Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

A juz tak nie kombinujcie , ja sie zgadzam zebyscie obie byly pierwsze :) Rachela - widzisz jaka pozytywna ze mnie kobita :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja planowalam na jakis wrzesien , bo u nas wszystkie urodziny w calej rodzinie i znajomych miedzy listopadem a czerwcem , ha,ha,ha A na grudzien i styczen , to juz wogole nie chcialam , bo tam za gesto , ha,ha,ha O ludzka NAIWNOSCI!!!!!!! Na nasza obrone musze dodac , ze u wielu to sie sprawdza , taki sposob myslenia ! Kolezanka stwierdzila , ze jak sie za trzecim cyklem nie uda , to ona ma to gleboko .... i jest Karolek , tylko my takie do doooopy , gwarancji na nas nie dali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha dobre to planowanie :) Ja planowałam na lato bo moje pierwsze dziecko jest zimowe :) Potem sobie myślałam "dobra może być jesienne" a teraz to może nawet urodzić się w tym samym dniu co pierwsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ostatni raz bo ja też już wyeksploatowana ale psychicznie. Ale czuję w kościach że się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja juz zdazylam zmienic zdanie na temat Wigili , a nawet 1 listopada , wczesniej wydawaly mi sie te daty nie do przyjecia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w każdym cyklu sprawdzam, tak na wszelki wypadek od razu - na kiedy wypadałaby data porodu, do kiedy miałabym urlop macierzyński :) fajne są te kalkulatory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jerzu , ja moze nie w kazdym , ale jak mi sie cos wydaje , to tez obliczam termin ! To pewne - jestesmy psychiczne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem obiecuję sobie nie czytać za dużo w necie, bo jak zaczynam to za bardzo się wkręcam, trafiam na artykuły, jak wczoraj o rezerwie jajnikowej, lub bardziej - jej braku po 40, naczytam się i mam doooła; już kiedyś miałam skończyć z forum :D i za jakiś czas znowu wróciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jerzu , ja moze nie w kazdym , ale jak mi sie cos wydaje , to tez obliczam termin ! To pewne - jestesmy psychiczne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos mi sie przebil post ktorego juz nie bylo , nic to ! Ja tez czesto sobie mysle jak szczesliwi bylismy bez chol....o internetu!!! A teraz mozna poszukac odpowiedzi na pytania, ktore wczesniej nie przyszly by nam do glowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzisiaj na rozmowie w sprawie pracy. Duża firma, piękny, nowy biurowiec, a mnie, tak na prawdę jest wszystko jedno czy będą chcieli mnie przyjąć czy nie... Wkurzam się sama na siebie, bo myślę tylko o jednym :( I może nawet tak w głębi duszy wolałabym, żeby jednak mnie nie przyjęli, bo nowa praca wymagałaby ode mnie jakiegoś zaangażowania i wysiłku.... A ja skupiona jestem na czymś całkowicie innym od pracy zawodowej. Gdzie się podziały wszystkie moje ambicje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez jestem w zawieszeniu , wszystko odkladam do czasu az bede w ciazy , albo skoncze probowac ,czyli do kiedy ? Ja nawet na studiach stracilam 2 semestry , bo strasznie zalatana jestem i zero czasu na nauke i ciagle mi sie wydaje , ze jak zajde ,bede na l4 to nadgonie , a tu nic i nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela mysle ,ze powinnysmy jakos sie wyrwac z tego blednego kola , gdyby Cie przyjeli , to bylo by super - inni ludzie , inne problemy , ja nawet sie dzis po pauzie na @ egzaminy zameldowalam , chcialabym sie przemoc ale strasznie trudno , no a w pracy to na razie jestem uziemiona! Za to przeziebilam sie totalnie i kombinuje jakby tu , kilka dni pochorowac !