Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzony jak cholera

kochanka mnie wkurza

Polecane posty

Gość żadna_wiedza
czuję się jakbym spotkała zielarza naszej koleżanki i była po pierwszej aplikacji. Nieźle...Potrafię rozmawiać z samą sobą na forum. Zadawać pytania i na nie odpowiadać. I on ma mnie rzucić? Mnie? Nieposible, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- czuję się jakbym spotkała zielarza naszej koleżanki i była po pierwszej aplikacji. Nieźle...Potrafię rozmawiać z samą sobą na forum. Zadawać pytania i na nie odpowiadać. I on ma mnie rzucić? Mnie? Nieposible, prawda? No właśnie...znów rozmawiasz sama ze soba, i to w formie pisemnej. To utrudnia prowadzenie dialogu z Tobą :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
Ale najważniejsze, że się z sobą zgadzasz. To dość spory sukces :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
-I on ma mnie rzucić? Mnie? Nieposible, prawda? Ewidentnie się z sobą zgadza!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadna_wiedza
czkawka_ muszę zostawić siłę na inne ustosunkowania. W moim mieście jeździ się 70. Mój kochanek się ze mnie śmieje, bo ja jeżdżę 45. Kierowcy mnie nienawidzą, ale tylko ci, którzy mnie nie znają. :) Jak mnie wkurzony za mocno uszczypnie, to dostanie kopa. Póki co, nic nie czuję. Dziś nic nie czuję. Nie rób ze mnie cierpiętnicy. Jestem wesołą dziewczyną. Dlatego moi mężczyźni mnie kochają ;) żegnam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Ewidentnie się z sobą zgadza!! Ewidentnie, od samego początku się ze sobą nie zgadza. To musi być chyba genetycznie uwarunkowane, to niezgadzanie się z każdym innym człowiekiem. Żadna wiedza od urodzenia nie zgadza się z każdym. Ale najwidoczniej przestało jej wystarczać, że nie zgadza się z każdym, więc zaczęła się nie zgadzać sama z sobą. I zabrnęła w ślepą uliczkę, gdyż bez osobowości wielorakiej bardzo trudno jest nie zgadzać się z samym sobą. To spowodowało chwilowy zamęt w emocjach, co poskutkowało związkiem z Frankiem Sinatrą. Co z kolei spowodowało obecność tutaj i niezgadzanie się z każdym z tego forum. Konsekwentnie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Dlatego moi mężczyźni mnie kochają To ja od 58 stron prowadzę swoją krucjatę w kwestii miłości mężów do żon i kochanek, a Ty wciąż swoje... Można (nawet należy) być wesołym w życiu, ale są pewne granice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
Nie rób ze mnie cierpiętnicy. Jestem wesołą dziewczyną. Dlatego moi mężczyźni mnie kochają Nie jesteś cierpiętnicą? Żadna, czy ty się dziś obudziłaś? Na pewno? :P To co poniżej to twoje słowa. Początek cytatu: "ale ja czuje całą sobą, że nie szanuję męża spotykając się z tamtym" Koniec cytatu. Teraz czas na wnioski. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadna_wiedza
Ja to robię dla ciebie, żeby nie zrobiło się za mdło! Nie potrafisz mnie docenić. :/ A propos jeżdżenia. Czy to jakiś znak? On ma zawsze zielone światło, a ja stoję jak trąba na czerwonym. Ciągle zostaję w tyle... Kiedyś znudzi mu się czekanie co nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzony brawo ta charakterystyka zadnej wiedzy jest super, lepiej bym tego nie ujela zadna wiedza nie przepadam za zapachami YSL, wiec walczyc nie zamierzam a odnosnie zyczen, to musisz uscislic, bo naprawde nie wiem czego sie wstydzisz robic ze spiewakiem? w tej sytuacji nawet podziekowac nie moge w ciemno... zadna poza tym nie mam problemu z interpretacja i analiza, robie to od lat (zawodowo) i po "swiatowych "wypowiedziach no i co ztego, bardzo watpie zeby mi mogla cos udowodnic...cokolwiek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Ja to robię dla ciebie, żeby nie zrobiło się za mdło! Nie potrafisz mnie docenić. :/ - On ma zawsze zielone światło, a ja stoję jak trąba na czerwonym. Tak. To znak. On chce w końcu się z Tobą przespać, a Ty stoisz na czerwonym jak ta trąba. Nawet sygnalizacja świetlna Ci tłumaczy co masz zrobić. - Ciągle zostaję w tyle... Kiedyś znudzi mu się czekanie co nie? Mało to samochodów po mieście jeździ? I zdąża na zielonym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadna_wiedza
- Dlatego moi mężczyźni mnie kochają To ja od 58 stron prowadzę swoją krucjatę w kwestii miłości mężów do żon i kochanek, a Ty wciąż swoje... Można (nawet należy) być wesołym w życiu, ale są pewne granice! Zawiodłeś mnie :( Są pewne granice... Zamrugam się tu z wami na śmierć! A i tak mnie nie zrozumiecie. czkawka_ tak rzadko się spotykamy, że to cierpienie jest do zniesienia. Inni mają gorzej. Nie obudziłam się jeszcze. Idę po red bulla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Zamrugam się tu z wami na śmierć! A i tak mnie nie zrozumiecie. Wiesz co...jeśli kiedyś na tym forum przyznasz, że ktoś Cię rozumie, to wtedy pomyślę że umarłem i rozpocząłem życie pozagrobowe. Bo nie wyobrażam sobie, żebyś w tym życiu przyznała, że ktoś Ciebie rozumie. Choć 90 % zdrajców z tego forum przechodziło to samo, co teraz przechodzisz Ty. I to przechodziło po 5 razy :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
