Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

black_angel23

Zrzucam zbędne kg!! Od dziś walcze sama se sobą, czy ktoś się przyłączy??

Polecane posty

Nową koleżankę też witamy i zapraszamy serdecznie w nasze progi :). Bardzo sie cieszę, ze nie zostałam tu sama, jeśli by tak było to pewnie teraz bym siedziała i wrzucała sobie dlaczego tyle się najadłam i po co to wszystko. Na szczęście jesteście wy i mogę sobie z tym wszystkim poradzic. dO JUTERKA :d!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhjhjh
Moja rada- urodzić dziecko. Dużo ruchu i obowiązków i mało czasu na jedzenie. U mnie pomogło. A dziś 50 kg. Kiedyś 65.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kolezanki!!! :) Kochana nowa grubasko, zmień nick na bardziej optymistyczny :) 120 kg przy Twoim wzroście na pewno nie wyglądają strasznie, bo mój narzeczony ma tyle wzrostu i waży 110 kg i jest szczupły. A kobieta wiadomo, bioderka, biuścik robi swoje kg też, więc daję rekę że nie jest źle :) Ja dziś jezdziłam 2 godz na rowerku, potem szybko skakałam (dreptałam) w miejscu, aż mnie poty oblały :D na uda i sprężyste pośladki ;) chociaż mam ładny tyłek, moją zmorą są fałdki na brzuchu i boczki :( i choć jestem szczupła na pierwszy rzut oka, to te fałdki psują cały efekt. Naprawdę nic bym nie zmieniała w mojej figurze, tylko ten przeklęty brzuch i boczki :O od wczoraj umieram po wizycie u kosmetyczki - mam cała twarz w siniakach i strupach! a oczyszczałam tylko buzię.. Nie wiem co teraz robić z tym.. wysuszać, nawilżać, natłuszczać..? Aha, dziewczyny, ile macie lat..? Ja mam 26.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kształtów to mi też się wszystko odkłada na brzuchu. Straszne, i trochę na ramionach, a spodnie w rozmiarze max 38 (albo 28 bo to tak dziwnie z tą rozmiarówką tych spodni). Pupa zgrabna, nogi też fajne ale ten brzuch! Masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) zgadza się zgadza jestem facetem, co nie znaczy, że bioderek i wydatnej klatki piersiowej nie ma;) mój plan jest prosty na początku chcę maksymalnie ograniczyć jedzenie: małe śniadanie, jakiś owoc na drugie śniadanie, na obiad pierś z kurczaka jakaś sałatka, 2l wody dziennie + bieganie i siłownia. Wiem, że mało to zdrowa dieta jest, ale na początku potrzebuję jakiegoś bodźca, zachęty czyli straty kg, a powoli będę wprowadzał zdrowe nawyki żywieniowe. Pozdrawiam na koniec dnia napiszę co jadłem, jak ćwiczyłem, jakich grzeszków nie udało się uniknąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani ja już po śniadanku :). Uciekam zaraz do pracy, w zasadzie to już powinnam wychodzić :). ja mam 23 lata, niestety z przełomem na 24 jestem coraz starsza....ło matko ale mnei na przemyślenia od samego rane zbiera :). MIłego dnia wszystkim zycze i do popołudnia :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie po śniadaniu, palę fajeczke. Śniadanko nawet mnie nasyciło. Do szkoły mam na później więc dziś śniadanie o późniejszej porze. W szkole jakiś jogurcik a potem dopiero obiad w domu. Witam NOWYCH Serdecznie ;)) Panie chłopaku ! - jedz duże śniadanka. JAJO NA TWARDO, WARZYWKA SOBIE POKRÓJ , jak lubisz to kapnij sobie troszke keczupu