Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Otyła Karolina 30 lat

RESTRYKCYJNA DIETA + ĆWICZENIA / 35KG DO ZRZUCENIA

Polecane posty

Kujonka, a mogłabyś wrzucić ten aerobik z youtube przy którym ćwiczysz? Ja znajduję tam same krótkie filmiki niestety. Dwa razy w tyg chodzę do klubu na aerobik, ale w domu też bym poćwiczyła jeszcze. Z góry dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście każdego dnia wybieram trzy różne zestawy, to tak dla urozmaicenia. Może codziennie będę wrzucać tutaj linki, z którymi ćwiczyłam. Niezmiennie i każdego dnia ćwiczę brzuch z tym http://youtu.be/mVmjhNmvEwo Oczywiście nie zawsze mi się udaje wytrzymać wszystkie ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kujonka zestawy bardzo fajne mam na myśli aerobik i może rzeczywiście skorzystam ja do tej pory miałam zwykle następujący sposób: jeżdżenie na orbitreku przy muzyce z Vivy lub innego kanału muzycznego i brzuszki i przysiady, ale może lepiej z innymi taki areobik na pełny ekran, robisz to co oni i czas leci :) może to sposób :) DZIĘKI co do 7 coś tam z brzuchem :) to nie masz szans :( póki co przy moje kondycji i wadze po prostu nie jestem w stanie tego wykonać, może z czasem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtam i zaraz robię rozpiskę i plan, no i coś napiszę :) dzięki temu nie myślę o jedzeniu :):):) mam nadzieję Kujonko i Inne Babeczki, że nie uciekniecie od gaduły :) i będziemy się nadal wspierać i wspólnie działać na rzecz ładnej sylwetki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolona póki co jestem, waga idzie w dół :) choć mam świadomość, że ćwiczę i w ogóle ruszam się za mało i nad tym muszę pracować, myślę, że gdybym włączyła naprawdę spory wysiłek, spadek wagi byłby w sumie imponujący :) a tak jest tak jak jest ... kiedyś w przeszłości też już się odchudzałam, szybko poszło mi 12kg i zaczął się potworny zastój, mimo sporej dawki ruchu, ograniczonej ilości kalorii, waga przez pół roku stała w miejscu, mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej i tego uniknę boję się także efektu jo-jo, zwykle po schudnięciu nie udawało mi się przez dłuższy czas utrzymać wagi i kilogramy wracały z nawiązką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Karola, Ja już od 6 jestem na nogach i czekam na pierwsze wpisy :-P Szczerze powiem, że też mam takie poczucie, że jednak troszke za mało tego ruchu. I mam nadzieję, że też nic nie popiernicze z odżywianiem. Rozpiska u mnie nie zadziała, bo będę się czuła ućiśniona (hahaha) i bede popełniac grzechy:-) Na zakupach zaczęłam się rozglądać za produktami light. Nigdy nie lubiłam jogurtów, kefirów, maślanek itp Dlatego szukam czegoś smacznego po prostu. I jak dotąd kefir z biedronki "just fit" o smaku owoców leśnych wygrywa :-) Dziecko śpi, dlatego jak wypije śniadanko zabieram się za ciwczenia. Najważniejsze, to nie złapać doła. Bo potem już wszystko się posypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój plan dietetyczny na dziś: śniadanie: trzy niewielkie kromki chleba z ramą, serkiem ementaler pół opakowania czyli ok.80gr, pomidor obiad: porcja 150gr kurczaka+ warzywa z patelni jakieś 300gr+ewentualnie 2 ziemniaki gotowane (jak będę bardzo głodna) kolacja: 5 pierogów z jagodami i z masełkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odchudzam się z Wami i Pudełeczko dziewczyny piszcie jak Wam idzie :-) Karola ja za Ciebie też trzymam kciuki. Uciekam już do ćwiczeń,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemdziesiat siedem
Kurcze :D Ja mam 173 cm.. okolo 62-63 kg (na oko bo nie mam wagi pod reka) i chce wrocic do swojego 55 kg :) bo po prostu wtedy lepiej sie czuje :D bede Was wspierac:D chociaz moje odchudzanie polega raczej na jedzeniu jabłek piciu zielonej herbaty i codziennych cwiczeniach ok 40 minutowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok poranna gimnastyka tym razem tanecznie (może przy okazji na parkiecie będę się ruszać jak kociak) http://youtu.be/Re8KYanX5iI http://youtu.be/WxXPkm9E90w i tradycyjnie Gilad z ekipą http://youtu.be/hkO4I1_q1Ls Brzuszki przekładam na popołudniowe ćwiczenia. 87 no wspieraj nas wspieraj :-) W sumie z tym tańcem to nie głupie. W końcu cvwiczenia mają być przyjemne. Może by tak spróbować zumbe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemdziesiat siedem
kujonka - wspieram wspieram :D ja zaczelam dzien od zielonej herbaty a teraz kawa ze smietana i jabłko :) nie to ze dieta - po prostu ja sniadania takie jem:D a Wy jak tam?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemdziesiat siedem
restrykcyjna czy nie - wg mnie katowanie sie jedzeniem a raczej jego brakiem nie ma sensu.... i dobvrze - niech zje dziewczyna pierogi...zacznie sie katowac - potem organizm nie bedzie mial witamin i problemy.... Ja za przeproszeniem - zre to na co mam ochote i w zyciu zadnej restrykcyjnej diety.... na szczescie moj organizm przerabia wszystko w pierunskim tempie :) co do cwiczen to ja kupilam super sprzet na allegro za 100 zl i mozna powiedziec ze sprawdza sie super:D jak uda mi sie znalezc ten sprzet to wam wysle linka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola nie przejmuj sie tymi komentarzami, juz zgłosiłam go na smietnik. Ja Ciebie rozumiem, też bardzo dużo jadłam i wiem, że wpierw należy przyzwyczaić się po prostu do mniejszej ilości jedzenia w ciągu dnia. Na wprowadzanie nowych produktów i ograniczanie tych niesprzyjajacych bedzie jeszcze czas. Gdybyś od razu rzuciła się na głęboką wodę nie wytrzymałabys. Tym bardziej, że nie raz już stosowałas diete. 87 no czekam na linka. Moje śniadanie to kawa z mlekiem i kefir owocowy. Na obiad planuje piersi kurczaka z piekarnika + sałatka z pomidorów i ogórków, reszta rodziny dostanie ziemniaki. Też piję zieloną herbatę w ciągu dnia, mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprzętu mam sporo, prawie małą siłownię w domku :) mam nawet takie urządzenie wibrujące, na którym wystarczy stać, ustawić tryb wibracji i także pomaga :) tylko motywacji zero :( ale ale Kujonka wielkie dzięki za linki, szwendałam się po domu bez celu i myślę co mi tam spróbuję no i poszło , fajna muzyczka , dająca powerka i niezła ekipa , kociczki wymiatają zrobiłam dwa razy pierwszy filmik i raz drugi, mam zamiar jeszcze raz powtórzyć czyli w sumie będzie to sześć filmików