tak rzadko się spotykamy, że to cierpienie jest do zniesienia. Inni mają gorzej. Kto ma gorzej? Pijesz personalnie do kogoś z obecnych tu dorosłych zdrajców czy do kogoś ze swojego podwórka? :) Kolejna sprawa. Piszesz, że widzicie się rzadko, że on chce do kina , ewentualnie pośpiewać i co najwyżej dać buziaka. Na Boga, kogo ty sobie znalazłaś?! Czy ten twój przyjaciela ma w ogóle jaja? Faktycznie z niego takie kluchy? No to sobie wybrałaś :) Z drugiej strony piszesz o czerwonym i zielonym. Zaraz, zaraz czy to nie znaczy, że to ty jesteś hamulcowym a on cierpliwie czeka i nie ciśnie na klakson? To jak to w końcu jest? Możesz nawet podać przykłady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Na Boga, kogo ty sobie znalazłaś?! Czy ten twój przyjaciela ma w ogóle jaja? Faktycznie z niego takie kluchy? No to sobie wybrałaś Wiesz co czkawko, włazisz butami w moje grządki! To jestem od wypominania Sinatrze braku testosteronu. Ty sobie poszukaj swoich złośliwości! Tym bardziej, że żadna dziś nie w formie i można sobie poużywac do woli, jak kto lubi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czkawka nie radze ci pytac...okaze sie ze nie umiesz czytac miedzy wierszami i masz problem z rozumieniem tekstu pisanego..zadna mysli ze jest jak Juliusz Verne, wyprzedzila swoja epoke i nikt jej nie rozumie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
Ale ja uwielbiam osoby wyprzedzające swoją epokę! :) I w dodatku lubię, umiem i cenię czytanie między wierszami. Tak więc śmiało żądna, możesz pisać do woli. W dodatku widać, że ktoś tu sobie chce żądną zawłaszczyć. Oj nie ładnie, każdy ma prawo się z nią nie zgodzić! Nie tylko wkurzający. :P I widzę też, że Aga nie odpuści okazji ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzony nie ma za co, tym bardziej, ze ja tylko zrobilam kopiuj-wklej :) ale ciesze sie, ze smakowalo, mule to ponoc niezle afrodyzjaki, wiec jesli zonie smakowalo to w konsekwencji ty tez powinienes byc zadowolony..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- W dodatku widać, że ktoś tu sobie chce żądną zawłaszczyć. Ja wcale żadnej nie zawłaszczam. Ja zawłaszczam tylko jej śpiewaka z jego brakiem testosteronu. Po pierwsze dlatego, że kocham muzykę (Sinatry też :-) ), a po drugie sam kiedyś byłem taki, jak jej śpiewak, i z nostalgią wspominam te czasy, kiedy słyszałem "masz gumki? Nie?!?! Ale z Ciebie trąba!!!" :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czkawko ja to za wiele nie moge sie poniezgadzac, bo zadna wiedze niestety konwersacja ze mna "najzwyczajniej w swiecie meczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- mule to ponoc niezle afrodyzjaki, wiec jesli zonie smakowalo to w konsekwencji ty tez powinienes byc zadowolony.. Przecież wiesz, że mając mnie, moja żona nie potrzebuje żadnych afrodyzjaków :-). Potrzebuje tylko dużo sił i wytrzymałości :-). I sporo cierpliwości, ale to już poza sypialnią :-). Oczywiście, że jestem zadowolony. Jak zawsze :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
ja to za wiele nie moge sie poniezgadzac, bo zadna wiedze niestety konwersacja ze mna "najzwyczajniej w swiecie meczy.. Chyba jednak skończył mi się talent do czytania między wierszami. No to jeszcze raz poproszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadna_wiedza
czkawko_ muszę się z tobą zgodzić!!!! to ja jestem hamulcowym. To nie wiedzieliście o tym????? Błagam was... Wiecie co on chciał mi zrobić? Szok! ;P Nie napiszę co, bo się wstydzę. Przecież mnie nie zgwałci, bo by stracił przyjaciółkę :) ale i nie zgodzić :) do kina to ja bardziej chciałam, ale nie mogłam. Ktoś by mógł mnie poznać. ;) Gorzej mają ci, co kredytu spłacić nie mogą, ci, co chorują, ci, co by chciali pobzykać, a nie mogą, a wydaje im się, że "może jednak tym razem się uda" ci, co z kochanka muszą zrezygnować, bo zaciążyli, a kochanka kochali ...etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
-to ja jestem hamulcowym. To nie wiedzieliście o tym????? Błagam was... Wiecie co on chciał mi zrobić? Szok! ;P Acha. No to jak nic zmieni pas i pojedzie za jakąś szybszą bryką, po co ma kwitnąć na zielonym? A długo go tak tresujesz? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czkawka_
Na czerwonym!!! Idę po kawę!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żadna_wiedza
:) nie wiem, nie znam jej ale jeśli miałabym obstawiać, to już ciebie nie kocha, zszedłes na plan, którego nie widać Ten płacz w łazience... Wiesz jak to zabrzmiało?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×