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek dziewczyny!!!!:)))) ale nasmerfowalyscie... ja juz nie bede wracala do starszych wypowiedzi bo w polu zostane...jak bede sie powtarzala i pytala o rzeczy juz pisane to wybaczcie:))) Dziekuje jeszcze raz kazdej z osobna za mile przyjecie:)))) mon cheri masz racje bedzie nas wiecej do biadolenia i pewnie juz w tym miesiacu:))) wiem dziewczyny, odnosnie iui to ruletka Rusa i nie ma sie czym podniecac...ja glupia mam jeszcze nadzieje,ze mi sie naturalnie uda a pewnie moje owulacje sa drapane z dna beczki stare i brzydkie jajeczka bleeeee:((( rachela jak masz ok fsh to nie wyczytuj o rezerwie bo naprawde mozna sie przybic:((((( moj wyrok zapadnie 27-12 jak beda gotowe wyniki....ojjjjjj to sie Wam nasmece;))))) tak na marginesie moje fsh rok temu bylo 14 :((((( teraz leczylam tarczyce i stres zwiazany z choroba meza....zobaczymy czy cos pomoglo.... Ja w tym momencie biore tylko super folik;)))) Prinzesska co tam leci czy nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rachelka ty masz 2 dzieciaczkow...starasz sie jak widze tylko 6 cykli ....ufff no nigdy nie jest tylko... zawsze jest dlugoooooo i czy to 6 cykl czy 22,56 rozczarowanie jest zawsze:((( to tak jak pisalam nie szukaj i nie wyczytuj na necie bo zeswirujesz nam tutaj...wiadomo, ze to co tam znajdziemy przedstawione jest z najgorszej strony a nie tak to czarno wszystko wyglada;) Ja z moim fsh 14 w necie jestem krok od menopauzy i skazana na bezdzietnosc a juz rok mam owulki i regularne cykle jest wiele innych faktorow i nigdy nie wiadomo co nasz organizm nam wiwinie;) Ja mieszkam we Wloszech i Tu kobiety zachodza pozno w ciaze statystyki sa jakie sa a w rzeczywistosci i 50-latkom sie udaje:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylka73 - tak, mam dwóch synów, urodziłam ich wcześnie, później całą młodość zabezpieczałam się bojąc się kolejnej ciąży i zawsze miałam takie przekonanie, że wystarczy chwila nieuwagi i.. ;) A tu z miesiąca na miesiąc jestem coraz bardziej przerażona... rozczarowana..? nie wiem nawet jak to nazwać; czasem myślę, że niepotrzebnie panikuję, przecież wszędzie piszą, że w tym wieku trzeba trochę dłużej się starać. Właśnie - "w tym wieku"... Czasem wydaje mi się, że to tylko 5 miesięcy, a za chwilę, że to "aż" i dociera do mnie, że może w ogóle się nie udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Italię uwielbiam, moja mama tam pracuje od czasu do czasu. Byłam 3 razy w różnych częściach Włoch i wszędzie mi się podobało. W jakim regionie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo jak widac wszystkie odpadlysmy w tym miesiacu , nawet Princessce nie wyszlo !!! To i nastroj do ...... To co urzadzamy popijawe z rozpaczy :) , ups alkohol niewskazany !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka ,no wlasnie ,jak gdzies wrzucilam haslo , ze trzeba sie spieszyc ,bo meno tuz ,tuz , to mnie wysmiewaly , a ja znam dziewczyne , co przestala funkcjonowac w wieku 35 - no dzieki Bogu plan dzieciowy miala zamkniety !!! Z drugiej strony medycy dzis cuda czynic potrafia !!! Ja to przynajmniej te wyniki mam super , ale jak widzisz ,to tez nie pomoglo:( Trzymam kciuki by Twoje wyniki znacznie sie polepszyly !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ! mon cheri; ja mam dziś nastrój płaczliwy i już nie tak optymistyczny jak wczoraj i chętnie bym się napiła; raz nie zaszkodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja zwykle jak dostane@ to "swietujemy " troche winka , albo po piwku z rozpaczy , a potem staram sie pozbierac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny, 10 dzień cyklu. Przystępuję do boju :) Mąż jeszcze nic nie wie o moich niecnych zamiarach ale co tam. :) Rachela jaki dziś nastrój? Mon cheri widzę, że mamy podobny tryb "świętowania" :( Patrzcie dziewczyny jak to jest, zawsze po @ dół , a potem człowiek wstaje, otrzepuje ubranie i dalej idzie, żyje nadzieją. I tak w koło macieju. Ale nie, nie nie. W tym miesiącu musi być inaczej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki u mnie tak jak przewidziałam @ przyszła w terminie ale jest przecież nowa nadzieja .Jak pisze moja poprzedniczka może w tym cyklu będzie inaczej może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×