Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka z dooopy

Moja kolacja to kanapki z cebulą i czarna herbata!

Polecane posty

Gość moj facet to ekscentryk
och :D swietny temat na dzis :D zeby powspominac stare dzieje, w tym tych, ktorzy odeszli .. Na szczescie moja babcia jest wsrod nas ( druga odeszla, ta od pieczarek smazonych na piecu i jajcznicy na masle sztywnej jak beton :D ) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sol i maslo :P ale w takich warunkach jadlo sie bez :P moj facet tez jadl :P uwierz mi --jest nas wiecej :P chodza za mna leniwe pierogi, ale boje sie zrobic bo ta tutejsza maka taka ciezka i ciemna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wakacjach u ciotki z przyjemnością wyjadałem ziemniaki z parnika. I wiecie czemu były takie smaczne? Bo nie były obierane i zachowały pełnię smaku w ten sposób. A do tego wiejskie masełko i kwaśne mleko... nic więcej nie było potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet to ekscentryk
ej no co Wy, ja ostatnio robilam ziemniaczki gotowane w mundurkach i z maselkiem roztopionym i posypane koperkiem i moj szwagier powiedzial, ze nie bedzie tego jadl, bo to jedzenie dla swin :( goopek. Ja uwielbiam tez ziemniaki pieczone w piekarniku, pokrojone w skorce ( umyte :P ) na osemki, polane oliwa, posypane swiezo zmielonym pieprzem i sola :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziemniaki z parnika...mniam, albo pieczone w popielniku jabłka, albo świeże, cieplutkie mleko od krowy...uwielbiałam takie smaki dzieciństwa...:)Na wykopki ziemniaki pieczone w ognisku, kiełbaska pieczona na patyku, latem kradzione truskawki, takie z piachem, zielone jeszcze papierówki, ech...miło powspominać....a w jedynym w okolicy babci domu sklepie oranżada w woreczkach....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam :) Poza tym był na forum świetny temat o tamtych czasach... i niestety zniknął mi niespodziewanie z Ulubionych. A śledzik w śmietanie na gorące ziemniaki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet to ekscentryk
Quis zajezdzasz mi Skandynawia :P no byl temat, byl, nawet sie wpisalam z moimi golabkami z kleju ale nikt nie uwierzyl :D jablka pieczone jakos mnie nie przekonuja, ale lubilam chodzic z babcia na pole i pic pianke z mleka, ktora sie robila na sitku w momencie przelania mleka z wiaderka do kany :D teraz mieszkam w miescie, mam taras ale nawet nie mam trawnika, zamiast krow i kur mam kota :( troche to smieszne, ale kilka dni temu bylam w odwiedzinach u rodzinki, i akurat moj wujek oral pole za stodola i moj 2 letni synek biegal po tych swiezo zaoranych bruzdach i wyciagal dzdzownice i inne robale, a na widok kury nie mogl przestac wowowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet to ekscentryk
wlasnie mezus przyszedl z pracy i mi tu nadaje o chlebie z dzemem i serem ( zwyklym, zoltym w plasterkach) albo chlebie z bananem :D ale to nie my, to tubylcy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet to ekscentryk
Quis ortalion?? ja raczej nie, ale ciocia z hameryki przysylala nam paczki ubraniowe przez lata i jako jedyna w podstawowce mialam czerwone prawdziwe jeansy ze stanem pod tzytzkami i sukienke w cekiny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój facet to ekscentryk ---od jakiegoś czasu mieszkam w Sztokholmie :) pieczone jabłka są pyszne :D w dzieciństwie bałam się dżdżownicy :O takie świeżo orane pole zayebiscie pachnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet to ekscentryk
Quis to po sasiedzku ze mna, ja mieszkam w Oslo :P chyba sie bede musiala na swoj stary czarny nick zalogowac bo mnie znowu zdemaskuja :D no cudnie pachnie, to prawda.. Ciesze sie, ze udalo mi sie spedzic 3 dni w domu, pogoda byla zaiste piekna i nie chcialam marnowac czasu na siedzenie przez tv, chociaz moj synek jest jeszcze maly to i tak mial radoche jak nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet to ekscentryk
Adele az musialam wygooglowac te Relaxy :D ja tam mialam buty z Hameryki, 2 numery za duze, ale hamerykanskie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet to ekscentryk
a jedliscie kogel mogel?? jedyna slodkosc z czasow dziecinstwa a dzis nie moge na to patrzec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marnotkqa
co dzis jemy? mi sie marza te cebulaki, i jakas kanapeczka ze smalczykiem ❤️ oczywiscie mam obiad z wczoraj :( musze sie skusic na cebu{sece]love

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marnotkqa
i chce mi sie czarnej herbaty ;) kurde no!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dooopy
🖐️ kogel-mogel jest :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja jestem bidny jak komuny kuń to i wpierdalam ziemniaki z cebulom i dorabiam ideologię do tego Aby nas skłonić do ich przyjęcia, głupie idee przytaczają jako dowód olbrzymią publikę, która je wyznaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dooopy
muszelki :P ja nie wiem co zrobic na kolacje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×