Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Ivanko wlasnie te klamstwa mnie dobijaja :( , nie jestem mamusia , zeby mnie oszukiwac ! X To kto za wymiana malzonkow ?

Witaj Kasikon31:) Mam nadzieję że kolejne in vitro okaże się szczęśliwe.Zdiagnozowano u was przyczynę niepłodności? Jola nie biorę nic na wzrost pęcherzyków jakoś same rosną gorzej z tym że chyba nie pękają:( póki co czekam cierpliwie do czerwca.

Ja też witam nową koleżankę Kasikon. Zapraszamy do nas na dłuższe pogaduchy:) Moncheri ja tam się mogę zamienić na M tak na jakiś czas oczywiście, może taka zmiana przyniosłaby nam po niespodziance:) Kwaśna Manndarynka na pewno u Ciebie problem jest z wyregulowaniem hormonow, ale na pewno szybciutko bedziesz w ciąży. Jola no no ilośc drzew imponująca..nawet jak dla mnie, dacie radę z posadzeniem.czekam jutro na więsci od gina przynajmniej telefonem coś napisz. A ogrodniczka jestem strasznie zapalona to jedyne co ostatnio trzymam mnie przy życiu;) Oj dokupiliśmy jeszcze dzisiaj okazów, ale na naszej działce każda ilość to i tak za mało. dzisiaj 8 iglaków, 6 wierzb iva, 1 japońska, 8 skalniaków i 6 palisad, 2 róże pnące...a to oczywiście nie pierwsze zakupy tego roku i pewnie nie ostatnie.

O nie ja sie nie zamieniam nigdy,przenigdy.Moj moze nie jest jakis tam ogier ale za to dobry jak malo kto.I okna umyje i jajecznice robi od 12 lat w kazda niedziele,i fochy znosi i PMS i zawozi mnie wszedzie i w ogladaniu seriali nie przeszkadza.Kwiatki przynosi i cukiereczki albo serniczek,mowi to co bym chciala uslyszec i rozumie,ze nie bedzie obiadu bo ja siedze na forum:PI dodatkowo jest tak urodziwy,ze mozna go posadzic na telewizorze w duzym pokoju:P

Ja też się nie zamieniam na m, nawet na krótko:PSprawdzony, niezawodny w każdej sytuacji zyciowej, lepiej więc nie ryzykować:P A tak w ogóle, to pisze właśnie do Was młoda bogini:PJestem wymasowana na każdym milimetrze mojego młodego ciała:DJest mi błogo, do pełni szczęścia brakuje mi tylko m:DMoże w czwartek będzie, a jak nie, to w piątek:) Umówiłam się już na następną sesję kosmetyczną:) My mamy w ogrodzie takie różnorodne rośliny, że większości z nich nawet nazw nie pamiętam:DNo i niestety nie zawsze wszystko przetrwa zimę, coś tam zawsze odjedzie.

Liilly ja bylam dzisiaj na mikromezoterapii z tymi malymi igielkami i jestam tak czerwona jak prosiakiewicz:(Buzia fajna napieta ale ja musze jutro isc do pracy a na ten moment nie mozna mnie ogladac. :D Ivanko kochana wczoraj skonczylam czytac wywiad Artura Andrusa z Maria Czubaszek i szczerze polecam:)Rowniez NIEDZIELA BEZ TELERANKA Beaty Tadli oraz POKOLENIE IKEA sa wedlug mnie swietne.Obecnie mam rozgrzebane na warsztacie: KSIEGA WSZYSTKICH DOKONAN SHERLOCKA HOLMESA wiadomego autorstwa BIOGRAFIE NERGALA rowniez interesujaca, CUKIERNIA POD AMOREM autorstwa Gutowskiej,swietne babskie czytadlo, FIKOLKI NA TRZEPAKU Kalicinskiej, ELZBIETA I Georga Bidwella,znakomicie napisana biografia, Nie wiem kiedy je skoncze bo jak wiemy seriele tez musza miec swoj czas i miejsce:)Do polowy maja powinnam sie wyrobic.

