Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mała czarnulka

pragnienie dziecka

Polecane posty

Gość gość
Dziękuje za założenie tematu i danie namiarów na tego uzdrowiciela.Na pierwszą wizytę jechaliśmy z mężem jako niedowiarki.Jednak w myślach była silna chęć mieć dziecko. Teraz jestem pewna że to był strzał w dziesiątkę. mMam pod sercem serduszko mojego dziecka,i nie interesują mnie głupie wpisy ludzi,którzy wszędzie widzą ZLO. Jeszcze do osoby która pisała że to reklama,gdyby tutaj nie było reklamy może nigdy nie maiłabym szans poznać innych metod leczenia. Gdy szczęśliwie urodzę dziecko nikt mnie nie powstrzyma przed reklamowaniem tej medycyny i tego uzdrowiciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczęłam starania o dzidzię u bioenergoterapeuty z Krzeszowic od dzisiaj. Trzymajcie za mnie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest tyle malutkich niechcianych dzieciaczków w domach dziecka, a wy specjalnie musicie mieć "swoje" - pod tym względem genetycznym jest "wasze"... nigdy tego nie zrozumiem skoro nie możecie mieć dzieci widocznie tak chce matka natura nie lepiej adoptować? jeśli nie chcecie większego dziecka to adoptujcie właśnie noworodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może masz rację,może nie, trudno mi w tej chwili to stwierdzić. Matka natura może chce żebym spróbowała innych metod,jak w temacie ,pragnę własnego dziecka i coś mi mówi,że gdzieś ten dzidziuś czeka żeby począć się w moim brzuszku. Gdy ktoś nie miał takich rozterek to nigdy drugiego nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja zaczęłam starania o dzidzię u bioenergoterapeuty" Przekaże Ci swoją naenergetyzowaną spermę? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno Ci powiem,takie słowa zachowaj sobie w sercu.Zebyś nigdy tak nie cierpiała jak ja,a zło które jest w tobie może odwrócić się w twoją stronę i nie będziesz już taka wesoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D :D :D Zło to jest w Tobie. Idź się wyspowiadać z tego grzechu jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co komus dziecko z domu dziecka,tu wszyscy sa geniuszami i musza przekazac swe wybitne geny,no przeciez taka jakas sobie pani Kazia siedzaca w Biedronce za kasa moze pozwolic sobie na nie rozmnazanie sie.przeciez to jednostka wybitna!!!!albo taki Stasiu z fabryki nakretek do sloikow,przeciez jego nasienie jest warte miliony!!!Chopin,Bach i inni slawni ludzie sa przy nim nikim!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzech to bym miała gdybym zdradzała męże na lewo i prawo. Gdy myślisz że walka o dziecko jest grzechem to jesteś osobą albo chorą,ciężko chorą umysłowo lub u ciebie jest tyle nienawiści do matek i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam poczucia winy że korzystam z bioenergoterapii,chociaż jestem osobą mocno wierzącą. W czwartek rozmawiałam z księdzem o mojej sytuacji i o chęci korzystania z takiej metody być mamą,odpowiedż księdza,doktora kościoła katolickiego była taka,gdy osoba która będzie mi pomagała jest dobrym człowiekiem i pragnie ci pomóc z miłości to nie wahaj się.Są ludzie którzy dostali coś więcej od Boga niż inni,a gdy się będziesz modlić zostaną takie osoby ci wskazane. Zamknijmy ten temat o grzechu bo dla mnie grzesznikami są osoby które żle mi życzą na forum i dojadają jak głodne pieski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli będzie pomagał za darmo? :classic_cool: Ja Ci źle nie życzę, nikomu źle nie życzę, nawet zabójcy mojego taty. Ale przeczytaj sama to co piszesz i się nad tym zastanów. :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale twoje wypowiedzi to twoje zdanie o sobie,że jesteś mądrzejszy od wszystkich. Nie mam ochoty przegadywać się z jedną osobą,która we wszystkim widzi zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja we wszystkim widzę zło??? :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smiechu warte,za darmo ha,ha,ha.Czy teraz są ludzie,którzy coś zrobią za darmo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane moje kobitki,pytanie które może dla was jest bardzo śmieszne, czy ten uzdrowiciel może mi pomóc gdy jestem ateistką?Czytałam powyższe wasze wypowiedzi o grzechu i szatanie a ja nie wierzę w nic. Byłam na stronie biostanu z Krzeszowic ale nic nie doczytałam się o tym. Wstyd mi się go pytać wprost telefonicznie bo może mnie zwyzywa od niedowiarków. Może która z Was była u niego i jest tak jak ja ateistką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to kogo obchodzi czy jesteś wierząca czy ateistka! Gdy idziesz się leczyć to nie nawracać. Chyba że tam przyjmują księżulkowie to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie pytał się bioenergoterapeuta czy jestem wierząca czy nie wierząca. Jeździłam do takiego ale z inną chorobą,myślę że z twoją też nie będzie zainteresowany twoim stosunkiem w sprawie wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy ja zaczęłam wizyty u bioenergoterapeuty bylam wierzącą ale nie praktykującą osobą. W czasie trwania leczenia zaczęłam coraz częściej chodzić do kościoła,do spowiedzi.Otwarł mi się świat! Piszecie nieraz głupoty o mocach nieczystych,nie zastanawiając się ile takie osoby zrobiły dobrego dla innych. Kilka lat po leczeniu w biostanie i nie tracę wiary i co najważniejsze mam dwójkę wspaniałych synów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.08. zadałam pytanie i dostałam kilka odpowiedzi za które bardzo dziękuję. Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z ostatnimi wypowiedziami,co do wiary. Gdyby nie pomoc takich ludzi ja straciłabym sens zycia w małżenstwie,mąż wymyślał mi że jestem niepełnowartościową kobietą. Miałam tego dość,zastanawiałam się o odejściu od niego żeby tylko być daleko od poniżeń. Przyjaciółka dodawała mi sił,doradzziła żeby skorzystać z pomocy zielarki,medycyny chińskiej lub bioenergoterapeuty.Zaczęłam pić ziółka,ale po roku stwierdziłam ,to jest za słabe.Pojechałam do bioenergoterapeuty i po kilkunastu seansach wydarzył się cud.W lóżku z mężem był tylko seks,prawie bez miłości i brak miesiączki test pozytywny i ciąża. Dziecko umocniło nasze życie małżeńskie,mąż na kolanach prosił o wybaczenie i teraz już piąty rok jesteśmy chyba najbardziej kochającym się małżeństwem na ziemi. I nie ubliżajcie tak wspaniałym ludziom i nie posądzajcie o czynienie zła bo gdyby nie ten pan to wtedy pojawiło by się zło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest tu kobieta lub małżeństwo z Wysp Brytyjskich które korzystało z pomocy uzdrowiciela kramarczyka żeby zajść w ciąże. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi. Pytanie do wszystkich ,czy oprócz bioenergoterapii stosuje on również inne metody jak ziołolecznictwo,medycynę chińską itd.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponawiam pytanie o tego człowieka. Czy nikt z wysp tam nie był czy nie chce nikt mi odpisać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzija
Gdy ja uczęszczałam do uzdrowiciela to było kilka lat temu. Przeglądając forum prosisz o opinię na temat jednego z nich. Ten pan Kramarczyk,gdy piszemy o tym samym, przyjmował pewien czas w Opolu.Ja dojeżdzalam do niego z Niemiec,kilkanaście razy wraz z moim partnerem,teraz mężem i ojcem trójki naszych wspanialych dzieci,które się urodziły gdy pomógł nam ten człowiek. Myślalam o adopcji,ale znajomy lekarz doradzał żeby spróbować czegoś innego. To był strzał w dziesiątkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedz,ale na innym temacie dostałam więcej odpowiedzi,teraz rozmawiamy sobie prywatnie. Pozdrowienka dla dziewczyn,które jak ja pragną dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie piszcie takich głupot ze wszystkim pomoże,nie ma takiej możliwości. Ja telefonicznie go pytałam jak to wygląda to odpowiedzial mi,minimum dziesięć wizyt w tym cztery z mężem. Tak sobie policzyłam 10 wizyt razy 150 zł to jest 1500 zł plus za męża cztery razy 150 to jest 600 +1500 za mnie to jest łącznie 2100 zł. Z mojego widzenia to jest za drogo,a czy uda mi się zajśc w ciążę? Nawet on mi tego nie obieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką mocą leczy ten człowiek? Na jego stronie nie jest to dokładnie opisane a rozmawiając przed gabinetem kobiety go sobie chwaliły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dość dawno temu miałam okazję poznać S.Kramarczyk na spotkaniu kilkunastu osób,chcących coś odmienić w swoim życiu lub w stanie zdrowia. Byliśmy razem z kuzynką,ja na tym skończyłam uwazając to za nieporozumienie. Moja kuzynka kilka razy uczestniczyła w tych seansach i udało jej się zostać matką. Ja po kilku latach,gdy pustka w domu dawała się coraz więcej we znaki,jak głupia pojechałam do niego a moze się uda,niestety.Stwierdzil jest za pozno dla pani na cieze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rycząca goska
Dziewczyny jest super okazja żeby sie pochwalić. JESTEM W CIĄZY!!!!! Pozdrawiam Was dziewczyny i dziękiiiii wieeeeelkie za założenie tematu i danie mi namiaru na uzdrowiciela staszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rycząca goska Dziewczyny jest super okazja żeby sie pochwalić. JESTEM W CIĄZY!!!!! Pozdrawiam Was dziewczyny i dziękiiiii wieeeeelkie za założenie tematu i danie mi namiaru na uzdrowiciela staszka. Gdy jesteś jeszcze na kafeterii mam wielką prośbę,napisz ile razy jeżdziłaś do krzeszowic i ile kosztowało. Postanowiłam spróbować tylko czy mnie będzie stać i czy nie jest za późno? Może są też inne kobiety które też więcej wiedzą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rycząca goska
Witam Panią Zadała mi Pani pytanie ile razy byłam na wizycie w Krzeszowicach,odpowiem kilkanaście a co do kosztów to się opłacało. W tej chwili jestem bardzo szczęśliwą kobietą ponieważ wreszcie mi się udało zajść w ciąże. W tej chwili u mnie wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×