Rok 2011-moje maleństwo jest już na świecie:-).

my już po spacerku, byłyśmy też znowu w kancelarii parafialnej. jest możliwość chrztu w sobotę, ale o 19.00!! wtedy mała już myśli o kąpaniu! wieczorem wyślę męża do sąsiedniej parafii co do spania, to w nocy w łóżeczku, nad ranem po karmieniu, jak tatus pójdzie do pracy, ze mną w łóżku, w dzień we wkładzie z wózka albo na rękach. taki misz masz, ale ona na razie po prostu może spać wszędzie

U nas słoneczko świeci chociaż pobyć trochę dłużej to już ręce odmawiają posłuszeństwa ale nie ma co narzekać jak na tę porę roku to i tak jest jeszcze ładnie. Mały usnął na spacerze i śpi do teraz pochrapując sobie;-)

hej dziewczyny, moj syn tez z tego roku, ma 10 tyg; bardzo sie slini, troche mnie to martwi, mam nadzieje, ze to nie na zabki, bo to za wczesnie :s w piatek mial dwie szczepionki(do dzis zadnych skutkow negatywnych typu garaczka czy obrzeki), w niedziele byl chrzczony, mial troche wrazen, tak w ogole czesto zdarza mu sie przesypiac cala noc, jest dzieckiem spokojnym, nie ma tez zadnych kolek, oby tak dalej, od tygodniaa karmie go piersia :) (przedtem odciagalam) pozdrawiam

karmiaca_mamsia czemu wcześniej odciągałaś? mnie interesuje wszystko o karmieniu:), bo nie wiem czy czytałaś wcześniej, ale ja od nowa zaczynam karmienie po ropniu piersi

justyan - a jak teraz wygląda u Ciebie karmienie? Masz już wystarczającą ilość pokarmu?

jeszcze nie, ale pracujemy nad tym, tzn. przystawiam małą za każdym razem jak jest głodna, no i butlę też daję. tylko raz to raz to i mała jest zakręcona i jak budzi się w nocy bardzo głodna to nie umie chwycić piersi, ale damy radę, mam nadzieję ;)

No my już po odwiedzinach, nasze maluchy w końcu się poznały!No u nas ze spaniem to w nocy śpi w swoim łóżeczku i zasypia sam, teraz jest na etapie przekręcania się na boki i brzuch, także czasami w nocy ok.3-4 ląduje w naszym łóżku, a jak grzecznie śpi to ok.6-7 mleczko i śpi jeszcze w naszym łóżku ze mną z 2-3 godzinki, w dzień śpi w wózku, też zasypia przeważnie sam, a czasami robimy sobie wspólną drzemkę w dużym łóżku:)Martta trzymam kciuki żeby wszystko wróciło szybko do normy!

O rety, ale żeście się rozpisały!!! :) Ja dziś sprzątałam w domciu i dopiero znalazłam chwilę na pogaduszki :) Wczoraj mnie nie było i przegapiłam wpisanie do tabelki, dlatego teraz się dopisuję. Aha, elinova jesteśmy równolatkami :) Nasze małe szczęścia Nick............Wiek.....Miejsc./Woj.........Poró d.............Płeć....... elinova..........32.......Pomorskie............01. 03.2011.......Syn....... Kooralinkaa....22.......Pomorskie...........20.05 .2011.........Syn....... justyan.........28.......Śląskie.......... . .. 04.10.2011.........Córka.... GnM ......... ...23 ......Anglia ............... 27.o4.2o11 .........Syn Inwazja...... ..28......śląskie............ ...22.03.2011........córeczka martta .........27....... lubelskie............ 01.08.2011 .......córcia RUDAMAMA.....27.......toruń.................14.03.11...........chłopiec olamary........30........Wrocław..............13.06.11...........syn yolanta20.....29........Siedlce................07.03.................syn polinka...... ...19........lubelskie.......... ..18.06.2011......... syn wściekła mrówa.....25....śląskie.............21.02.20 11.........syn aśka m. .........32.....mazowieckie..........19.06.2011........córka

Moja córcia ma już jeden ząbek, wyszedł jej 4 listopada, czyli jak miała 4,5 miesiąca, a teraz idzie kolejny... Mała ślini się na maksa i wkłada wszystko do buzi. Wszystko oprócz smoczka, bo od urodzenia nie chce smoka, chyba że go gryzie jak gryzak to wtedy może być. O usypianiu napiszę później, bo teraz już mnie woła do siebie... Martta, dużo zdrówka dla Córci!!!!

mam chwilę. wróciliśmy ze spaceru, ale płakał i nie chciał zasnąć, więc wróciliśmy do domu i dopiero tu zasnął. martta, a co u was? jakieś postępy?