O jerzu ! Coco kiedy masz czas , bo ja nim sie z pracy przyczolgam , pogotuje , pozmywam , zakupki - to 21 30 - siade na dupsko ze skryptami + czasem jakies Tv zeby podsypiac - na ksiazka to w tylko czas w tramwaju i przed snem , wiec tempo takie sobie :( Nim na te cholerne studia poszlam mielilam ksiazki jak sieczkarnia :( , ale lubie takie pseudonaukowe ;) , kupilabym ten " pakt ribbentrop - beck " ;)

Mon Cheri ja z uwielbieniem i uporem maniaka nocki zarywam.I oczywiscie jak tylko moge to nie ide do pracy:DMam malo znajomych,kontakty rodzinne ograniczone do minimum,prace domowe nie zajac:P,zakupy robie codziennie takie na biezaco,gotuje raz a duzo najlepiej na trzy dni,no i dzieci mi w domu nie placza:PCzasami sobie wmawiam,ze niemienie dzieci jest super,zazwyczaj do kolejnej,potencjalnej owulacji.

Nie umiem robic tego usmieszka z przymruzonym okiem a jest fajny i bym chciala takiego umiec:(

Po tym jak napisałas, jakie ksiązki polecasz, wnoszę, że jesteś strasznym pustakiem. Jest taka akcja" Nie czytasz - nie idzę z tobą do łóżka". Po zaprezentowaniych przez ciebie tytułach wiałabym gdzie pieprz rośnie - bo głupota jednak bywa zaraźliwa. Zmień lektury na ambitniejsze - a takim gustem to tylko na wsiach możesz brylować, gdzie szczytem marzeń jest na żywo zobaczyć celebrytę. Pozdrawiam i serdecznie życzę opamiętania!

Witam i na kawkę zapraszam. Pomarańczowa ale wypaliłaś z tą akcją.....ja nie czytam juz od 15 lat odkąd dziecko urodziłam coś mi się zablokowało choć w wcześniej i w ciąży pochłaniałam książki. Kiedyś czytałam mnóstwo a moje życie wcale nie było bardziej wartościowe to sposób na zabicie czasu jak każdy inny, kto lubi proszę bardzo mi już przeszło. A co kogo obchodzi co kto czyta i czy w ogóle czyta? Lili ale pewnie masz ciałko odnowione teraz tylko na M czekać:) A nigdy nie miałaś ochoty popracować w ogrodzie, dla mnie to najlepszy relaks na świecie, mogłabym godzinami tam coś robić. A rośliny w swoim ogrodzie staram się znać z nazwy przynajmniej, choć jest ich tam pewnie dziesiątki ale to moje hobby ( po tatusiu;). Jola nie zapomnij powiedzieć co u gina? Ja zaraz muszę wysiać cukinię do doniczek potem pozałatwiać parę spraw a potem działeczka:):):)

Hejka, pogoda się zepsuła przed długim weekendem.... Karmi, jak tam u Ciebie?! Jak tak pada, to odechciewa mi się gdziekolwiek jechać :( Coconut, przymrużone oczko robisz ; ) bez spacji ;) Pozdrowienia!

