Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

SM dzieki i Tobie rownie serdeczne :) A my juz 23 lata :) razem , jeszu czuje sie jak emerytka :) Rachela i jak blondzik - dobry wyszedl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Rachela jak kolorek? ja farbuje tylko u fryzjera bo taką farbą z drogerii to mi słabo odrost bierze i to muszę w lepszym zakładzie bo jak malowałam u nas to fryzjerka też miała jedną farbę i na głowę kładła a w województwie na odrost co innego a potem na włosy co innego, ja mam ciemne włosy o blond lubię chłodny, teraz mam taki ciemniejszy ale naturalny i chłodny, ale najgorsze jest to, że muszę za to płacić 150 zł w tym oczywiscie strzyżenie i czesanie. mam ochotę zacząć sama farbować. Rachela u mnie @ to w sumie zacznie się jutro bo dzisiaj to tylko delikatny wstęp, ale co by nie patrzeć na jednym wózku jedziemy. Alanija podziwiam cię za to, że możesz nie spać w nocy, mój mąż powinien się z tobą ożenić, on lubi takie klimaty, ja jak nie ma żadnych atrakcji to o 22 godz idę spać. BluLady czyli u Was w piątek święto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moncheri 23 lata razem? To juz prawie kazirodztwo;) A my tylko 16 w tym roku będzie, a slub wzięlismy pół roku po poznaniu sie i to bez musu, ciąża za rok dopiero była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Włosy jeszcze mokre, więc nie za bardzo widać, ale na pewno jaśniejsze. Farbuję garnierem, włosy wyglądają naturalnie. Właśnie, idę przesuszyć, to się okaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no no Mon cheri masz też staż podobny do mnie tylko ja nie jako mężatka bo M się jakoś opierał heheh ale razem jesteśmy 20 albo nawet 21 lat już nie liczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi - ja tez musze u fryzjera - i tez cierpię okrutnie jak mnie kasują 150 -160zł. a dodam, ze włosy mam krótkie a szybko rosną więc w zasadzie co 5 tygoni muszę się meldować w salonie :( a ja z MM znam sie 14 lat, a rocznice slubu mamy 13 w tym roku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! :-) Dzisiaj ja pierwsza, wstałam wczesnie, ale nigdzie nie idę - u nas obchodzą Dzień Holocaustu. Za to w domu jest trochę roboty - pranie itp. Szybko się z tym uwinę a potem sobie poczytam :-) Wieczorem była mowa o stażach małżeńskich - u nas bardzo krótko. Będziemy świętować 3 rocznicę a znamy się 4 lata :-) Co do farbowania włosów - mój ciemny brąz już się sprał i zaczynają wyglądać rudawe przebłyski - znaczy, że wracam do naturalnego koloru. Miłego dnia dla Was wszystkich, kolezanki 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 lat to ladny staz. Ja z moim ex mialam tez taki..11 lat i 5 po slubie. My 17 czerwca bedzieky miec 1 rocznice slubu. Ja mam dzis w planie oprocz mycia okien saune i basen po poludniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! U mnie jakos tak szaro, nic sie nie chce a tu dzisiaj taki "dzien wypelniony po brzegi robota" haha sie szykuje... co do lat, to my z M w tym roku 16 rocznice bedziemy obchodzic w pazdzierniku, a znamy sie juz 19 lat, rany, jak to dawno temu bylo... Milego dnia wszystkim zycze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HELOŁ :) !!! Karmi życzenia szczęścia dla córki {kwiatek} SM, Mon Cheri i dla nas Wszystkich niech nasze związki mają się dobrze przez długie lata :) !!! u nas w tym roku doczekamy się pełnoletności - 18 lat po ślubie, znajomości przed - 7. czyli całe życie :) Biest sauna i basen? ambitnie :) ja z ćwiczeń pielenie znowu dziś zaliczę bo pogoda u mnie piękna! równie bezchmurnego nieba dla Was na cały dzień !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej to ja! jak pisałam @wredna przyszła, dziś już 4 dzień więc powoli się wyprowadza, no i coż nowy cykl nowe nadieje i do roboty !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :-) Ale dzisiaj cisza. Co u Was słychać, pracusie? Tesso, mam nadzieję, że już odwaliłas większość roboty :-) Uszy do góry, jeszcze tylko jutro i odpoczniesz :-) Stefanio, jak postępy w pracach ogrodniczych? Rachelo, gdzieś Ty? Ivanko, mam nadzieję, że ryba zaczęła już rozsyłać dobre fluidy... ;-) Biest, okna pomyte? SM, Mon Cheri, Karmi - co u Was? WSZYSTKIE dziewczyny pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pomylam 5 okien i popralam i zawiesilam firnaki w biurze. Na jutro zostaly mi najwieksze okna w kuchni i salon i chce wymys szafki w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. U nas nadal deszcz, a miała być pogoda, no cóż może jutro? Biest a jak było ze staraniami z tym Twoim ex staraliście się? Bo jak pamietam miałas poronienie to pewnie z tamtym. A ja dałam ciała po całości, mielismy jechać do sklepu ogrodniczego po ogrodzenia kratkowe na działkę, ale ja blondyna zostawiłam wczoraj chyba samochód na światłach i dzisiaj ani jęknie, teraz M walczy z akumulatorem i chyba raczej lipa z jazdy........ja to zawsze coś spiep.