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemdziesiat siedem
http://cdrspeed.pl/product_info.php?products_id=715 to ten sprzet :D jest naprawde super:) ja mam do tego plytke i sa cwiczenia ale mozna oczywiscie pofantazjowac i wymyslic jeszcze swoje;))) ja tez uwazam ze Karola dobrze robi - najwazniejsze stopniowo zmniejszac porcje jedzenia a nie przejsc na wode przelewana przez suchara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Post tylko zgłosiłam. Ja nie mam żadnego sprzętu w domu. Chciałabym coś kupić na brzuch, myślałam o twisterze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do ćwiczeń z muzyczką oczywiście nie wytrzymałam narzuconego przez Panią Areobiczkę :) tempa, choć starałam się w miare odwzorowywać ruchy i ćwiczyć całe ciało, pierwszy filmik razy 2 poszedł nawet sprawnie, wrzuciłam drugi i normalnie załamka, tempo, że hej :) normalnie wymiata, aż się boję co zobaczę potem w trzecim :) musiało to także komicznie wyglądać, kolosalna babka czyli ja, niezdarne ruchy, i kociczki w lapku, dobrze, że w pokoju nie mam lustra, ani kamierki :) po tej serii byłam mokrutka, rozbolał mnie brzuch i doszła kolka :) a one nawet się nie spociły :):):) wybacz, że tyle piszę, najwyżej nie czytaj wszystkiego, paradoksalnie, mi to pomaga, dodaje sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheh 87 no to już jestem przekonana i kupuje twistera:-D Tylko powiedz jedno słowo, czy działa na brzuch ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ten taneczny filmik podziałał na mnie dokładnie tak samo. Kolka, zadyszka i cała mokra. Zupełnie inaczej niż przy zwykłym aerobie. A jak się zgubię, to wymyślam swoje kroki hehe i w odpowiednim czasie wkraczam do akcji. Będę szukać dalej tych tanecznych filmików i tutaj wklejac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemdziesiat siedem
kujonka - raczej dziala :D ja robie rozne cwiczenia i tez mi glownie o brzuch chodzi :D ten sprzecior to jest wlasnie takie ful wypas silownia - oprocz twistera masz wiele innych funkcji... niektore cwiczenia sa ciezkie ale jest fajnie:) poza tym niektore rzeczy mozesz robic a jednoczesnie np ogladac tv :) no i samo to jak padasz po 40 min i wiesz ze cos zrobilas ze swoim zyciem - podbudowuje:D:D ja dzisiaj znow zaczynam cwiczenia - bo mialam okres a wtedy jestem jak wrak czlowieka i mowy nie ma zebym cwiczyla:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprzęcik wygląda troszkę prymitywnie ale może fajnie działa :):):) ja mam orbitrek mniej więcej taki http://www.nokaut.pl/orbitreki/orbitrek-body-sculpture-be-6730.html kupiony parę lat temu, za jakieś wtedy 400 zł , super sprawa, kiedyś go uwielbiałam, zwłaszcza, że można ustawić spalane kalorie i widzisz i le spaliłaś, potrafiłam za dobrych czasów spalić 1200-1400 dziennie w 3 seriach, znudził mi się już, ale czasem lubię pojeździć przy muzyczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemdziesiat siedem
Karola - Ty sie nie przejmuj komentarzami negatywnymi... Najwazniejsze ze zdajesz sobei sprawe ze swojej wagi i ze wyrazasz chec ZMIANY!!! :) a jak masz chwile zawahania pomysl ze procz wygladu bedzie to mialo plusy dla Twojego zdrowia w przyszlosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemdziesiat siedem
Karola - plastik jest wytrzymaly - kulka metalowe czesci maja gumy tez nie pekaja - jest ok:D wiesz raz ze cena - znacznie nizsza...a dwa ze ja takiego sprzetu jak Ty nei mialabym upchnac:) tutaj wszystko pakuje do wnetrza sprzetu zamykam i miesci sie miedzy wersalka a sciana:) jak ktos ma male mieszkanie to wyjscie idealne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiemdziesiat siedem
kółka*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×