Heloł ;) Ło matko! Pomarańczowa a ty skąd się urwałaś? Dlaczego ma być ambitnie i gustownie po twojemu? A jak ja napiszę ,że kocham "Anię z Zielonego Wzgórza" i "Pana Samochodzika" to wyzwiesz mnie od zdziecinniałych kobiet, które zatrzymały się na etapie 12 latki? Buuu...ewidentnie nie łapię się na akcję "nie idę z tobą do łóżka" bo nie chcę , po prostu ot, co! ;):) o Coconut dzięki zajrzę i przeczytam :) Co prawda nudzą mnie wywiady.... i nie lubię biografii ale czego się nie robi aby na swojej wsi brylować ;) he,he , całuski ,a ta minkę to robisz ; + ) o Stefanioooo!!! jesteś, żyjesz, pisz , pisz czy impreza czy po imprezie:) u mnie nie ciekawie, mój tata odchodzi a ja nie mogę mu pomóc...nawet na Boga się gniewam, że tak to wszystko ułożył.... ściskam Cię mooocno. o Witam nową koleżankę Kasikon! Ależ ty młoda jesteś! o Karmi mam to samo kocham mój ogród i z pasją tam kopię i wykopuję, przekopuję i sadzę. Co prawda nie mam wielu warzyw bo absolutnie się na tym nie znam...ale roślin całe mnóstwo. Też już się cieszę na wolne dni bo naprawdę jest co robić. o Liilly bogini! A ty nigdy nie próbowałaś w ogrodzie coś posadzić, mówię Ci to zaraźliwe zaczniesz kopać i przez lata to Ci zostanie:) o Rachela, Jola, Mila miłego wyjazdu o Mon cheri trafna uwaga! Toż ja nie mamusia, zgadzam się! o Gerwazy dlaczego Ciebie ostatnio tak mało? o Biest pracusiu! a co to za zespół? o Mandarynka czyli wszystko na dobrej drodze, Tak trzymać! o SM o Kochane wszystkie pozdrawiam

Ivanko od jutra masz już wolne? Do poniedziałku ma się rozmumieć:) No to bedziemy się witrualnie wspierać przy robieniu warzywnika, muszę sobie rozłożyć go na przynajmniej 2 dni bo sama kopię a sporo tego u mnie.dzisiaj będę krzaki truskawek oporządzać tzn suche liście wycinać, moje rosną na folii to tylko raz w roku trzeba przy nich pogrzebać, a pewnie i bez tego by się obyło. Rachela póki co u nas pogoda zupełnie przyzwoita, słońce przebija się przez chmury, jest ciepło i przyjemnie, nie wiem jak w dalszej części dnia... Gerwazy co u Ciebie? Pozdrawiam

no nie, pomarańcza uważa się za intelektualistkę a obraża ludzi ze wsi , co , mamunia z tatuńciem nie wychowali ??? mniemam że w ogóle niczego nie czytali . biografię Nergala polecała Anja Rubik, ale cóż taka nieobyta ze światem kobieta może wiedzieć ;) Ivanuś, ściskam Cię najmocniej.. Rachelka, tequilę pić będę najprawdopodobniej w sobotę , bo spotykam się z TĄ ;) koleżanką, więc wirtualnie przyłączymy się do Ciebie :D UDANEGO WYJAZDU !!! od jutra pogoda ma się poprawić :) powaga ! uciekam na ogródek, ja również uwielbiam tam grzebać :) papapapa

aaa, uwielbiam Andrusa i Czubaszek , zaraz wczoraj zaczęłam szukać tego wywiadu. NA PEWNO PRZECZYTAM ! COCONUT DZIĘKI ! wasza wsiowa koleżanka Stefa :D

Karmi_, pograzona bylam w namietnej lekturze encyklopedii ;) Hehe. x U mnie zycie zatacza kolo i wrocilam do robienia testow na owulacje. Na razie nic nie pokazuje. Oprocz tego czekam na te konsultacje z roznymi lekarzami choc wiem co mi powiedza: donor egg. Ja bym moze nawet wziela to pod uwage ale moj M nie chce. x Chcialabym sobie ogrodek sprawic ale nie mam za co ;) Kasa idzie na IVF. Poza tym musialabym miec ogrodek z ogrodnikiem bo nie wiem kto by tam cos robil. M nie lubi a ja nie umie. Skonczyloby sie na plantacji kaktusow :-D x Pozdrawiam wszytkie bez wyjatku! x

Ja czytuje jedynie lekkie ksiazki. Kiedys czytalam maniakalnie Rodziewiczowne,K Maya ,J.Londona. Teraz jedynie Thrillery i kryminaly.