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z moim ex bylam 3 razy w ciazy zakonczonych poronieniem i 1 z moim mezem zakonczonym 4tym poronieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniaw - gratuluje optymizmu! tak trzymać! :)) biest - jestem pod wrażeniem! dlaczego ja mam w sobie domunujący gen lenistwa?, hehe mam domowy porządek w mega rozsypce a chęci do sprzątania w ogóle :( wrrrrr....... jola - hop, hop.... odnosnie Twojego pytania - u mnie bez zmian :( mimo ze próbę podjęłam... ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest to bardzo mi przykro, jakoś mi umknęło, że tyle razy musiałaś to przechodzić, ale teraz bedzie ok zobaczysz. Maja Papaja jedna laska wieczorem obwiązała się czerwoną szeroką kokardą na gołe ciało i to był prezent dla męża, nawet niechcący zdjęcie widziałam super. A z samochodem trochę sie odwróciło bo okazało się, że to M wczoraj jeździł a nie ja.......huuuurrra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
So jestem z powrotem. Bylysmy 2 godziny na saunie jedynie. Tanczylam nago w ulewie na trawie , potem walnelysmy sobie po drinku w przebieralni hihihi i na koniec peeling i maseczka na cale cialo z miodu-czuje sie jak 18 nastka heheh. Karmi nie masz za co kochana przepraszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi - to pomysł przedni... ale jakoś nie na moje obecne klimaty :( cóż, skończy się pewnie na jakimś perfumie czy coś... biest - no, no, pozazdrościć :)) szukam chętnej do prasowania..... no, no, nie wszyscy na raz! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Podglądałam dzisiaj w pracy co piszecie, ale czasu, ani weny nie miałam żeby coś napisać. Po pracy, kolejny dzień, łaziłam po sklepach. Wróciłam późno, miałam sporo do zrobienia w domu i teraz czuję się jak przekręcona przez wyżymaczkę. Zakupy udane połowicznie: kupiłam sukienkę starszej bratanicy (jakie piękne rzeczy są dla dzieci! a jakie ceny!) i bransoletkę - bo przeżywa właśnie pierwszą fascynację biżuterią :D Dla malutkiej nie kupiłam prezentu.... Mają po starszej rzeczy typu: krzesełko do karmienia, kojec.... Nie wiem, co można kupić fajnego na chrzciny. Nie przepadam za takimi prezentami jak np. srebrna grawerowana łyżeczka lub srebrny smoczek. Wiem, że kilka lat temu była taka moda. Co się teraz kupuje na chrzciny?! Chyba dam pieniądze... Sobie kupiłam biustonosz. I tyle. Później pojechałam po rolety. Taka jestem mądra, że na okno do salonu kupiłam za wąskie :( Myślałam, że wszystkie podwójne okna w domu są tego samego rozmiaru.... A właśnie w salonie są szersze. Skupiłam się na drzwiach na taras i te wymierzyłam.... Rolety pasują na okno w kuchni, tam rolet nie miałam, więc się nie zmarnują, ale jutro muszę znowu jechać po rolety do salonu, bo źle tv oglądać. Idę się kąpać, bo jeszcze trochę i zasnę w ubraniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja, ale co znaczy porszka, M nie chcial ? U mnie jak wprowadzam rozne "sztuczki" to jest dobrze. Przynajmniej ja mam takie odczucia, nie wiem jak M. Trzeba powoli i spokojnie, na wszystko trzeba czas, nie mozna wszystkigo nadrobic w jeden wieczor. A pomysl z prezentem -calkiem calkiem faceci ponoc to lubia. Powodzenia- i na luzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rachela - nie wiem jaką kaske planujesz przeznaczyć ale moja siorka ostatnio kupiła jako prezent sesje zdjęciową dla malucha - wynalazła fajną fotograf w necie, zapłaciła a sesje rodzice juz ustalali w pasującym im terminie - i byli baardzo zadowoleni. a ja kupiłam kiedyś tą ksiązeczke dla chrześniaka - http://www.bajkopisarze.pl/sklep.php?gid=101 taka pamiątka ale do poczytania teraz a i jak dorośnie to tez (chyba) fajnie. ale na to trzeba troche czasu - nie doczytałam kiedy te chrzciny. a osobiscie tez nie lubie prezentów typu srebrna łyżeczka etc. acha, w kwietniowym Glamour jest karta z rabatami na najbliższą sobotę - srednio 20% - tak informacyjnie wam pisze, moze jakies zakupy macie w planach to zawsze troche taniej bedzie. ps.oczywiscie nie pobieram zadnych profitów z tego ze polecam ww. :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jola - M. chciał jak najbardziej ale ja to sie jakos zmuszac musiałam.... i tak mi głupio z tego powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×