Któraś z mam pytała czy martta może być cały czas z małą w szpitalu to jeśli jest w Lubartowie a pewnie tak bo tam mieszka to na pewno jest przy małej dzień i noc wiem bo na pododdziale niemowlęcym byłam z moim małym tam 2 dni a jednej nocy to pozwolili nam zostać przy nim nawet we dwójkę ale chyba z niemowlakami to we wszystkich szpitalach pozwalają jednemu z rodziców lub opiekunowi być z nimi cały czas

Dziewczyny a jak kąpiecie swoje maluchy? Bo w jednych poradnikach piszą że należy codziennie a w innych że nie bo codzienna kąpiel wysusza skórę... Co o tym myślicie?

ja moją córcię kąpię codziennie, jednak dupka ciągle w tej pielusze i kupy, miło jest się odświeżyć. ja też biorę prysznic codziennie. a w czym kąpiecie dzieci? ja teraz używam emulsji oilatum, ale powoli się kończy i zastanawiam się nad zmianą.

My naszego malucha kąpiemy codziennie,bo to taki mały rytuał kąpiel, mleczko i spanie:)Ja też się kąpię codziennie więc czemu mały ma nie być kąpany,a zresztą to uwielbia się kąpać:)

heh, co do kapieli to dziś tata zafundował Stasiowi lekcje pływania :P co prawda nie dosłwnie, ale nalał prawie całął wanne wody i się tak bawili, ja bym się chyba nie odwazyła. Zawsze boje się że mi się wywinie mimo maty antypoślizgowej, walnie gdzieś albo przytopi. ale z tatusiem szaleją czasem tylko wole na to nie patrzeć :P Faceci w ogóle mają jakoś więcej odwagi a może poprostu nie histeryzują tak jak my i nie mają w głowie tysiąca czrnych scenariuszy :P ? za to fajnie jest patrzeć jak szaleją i smieją się do utraty tchu :)

Ja też używam oilatum, chyba jest najlepsze z dostępnych na rynku. Fajna jest też oliwka Lipikar, ale ona pozostawia taki tłustawo-lepki filtr na skórze. U nas z usypianiem jeszcze niedawno był dramat, bo Mała wcale nie chciała spać... Nosiliśmy ją po 1-2 godziny a ona spała 10-15 minut... Z resztą teraz tez śpi max 2 godziny w dzień, a w nocy tak od 22.00-23.00 do 4-6 rano... Zazwyczaj usypia przy karmieniu i później przekładam ją do łóżeczka, ale ostatnio kilka razy zdarzyło jej się usnąć samej w towarzystwie pieluszki :)

A, no i kapiemy ją codziennie, właśnie po pierwsze żeby jakoś ta pupa żyła sobie (chociaż i tak po kupie myje jej pupę wodą z mydełkiem, jakoś chusteczki nawilżane podchodzą mi tylko po siuśkach), a po drugie żeby Młoda wiedziała, ze po kąpieli jemy kolację i idziemy spać :)

Moj jak sie urodzil to mylam go codziennie,przez miesiac. Strasznie mial wysuszona skore,nie pomagaly olivki,kremy zupelnie nic. Zaczelam go kapac co drugi dzien,i przeszlo. Mial skore jak pupa niemowlaka. :)

kobietki , właśnie Nadka zeszła mi z rąk i spi sama więc mam chwilę czasu. Tak, mogę być cały czas przy małej, inaczej chyba bym zwariowała i walczyła zaciekle o obecność przy małej. Są wyniki kupki i na pewno to nie rotawirus. Wyjdziemy jak zacznie robić w miarę normalne kupki. Ważne jest ze już nie gorączkuje i kupki choć zielone to troszkę bardziej zbite. Już kroplówek nie dostaje. Jest taka dzielna przy tym wszystkim, mało płacze, jestem z niej dumna:)

justyan dlaczego wczesniej odciagalam, nie bede sie rozpisywac ale jezeli cie to interesuje to zapraszam do tematu Historia laktatora :P http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5031811 juz minal tydzien jak karmie, tym tematem chcialam zwrocic uwage mam ktore podobnie jak ja odciagaja i byc moze boja sie wrocic do karmienia z roznych powodow, wiadomo najczestszy o ile nie jedyny to pogryzione sutki, i zreszta sama spotkalam sie tu na kafe w tym dziale z pytaniem jednej mamusi-tez odciagala pokarm-, ktora zastanawiala sie czy jej maluch wroci do karmienia piersia, w sensie czy bedzie ssal tak jak powinien

jak nie robiła wcale kupki to teraz nadrabia podwójnie, i tak źle i tak niedobrze. Jakoś teraz ładnie mi spi, bo w dzień nic nie spała. Co ją położyłam to budziła się na picie, to akurat dobrze bo się nawadnia. Jejku tu tyle dzieci płacze, aż żal serce ściska. Mam nadzieję ze wkrótce stąd wyjdziemy. Mnie jak na złość dopadło zapalenie pęcherza bo tu zimno, fatalnie się czuje ciągle latam do wc . Co do płynów do kąpieli to też używam oilatum soft, ale zastanawiam się nad zmianą na coś tańszego np balneum,oillan,emolium. Może któraś z was używała tych wymienionych i coś doradzi.