do maczania warzywek (ale tak odrobinke) Nie żałuj sobie ilości na śniadanie. Jak nawalisz warzyw to nic ci nie zaszkodzi . ! ;)) P.S Moja oszukistowska waga pokazała 55 na czczo . Ale jej nie wierzę. ;P Za to ważne że nie 58 ! ^^ Do wieczora lub popołudnia ! TRZYMAĆ SIĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam, Wiecie co może te stopki są lepsze niż tabelka wiec kro chętny niech uzupełni stopki :) Mam 25 lat i jestem Białegostoku a Wy ? Wczoraj była sliczna pogoda wiec postanowiłam pobiegać a może raczej potruchtać dzisiaj widać efekty bolące mięsnie ale się cieszę bo wiadomo ze pracowały :) Aniołku jakie ćwiczenia robisz na siłowni, ja jak chodziłam to w sumie tylko na bieżni biegałam i na rowerku ;/ i takie to moje ćwiczenia były . Czesiowski odradzam dietę kopenhaską ja po niej fakt faktem schudłam a źle się czułam proponuję dietę dr dukana jak chcesz trzymać się jakiejś konkretnej diety. Grubas 13 Witam Pana :) tez się zgadzam trzeba nik zmienić na bardziej optymistyczny Pozdrawiam i lecę na śniadanko a potem aerobic z płytka Cd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że tu jesteśmy zbliżone wiekiem:) Ja mam 23:) Zdeterminowana: Jak ja bym sobie teraz zapaliła... Mam taką ochotę jak nie wiem, niestety rzuciłam miesiąc temu i mam niepalącego strażnika nad głową więc nie mogę oszukiwać.;) Dolce Vitaaaa: Ja kopenhaską już stosowałam kiedyś i w sumie pod koniec bardzo dobrze się czułam zwłaszcza jak widziałam mniej kilogramów na wadze:) Myślę, że to kwestia organizmu jak sobie radzi z dietą. Mój chłopak to jak przez cały dzień za mało zje to już po nim widać, że osłabiony i ledwo żywy;) Diety nie dla niego no ale też nie musi dietować bo nie tyje a ja się potem wściekam. On przez 2 tygodnie urlopu schudł 5 kg bez diety i ćwiczeń bo cały czas spędził przed komputerem a ja się katowałam na rowerze i biegając do tego ścisła dieta i schudłam zaledwie 1 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick zmienię po 10 kg:D co do śniadania to staram się żeby był to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale mam wrażenie, że pobyt tutaj pomoże mi zrealizować cel... po prostu głupio będzie mi napisać, że się właśnie się obiadam;) plan na dzisiaj obiad : pierś z kurczaka i 2 ziemniaki pieczone bez tłuszczu i zestaw surówek. Pod wieczór biegam ok 40 minut. Od przyszłego tygodnia zaczynam trening na siłowni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie zjadłam małą miseczkę krupniku, niestety bardzo tłustego, bo dodaję kosteczki boczku do niego :P (uwielbiam tłuste zupy :( ) Rano zjadłam za to miseczkę płatków linea, dodałam to tego troszkę lnu i otrębów, zalałam mlekiem 3,2% :P to też moja słabość. odtłuszczone po prostu nie ma dla mnie smaku. I jak ja mam schudnąć z takimi nawykami...? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grubasku, wybaczasz że Cię wzięłam za kobietę? :D i wmawiałam biodra i cycuszki..? :P az mi głupio jak to czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara Miranda wybaczam wybaczam:) jak tak opisywałaś te biodra te piersi czułem się jakbyś mnie już widziała;D pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My Mirage...
