniej przed samym slubem tylko makijaz zostal :) no i paznokcie oczywiscie... Ania mnie tez ostatnio coraz czesciej sni sie slub, ale na szczescie wszystko bylo tak jak powinno w tym moim snie :D Asiu bardzo podobaja mi sie te kolczyki i mysle ze juz nie trzeba by bylo nic na szyje ;) przy ustalaniu daty slubu bralismy pod uwage czerwiec, lipiec, sierpien i wrzesien ale ze termin jedyny wolny byl tylko we wrzesniu wiec tak zostalo ale sie ciesze bo 2 tyg przed weselem mam urodziny i planuje sobie wlasnie wieczor paniensko - kawalerski zrobic w ten dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie podobaja takie wiszące kolczyki ale na kimś sama nie znosze ich nosić przeszkadzają mi i bolą mnie uszy więc u mnie odpada... a my na ślub chcieliśmy wrzesień od samego początku jest nie za ciepło nie za zimno litera "r" jest;) wszystko gra:) ostatnio babcia M powiedziała mi że dawniej był taki przesąd że miesiąc maj i listopad uważano za zły na zawieranie związku małżeńskiego, może coś w tym jest moja koleżanka miała ślub w maju i nie układa im sie za dobrze z mężem...ale to wszystko to tylko przesądy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwina - u mnie znow sie mowi ze Maj i Sierpien to nieodpowiednie miesiace na slub... ale znam duzo par z sierpnia i dobrze sie im uklada :) literka ''r'' tez jest wiec nie wiem skad ten przesad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest mega obciachowa... a może ona szła na jakiś bal przebieranców ;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) uff już po egzaminach, wszystko zaliczone - teraz do 20 lutego laba :) troche fajnie, a trochę szkoda, bo jak już kiedyś pisała, mieszkam sama z siostrą i całymi dniami siedzę sama w domu. Opiekuję się niepełnosprawnym wujem i muszę niestety siedzieć koło niego 10 godzin bez ruchu.... masakra... :( bardzo mi smutno z tego powodu. A jak jestem na uczelni to mogę sobie tak psychicznie odpocząć :) a dzisiaj wyszłam z egzaminu i wchodziłam do jednego sklepu spożywczego, a stał przy drzwiach jakiś starszy biedny pan i zapytał "prosze, niech mi pani kupi masełko do chlebka". Tak mi się go szkoda zrobiło, myślałam, że mi serce pęknie... No i mu kupiłam, a za 2 minuty na stacji pkp jakiś żul prosił o 80groszy i mu nie dałam :p A tak wgl to byłam dzisiaj przymierzać.... suknie :D zakochałam sie w jednej, to była miłość od pierwszego wejrzenia :D piękna, biała, w serduszko, a przy biuście koronka na wgłębieniu :) no cudowna :) i wcale nie wyglądam w niej żle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola- współczuje, to ciężka praca opiekowanie sie osoba niepełnosprawną.. a co do sukienki to zazdroszcze tego przymierzania też już bym chciała:) pochwal się, jeśli masz jakiś link do niej lub podobnej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ladna ta sukienka szczegolnie gora a dol bym wolala tiulowy i fajnie by wygladala taka ksiezniczka :) super ze masz juz sukienke upatrzona dla siebie, juz po przymiarce... a najwazniejsze ze jestes zadowolona z tego jak ona na Tobie lezy...ja to zawsze jak cos przymierzam to wiecznie mi sie cos nie podoba i sobie wkrecam, ze tu cos odstaje, a to nie kolor ten, a moze zbyt krotka, to mi nie pasuje, itp..jednym slowem mam ladne jazdy :) to dopiero mnie czeka i boje sie ze nic ladnego nie znajde i spodoba mi sie cos mega drogiego na co nie bede mogla sobie pozwolic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej, ale fajnie, ze kolejna dziewczyna ma już "swoją" suknię :) widzisz Oluś, łatwo poszło, a tak się martwiłaś :) jednak prawda z tym zakochaniem :D i już zdecydowana jesteś na kupienie jej, czy jeszcze będziesz szukała? ta "suknia ślubna", którą Pola wkleiła, to hmmm ... wolę wierzyć, ze to był bal przebierańców ! Ale jeśli poszła tak do ślubu, to gratuluję jej super gustu ... Nie ma to jak wyglądać jak pani lekkich obyczajów w takim dniu. No cóż ;) są gusta i guściki. Aniu ja mam to samo z przymierzaniem ubrań... A najgorsze jest to, ze jak coś kupię, bo w sklepie twierdzę, ze mi się podoba, to w domu już nosem kręcę, coś mi się nie widzi i żałuję, ze kupiłam to, a nie co innego :/ Boję się, ze z suknią tez tak będzie o_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dziewczyny jest nas troche, bo ja tez tak mam z zakupami. Przymierzam przymierzam i sie zdecydowac nigdy niew moge. Jak mi sie w sklepie podoba to kupuje a pozniej tego nie nosze bo mi sie odwidzialo. A znowu jak czegos nie kupie to zaluje bo pozniej stwierdzam ze to ladne bylo. Kobieta zmienna jest :) Ola-Gratuluje wyboru sukni :) U nas (w sensie nie u nas ale 50 km od nas a dokladniej w Zielonej Gorze) w niedziele 5 lutego beda targi slubne, jedne z wiekszych. Juz dzwonilam do mamy, niestety jej nie ma i nie zostanie mi z Amelka w domu. Aler jeszcze jest nadzieja w dziewczynie mojego brata, jakis czas temu sie oferowala z pomoca wiec chyba teraz zadzwonie do niej i ja poprosze o pare godzin. A ja z W bysmy sobie na spokojnie pojechali i poogladali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie byłam nigdy na targach ślubnych i raczej się nie wybiorę. Fajnie, że macie z kim zostawić Amelkę i jechac razem :) Może Was coś zainspiruje ;) Zaplanowałam sobie na 18 lutego, albo 25 zrobić nalot na salony ;D w tą sobotę znów nie będzie spotkania rodziców, bo moich nie będzie w domu. Mam nadzieję, ze uda się to jakoś ogarnąć, bo teraz taty mojego nie będzie często w weekendy - student !!! :D dzisiaj jedzie papiery złożyć i zaczyna jeszcze w tym miesiącu :) ale mu przyszło w tym wieku mgr robić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×