czy ładnymi, modnymi ubraniami, można "nadrobić" wygląd?:)

Może dlatego, że tyłek też z wiekiem rośnie? :P To naturalny sposób przystosowywania się do wymagań grypy wiekowej :P

Rhovanion Ty masz problem natury psychicznej :) przez ojca(jak pisalas ) i odrzucenie przez dzieci w szkole z powodu tuszy pewnie w czasie kiedy dojrzewałas? ( gim ? liceum ? ) wtedy kiedy kształtuje sie poczucie własnej wartosci kobiecosci .. dlatego teraz masz taki spaczony obraz siebie ,a przynajmniej tak mi sie wydaje, idz lepiej do psychologa :) bo widzialam Twoje zdjecie i juz sie Ciebie czytac nie da :)

Ja problemu psychicznego nie mam, ja tylko widzę i opisuję, że się posłużę cytatem z wieszcza. Ojca nie mam, rówieśnicy nie odrzucali mnie przez otyłość, tylko przez to z jakiej rodziny pochodziłam i jakoś to nie jest dla mnie specjalnie bolesna sprawa. Ja sie po prostu urodziłam się brzydka i brzydka umrę. Dlatego tez mogę obserwować i wyciągać wnioski. I tak mnie to nie dotyczy.

odrzucenie przez jakakolwiek grupe spoleczna nigdy nie jest obojetne i nigdy dobrze nie robi człowiekowi na psychike :) a z tym wygladem wmawiaj sobie dalej :O albo zmyslasz albo musisz miec wyjatkowo debilną grupe towarzyska skoro od znajomych słyszysz takie rzeczy , moze ich zmien ?

Nie chce ich zmieniać, bo są świetni. Poza tym, przyjaźń polega na mówieniu pewnych rzeczy wprost. Ja sie sobie nie podobam, nikomu się w życiu nie podobałam, więc jestem brzydka - proste, jasne i nie wymaga chyba tylu dywagacji. Nie masz pojęcia jak tak naprawdę wyglądam, bo zdjęcia zrobione przy współpracy stylistki, makijażystki i profesjonalnego fotografa dają marne pojęcie o tym, jak ktoś wygląda na żywo.

zmien koleaznki na takie grube i brzydkie jak Ty wtedy poczujesz sie lepiej ? juz ci akurat wierze ze wszytkie twoje znajome co do jednej maja po 175cm i 55 kg wagi blond wlosy i nie wiem co tam jeszcze wymyslasz :O to jest moze jakas agencja modelek ?:D czy jednak normalne studia ?:)

to wrzuc zwykla nie przerobiona fotke :) wtedy bedziesz mogła sie napawac slowami naszej szczerosci :) damy Ci spokój i przestaniemy pocieszac

Nie mam znajomych ze studiów, obracam się w towarzystwie, gdzie większość ludzi to fotografowie i modelki, sama jestem wizażystką przy sesjach. Dziewczyny blondynkami zdecydowanie nie są, bo towarzystwo jest gotyckie, ale wszystkie są wysokie i szczupłe. A ja nie mam zdjęć niesesyjnych, co więcej, mieć nie chcę. wystarczy, że muszę na siebie patrzeć w lustrze. Jeszcze mi nie odbiło, żeby zwykłe zdjęcie wrzucać do internetu. I się potem wstydzić.

Oj tak, sama miałam takie "szczere" koleżanki. Jedna odwaliła się jak sama schudła, a drugą w końcu opieprzyłam, bo nawet szczerze informowała mnie, że mam za długi nos i krzywe kostki ;)

Poza tym, ja się czuję całkiem dobrze. Póki sobie nie przypomnę, że jestem starą panną. A, że znajomi rzadko mi o tym przypominają, to nie stanowi to dużego problemu na co dzień.

Czy mi się wydaje, czy o czymś takim człowiek sobie przypomina dość często?

ona o tym tutaj non stop gada :O kiedy ja tylko widze :) taka kafeteryjna meczenniczka :)

Szczerze mówiąc, na co dzień tego nie odczuwam. Raz na miesiąc, jak idę na imprezę, to bym chciała się poczuć nie wiem, adorowana czy coś takiego. Nie mam dużych wymagań w tej kwestii.

tez nie koniecznie ja - bo w internecie mogę. Znajomych nie chciałabym męczyć moim narzekaniem, bo mają swoje problemy. A tu mogę sobie powylewać żale i mi lepiej.

Każdy z nas wie,że o buty trzeba dbac, aby się nam odwdzięczyły długim użytkowaniem. Niezwykle ważna jest jakośc kosmetyków, które używamy. Zdecydowanie mogę polecic sklep pielegnacjaobuwia.pl , gdzie znajdziecie produkty naturalne o niskich cenach.

zgadzam się , że biżuteria wiele daje , dobrze dobrana odciąga uwagę od niedoskonałości , a przyciąga wzrok tam gdzie tego chcemy. Polecam http://www.kuzniasrebra.pl/ tam znajdziecie wszystko czego potrzebuje kobieta

wszystko się zgadza ja np. mam mały biust , więc zamówiłam sobie coś takiego http://www.kuzniasrebra.pl/Zawieszki/Zawieszka_srebrna_40mm_Kwarc_3g_20666.html i teraz widać tylko ten piękny wisiorek

ale zawsze perfekcyjnie wyglada, blond wlosy zadbane, super ubranie, makijaz, manikiur, jest szczupla, i faceci sie za nia ogladaja, ale ona zawsze mowi ze wyglad to dla niej wszystko

pewnie ze mozna nadrobić ciuchami i makijażem:) tylko trzeba to robic umiejetnie.znam duzo dziewczyn ktore maja bardzo przecietna twarz ale nadrabiaja wlasnie makijazem i ubiorem i maja duze powodzenie:) tylko wydaje mi sie ze osoby grubsze z nadwaga sa tutaj na straconej pozycji.

Ciuchami nie nadrobisz urody... koniec.

np blogerka http://alicepoint.blogspot.com/ jest wg mnie z twarzy baaardzo przecietna wrecz brzydka ale widac ze ma zawsze ładnie zrobiony makijaz no i styl:) i na pewno ma duze powodzenie bo jest zadbana i szczupla czasem przegina jesli chodzi o stylizacje ale ogolnie jest na +

jak ktos jest brzydki i glupi to nawet ciuchami, makijazem, dieta, cwiczeniami nie nadrobi ale jak ktos cos ma w glowie to zawsze da rade i nie zajmuje sie takimi glupotami i nie lapie dola z powodu braku setek adoratorow, wystraczy jeden konkretny, wiecej wiary w siebie dziewczyny

3eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

uuuup

kii

wg mnie mozna nadrobić

uuuuup