sądzę że zrzucisz 10 kg i bedziesz bardzo dobrze wyglądał. Mój narzeczony właśnie waży 110 i uważam, że wszystko jest ok. Kawał chłopa z niego, ale jak ważył mniej niż 90 kg to był zwyczajnie za chudy do wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednej strony to dobrze kiedy facet ma trochę ciałka. Mój znajomy przy wzroście 1,70 waży ledwo 60 kg, aż mi głupio przy nim, że ja ważę aż 13 kg więcej a jestem niższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witankoo ;) Właśnie wsunęłam obiad : Gotowana pierś z kurczaka, kilka plastrów marchewki gotowanej i pół cebuli też gotowana (razem z marchewką i kurczakiem) + standardowo sałatka z lodowej sałaty, pomidora, ogórka zielonego i konserwowego, rzodkiewki. Mały grzeszek (na tą gotowana pierś dałam plaster taki grubszy żółtego sera) a wiadomo że sery takie są tłusteee. Ale co tam. A w szkole jogurt naturalny ale dziś akurat nie miałam w domu 0%. MAM GŁUPIĄ MANIĘ PRZEGLĄDANIA SIĘ W LUSTRZE JAK POWALONA. NIC NIE MOŻE BYĆ JESZCZE WIDAĆ A JA I TAK DOPATRUJĘ. Jedyny efekt póki co to brzuch jest nieco bardziej płaski . BO NIE ŻRĘ TYLE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :). Ja dzis nabyłam parowar i właśnie sobie paruję pierś, a jaka jestem z siebie dumna :), och ach ech :)). Co do wagi to mój luby ma chyba 1,87 i waży ze 100, no i w zasadzie tak samo uważam ze wszystko z nim okey tylko bym mu troszkę ten brzuszek zmniejszyła ale to jest niemożliwe bo pracuje w restauracji i ciągle coś podjada :D:D:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowiłam sobie , że co sobota będę się ważyć z rana. Zobaczymy czy są jakieś efekty, i oczy takich sobót było jak najwięcej :). Ja już po jedzeniu, właśnie robię pranie, ech nie lubię prać, może dlatego, że nie mam automatu tylko taki pół automat, no ale jeszcze się nie dorobiłam może w dalekiej przyszłości :). Ja też mam manie przeglądanie się w lustrze, a w dodatku wmawiam sobie że coś tam już widać a to pewnie wcale nie jest prawda :). Mam jeszcze manie wchodzenia na wage jednak nie moge na nią wchodzić codziennie bo właśnie się zepsuła :(, ale moja kochana siostra pożyczy mi na sobote swoja wagę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, ja wchodze na wagę chyba z każdym razem, jak jestem w łazience :O trochę mnie to denerwuje, bo czuję się przesladowana przez samą siebie :D uciekam na rowerek :) bye bye :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie unikam ważenia. Będę się ważyć co 2 tygodnie nie częściej. Wolę oglądać większe efekty:) Zresztą jakoś nie mam odwagi stawać na tej wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam;] jest mi jakoś źle i mam pociągi do tych złych tuczących rzeczy (od wczoraj) staram się byc dzielna ale niektórych rzeczy sobie nie mogłam odmówić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwaścik nie daj się!! Bądź dzielna!!! Pomyśl sobie, ze dziś nie zjesz tego batonika, kabanosika i tych chipsów a za miesiąc będziesz widziała efekty swoich starań. Ja jak do świąt nie zobaczę na swojej wadze 7 z przodu to zakatuje sama siebie!! Kurcze juz tyle czasu walczę sama ze sobą i nie moge sobie poradzić a jednak nie poddaje się. Mam dni słabości kiedy nie mam siły i kuszę się na jakieś dziwne rzeczy ale potem szybko staję na nogi i walczę dalej :). Dziś miałam wolny dzień od ćwiczeń, ale za to jutro idę na siłownię na całą godzinę no i w sobotę rano też sobie pójdę na siłownie bo po południu jadę do chłopaka na weekend i nie będę miała jak poćwiczyć, oczywiście on będzie mnie kusił tymi wszystkimi pysznymi rzeczami do jedzenia, ale ja wiem, że nie mogę się poddać, wezmę sobie do niego jakieś dietetyczne jedzenie i będę jadła tylko to, no ewentualnie coś innego jak znajdę jakieś nietuczące rzeczy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wam też pokazuje się ta reklama DecoMorreno co ta apetyczna wisienka i agrest oblewają się czekoladą? No forum z dietą to powinno być zakazane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wam też pokazuje się ta reklama DecoMorreno co ta apetyczna wisienka i agrest oblewają się czekoladą? Na forum z dietą to powinno być zakazane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesiowski martwię się o Ciebie, nie myślałaś, ze to omamy Cię już dopadają ??? A to dopiero początek odchudzania :). NIe no oczywiście żartuję, musisz sobie jakoś to przestawić i nie będzie ci wyskakiwała ta ani żadna inna reklama, niestety nie wiem jak to zrobić :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×