Witam, u mnie doooopa zbita, pęcherzyki nie urosły obecnie mają 10 mm w 12 dc, clo nie pomogło, kolejny cykl stracony, na 99% wiem że nie będzie owulacji, ech co za żywot, jak nie będą rosły to zwiększam clo, pozdrawiam miłego weekendu majowego, jadę sadzić drzewa,

Jolka no na 12 dzien to ale to jajo. Ja przy Cklo mialam chyba 3 czy 4 cykle na puregonie dodatkowo.

No szkoda Jolu:( ale może jeszcze podrosną. Kurczę a ja dziś jakoś dziwnie zaczęłam plamić.Może to po badaniu? albo po seksiku:D W każdym razie dziś mam 15dc więc od jutra duphaston. Biest ja też jestem fanką thillerów.Coconut Cukiernia pod amorem też mi się podobała. Pomarańczy to chyba podoba się książka z serii sexi mama;) pogoda rzeczywiście się schrzaniła;/

Cieszę się, że jutro wolne:)Nie mam wprawdzie długiego weekendu, ale czwartek będzie trochę inny w pracy, tak więc mogę już zrelaksować się. Właśnie wróciłam z kijków. Było jak zwykle super:DPogoda tylko mało majówkowa, no ale w końcu dzisiaj jeszcze kwiecień:)Pamiętam, jak w tamtym roku było o tej porze niemożliwie gorąco. Coco, ja właśnie kupiłam sobie niedawno urządzenie do mikromezoterapii. Trochę czerwona byłam po zabiegu, ale szybko minęło. Zrobiłam do tej pory 3 lub 4 zabiegi. Co do czytania, to zawsze dużo czytałam, ale od jakiegoś czasu rzadziej sięgam po książkę. Zdecydowanie winię za to komputer:)Po prostu człowiek tyle naczyta się różnych tekstów w necie, że czasami nie starczy czasu na książkę. Czytam jednak bardzo systematycznie, zazwyczaj książki obyczajowe, czyli takie lekkie, mało ambitne:DPrzy nich najlepiej odpoczywam. No i poza tym ze wsi jestem:P Karmi, naprawdę nigdy nie ciągnęło mnie, żeby popracować w ogrodzie. Wielu ludzi traktuje to jako relaks, ale ja oporna jestem:DKarmi, Ivanka, ja nawet chciałabym, żeby mi się chciało, ale nic z tego, nie czuję pociągu ogrodowego:PMoże jeszcze zmieni mi się to kiedyś:)Co do nazw, to mamy setki różnych roślin, nawet m czasami czegoś nie pamięta:DA tak informacyjnie, to mamy ponad 1ha:D Jola, wypoczywaj mimo wszystko...Relaks jest dobry na wszystko, a więc różwnież na zebranie sił na następny cykl. Wyjeżdżającym życzę udanego wypoczynku, a wszystkim wspaniałej pogody, sobie zresztą też:D

Dzieki dziewczyny kochane,ze mnie bronicie:) Nie lubie cieplego piwa,muzyki goralskiej i chamstwa.Nie lubie rowniez jak mnie ocenia i obraza wyzywajac od pustakow jakis karzel intelektualny.A ksiazek czy tez ludzi nie oceniam ani po tytulach ani po stroju.Warto czasem poznac zawartosc.To co czytam,robie i ogladam to jest moja indywidualna sprawa i zadnemu cwiercinteligentowi nic do tego.I bardzo prosze aby miastowa pomarancza nie obrazala ludzi z prowincji.To dopiero swiadczy o zlym guscie,smaku i wychowaniu a nie zawartosc czyjejs biblioteczki.

Coco, a jak Twoja twarz? Pierwszy raz miałaś ten zabieg?