miałam próbkę ziajki-płynu natłuszczającego ale po tym musiałam ją nasmarować oliwką . Jak na złość mój mąż wyjechał na szkolenie które trwa do piątku, dobrze ze mam pod ręką rodziców, zawsze mama trochę pomoże

martta - cieszymy się, że stan Nadinki powoli wraca do normy i także jesteśmy z niej dumni, że to wszystko tak dzielnie znosi. Co do emulsji do kąpieli z emolium to nie wiem czy jest dobra ale wiem, że na mojego małego żel do mycia ciała i krem specjalny z tej serii nie miały pozytynego wpływu negatywnego też nie ale był taki czas kiedy Mały miał problem z wysypką i suchą skórą na twarzy pediatra poleciła kosmetyki z tej serii jednak po pewnym czasie nie widząc żadnych rezultatów zmieniłam mu krem specjalny na krem ochronny z bobini a żel na mydełko z tej samej serii i to nam lepiej popasowało. Moim zdaniem to wszystko zależy od dziecka jaki kosmetyk bedzie mu najbardziej pomocny trzeba próbować i może w końcu trafi się na ten odpowiedni;-) znam taki przykład gdzie mama posypuję maluchowi pupkę mąką ziemniaczaną gdyż żadne maści i kremy nie zdały egzaminu. Ja natomiast stosuję bepanthen maść co dla nas jest najlepszą profilaktyką odparzeń

Martta to dzielna kobietka z Twojej corci. :) Ciesze sie ze jej stan sie poprawil i trzymam kciuki abyscie jak najszybciej wyszly do domu! Witaj Polinkama,ranny ptaszku. :P Ja uciekam do lekarza,milego dnia Wam zycze.

Witaj GnM;-) również milego dnia życzymy:-) a do lekarza to z Małym czy sama z sobą?

hej laski! my też już wstaliśmy! martta, super że już lepiej:) może brzydko to zabrzmi, ale jeśli po tej chorobie i wizycie w szpitalu mała zacznie sama robić kupki (czego życzę), to może te jej cierpienia nie pójdą na marne i dobrze na tym wyjdzie ;) my kąpiemy codziennie. bo lubi, bo rytuał, bo mu na pewno milej :) ze skórką nigdy nie miał problemów. oilatum nie używam, bo mówią, że ono lekko lecznicze, więc jak coś się zacznie kiedyś dziać, to nie będę miała alternatywy. my używamy johnsona płyn do kąpieli "przed spaniem"- lawendowy kojący. ładnie pachnie i oczyszcza. po kąpieli smaruje całe ciałko mleczkiem do ciała- aktualnie nivea baby aksamitne ;) inwazja, napisz jak mała wczoraj zjadła tą kaszkę daktylową, może właśnie coś takiego małemu zrobie :) daj przepis!!! a te daktyle to kroiłaś, czy miksowałaś na masę, bo one jednak są dość twarde. nie miała później problemów z brzuszkiem, kupą?

cześć :) RUDAMAMA..... jeszcze nie dawałam, ale zmiele wszystko blenderem, bo Gajcia nie zje z grudkami ;P myślałam czy daktyle zalać wrzątkiem na chwile, ale zobacze. My kąpiemy codziennie Małą, ostatnio używałam Oillan, ale mało wydajne jest i wracam do Emolium, zamówiłam na allegro, jest za połowę ceny 400 ml. W szpitalu kąpali w Jonhsonie, ale Mała miała uczulenie i skórę miała straszną. W ogóle te kąpiele w szpitalu to była masakra, dzieci jak na taśmie, a na szkole rodzenia tak pięknie było mówione...

a czym smarujecie pupke? u nas sudocrem króluje, ale spróbowałam też taki krem z DAX COSMETICS PERFECTA BABY czy cos takiego, taka tubka różowa z TESCO i jest ok.

Polinkama maly moj jeszcze spi z tatusiem. U lekarza bylam sama...czas na jakis implant..ostatnio zaczelam sie bac co by bylo gdybym znowu byla w ciazy.Nie ufam tabletkom ani prezerwatywom,wiec sprobuje cos innego. Zaproponowali mi implant na 3 lata. Wiem ze temat nie odpowiedni do topiku,ale miala ktoras z was drogie mamusie wszczepiony implant? Czy to dziala tak jak spirala?

Inwazja ja rowniez uzywam sudocrem. Nie probowalam zadnego innego kremu,poniewaz syn nigdy nie mial zadnych odparzen.