Liilly to niezła ta twoja działeczka ;) :) he,he faktycznie zaorać się można ale i tak polecam..może kiedyś na przydomowym skrawku spróbujesz ? o Jola miłego wyjazdu, ale może będziesz miała później owulację tak jak Karmi po wspomaganiu, pęcherzyk przyrasta 2mm na dobę a pęka jak ma ok.20 także w okolicach 18 - 20 dc owulka i cykl wówczas ponad 30 dniowy. Mimo twoich złych przepowiedni trzymam kciuki, rozluźnisz się na majówce to i może coś zaskoczy... o Kocham te wtorki będące piątkami :) ten spokój ducha,że jutro wolne, mam zamiar wybrać się z przyjaciółmi na wycieczkę rowerową mam nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje nam planów. o Karmi jak tam na froncie, wszystko posadzone? U mnie są jutro targi ogrodnicze to może uda mi się zdobyć jakąś ciekawą roślinę chociaż jeszcze wszystkiego nie oczyściłam po zimie. A masz trawy ozdobne w ogrodzie?, ja tak się czaję od co najmniej 3 lat na trawy - szukam takich co by się nie rozłaziły tylko w kępie rosły, jak już znalazłam i posadziłam to 2 lata z rzędu zaginęły po zimie.:( o Gerwazy to rozumiem, że jeszcze nie masz ustalonych terminów konsultacji? a długo musisz czekać?, podali Ci przypuszczalny czas Kontaktu? Boże, co ty musisz przechodzić, kurczę.. dodatkowy stres to czekanie. o Rachela a ty kiedy ruszasz w drogę? o Stefanio he,he... wsiowa koleżanka, no dobre dobre...:D o Mon cheri ty jeszcze w pracy? o Pozdrawiam wszystkie

aaaa Mandarynko miałam zapytać o przedszkole dla malutkiej, znalazłaś w państwowym czy w prywatnym miejsce? jej, jak Ci dobrze... mieć takiego przedszkolaczka w domu, cudne są takie dzieci :) Tak mi przyszło do głowy bo właśnie dziś spotkałam wychowawczynię z przedszkola mojego syna..ależ ten czas leci..

Tak,pierwszy raz i nie byly to najmilsze chwile w moim zyciu:(Mam go miec jeszcze 3 razy w odstepie co 3 tygodnie.Kosmetyczka dala mi do domu taki maly roller gdzie igly maja 2mm i on ma byc juz moj na zawsze,mam z nim przychodzic na kolejne zabiegi.Dzisiaj jestem lekko rozowa i skora na czole troche sie luszczy.A nakladasz po tym jakis specjalny krem czy serum?

Lilly co to za urządzenie do mikrodermabrazji?Samej sobie można w domu taki zabieg strzelić?Kije fajna sprawa też mnie kuszą tylko że na tej mojej wsi nie ma gdzie chodzić a i patrzyli by na Ciebie jak na kosmitę ale to akurat mało mnie obchodzi. Coconut a co jakaś "miastowa yntelegencja" będzie Cię obrażać a na chamstwo mam alergię. Ivanka ja też lubię takie wtorki:) piwko chłodzi się w lodówce i czeka jak młoda pójdzie spać.a córcia dostała się do państwowego przedszkola dziś jak poszliśmy podpisać umowę nie chciała z tamtą wyjść:)

Mowicie o mikrodermabrazji?

Ivanko wlasnie wrocilam czytalam :) Kochana wspolczuje sytuacji z tata , kilka lat temu przez to przechodzilam i niestety do dzis nie doszlam do siebie :( , mam takie wrazenie kruchosci zycia ! X Coco nie trzeba Cie bronic , po co - sprawa kazdego , co go rozluznia ;) Kurka - ja z elitarnego LO itd..... , a jezyk plebejski , zainteresowania wsiowe :) , nikomu nie powinno przeszkadzac , bo mam prawo byc soba i tyle :p X